retrofood

W środku wygryzłeś...

Wariat albo sportowiec. Dziką różę rekomenduje. A i grab na podwórku to czysty chwast. Tak jak lilak. Nie nadążam wycinać. Z tego wszystkiego to tylko leszczynę akceptuję. Ten znów truje o tuje. Już mi zwraca pokarm jak wszędzie widzę tuje... Właśnie. Można posadzić wzdłuż płotu powojniki.

To jest teoria, a praktyka jest niespecjalnie miła. Bez doswiadczenia i skupienia nawet świetnie dobrane granulacje niewiele pomogą. Lepiej i pewniej jest to robić własną rąsią, mniej byków trzeba poprawiać.

Oj ten Zenobi, Zenobi... Był taki truteń Zenobi w bajeczkach Babci Pimpusiowej...

Można wziąć stetoskop lekarski i próbować posłuchać ścianę.

Bardzo na niego nie krzycz, zdarza się. U mnie szwagier robił wodę i po roku pękł trójnik w posadzce przy ścianie... 60 kubików wody poszło się ...

Trochę późno się za to bierzesz. zdjąć listwę i odkuwać po kolei. Musisz znaleźć wyciek. Dewelopera jeszcze dziś za fraki.

Że jesteście naiwniacy. Makita to już od dawna nie Makita, a Milwakuee to od dawna nie Milwakuee. Tak jak mercedes to od dawna nie mercedes. Dlatego kupuj Topex, bo taką strategię teraz się przyjmuje i oddawaj pod koniec gwarancji. Jak oddawać nie trzeba to i makity Ci nie potrzeba.

Ciekawe... To tylko złudzenie optyczne, podłoga jest pozioma. Zrobiono ją tak, aby klienci nie biegali po sklepie. http://deser.gazeta.pl/deser/7,111858,22498599,mieli-dosc-tego-ze-klienci-przebiegaja-przez-korytarz-polozyli.html#Czolka3Img

Jeśli lekkie to nie muszą, a betonowych chyba nie zrobisz.

Po górach??? A po co? Knajpy istnieją i w dolinach, na cholerę pchać się nie wiadomo gdzie i po co? Wariata trzeba.

To znaczy że miał ci gdzieś załazi. Przyglądnij się dobrze.

Nie ma kamyków w popiele?

Zgłoście do Nobla.

Nie mówiąc już o podpięciu elektryka mogącego być bez zezwolenia.

Wszystko zależy od kasy. Najprościej jest włożyć do pieca grzałki elektryczne i ogrzewać prądem. Można w II taryfie. Albo założyć dynamiczne grzejniki akumulacyjne typu np. http://www.inproel.pl/promocje

A nieegzotyczne jaśnieją?

Nie na wsi, za drogi szpas by to był. gmina jak gmina, raczej gminna komunalka. sam urząd nie bawi się w takie rzeczy.

Więc podpinaj!

Po jaką cholerę? Wystarczy, że nauczą się chodzić po drzewach. I wyrosły na połamańców z bocznym skrzywieniem kregosłupa. Skąd wiesz, masz firmę ubezpieczeniową? Czy napawasz się tymi promilami? I po co wstawałeś? Trzeba było leżeć.

Usuń starą farbę i po kłopocie.

Może ani uszczelka, ani głowica lecz brud. Bez zaglądnięcia nie stwierdzisz.

Nikt nie wrzucił na forum, tu działa automat.

Tematy są na portalu i pod nimi jest data aktualizacji. Nie ma nic wspólnego z datą i godziną na forum.

U miejscowych budowlańców, potrzebujesz warunki zabudowy. Ale tak jak i redaktor, nie sądzę że je otrzymasz.