Skocz do zawartości

aaaa

Uczestnik
  • Posty

    2 926
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    67

Wszystko napisane przez aaaa

  1. no ale przy podłogówce te 5cm anhydrytu w sumie to minimum - fakt,że porównując do 7cm tradycyjnej wylewki, można dać 2 cm więcej izolacji
  2. Orle, popraw mnie jeśli się mylę - czyli przy podłogówce anhydrytowej wychodzi w sumie te około 50mm, bo jeszcze musisz te rurki doliczyć, prawda?? (w tym przypadku na który się powołujesz)
  3. aaaa

    Drenaż

    wiemy nie od dziś, ty wszystko masz najlepiej, najtaniej i w ogóle. A wszyscy inni mają zj....e,przepłacone, ciemnogród i mniej więcej w ten deseń. Aha, jeszcze nie było, że głosowali na PIS Kolega Rafał widzę że ma podobnie...z niecierpliwością czekam na następne podobieństwa...
  4. chodziło mi o to: a ten ***** pisze co do minimalnej grubości wylewki anhydrytowej, to znalazłem takie strony na szybko: http://firma-stylbud.pl/wylewki-anhydrytowe.html http://lekkiewylewki.pl/index.php?12 http://tynkiwylewki.pl/oferta/wylewki-masz...wka-anhydrytowa pisze, że minimalna grubość wylewki anhydrytowej to 35mm ale: cytat z ostatniego linka: ale to tylko cytaty...nie jestem fachowcem
  5. czy ty w ogóle przeczytałeś fragment który zacytowałeś? czy tylko piszesz żeby pisać?
  6. a wydawałoby się, że to oczywiste....
  7. taka właśnie jest rzut kamieniem (dosłownie) ode mnie jako ciekawostkę podam, że właśnie jest w trakcie rozbudowy (znam właścicieli), rozbudowywana część to już nie kopuła, tylko budynek na planie sześciokąta ;)
  8. są na to sposoby ja np. stosuję cyrkulacje w okienkach czasowych z ddodatkowo zadanym czasem pracy i czasem przerwy(do ustawienia) - czyli np. cyrkulację ustawiam od 7-9, czas pracy np 8m i 6m przerwy spotkałem się też z opcją, że pompka cyrkulacyjna włączała się po nacisnięciu pilota lub była sprzęgnięta z oświetleniem w łazience lub czujką ruchu. no a jak rury są nieocieplone, to straty są bardzo duże.
  9. no niestety....wklej skan umowy z zamazanymi danymi - jeśli była na piśmie...bo mam wrażenie z tego co piszesz, że była tylko ustna... No i wyjaśnij dokładnie te kwestie o których pisze wyżej Leszek...mam te same wątpliwości co on..... szkoda że przyszedłeś tutaj się radzić przed umową... EDYCJA no..już on tak to policzy, że będzie na pewno wygodniej dla niego....
  10. pytaj o cenę za całościową usługę - a nie za roboczogodziny - bo będą robili i robili i robili....;) co cię obchodzi dojazd, przerwy śniadaniowe itp, itd. skoro dogadaliście się wstępnie już wcześniej, to traktuj to jako próbę naciągnięcia cię na dodatkowe koszty.....
  11. Leszku - wygląda RE-WE-LA-CYJ-NIE !!! jak będę robić kostkę, to zgłoszę się po namiary na tych najlepszych dwóch... albo napisz mi od razu na priv namiary na nich ;)
  12. no i tego przynajmniej ja nie potrafię zrozumieć....zaczynając budowę, trzeba jednak trochę zmienić podejście...delikatnie mówiąc
  13. moim zdaniem masz kilka opcji 1)kable elektryczne w wylewce(najtańsze inwestycyjnie, najdrożej eksploatacyjnie) 2)podłogówka wodna+kocioł elektryczny 3)podłogówka wodna+PC (p-w) (najdrożej inwestycyjnie, najtaniej eksploatacyjnie) diabeł tkwi, jak zawsze - w szczegółach.... decydując się na 1 lub 2, dobrze jest myśleć od samego początku o izolacjach ponad standard który zaproponuje architekt (i dodatkowo wentylacja mechaniczna) a to jakie będziesz mieć rachunki dla każdej z tych opcji, zależy od tego ile energii będzie potrzebować twój dom...(czyli przede wszystkim izolacje i rodzaj wentylacji)
  14. ostatni chyba wyjechaliśmy, niecałą godzinę temu wróciliśmy...... jak zawsze w takim momencie, nie wiem co napisać....tak zarąbiście było...
  15. czyli wiem kto będzie ostatni...no dobra, może przedostatni....
  16. najważniejsze że będziecie a z żarciem coś sie poradzi...
  17. niegłupi pomysł.... jak ci tak bardzo zależy, to podpowiem ci tylko, że piszesz w niewłaściwym wątku
  18. gdzieś kiedyś przeczytałem, że do takich wszystkich kosztorysów które są wykonywane, trzeba dodać 20%, wtedy być może będą się zgadzać
  19. Piotr, wiem że ty lubisz...wiem też, że różnie bywa...... z ciekawości sprawdziłem u siebie jak cenowo to wygląda.... rozrzut cenowy spory, ale od 100-200 w zależności od gatunku mozna kupić (grab podobnie jak u ciebie Buster, 190-200), do tego transport....ale...w tych wszystkich ogłoszeniach rzadko kiedy pisze cokolwiek, że drzewo jest sezonowane.... gdybym jednak mi się odmieniło i chciałbym palić w kominku, to kupiłbym u takiego dalszego sąsiada, który handluje tym drzewem i wiem że drzewo jest sezonowane tak jak pisze PeZet - na otwartym terenie, przykryte pałatką. przepraszam Baszka, już więcej nie zaśmiecam ci dziennika ;) kończąc temat - kiedy rozpalę w kominku, to jest właśnie za ciepło ;) komfort cieplny jest na co dzień. Nie chce mi się tego liczyć, ale jestem prawie pewny, że koszt 1kwh z drewna w kominku (zakładając że kupuję drewno sezonowane) nie jest tańszy niż 1kwh z PC..... Nie wiem dlaczego nie zwróciłem na to uwagi podczas budowy domu/kominka - wcześniej mieszkałem w domu jednorodzinnym w którym były i nadal są 2 kominki - (jeden z otwartą komorą, drugi taki bardziej piecokominek) od X lat są nieużywane praktycznie.....że też mi to nie dało do myślenia w odpowiednim momencie
  20. ja tylko jestem ciekaw, czy po 1-2 sezonach palenia w kozie dalej będziesz z takim entuzjazmem o tym pisać... u mnie kominek pretenduje do miana najbardziej nietrafionej inwestycji...od 3 lat nie było w ogóle rozpalane....tylko 1 sezon było palone praktycznie....i wiem, że mój przypadek nie jest odosobniony...
×
×
  • Utwórz nowe...