Piotr, wiem że ty lubisz...wiem też, że różnie bywa...... z ciekawości sprawdziłem u siebie jak cenowo to wygląda.... rozrzut cenowy spory, ale od 100-200 w zależności od gatunku mozna kupić (grab podobnie jak u ciebie Buster, 190-200), do tego transport....ale...w tych wszystkich ogłoszeniach rzadko kiedy pisze cokolwiek, że drzewo jest sezonowane.... gdybym jednak mi się odmieniło i chciałbym palić w kominku, to kupiłbym u takiego dalszego sąsiada, który handluje tym drzewem i wiem że drzewo jest sezonowane tak jak pisze PeZet - na otwartym terenie, przykryte pałatką. przepraszam Baszka, już więcej nie zaśmiecam ci dziennika ;)
kończąc temat - kiedy rozpalę w kominku, to jest właśnie za ciepło ;) komfort cieplny jest na co dzień. Nie chce mi się tego liczyć, ale jestem prawie pewny, że koszt 1kwh z drewna w kominku (zakładając że kupuję drewno sezonowane) nie jest tańszy niż 1kwh z PC..... Nie wiem dlaczego nie zwróciłem na to uwagi podczas budowy domu/kominka - wcześniej mieszkałem w domu jednorodzinnym w którym były i nadal są 2 kominki - (jeden z otwartą komorą, drugi taki bardziej piecokominek) od X lat są nieużywane praktycznie.....że też mi to nie dało do myślenia w odpowiednim momencie