Skocz do zawartości

demo

Uczestnik
  • Posty

    5 334
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez demo

  1. Heniu ale Admin pisze że tylko tymczasowo. Zanim nie znajdą innego rozwiązania. Lepsze to niż zakrzaczkowane całe forum.
  2. Niekiedy może też pomóc, oczywiście jeżeli istnieje taka możliwość, np na noc rozładowanie ciśnienia w tych rurach, czyli zakręcenie zaworu przed tym przeciekiem. Czasami może to spowodować że bez ciśnienia, jak to mówią - szczelina się zaciągnie i przestanie kapać. U siebie to ostatnio testowałem i niestety nie pomogło, ale wcześniej w innym miejscu pomogło. Było to po wymianie licznika wody przez panów z wodociągów, którzy chyba zbyt agresywnie szarpali tymi rurami. Przy zakładaniu tej taśmy o której pisze mhtyl chyba też dobrze rozładować ciśnienie. Heniu ale ta taśma jest chyba bardziej do rurek plastikowych. Obejma którą proponuje deepack16 może nie zadziałać bo tam jest uskok, przejście z kolanka na rurkę, więc różne średnice, a ona jest raczej na gładką rurkę.
  3. Jak tylko wg Ciebie to się włączę i dopowiem że na bank nie osłabia, choć z tymi bankami to różnie ostatnio bywa. No ale na 100% to chyba już może być. Ale cóż to znaczy osłabia i dlaczego niby ma osłabiać coś co ma za zadanie wzmocnić ? Pewnie autor tego pytania ma na myśli nie żadne wzmocnienie warstwy tylko czy się ta druga sklei z pierwszą. Przy zachowaniu wszystkich zasad sztuki nakładania tego kleju, powinna się skleić jak diabli, tak że potem przyklejony do niej tynk nie powinien zlecieć razem z tą drugą warstwą.
  4. A co myślą ?. Ja to tak tęskniłem za Tobą że nawet w popierdółkowie zadałem stosowne pytanie. Heniu to tylko forum no naprawdę nie podejmuj walki z administracją tegoż, bo już na starcie stoisz na przegranej pozycji, więc nie warto. Tak więc witaj po urlopie i do roboty chłopie.
  5. Heniu daj już spokój i z drobnej stłuczki z Elfir nie rób katastrofy o zasięgu ogólnoforumowym, bo zaczyna się to rozprzestrzeniać też na popierdólków i przechodzą na mniej znane języki. Admin prosi o dystans a Ty dalej swoje racje musisz forsować ?. No wiadomo że piszemy po polsku, choć czasami bywa też że nie całkiem, no czy jakoś tak.
  6. Agawę raczej nie bo jest niebezpieczna dla małych dzieci, a tym bardziej w takim miejscu. Nie wytrzyma też naszych zim bo to nie ten minus ileś tam ją zabija ale nasze zmienne warunki pogodowe. Żona chce lawendę to ma być lawenda i już. U siebie mam na takiej wyniesionej półce kilka sztuk i ładnie zimują. Trzeba tylko przed największymi mrozami okryć włókniną. Wyłóż w tę doniczkę 3 cm warstwą XPS, na dno możesz dać trochę czegoś ale nie musisz bo zastoin i tak nie będzie gdyż donica jest wyniesiona, a ziemia jak pisze Elfir. Ja bym nie mieszał z niczym tej lawendy bo będzie wyglądać jak chwastowisko. Najlepiej wygląda sama lawenda a najładniejsza jest odmiana francuska, choć jest najmniej mrozoodporna. No i ten zapach !
  7. Sugestie moderatora o dopuszczalności komunikowania się na polskim forum w innych językach niż polski, uważam za co najmniej śmieszne. A już ten konkretny przypadek to jakieś absurdalne kuriozum gdzie nawiedzony osobnik, który chyba zerwał się z choinki i chce liczyć jakieś obciążenia, a ma problemy nawet z konwersją miar. Tak to widzę.
  8. Pod tą ścianą na pewno symetrycznie jest ściana więc 700 kg to pryszcz możesz stawiać bez obaw.
  9. Możesz nie komentować, ważne żebyś zrozumiał o co w tym wszystkim chodzi.
  10. To ty jesteś jakiś dziwny, a program ma na celu termomodernizację - wiesz co to znaczy ? To nie są dopłaty do nowo budowanych domów. Nie ma co zazdrościć i bidować że oni mają a mnie to się nie należy. Oni już kiedyś wydali kasę i teraz muszą ponownie wchodzić w koszty i robić w domu sajgon, bo nawet przy dofinansowaniu nic nie jest za darmo. Jak czujesz się pokrzywdzony to wstaw byle jakie okna, a po czasie staraj się o dotacje i wymieniaj na ciepłe. Tylko że pewnie wyjdzie to drożej niż gdybyś od razu kupił "ciepłe" okna, a do tego z programu dofinansowania mogą już być tylko wspomnienia. Jeszcze tego by brakowało żeby żeby do nowych domów dopłacać, to może najlepiej żeby z naszych podatków państwo pokryło koszty całej budowy, bo ty chcesz mieszkać w nowym domu. Ciesz się że masz do pieca dotację.
  11. W necie można znaleźć doniesienia o podziurawionym poliwęglanie przez grad. Dzieje się tak dlatego że zabudowano poliwęglan filtrem UV w odwrotną stronę. Sam poliwęglan w żaden sposób nie jest odporny na działanie promieniowania słonecznego i po kilku latach zostanie "zjedzony" przez promieniowanie UV. Być może z takim przypadkiem miał do czynienia zenek i nie ma tu większego znaczenia sama grubość tego poliwęglanu.
  12. Heniu nie ma takiej opcji żeby grad, nawet tej wielkości, zrobił sito z poliwęglanu. Te kule gradu musiałyby lecieć z prędkością kuli armatniej. Owszem taki grad może spowodować większe lub mniejsze wgniecenia, ale nigdy nie zrobi "sita" z poliwęglanu, nigdy ! Nie przez przypadek materiał ten ze względu na swoje właściwości ma zastosowanie jako osłony przeciwuderzeniowe i antywłamaniowe, a zenek ma takie właściwości że pisze czasami większe lub mniejsze bzdury.
  13. Poliwęglan jest bardzo odporny na uderzenia, więc raczej to bajka żeby grad zrobił z niego sito. Owszem mogą powstac jakieś ślady uderzeń po gradzie, ale to raczej po gradzie wielkości piłek tenisowych. Myślę że każda grubość będzie odpowiednia a 10 mm idealna. W końcu też wszystko zależy od rozpiętości wiaty, gęstości podpór itp. Trzeba też pamiętać że zazwyczaj tylko jedna strona płyty pokrywana jest filtrem UV, więc jeśli nie jest oznakowana dobrze już przy zakupie dopytać.
  14. Zdjęcie chyba poruszone trudno dociec o co chodzi; oczar jest piękny i szkoda że nie mam na niego miejsca. U mnie krokusy już dawno kwitną.
  15. Heniu płacisz 8 dych na miesiąc więc w skali roku to jest 960, to dlaczego piszesz że 100-200. Tyle to chyba za mieszkanie w bloku ale nie domek, w co też wątpię. Z tego co pamiętam sprzed 15 lat to płaciłem 600zet. Jak Pan Bóg strzeże to mnie to jednak nie dotyczy, bo w bajki to przestałem wierzyć jeszcze w szkole podstawowej. Zamiast sklepiku pod nosem mam agencje ubezpieczeniowe, darmozjadów i pasożytów na zdrowej tkance społeczeństwa.
  16. Może nigdy nic się nie wydarzyć i na 99,9% nie wydarzy, a kasa wyrzucona w błoto. Nie rozumiesz bo pewnie nie masz 1200 zł emerytury, a przy takim świadczeniu ubezpieczenie w wysokości np 1000 zł jednak ma znaczenie. Cimoszewicz też nie rozumiał i jak pamiętamy nie najlepiej to się dla niego skończyło. Czasy takie że w mojej okolicy zlikwidowano 2 małe sklepy które miałem pod nosem, a ich miejsce zajęły dwie agencje ubezpieczeniowe. Ludzie nie dajmy się zwariować. Ubezpieczenia są dla ubezpieczycieli a nie dla ubezpieczającego się.
  17. No więc to okno z przyczyn oczywistych nie jest w żaden sposób zakotwione do tej ścianki. A ściankę budował deweloper ?. Dziwny przypadek żeby okno dzielić ścianką. Ale jeśli tak jest i deweloper stawiał tę ściankę, to mimo wszystko on powinien zabudować te listwy maskujące a nie udzielać instrukcji co trzeba z tym zrobić.
  18. Podstawy prawne mogą zaistnieć jeśli zaczniecie drogę remontować a sąsiad wam to będzie blokował. Wszystko porządnie udokumentować i ruszać do sądu niech rozsądzi, niekoniecznie po sprawiedliwość. Na teraz macie jakieś tam ustne że nie wyraża zgody, więc faktycznie z czym do urzędu. Sporządzicie coś na piśmie to się i tak ciul wam na tym nie podpisze. Więc do dzieła !, równać drogę i zobaczycie co z tego wyniknie. Swoją drogą może stary jak zobaczy Twoją wiatę to już nie doczeka remontu drogi.
  19. A ja przyznam szczerze że trochę tracę orientację co jest czym, patrząc na te zdjęcia. Na drugim wygląda to tak jakby ta ścianka dochodziła prostopadle wprost do ościeżnicy, a na tym pierwszym prawym widać jednak uskok. Czy ten "zestaw okienny" to jedno duże okno, które zostało przedzielone tą ścianką widoczną na drugim zdjęciu ? . Chyba raczej to dziwne ale może tak jest.
  20. Szczelina rozumiana jako dosłownie rysa może wystąpić, ale nie takie coś jak na zdjęciu. Tu widać że cała rama chyba chodzi, swoją drogą aż dziwne jak im udało się to aż tak spaprać.
  21. To wygląda tak jakby tynk wewnętrzny był robiony przed osadzeniem okna. Takie coś nie ma prawa występować i jest to paskudna fuszerka którą nie można tłumaczyć naprężeniami.
  22. Do końca sezonu to jednak jeszcze trochę, ale tak sobie prognozuję że po zamieszkaniu i utrzymywaniu temperatury 21 stopni zużycie będzie się kształtować w okolicach tysiąca, bo i cwu dojdzie.
  23. Ileż Ty tam możesz mieć tych zaników ?, ale jest i na to lekarstwo czyli elektrozawór 12V.
×
×
  • Utwórz nowe...