dokładnie! ja bym w to nie szedł, a dał zwykłe analogowe regulatory temperatury. Bo to się ustawia raz na jakiś czas. A bezwładność cieplna podłogi i pomieszczenia jest stosunkowo duża, więc wszelkie programowania typu "pobudka - cieplej, wyjście do pracy - chłodniej, przyjście - cieplej..." to wodotryski. To tylko zwiększa ogólne zużycie energii, a reakcje podłogi na zadane zmiany pojawiają się po kilku - kilkunastu godzinach. Bezsens. Poza tym: Czy naprawdę bedziesz prowadził takie spokojne i uregulowane życie, żeby sobie raz wszystko zaprogramować, a potem już tak mieć? Zastanów się.