Skocz do zawartości

aaaa

Uczestnik
  • Posty

    3 152
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    78

Wszystko napisane przez aaaa

  1. diabeł tkwi w szczegółach. Tak się składa, że grzanie prądem w taryfie całodobowej to nie to co tygrysy lubią najbardziej w taryfie całodobowej 1kwh wychodzi dużo drożej....nie znam dokładnie cen dla G11, ale 0,6zł to pewnie minimum A u mnie aktualnie G12w 1kwh w taniej taryfie to 0,25zł. A ci co skorzystali swego czasu i zmienili dostawcę na DUON to maja jeszcze taniej - a grzejąc prądem można spokojnie grzać 100% w taniej taryfie Inna sprawa PeZet, że twój nie tak do końca nadaje się do ogrzewania prądem - tutaj jednak trzeba więcej - tak styro na ścianie jak i WM obowiązkowo
  2. nie ma takiego przepisu, jest tylko wymóg dotyczący U przegrody. Ale tak się składa, że najłatwiej go spełnic dając najtańszy materiał na ścianę+15cm styropianu. Jakby nie patrzeć, to jednak Ytong Energo czy poroterm40+5cm wełny wyjdzie drożej..ile? - nie chce mi się teraz tego liczyć..ale zdecydowana większość robi z 15cm styro ale co kwestii tonu wypowiedzi arturo to pełna zgoda
  3. no jak to jaka, na dzień dobry jesteś w plecy na spreadzie. w momencie podpisania umowy masz do spłaty o X% więcej niż kwota kredytu w umowie - gdzie X jest wartością spreadu danej waluty (zazwyczaj kilka %). niektóre banki ostro manipulowały spreadem, daty spłaty były ustawione na 1 dzień, w ten dzień spread bywał dzwigany, a potem znowu wracał do poprzedniego poziomu.
  4. z wielkiej chmury mały deszcz... http://samcik.blox.pl/2015/11/Koniec-nadzi...e-kredytow.html http://radioszczecin.pl/7,330023,frankowic...p;si=1&sp=1
  5. z tego co piszesz, to mam wrażenie że kompletnie nie wiesz gdzie tki problem. Problem dotyczy przede wszystkim ludzi którzy brali kredyty do sierpnia 2008r. Ci co wzieli później, byli już świadomi, bo byli bogatsi o doświadczenia końca 2008r. Ci co wzieli później w walucie, zrobili to świadomie, ci co brali wcześniej, niekoniecznie(zdecydowana większość nie zdawała sobie do końca sprawy z wszystkich implikacji) Więc twoja opinia, jako kredytobiorcy z 2010r - gdy wszystko było już wiadomo - jest tutaj niewiele warta. Jak pisałem wcześniej - po fakcie, to każdy mądry jest. Ty jesteś takim kredytobiorcą po fakcie. I jak pisał MTW - zmiarkuj trochę - bo znowu podobnie jak na innym forum zaczynasz się rozpędzać i już tylko krok do tego, żeby epitety leciały
  6. z perspektywy czasu każdy może się mądrzyć.... prawda jest taka, że gdyby potencjalnym kredytobiorcom przedstawiono fakty o wcześniejszych kryzysach kredytowo/walutowych - bodajże w australii ('70 czy '80) był przerabiany podobny numer jak u nas(CHF) i we włoszech - kredyty w markach - to pewnie na kredyty walutowe (denominowane czy indeksowane) zdecydowałyby się jednostki. i pewnie takich przykładów można by znaleźć więcej... to było świadome wpuszczanie ludzi w kanał
  7. masz niekatualne dane Arturze....przestałeś sie rozwijać ostatnio tauron gliwice w G12/G12w 1kwh w taniej taryfie kosztuje dzisiaj 0,25zł dziwnym trafem, zmiany cen w taniej taryfie nałożył się w czasie na ofensywę marketingową DUONu..a atrakcyjna oferta z DUONu zniknęła krótko po wprowadzeniu nowych taryf dla 2T
  8. przy podawaniu kosztów, nie podawajcie tylko powierzchni domu i bajek "góra dobrze ocieplona styropianem i wełną" tylko konkretnie ile izolacji i gdzie. Ci co wykonali OZC mogą dodatkowo podać wyliczone zapotrzebowanie Bez tych konkretów, wartość podawanych tutaj informacji o kosztach jest ZEROWA kto jak kto, ale ty Arturze powinieneś to wiedzieć
  9. użytkownicy też, nie tylko użytkowniczki
  10. a widzisz, moja z kolei ma identyczne dolegliwości niż teściowa - jeszcze nie są to choroby, ale kiedyś będą na pewno. I nie dlatego, że genetyka, ale dlatego, że w obu przypadkach są popełniane te same błędy żywieniowe. nie są to niby żadne straszne grzechy, ale pomnożone przez liczbę dni w roku i ilość lat..... Dlaczego twoje geny nie decydują o twoim zdrowiu na stan zdrowia może tu wpływać "dziedziczenie" nawyków żywieniowych", szczególnie na linii matka-córka
  11. Leszek - mniej więcej to samo chciałem napisać... też chyba mieszkam w dziwnej miejscowości
  12. a najpewniej w pakiecie jeszcze i cukrzyca i kilka innych dolegliwości, których pewnie większość nie łączy z odżywianiem
  13. szczerze mówiąc, to pewnie mało która kobieta piałaby z zachwytu, gdyby była w sytuacji takiej jak twoja partnerka... konsultowałeś z nią decyzje czy raczej postawiłeś w obliczu faktów dokonanych? jak to drugie, to sie nie ma co dziwić....
  14. bardzo ładnie to ująłeś PeZet wiązanie butów też bardzo na czasie, aczkolwiek to pewnie dotyczy takiej bardziej masakrycznej nadwagi, gdzieś od BMI 35 w górę...
  15. podoba mi się szczerze wolałbym to pierwsze...nie przepadam za czekoladą
  16. nie wiedziałem że masz już odwierty. NIBE to chyba najdroższe gruntówki jakie są na rynku. Osobiście sprawdziłbym ceny wśród polskich producentów (jest kilku prawdziwych) sama PC wyjdzie duuużo taniej niż NIBE wiem coś o tym
  17. no żadna nowość...ten temat był tutaj pewnie wałkowany juz i wcześniej a dyskusja pewnie wywoływała nadmierne emocje
  18. przemoo33 - na twoim miejscu nie upierałbym się przy gruntówce, szczególnie NIBE - przede wszystkim ze względu na cenę. Dużo ludzi montuje i sobie chwali T-CAP Panasonica. komplet na gotowo wyjdzie dużo taniej, a koszty eksploatacyjne wyjdą niewiele drożej. Do wygrzewania posadzekwziałbym grzałki, tak jak pisze el-instalator. Szkoda kasy na tego meetinga, tym bardziej że docelowo ma być PC. Meeting jako rozwiązanie na okresy przejściowe i ogrzewanie CWU mialby sens w sytuacji, gdyby w docelowym CO miało być było obsługowe źródło ciepła - np. piec weglowy. W przypadku gdy i tak ma później być PC, nie widzę sensu
  19. nikt sie już nie odchudza?
  20. to na pewno ;) osobiście uważam to że ten dodatek z PW za niepotrzebny. Tylko komplikuje i podraża całość Rzeczywistość wygląda tak - jak ktoś nie jest miłośnikiem palenia w kominku i nie palił wcześniej (albo nie zmuszają go do tego względy ekonomiczne, bo ma drogie CO) to w kominku pali przez pierwszy sezon grzewczy, ciesząc się nową zabawką (kominek), potem coraz rzadziej, aż w końcu przestaje palić w ogóle. Bo się zwyczajnie nie chce, a oszczędności nie wiadomo jak wielkich nie daje
  21. skoro termin pewny, to proszę wstępnie zapisać...będą też pewnie osoby towarzyszące, doprecyzuje później
  22. przemawia, przemawia
×
×
  • Utwórz nowe...