aaaa

jest w mojej "wsi" stacja pomiarowa. Jest zlokalizowana tak a nie inaczej, ale to raczej detal. Jedna prawidłowość jest od lat taka sama...latem nie żadnych podwyższonych stężeń...problem zaczyna się wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego, a przekroczenia stanów alarmowych to nawet 1400%. I kończy się wraz z końcem okresu grzewczego. było o tym już nawet w tym wątku... bodajże bajbaga linkował opracowanie, gdzie było szacowane, że transport samochodowy odpowiada za (jeśli się nie mylę - nie pamiętam dokładnie i nie potrafię tego znaleźć) 11% zanieczyszczeń

dokładnie o to mi chodziło...

Niekoniecznie

też tak sądzę

współczuję spróbuj ją przekonać do podłogówki...i tak jak Solange pisała, przede wszystkim myśl nad prawidłowo działającą wentylacją wierzyć się nie chce, że te mity o podłogówce dalej tak mocno pokutują

hehe też tak kiedyś miałem (w porywach było nawet 120) do momentu gdy miałem problem przy sznurowaniu butów - wcurwiłem się na siebie tak fest i poszło...to było jakieś 8 lat temu....wtedy spadłem do około 80kg...od tamtego czasu miałem różne kryzysy i krotkookresowo (bardzo krótko) nawet raz miałem juz 95, ale znowu się wcurwiłem i od tamtego czasu poruszam się już w przedziale 78-82 czyli mógłbym byc dietetykiem

no nie uwierzyłbym....przyłączam się do zdania leszka u mnie od dłuższego czasu stabilnie, aczkolwiek dalej kontrowersyjnie

ale że co??

po co ci to? od 10C, to będziesz raz za ruski rok grzać, a najpewniej tylko raz po napełnieniu zbiornika w normalnym codziennym użytkowaniu to będziesz grzać w zakresie 40-50C i raz na tydzień wygrzewanie legionelli (czy jak tam sobie ustawisz ;))

a załóż sobie i 5 i z każdego punktuj

w kwestii formalnej regulamin tego nie zabrania, więc nie ma czego ukrywać 2-3 lata temu pytałem nawet w tej sprawie Admina, żeby się upewnić i dostałem odpowiedź, że jak najbardziej, mogę sobie założyć dodatkowe konto. zmiana w regulaminie konieczna IMHO

Rysiu - w punkt.... nie ukrywam, że rzadziej bywam bo....wolę słuchać ciszy

byłbym bardzo zaskoczony, gdyby powiedział ci coś innego myślisz, że dlaczego tylu ludzi ma w domach podobnych do twojego kotły 20-25kw? bo im sąsiad/znajomy/instalator/serwisant itd powiedział że lepiej dać większy żeby mieć ten zapas a potem jest płacz....

luz...każdy ma prawo do popełniania własnych błędów

gaweł ma, ale to nie jest jedyne źródło(ma kominek, nawet jak rzadko w nim pali). Bardzo ciężko podejmuje się taką decyzję budując 1 dom Z perspektywy czasu i doświadczenia które mam teraz, pewnie bym tak zrobił. ja tez mam co prawda kominek, ale od 3 lat ani razu nie rozpaliłem. Ale też od razu dodam, że praktycznie nie ma przerw w dostawie energii elektrycznej (zmodernizowane linie energetyczne w okolicy) Batman - jak zrezygnujesz z komina, to oszczędzisz na materiale a myślę że z robocizny też coś urwiesz....

jakoś przeszło to w panelu bez echa.....dlatego zakładam nowy wątek, bo już chyba najwyższy czas na jakieś ustalenia.... Marcinie, jeśli czytasz te słowa, to proszę o przerzucenie tego wątku w odpowiednie miejsce

tak na marginesie tylko...nie wiem co Solange na to, ale kapkę zboczyliście z tematu wątku

starczy, jest nawet spory zapas Nowy dom,około 150m2, budowany na styk żeby spełnić tyko Warunki Techniczne, z wentylacją grawitacyjną - potrzebuje maksymalnie około 8-9kw (dla -20/20) twój na pewno potrzebuje mniej....

Viessmann Vitodens 300-W moc 11kW modulacja od 1,9 do 11kW Immergas VICTRIX X 12 2 I moc 12kW modulacja od 1,9 do 12kW nie wiem czy są kotły które mają niższą moc startową...zresztą, te 1,9 wygląda już całkiem nieźle...

spodziewaj się na styku ściana kolankowa/dach temperatury 2-3 stopnie niższej niż w reszcie pomieszczenia.(ale to raczej jak mrozy będą)

bobiczek - nic nowego...przynajmniej dla mnie ;) śmieszy mnie tylko, że ktoś przypisuje sobie autorstwo takiej diety..

są jeszcze niskoparoprzepuszczalne skoro ustaliłeś w firmie w której było to kupione, że to jest membrana, to ustal też dokładnie jaka to jest membrana(producent,rodzaj, nazwa itp)

no faktycznie nie pasuje za bardzo ;) ale odnosiłem tylko aspektu elektryka-->tynki....

każdy ma podczas budowy jakieś przygody... jednak jak czytam twój dziennik, to mam wrażenie, że ty masz ich jakby więcej niż średnia...

Sola, ja miałem bardzo podobny etap budowy o tej porze roku. Też miałem takie wątpliwości jak ty teraz Też pytałem na forum o to - na szczęście Barbossa mi bardzo krótko podsumował ten pomysł ;) że od razu mi przeszło.... taki nadmierny pośpiech, to się tylko może źle skończyć...Zdanie mam takie jak Buster - rób elektrykę teraz, a tynkarzy nagraj na wiosnę