retrofood

Jasne! Najlepiej, gdy jedna leży obok drugiej! Jednak rankiem, to ich upiększanie z dnia poprzedniego... nie wygląda zbyt ciekawie...

To leży, czy dopiero ją położysz? Tylko rano przyglądnij się, co z tego malowania zostało... No nie wiem. Mam i sosnę i modrzew. Wielkiej różnicy nie ma.

Bajka. Chyba, że kuzyn jest rodzaju żeńskiego i nie ma zbyt wielu lat...

A juści, wszystko prawda. Jednak różnice międzygatunkowe są (bywają) o niebo większe.

Normalna trwałość. Jak mam to inaczej tłumaczyć? Chyba tym, że góralskie chałupy z modrzewia stoją i 200 lat bez impregnacji. Sosnowe deski bez konserwacji na podbitce wytrzymają najwyżej 40 - 50 lat. E tam, mam w płocie świerkowe żerdzie. Mokną i nie sinieją. Fakt, że pociągnąłem je drewnochronem.

A tak właściwie to dlaczego wrzeszczysz?

Wszystko się zgadza, chociaż gdybyś mierzył pobór prądu miernikiem magnetoelektrycznym, to wykazywałby na początku prąd większy niż znamionowy. Ale to jest prąd pozorny, bedący geometryczną sumą prądu czynnego i biernego. A nasze liczniki, kalkulatory i inne domowe ustrojstwa zliczają tylko prąd czynny.

Warto. Trwałość modrzewia jest o wiele większa niż sosny.

nie wysilił się...

Bywa...

I nie próbuj się brać za to, o czym nie masz pojęcia. Bo po paru latach, jak zwykle, durnie będą pisać rozpaczliwe posty po różnych forach...

Nie wiem.

Dupa Jaś! Nie pomogły! W weekend i tak mniejakieś nieznane dotąd cholerstwa pogryzły... Moja doktórka załamuje ręce. Miałem odsłonięte tylko kawałek podudzi, a i to się dobrały...

Ło matko! Walnij sobie link w moim podpisie, bom dziś deczko mało trzeźwy. Ale tam się dowiesz. Uziom fundamentowy, gdybyś miał wątpliwości.

Na przyjemności trzeba sobie zasłużyć

Trzeba było zadzwonić do mnie. Bym się sprężył i przyjechał... No, no! Nie generalizuj!

Betonowe impregnować? Po co?

A gdzież tam! Wejdź na www.wiocha.pl a codziennie znajdziesz ich fotki... i to coraz młodsze!

Oj, wiem, wiem...

Może też być tak: Mieszkasz w apartamentowcu za płotem, a za oknem masz zieleń? Bój się. Miasto może zmusić właścicieli, by sprzedali grunt i ogród pod budowę drogi na osiedlu zamkniętym. Taki precedens zapowiada się na warszawskim Mokotowie Tutaj

chociaż w większości to u nas sporo sie tego rozbiera, przewozi i kładzie na nowym miejscu.

NFOŚiGW ma w środku Śi

Przestań bajać androny. Poszukaj tu na forum tematu dotacji i nie pieprz głupot. Mądrzejsi niż Ty zajmowali się tym dawno temu.