
Elfir
Uczestnik-
Posty
2 555 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
83
Wszystko napisane przez Elfir
-
raczej styl rozkraczony
-
cały artykuł bazuje na zdjęciach modeli lamp. Nie przedstawia realnego pomysłu na oświetlenie ogrodu. Najwyżej tarasu i ścieżki dojścia do domu.
-
czy główną wartością tej firmy nie jest wasza wiedza i doświadczenie? Jaka będzie jej wartość, gdy ciebie zabraknie?
-
Zawierają tujon, który w dużych dawkach jest neurotoksyczny. Oczywiście, jak komukolwiek na myśl przyjdzie jedzenie kilku kg pędów żywotnika dziennie albo robienia z nich nalewek Ja się zastawiam co to ten "szpaner". Służy do "szpanowania"? "zniechęcona domem" chyba jest zniechęcona do wszystkiego co ją otacza. A sąsiada można wezwać do usunięcia liści. A jak się jest zdesperowanym to i zacienienie i liście można rozwiązać w pozwie cywilnym.
-
Nie ma żadnego sensu usuwania liści z rabat. Chyba, że były chore. Jedynie grabi się z trawnika. I robi z nich najlepszy kompost, tzw. 'ziemia lisciowa'
-
Problem z trzciną jest taki, że trzeba będzie ją stale zwalczać. Bo usuniesz kłącza i na jakiś czas będzie spokój. Ale one będą wrastać na działkę stale z pozostałej część trzcinowiska. Stąd propozycja z tymi drzewami i krzewami. Można posadzić wśród ścieżki i przy przystani od strony południowej, tak by rzucały cień.
-
trzcina wymaga wody. niekoniecznie stojącej, ale wysokiego poziomu wód gruntowych. I światła. Trzcina nigdy nie porasta zacienionego brzegu jeziora. Pytanie czy na pewno trzeba ją likwidować w całości? 6500 m2 to sporo by na pozostałej części mieć dom i trawnik. Za to w tym trzcinowisku na pewno jest siedlisko mnóstwa ciekawych gatunków ptaków. Może dosadzić kilka wilgociolubnych drzew i krzewów a ścieżkę do linii jeziora poprowadzić na pomoście? Trzcinę można zwalczyć mechanicznie - poprzez regularne koszenie i wyrywanie kłączy. Nad wodą są specjalne kombajny do trzcin.
-
Osobie pozbawionej podstawowej wyobraźni przestrzennej tłumaczę: Można zacząć od środka i robić przycinki przy bokach ściany. Można zacząć od prawej lub lewej i robić docinki po przeciwnej stronie. Można zacząć od brzegów i przycinki robić pośrodku. Można układać w karo lub pod dowolnym wybranym kątem. Można układać sobie w okręgi, gwiazdki i serduszka. Może wycinać sobie literki z kasetonów i je dopasowywać. Zależnie jaki kto sobie projekt wrysuje. Im bardziej skomplikowany wzór tym więcej docinek.
-
Lepiej sadzić 20 sztuk jednego gatunku niż 20 gatunków po jednej sztuce.
-
Nie. Ale w skałach magmowych, krystalicznych wody nie ma (w postaci podziemnych strumieni drążących skałę). Chyba, że przesiąka się w głębsze warstwy przez spękania tektoniczne. Dlatego w Tatrach jest bardzo mało jaskiń (w nielicznych skałach wapiennych) w porównaniu np. z Karkonoszami, gdzie poza głównym masywem, dominują skały metamorficzne i osadowe. Ale na większości obszarów Polski nie masz skał krystalicznych tylko glinę i piaski. I to one są warstwą wodonośną. W nich nie ma żadnych strumyków. Woda opadowa płynie strumykiem, bo powierzchnia gruntu nigdy nie jest płaska. Mhtyl - czytaj to co wklejasz. W twoim cytatcie jak byk jets napisane: Radiesteci wyobrażają sobie żyły wodne jako podziemne kanały o średnicy od kilkudziesięciu centymetrów do kilkudziesięciu metrów, w których wartko płynie woda, czasami łącząc się z innymi żyłami. Hydrogeologia wyklucza istnienie tego typu tworów poza masywami skalnymi i krasowymi. Rozmawiamy o radiestezji - czyli ich rozumieniu żył wodnych. Wiesz co to "homonim"? Jak piszę o zamku nie zawszę muszę mieć na myśli kamienną budowlę.
-
Ile kosztuje prysznicowy odpływ liniowy?
Elfir odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
U mnie się nie sprawdziło. Mam dwa rodzaje odpływów : na parterze kratka na środku , na piętrze liniowy. Liniowy po jednym myciu włosów natychmiast się zatyka. Częstotliwość jego czyszczenia jest tak duża, że w zasadzie mamy panel maskujący odpływ zdjęty na stałe. Drugi raz bym już nie montowała. -
nie wiem czy czytałeś artykuł, który wkleiłam? Dotyczył badań prowadzonych przez różne ośrodki naukowe. Podziemne rzeki płyną w korytarzach wydrążonych w miękkiej skale węglanowej. Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tekstem o przemieszczaniu się wody warstwą zamiast strumykiem? Jak jest nadmiar wody w czasie powodzi to woda wylewa się poza koryto rzeki.
-
Jasne - wiara w czary-mary, zamiast nauki i badań. I potem mamy taką Polskę, gdzie ludziom się wydaje, że pieniądze na 500+ spadają z nieba. Badania udowodniły (sam sie na nie powoływałeś), że nie istnieje coś takiego jak predyspozycje do wykrywania żył wodnych i nie ma czegoś takiego jak żyły wodne.
-
Możecie scalić i podzielić na nowo.
-
też: https://ros.edu.pl/images/roczniki/archive/pp_2009_065.pdf
-
Polecam w bagienku zmienić dobór gatunkowy, bo żurawki to nie bardzo. Dobre będą: języczki, wierzbówki, krwawnica, wiązówki błotne. Tutaj masz dobór gatunków: https://sadzawka.pl/pl/c/Ogrody-deszczowe/181
-
Na artykuły o tym jak bardzo takie grzanie jest szkodliwe dla ludzkiego zdrowia.