Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 737
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    406

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Dużym problemem, nawet dla niedoświadczonych elektryków, jest kwestia właściwego podłączenia agregatu do instalacji. Większość spotykanych rozwiązań jest partyzancka, na zasadzie "aby świeciło". Pomijane są zabezpieczenia oraz stosowany niewłaściwy sposób skojarzenia różnych układów sieci. Autor, skoro jest inżynierem, powinien na to zwrócić uwagę użytkowników, a nie wyłącznie na zachwalaniu towaru i namawianiu do jego kupna.
  2. Myślisz, że ja miałem więcej czasu? Zapytam jednak grzecznie, a kiedy instalacje?
  3. Od Familiady? No nie... Jeszcze żaden biskup nie skrytykował tego programu.
  4. ogon podkulił pod siebie. Ochrzanili go, widocznie tupał podkowami.
  5. Nic Ci się włączy tak jak i mnie się nie włączyło, bo zadziałało zabezpieczenie przedlicznikowe. Chyba, że zamontujesz oświetlenie awaryjne. Ale życzę powodzenia, widzę, że wszystko masz dawno przemyslane, a to przecież Twój cyrk.
  6. Nie słyszałeś kota w poniedziałek z rana. Ten to dopiero tupie! Jeż to przy nim pikuś... Pan Pikuś!
  7. Już wiosna bedzie, wywietrzy się.
  8. B. Smoleń dawno temu powiedział: "Nie oglądaj telewizji, bo będziesz miała glizdy!" I ja od tego czasu nie oglądam.
  9. Pływanie na kroku rzeczywiście różni się od pływania na piance.
  10. Na taką robotę powinieneś mieć opracowaną technologię wykonania podpisaną przez konstruktora z uprawnieniami budowlanymi. Nikt nie wie jakie niespodzianki się tam kryją i jaki bedzie końcowy efekt. Niemniej, robi się to przeważnie tak, ze najpierw wycina się (wycina, a nie wybija!!!) otwór na nadproże, obsadza je tam na zaprawie cementowej, a pozostałe roboty z wycinaniem otworu wykonuje się dopiero po dobrym związaniu zaprawy. Dobrze byłoby w czasie wycinania otworu na nadproże strop podstemplować. Natomiast czy podparcie stropu po wyburzeniu ścianki bedzie niezbedne, możesz się przekonać wydłubujac jej fragment przy stropie. Jesli jest konstrukcyjnie z nim związana, będzie to koniecznością, a jesli nie, to widocznie masz do czynienia ze ścianką działową. Prawdopodobnie, pewności nie mam.
  11. A rozdzielnicę umieszcza się za drzwiami wejściowymi do domu, a nie w jakiejś zagraconej piwnicy. W mieszkaniu w bloku, w ściance działowej z pustaków gipsowych mam rozdzielnicę dwurzędową Hagera, do której dochodzi ponad trzydzieści trójżyłowych przewodów a zmieściłoby się bez problemów dwa razy więcej. Pomysły z rozdzielnicą ukrytą za regałami z wekami, to średnio mądry pomysł. Tia... jak się ma dwadzieścia lat, to jest zawsze możliwe... tak, tak...
  12. Z gustami się nie dyskutuje, bo jesli komuś do szczęścia potrzebny jest kanarek, albo Pockemon (oj, był szał w przedszkolu, był!) to innej rady nie ma. Dlatego życzę szczęścia i dużo radości z przyszłych pociech! Odpowiem nie wprost, przypadek absolutnie prawdziwy, a zdarzyło się to wczoraj wieczór. otóż siedziałem przy biurku wlepiając oczy w monitor, w sąsiednim pokoju grał telewizor, wtem nagle błysnęło w lampce stojącej obok monitora, huknęło, po czym wszędzie nastała cisza i ciemność. Co Ty w takiej sytuacji będziesz musiał zrobić? Ano będziesz zbiegał do piwnicy, żeby ponieść zabezpieczenia. Do czasu zbiegał. Jak już Ci kolana wysiądą (przejdź się do przychodni, zobaczysz w jakim wieku to się zaczyna), to będziesz już tylko się czołgał. Przypominam, że nie zawsze ma się dwadzieścia lat a starość jest czymś w rodzaju bajki o dinozaurach. Ona jest tuż za horyzontem, jeszcze się przekonacie.
  13. Więc bedę pierwszym, który to stwierdzi. Aha, moje wnuki chodzą już do szkoły, żona od niemal 40 lat wykonuje projekty budowlane, ja elektryczne oraz instalacje, szwagier do dzisiaj kierownikuje kilkunastu budowom, a jest od dawna na emeryturze... Jak widzisz, doświadczenia budowlanego mam nieco więcej. I tylko z jednym się zgodzę. Piwnicę robi ten, kogo na to stać, albo lubi graciarnię w domu. Ja rupieciarnię mam przy placu Komunalnym w powiecie, tam przyjmują zbędne graty.
  14. Taniej wychodzi oddzielny budynek gospodarczy na te sprawy. Naprawdę.
  15. To masz coś na uspokojenie. Rośnie nam przecież nowe pokolenie świadomej, dobrze wykształconej młodzieży. Młode wilczki dadzą radę!
  16. Nie musisz mieć piorunochronu! Ale powinieneś mieć dobry uziom i ochronę przeciwprzepięciową, a mieć uziom i nie zrobić odgromówki, to tak jak kupić tapczan i pożałować na prześcieradło. Tia... na pewno pójdą Ci na rękę... butem chyba.
  17. Niech zbyt dużo nie fanzoli, stolarz powinien przewidzieć jak drzewo będzie pracowało i odpowiednio je skomponować, bo nie każdy klocek na stolarkę się nadaje.
  18. Widzę, że Barkę odkopaliśta gdzieś z zaspy... A czego te szklanki (piaty rząd od góry) takie pokrzywione? Od mrozu, czy to na stoku było?
  19. A żółte to nie gaz? Repery to nie sa, repery są niskie!
  20. Może by była, ale na Twoim miejscu udałbym się do wykonawcy, albo zadzwonił chociaż, aby obejrzał je na miejscu. jesli to rzemieślnik z honorem, to powinien sam je poprawić i/albo sam poregulować zawiasy. Tym bardziej, że to ktoś nie za górami.
  21. Obowiązek przeglądów jest zapisany w ustawie, żaden agent niczego tutaj nie zmieni.
×
×
  • Utwórz nowe...