Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 655
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    437

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Zmarła anorektyczna aktorka i fotomodelka Isabelle Caro http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...a_Isabelle.html
  2. 1. Ja nic nie nazywałem 2. Zgadzam się, można...
  3. 1. Koszty przyłącza docelowego zależą niemal tylko od wielkości zamówionej mocy. 2. Radziłby jednak pod-licznik kupować w hurtowniach elektrycznych, a nie na alledrogo, chyba, że u znanych firm. Bo w hurtowni koszt to ok. 50 - 70 PLN, ale za to jest gwarancja wiarygodności pomiaru. 3. Nie należy zapominać, że to jest jednak naruszanie prawa i sąsiad musi to skrywać przed energetyką, bo może zostać oskarżony o kradzież prądu (zuzywanie energii do innych celów niż domowe, energetyka uznaje za normalną kradzież, bo to właśnie są inne taryfy i inna kasa). A wtedy to sąsiada może kosztować kilka tysięcy złotych.
  4. W dzisiejszych czasach planowanie postawienie pralki w łazience nie można nazwać inaczej jak idiotyzmem.
  5. A może cuś bardziej świątecznego? Kamerka gdzieś w lesie, przy paśniku: http://tv.eenet.ee/siga Ciekawe, czy będą gadać ludzkim głosem...
  6. czego zresztą robić nie wolno...
  7. Nie lubiła Cię, boś ją podle nazwał... a chciała być DAMĄ PIK (atutową)...
  8. Cze dochtór! Wzajemnie, spokoju, i świątecznej pomyślności!
  9. Kup sobie chociaż taśmy izolacyjnej w odpowiednich kolorach (są do nabycia bez problemów w każdej hurtowni elektrycznej) i owiń kawałek przewodu odpowiednim kolorem... A jak chcesz poczytać coś o instalacjach, to proponuję tu: Odwiedź moją stronę
  10. WSZELKICH!!! Elektrykowi nie chciało się ruszyć rzyci i kupić odpowiedni przewód. Mówi o tym norma PN-EN 60446:2010.
  11. Kiedyś, ze względów bezpieczeństwa właśnie, zabronione było instalowanie w jednym pomieszczeniu gniazd wtykowych z różnych faz. Teraz, przy układzie zasilania TN-S i obowiązku stosowania odpowiednich zabezpieczeń, takiego zakazu nie ma, tym niemniej wprowadzenie 3 faz do wnętrza ZWYKŁEGO gniada 230V, to zbyt daleko idące posunięcie. I mam watpliwości, czy Twój elektryk jest faktycznie elektrykiem. Natomiast nie widziałbym przeszkód, gdyby wykorzystać jedną z faz do zasilania gniazda w sytuacji, kiedy 3 fazy wprowadzone sa do puszki rozgałęźnej i od niej idą przewody do zasilania gniazda 230V. Bo taka sytuacja jest jasna i przejrzysta, nie wprowadza nikogo w błąd. Sytuację można porównać do obowiązku stosowania okreslonej kolorystyki przewodów: Prąd bedzie płynąl niezaleznie od tego jaki kolor ma izolacja. Tym niemniej istnieje prawny obowiązek stosowania barwy zielono - żółtej dla przewodu ochronnego i niebieskiej dla neutralnego. Żeby się nie mylić, bo zbyt wiele może to kosztować. PS. Wyślij elektryka na jakieś szkolenie.
  12. Życzę wszystkim pełnych pokoju i zdrowia świąt Bożego Narodzenia. Niech radosne chwile spędzone z rodzinami dadzą Wam satysfakcję i szczęście, a Dzieciątko niech Wam błogosławi!
  13. Ty raczej nic, co najmniej przez kilka lat. Dopóki nie zapomnisz, albo ktoś przez przypadek to np. załączy napięcie na wolne fazy. Taki trójfazowy przewód zamyka się w puszce, jednoznacznie wskazującej, że tam są 3 fazy. A takie wash and go to jest partanina, która po latach może komuś narobić bałaganu. Nie sądzę, żeby w przypadku Autora tematu elektryk sobie na to pozwolił.
  14. Niech Cię Bóg ma w swojej opiece! I tych, którzy tam kiedyś zajrzą.
  15. Kot? na choinkę? Ma ją dokładnie w nosie! I tak przyłazi mi na biurko i chodzi po klawiaturze, jak piszę...
  16. Żywej też się da gębę zatkać...
  17. dziołcha! PS. Dziołchę też wolę żywą a nie sztuczną...
  18. ale piwo jest smaczniejsze PS Gratulacje rocznicy na forum!!!
  19. Podziękowania! PS. Dlaczego emotikony nie mają np. świątecznych czapeczek???
  20. Skąd to pytanie??? przed laty niczego innego nie było, tylko naturalne drewno... i z tego robiono również meble! I najwiecej z sosny, gdyż sosna ma wiele zalet: łatwość obróbki (nie to co np. dąb), duża wytrzymałość i dostępność surowca. Pamietam takie łóżka z sosny w moim rodzinnym domu, zrobione w ciagu kilku dni przez stolarza, po pożarze naszego domu. Wady sosny? A jakże, są! Na przykład zbyt duże sęki, które przy wysychaniu drzewa wylatują. Ale dzisiejsze technologie obróbki i klejenia potrafią to obejść. Ja nie widzę przeciwwskazań dla takich mebli.
×
×
  • Utwórz nowe...