retrofood

Niebieski jest stanu wolnego i tego nie rozumie

Klejenie to bajka. Najważniejsze jest przygotowanie powierzchni ściany do klejenia.

Ale ciągle są tacy co wmawiają, że nas ozłocą!!!

Ludzie niemałym nakładem sił i kosztów ułatwiają sobie życie i pracę, po to, żeby zaraz biegnąć na siłownię i się trochę pomęczyć... zaiste, nikt w kosmosie tego nie zrozumie...

Bywają pomieszczenia bez klamek, ale tam nikt o sens nie pyta...

Przynajmniej piszą po polsku, a to już coś!!!

Spożywcze...

Jaka armia wtedy przechodziła?

Rewelacja!

Hej Czapka! Gdzieżeś się podziała? Steskniłem się za Tobą!

Ja tam nigdy nie mówiłem o stratach energii tylko o stracie kasy.

Pisałem, że jesli to stary obiekt, to poszukaj takiego kierbuda. Bo to się zaocznie nie oceni. To musi być ktoś, kto to zobaczy i powie Ci co i jak robić. I nie upieraj się. Prokuratorzy nie znają się na żartach.

Zdecydowanie TAK!!! Bez wiedzy i zgody kierbuda nie radzę cokolwiek ruszać!!! Teraz to on własną dupą odpowiada za całą sytuację. I jak coś zrobisz, to może Ci polecić rozebrać to wszystko na Twój koszt. I jeszcze może Ci wstrzymać całą budowę. A jak nie masz kierbuda, bo to stare, a nie budowa, to se takiego poszukaj! Ryzykujesz życiem swoim i swoich bliskich.

W powszechnie używanych diodach oświetleniowych LED, uznawanych do tej pory za przyjazne użytkownikom i środowisku, znaleziono dużą ilość substancji niebezpiecznych, jak ołów, arsen, miedź i nikiel. Wszystkie rodzaje badanych diod dostępnych w supermarketach i sklepach motoryzacyjnych mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. ..... Według badaczy, szkodliwe związki chemiczne znajdują się w każdej części diod, co dowodzi, że ryzyko związane z kontaktem z nimi występuje zarówno podczas produkcji, jak i użytkowania czy recyklingu. W przypadku zniszczenia w domu lampy z diodami LED naukowcy zalecają, podobnie jak w przypadku świetlówek rtęciowych starego typu, usunięcie odłamków w masce na twarzy i gumowych rękawiczkach. Jeśli lampa LED zniszczy się poza domem, jej resztki także należy zebrać w rękawiczkach i wyrzucić do kosza na śmieci. Cały tekst artykułu

Czuć przyjemny ZAPACH dymu, malkontencie!!!

Tam u góry są też optymistyczne wpisy... porównaj daty...

Eeeeee.... jak tylko na męża to działa... ja się tak nie bawię...

Prawidłowo! Od tego się zaczyna! Muszę spróbować... a nuż... ale w moim wieku...

są takie miejsca, gdzie pisze się więcej... podać adresy?

zmęczony byłeś chwilowo po prostu...

Może cuś lekkiego?

malkontenctwo! czyste!

Ja zrobiłem podobnie. Zwróciłem się do własnej Ciemiężycielki. Za darmo mi zrobiła. I to nie tylko adaptacje...

BZDURA!!! samozwańczy ekspercie. Nie wypisuj głupot!!! http://www.spinpol.com.pl/

No i zatwardzenie!