Skocz do zawartości

aaaa

Uczestnik
  • Posty

    3 036
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    67

Wszystko napisane przez aaaa

  1. a gdzie tam pisze, że minimalna wydajność to 180m3/h? bo widzę takiej informacji...180m3/h to wydajność modelu 160.... To co zalinkowałaś Sola, to podobne jest do tego co mam(Brink Renovent HR 400 Large) Konkretny rekuperator, to najmniejszy problem, chociaż z wyborem konkretnego modelu może być największy kłopot (na co konkretnie się zdecydować ;)) Co do podłogówki - najprościej to można zrobić na 1 sterowniku (pokojowym/pogodowym) a łazienki wyregulować na rotametrach. Ale nie wiem, czy przy takiej różnicy temperatur między domem a łazienkami, nie będzie konieczności zabudowania dodatkowych sterowników w samych łazienkach. Tak jak pisze mrTomo, nie zapomnij o osobnej nitce do drabinki.
  2. faktycznie, strasznie drogo się cenią - znając ciebie, jestem pewny, że dacie radę....projekt...też da się zrobić
  3. ty tak na serio?? załóżmy teoretycznie - jesteś producentem PC, ustawowo musisz dać gwarancję na 2 lata. Wiesz, że 5 lat też bez problemu objedzie - dasz gratis gwarancję na 5 lat, czy każesz sobie za te przedłużenie gwarancji dodatkowo płacić?? Trwałość sprężarek Copeland była swego czasu szacowana na 100tys. godzin pracy. Nie wiem, czy nie było drugiego warunku, związanego z ilością "start/stopów" - bo częste włączanie i wyłączanie sprężarki ma wpływ na jej żywotność. 2500h grzania na rok, to też wg starych wytycznych - gdy pompy niedowymiarowano. Pompa lekko przewymiarowana jest już zdecydowanie bliżej 1800h/rok...i spotkałem się z tym już wcześniej. Czyli drugi skrajny przypadek 100tys i do tego 1,8/rok, czyli sprężarka powinna wytrzymać 55lat Po tylu latach, to sprężarka to pewnie będzie najmniejszy problem ale jak dobrze poszukać to instalacje z lat 70-80 da się znaleźć za zachodnią granicą. Czytałem o tym kilka razy a tutaj http://www.waermepumpen-verbrauchsdatenbank.de/index.php?button=anlagen&lang=pl na samym dole, jest PC w której rok produkcji podany jest 1977....ale zweryfikować tego się raczej nie da....
  4. diabeł tkwi w szczegółach. Na etapie projektu, zwróciłem się do gazowni o wydanie WT, tak bardziej z ciekawości szczerze mówiąc. Okazało się (o dziwo), ze gaz jest, trochę ponad 100m od planowanej budowy. Koszt przyłącza - około 20tys, z czego część miała pokryć gazownia. W tym momencie, po rezygnacji z "eko" groszku już nie miałem wątpliwości. ani za bardzo wyboru A co do cen nośników...pisaliśmy już o tym w innym wątku...u mnie średnia cena 1kwh z faktury kształtuje się w przedziale od 0,34-0,42 (wraz ze wszystkimi opłatami stałymi). A jest mnóstwo takich ludzi, co wychodzą z założenia, że tych opłat stałych nie powinno się brać w ogóle pod uwagę, bo bez względu na to czy grzeje się prądem czy czymś innym, one i tak będą(będą się tylko minimalnie różniły) - więc nie trzeba ich uwzględniać w kosztach CO+CWU (wtedy wyjdzie jeszcze mniej) Taryfę mocną mam w okolicy 0,19zł. I będę taką jeszcze mieć do końca 2018r. Zakładając, bardzo pesymistycznie (biorąc pod uwagę temperatury mojego DZ) SCOP=3,5, to wychodzi koszt 1kwh od 0,097-0,12. Jak policzę bez kosztów stałych, to oczywiście będzie mniej. Demo, dla gazu jak uwzględnisz opłaty stałe i coroczny przegląd, to też wyjdzie trochę więcej niż te 0,21zł - jakiś czas temu to liczyliśmy i wychodziło nawet 0,24-0,25 jeśli dobrze pamiętam
  5. nie ma w tym nic dziwnego...jak swego czasu sprawdzałem pobór mojej PC (moc nominalna 7,6kw - dla parametrów 0/35) to miała też coś koło tego...tyle, że temperatura DZ była wtedy sporo wyższa PeZet - faktycznie mało to czytelne...od razu przypomniał mi się kolega, hobbysta elektronik i konstruktor który ma solary, ogniwa fotowoltaiczne, 2 wiatraki i PC u siebie. (duży wkład własny) Z czego (jeśli dobrze pamiętam) PC (6kw) używa tylko do CO od października/listopada do Lutego i chyba w tym okresie do CWU (bo słońca mało wtedy) Dom starszy i instalacja w większości grzejnikowa(!)
  6. Przyznam się szczerze, że długo się zastanawiałem, czy w ogóle odpisywać - bo jak zauważył wyżej Stach, nie mam ochoty się kopać, a dodatkowo, pisałem już o tym wcześniej w różnych miejscach. Uśmiech na mojej twarzy wywołał przede wszystkim artykuł, w którym są podane ceny 60tys, 80tys i 70tys. Ja w tym okresie interesowałem się już tematyką PC - ceny faktycznie takie były. Gdzieś pod koniec 2008 rozsyłałem już zapytania ofertowe, także dotyczące PC i rozrzut proponowanych mi mocy był od 6kw - 15kw (wszyscy dostali dokładnie te same dane!), rozrzut cenowy także był bardzo duży, podobne oferty(jak w tym artykule) też dostawałem, ale znowu cisną mi się na usta słowa bajbagi Dziwne, że nikt wcześniej nie zwrócił uwagi, że te modele o których mowa w artykule, to najwyższa półka cenowa (przynajmniej na tamte czasy, teraz być może też) Ja zdecydowałem się na PC polskiego producenta(nie kupowałem w ciemno, bo wcześniej już bardzo pozytywnie pisał o nim pewien forumowicz, do którego miałem zaufanie). Z wykonanych przeze mnie obliczeń w OZC wyszło mi że potrzebuję 5,5kw na CO, dodałem do tego 1kw na CWU i ostatecznie zdecydowałem się na 7,6kw - kosztowała wtedy ona niecałe 10tys netto. Dzisiaj 12tys netto. Czyli faktycznie sama PC kosztowała mniej niż pisałem wcześniej (bo kupowałem ją z montażem, a nie na 22%) Jedyną alternatywą jaką brałem wtedy pod uwagę, to był kocioł na ekogroszek (koszt - około 7tys.) Do tego we własnym zakresie zakopałem 550mb rury PE40 (4 pętle) i wprowadziłem do piwnicy. Taki mały paradoks - za wykonanie DZ zapłaciłem duuużo mniej niż chciały za to firmy - mam większą powierzchnię DZ, a dzięki temu że mam bardzo dobre warunki gruntowe, to mam lepsze temperatury niż gdybym miał przy kolektorze pionowym. Przez te wszystkie lata, temperatura na zasilaniu, najniżej spadła do około +2C. koszt wykonania DZ (koparka,rura,glikol) to około 8tys. Cała reszta wyglądałaby dokładnie tak samo - czy byłby to kocioł gazowy czy piec na ekogroszek. Chociaż podłogówkę też udało mi się zrobić sporo taniej niż wynosiła ówczesna "standardowa" cena, która jest w wycenach do PC. Nawet dzisiaj jeszcze można spotkać podobne - czyli 100zł/m2 podłogi. koszty? - Od 1.10.2016 do 1.03.2017 zużyłem na CO+CWU 3703kwh, za około 1257zł. Czyli za pełny rok na pewno nie będzie więcej niż w 1 sezonie grzania PC(był najdroższy) 2010/2011(od 1.10-30.09 następnego roku) - 5027kwh za 1959zł, 2011/2012 - 4975kwh za 1894zł, 2012/2013 - 4831kwh za 1819zł, 2013/2014 - 4291kwh za 1489zł, 2014-2015 - 4498kwh za 1528zł, 2015/2016 - 4667kwh za 1416zł Temperatura w domu 22,5-23C Cena którą miał p. Marcin z linku http://www.gaspol.pl/poradnik/dla-domu/koszty-uzytkowania-pompy-ciepla czyli 37tys. za PC 14,6kw z odwiertami i podłogówką to bardzo dobra cena. Jakby trochę inny poziom niż te z ewcześniejsze 60/70/80 tys., prawda?? Bo przypominam, że wcześniej pisałeś "bo każdy inny kocioł koszuje 7 - 10 tys, a PC kosztuje ok 60 tys dla 150 m domu." - a teraz okazuje się, że są też tacy, co maja za 37tys. Ale gdyby w opisanym przypadku odwierty zastąpić DZ poziomym, a PC dać trochę mniejszą(bo prawdopodobnie jest nieco przewymiarowana) to można by jeszcze zejść nieco z ceny(jeśli oczywiście jest miejsce na DZ poziome) I już całkiem na koniec - te 10 lat temu na rynku praktycznie nie było pomp p-w (poza może sopel lodu) - które dzisiaj są bardzo popularne i wypierają gruntówki - przede wszystkim przez relację jakość/cena - ale jak będzie z żywotnością, to czas pokaże...Gdybym dzisiaj budował, to nie wiem na co bym się zdecydował...sąsiadowi który będzie się wkrótce budować niedaleko, będę polecać PC p-w, bo nie ma miejsca na DZ poziome. Wszystko zależy od tego ile błędów popełni podczas budowy i co mu wyjdzie w OZC
  7. będę się powtarzać, ale chyba warto. pompy ciepła nie dla idiotów Tak jak kocioł kosztuje 10tys., tak moja PC kosztowała 12tys.
  8. tak samo jak każdy inny kocioł,piec, urządzenie grzewcze, także dom. Więc argument z d.... Pc wcale nie musi kosztować drogo, podpisuję się pod stwierdzeniem bajbagi - pompy ciepła nie dla idiotów jakby ci to wytłumaczyć...mam alergię na "nie znam się, nie miałem z tym w ogóle do czynienia, ale się wypowiem" - szczególnie jak ktoś się ustawia przy okazji na pozycji eksperta Jako wieloletni użytkownik, dodatkowo w części wykonujący we własnym zakresie pewne roboty, coś tam jednak wiem na ten temat. Z pewnością więcej, niż ktoś, kto tylko czytał na ten temat.
  9. zapisy były otwarte
  10. dodaj do tego lodówki, a wyjdą inne wyniki o to właśnie chodzi, że to żadna nowa technologia....
  11. jedno pytanie, op*******ś go za to? nie? no to się nie dziw
  12. ale co te przypadki wymienione przez ciebie mają wspólnego z pompami ciepła??? słyszałeś może o planowanym postarzaniu produktów? to tak ogólnie - a w temacie PC to może lepiej się nie wypowiadaj, bo tylko się kompromitujesz a co do sprzętu AGD.... jak kupowałem mieszkanie w 2005r i cała kuchnię robiłem, to kupiłem lodówkę do zabudowy. Pod koniec zeszłego roku pierwsza awaria, koszt naprawy 150zł. Zmywarka kupiona w tym samym czasie działa do dzisiaj bezawaryjnie. Pralkę która kupiłem w tamtym okresie naprawiałem tuz po gwarancji, od tamtego czasu pracuje bezawaryjnie.... to teraz czas na 2010r.....płyta indukcyjna- koszt naprawy 100zł(po 6 latach), zmywarka - koszt naprawy około 500zł(tutaj ewidentnie planowane postarzanie produktu) Lodówka pracuje bezawaryjnie od momentu zakupu. czas na pompę ciepła. Użytkuję już prawie 8 lat. W miedzyczasie, wymieniłem czujnik zaniku fazy(część elektryczna - 50zł), wymieniałem także zawór zwrotny (miał plastikowy trzpień, stopił się przy wygrzewaniu zasobnika, aktualnie jest z metalowym trzpieniem, koszt - na pewno nie więcej niż czujnik. Żadnych więcej awarii nie stwierdzono w tym czasie. No chyba ze liczyć fakt, że był dłuższy zanik napięcia i trzeba było na nowo zaprogramować sterowniki...no fakt, to poważny problem
  13. wszystko już zostało powiedziane, najwyższy czas oficjalny wątek na Letkę założyć, żeby potem nie było problemów z terminami...wiem, że gdzieś już ta informacja była podawana, ale prosiłbym o założenie oficjalnego wątku. Co wątek to wątek
  14. my planujemy wyjechać około 13...czyli bez napinki będziemy pewnie około 16 lub ciutkę później.... całe szczęście, że nasza trasa nie przebiega przez Oświęcim, bo już miałem pietra
  15. właśnie....
  16. te mity o unoszeniu kurzu przy podłogówce są nie wiedzieć czemu, wyjątkowo żywotne może to dlatego, że piszą o tym ludzie, którzy albo podłogówki nie mają, albo mają tylko w łazience i puszczają w podłogę taką samą temperaturę co na grzejnik lub z powrotu grzejnika
  17. kilka kwestii do sprostowania, fachowcu od rachunków zapomniałeś dopisać, że policzyłeś do swojego konkretnego przypadku. W moim przypadku koszt przyłącza gazowego sprawiał, że PC wyszła taniej niż gaz.... SCOP=2,5 dla gruntówki, przy grzaniu podłogówki do 35C ?? u siebie szacuję SCOP na 3,5, szacuję, bo nie mam ciepłomierza (minimum 3,5, bo temperatura DZ pod koniec okresyu grzewczego nigdy nie spadła mi poniżej 1,8C!!!). Koszt inwestycji gruntówki też można znacznie zmniejszyć, trzeba tylko trochę się zaangażować... kolejna kwestia - prąd 2,5 raza drożej??? W teorii - być może...średnia cena 1kwh z faktury dla mojego domu jest w przedziale 0,33-0,41. To cena średnia, wraz z wliczonymi wszystkimi opłatami.....80-85% zużycia prądu mam w taniej taryfie, gdzie 1kwh kosztuje mnie ~0,19zł..... Jakby toto wszystko podliczyć, to trochę inaczej wyjdzie, prawda?? jeszcze bym tylko zwrócił uwagę, że ten artykuł powstał w 2010r, ale nawet wtedy, jak ktoś chciał, to mógł mieć instalację z PC za znacznie mniejsze pieniądze niż te które są wymienione w artykule...
  18. słusznie prawisz...... Sola - co ty wiesz o studiowaniu....
  19. zapowiada się coraz bardziej interesująco
  20. to samo sobie pomyślałem... jak toto leciało ?!? Mariola??
  21. Tinek - podpisuję sie pod tym co napisałeś znam co najmniej kilka osób, które specjalnie robiło grubsze wylewki...a anhydrytowe ze znajomych robili tylko ci, co miejsca im brakowało....
  22. heh....coś w tym prawdy jest...ile? - okaże się za jakiś czas
×
×
  • Utwórz nowe...