Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 671
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    129

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. ja też tylko Was sobie podczytuję
  2. to jest maszyna do pisania! na niej powstają kolejne odcinki o Dorotce! Prawda Retro?
  3. by Cię na Ukrainie teraz usłyszeli masz bęcki! kurcze V6 ! budzi respekt!!! nosa się uciera! mak się sieje!!! i to tylko z babą!
  4. Znam! "Psy szczekają a tanie mięso idzie dalej jak ciepłe bułeczki" Tak to było chyba
  5. nie po cwaniaków przyjdą A wtedy wiecie - każdy cwaniak odda, odda..... Ja tam wierzę, że nadejdzie jeszcze taki dzień! Że wszyscy normalni po piątaku normalnie A cwaniaki - po 3!! dzieści.... ale
  6. tak wiem wiem "Kto nie kradnie Ten nie pije! " ech..... a gdzie wspomnienia? wkręconych w maszynce kciuków pogotowie szycie i szwy na pogotowiu bez znieczulenia! Gdzie te męskie - przed wigilijne blizny..... Ech! Wspomnienia......
  7. Moje te na zaprawie - wszystkie się poddały autostradowym "babom" ubijakom! Budynek przyjął ponad 2 tysiące wstrząsów w trakcie ubijania i zagęszczania gruntu za płotem. Futryny 2 osadzone na zaprawie rozlazły się, wykruszyły i łażą w lewo i prawo. Reszta osadzona na piance - ma się całkiem, całkiem. Róbcie swoje pianką! To powiedziałem ja - ten który wie kiedy doradzić z racji doświadczenia. Howk!
  8. że mnie na mięso do mielenia ostatnio nie stać to wiem - ale że Ty tak samo masz?????
  9. guzik prawda siteczko ostre tak pięknie tnie - że w sklepie takiej zmielonej i startej w paczce trudno dostać
  10. JaMam! Bułki suche na tartą mielę raz w miesiącu! Żeby mieć prawdziwą, pszenną, nie wymieszaną z chlebem - bułkę tartą!
  11. fuj! sama nazwa mnie odstręcza!
  12. zgadza sie moja była wpisana w KW w roku 1934 PO niemiecku wtedy jeszcze Nie dotyczyła mediów - bo sąsiad właściciel postawił się i nie pozwolił Pozostała mi piękna działka - bez prądu, wody i gazu - w sam raz do produkcji ziemniaków ekologicznych (bo nawet sztucznych nawozów nie było jak dostarczać....)
  13. Wszystko to jest w połowie prawda. U mnie gmina została skanalizowana w ramach unijnej dotacji i inwestycji z tym związanej. I jest teraz tak. Nowo budujące się domostwa - mają obowiązek, już na etapie wydawania pozwolenia na budowę jest zapis o obowiązku przyłączenia się do sieci. Natomiast istniejące już budynki takiego obowiązku nie miały - ale zostały delikatnie przymuszone. Tzn zaczęła się intensywna kontrola i monitorowanie sieci w od-kan, wyłapano wszystkie nieszczelne szamba, zaczęto kontrolować kwity związane z opróżnianiem szamb na posesjach - i w ten oto sposób większość gospodarstw i tak została przymuszona do podłączenia się do nowej inwestycji co to została wybudowana za unijne, a spłacać trzeba gminie......
  14. No chyba że za bardzo wylakierowana! Wtedy mogą nastąpić kłopociki! http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/332...,1,id,t,sa.html
  15. się musicie w drugą stronę obrócić - i nogi zapuścić do kabiny
  16. hm... no ale jednak temperatura na zewnątrz jest niska - więc skoro w piecu pali się chwilkę - to temperatura podwyższona i w piecu i w kominie musi w końcu spowodować na tyle normalny ciąg, że dymić nie powinno....
  17. zgadzam się nawet na złomowcu można niezłe łózko do sypialni trafić
  18. moja rada - wojuję 3 rok bez tunelu i szklarni. No to tak! Musisz popryskać na parcha! I rwij, tnij - nie pozwól krzakom żeby były fajne duże zielone - bo owoce będą malutkie, mikre, dużo - a do bani! Zostaw taką łysą łodygę, rwij liście - no i jak już ma wzrostu odpowiedniego to górę skracaj . No i żeby były nasłonecznione - posadź w gruncie najlepiej pod oknem domu w zaciszu w odpowiednim słońcu jak najdłużej. Acha! I podlewaj tylko korzeń - nie lej wężem po całej roślinie. A ja w tym roku miałem takie fajne, wdzięczne....
  19. no zgadza się - ja tam wolę Tłusty Czwartek swojski - niż jakieś dziwne Walentynki. Niech żyje Tłusty Czwartek!!!!! Szkoda że jest tylko raz w roku!!!!!!
  20. 11 minut temu - było 00.55 a nie 3.00 w nocy
  21. ma być dobrze u nas tak samo jak w Norwegii a nie - jakoś!!!
  22. Zgadza się - na późno jesiennych imprezach z cateringiem - takie same tylko duże nam serwowali. Ale do domu to chyba rozspusta - jak jest za zimno, to sie po prostu zabiera kieliszki, cole, soki - i do domu!!!! Albo ognisko porządne - i siedzimy tak do 4.16 !
  23. Ciele u mojego wujka na wsi zawsze tyle wypijało pamiętam
  24. torebkę ozdobną na prezent bardzo bym chciał zobaczyć
×
×
  • Utwórz nowe...