Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 753
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    406

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Na murku i natynkowe? Może ogrodowe? Jak to co? Auto im kup!
  2. Zbyt małe nachylenie połaci. Przy zalegającym śniegu woda będzie przeciekała przez wszelkie nieszczelności. Żadne zakładki tu nie pomogą. Nawet wiatr potrafi wciskać wodę z deszczu przez zakładkę.
  3. Właśnie. Kiedyś rozmawiałem z doświadczonym architektem na taki temat. I gość stwierdził wyraźnie, że sens budowy piwnicy występuje w dwóch przypadkach. Pierwszy, kiedy inwestor chce piwnicy i nie zwraca uwagi na koszty, a drugi kiedy rozbudowa obiektu w poziomie jest niemożliwa albo zbyt droga, czyli przy wysokim koszcie jednostkowym działki. Jeśli natomiast cena metra kwadratowego działki jest niewielka, to pchanie się w głąb ziemi jest drogie i bezsensowne. Omawialiśmy wtedy projekt domu mojego szefa, który wymyślił sobie domek dwupiętrowy z podpiwniczeniem na działce 100 x 45 metrów, a więc nie stawiającej budynkowi żadnych ograniczeń. Architekt stwierdził, że koszt piwnic wyniesie jedna czwarta kosztów ogólnych, czyli koszt każdej kondygnacji jest porównywalny, więc inwestor winien przed podjęciem decyzji winien brać pod uwagę kwestie eksploatacyjne typu czy opłaca mu się biegać po schodach, zamiast poruszać się po płaskim. Szef w piwnicy wymyślił sobie pralnię z suszarnią, oraz bilard. Kiedy architekt określił mu o ile wzrośnie koszt budowy domu, to przy założeniu, że będzie grywał tak często jak dotychczas (przy charakterze szefa zajęć inaczej nie wychodziło), wyszło na to, że ten bilard będzie go kosztował więcej niż grywanie w warszawskim Sheratonie, wraz z noclegiem, o szampanie nawet nie wspominając. To taka mała dygresja na temat piwniczny. PS. Jak ktoś ma kasę, to nie ma "przydasiów" i odwrotnie.
  4. Nic Ci z tych planów nie wyjdzie. Chyba, ze położysz nowy dach.
  5. Dopiero co mielim ze szwagrem problemy z gruzem. Ząbkowice City. Nie było to napisać dwa miesiące temu?
  6. Może być azjatyckie. Jakie? gdzie kupić? Nierdzewka odpada, barierki są drzewniane, ich wymiana odpada, mają się dobrze. Chodzi teraz wyłącznie o górną poręcz. Afrykańskie też może być, nawet australijskie. Byle nie gniło na deszczu, wietrze i mrozie. Jeśli klejone, to z wieczystą gwarancją.
  7. Tyle to i ja wiem. Nie wiem tylko z jakiego drewna, żeby znowu nie dać doopy. Na kolejne remonty jestem już za stary.
  8. Jest sobie taras, podniesiony nieco do góry, w związku z czym posiada barierkę z drewnianą poręczą, Jej montażysta zapewniał że wieczna i tak dalej. Niestety, po dziesięciu latach lakier odłazi, poręcz się rozwarstwia (okazało się, że jest klejona), jej renowacja jest nieopłacalna. Czym ją zastąpić? Ogólnie to niewiele, ok. 12 metrów bieżących.
  9. Przecież domyślałem się tego, tym bardziej namawiam. Mam podobnie.
  10. Powtórz to kilka razu. A potem pobierz próbkę wody i oddaj do analizy (nawet sanepid je robi). Zawsze jest dobrze wiedzieć czym się dysponuje.
  11. I to jest zasada, którą i ja się kieruję. Szpanerstwo w postaci zakupu sprzętu z najwyższej półki do użytkowania raz w roku przez domowego amatora majsterklepkę tylko mnie rozśmiesza.
  12. Polska Izba Ubezpieczeń opublikowała wydawnictwo pod tytułem „Zabezpieczenie przed skutkami przepięć i wyładowań”. Dokument ten został przygotowany przez Polski Komitet Ochrony Odgromowej, Krajową Izbę Gospodarczą Elektroniki i Telekomunikacji oraz Zespół Inżynierów Ryzyka Polskiej Izby Ubezpieczeń. Opracowanie wpisuje się w działania edukacyjne Polskiej Izby Ubezpieczeń, mające na celu podniesienie bezpieczeństwa obiektów budowlanych. Stanowi odpowiedź na coraz wyższą podatność współczesnych urządzeń na powstawanie szkód w wyniku przepięć. Ponadto stan techniczny sieci elektrycznej oraz jej zabezpieczenia mają ścisły związek z częstotliwością występowania pożarów. W dokumencie przedstawione zostały podstawowe założenia ochrony odgromowej i przeciwprzepięciowej, zagadnienia związane z analizą ryzyka i wyborem odpowiednich urządzeń zabezpieczających oraz podstawowe zasady ich instalacji i konserwacji. Omówione zostały także najczęściej popełniane błędy przy doborze zabezpieczeń, ich montażu i eksploatacji wraz z opisem skutków takich sytuacji. Wydawnictwo przeznaczone dla przedsiębiorców i osób zarządzających nieruchomościami, pracowników zakładów ubezpieczeń odpowiedzialnych za ocenę ryzyka i likwidację szkód oraz pośredników ubezpieczeniowych. Zabezpieczenia przed skutkami przepięć i wyładowań piorunowych
  13. Zaglądnij tutaj http://www.dehn.pl/publikacje/wideo.php
  14. Ograniczniki przepięć. Co to jest? Czy są niezbędne w każdym domu?
  15. Napisz mi, kuwwa mać, czy przeglądałeś katalog, do którego kiedyś podałem Ci linka? Na jego wstępie jest teoria, a potem są elementy praktyczne. Bo widzę, że zagłębiasz się coraz bardziej, ale jakby nie w tę stronę. Wracając do poprzednich kwestii. 1. Alu fi 8 może być, przy czym to nie jest czyste alu, ma dodatki dla celów wytrzymałościowych . Fi 10 daje się właśnie przy konieczności wzmocnień mechanicznych. U Ciebie zbędne. 2. Nie wiem dlaczego idziesz w stronę zwodów podwieszonych, skoro obecna tendencja idzie w stronę braku naciągania zwodu (niskiego). Jest on raczej podtrzymywany jedynie. 3. Z rysunków. Post #173. Prawie dobrze, chociaż ja bym nie dawał tego odcinka od kalenicy na dół gdzie nie ma przewodów odprowadzających. Czyli od szczytu w stronę schodów do kotłowni, oraz od szczytu w stronę schodów przy tarasie. 4. Nie pamietam czy mam Twój adres e-mail. Wyslij mi na PW. 5. #180. Z czego masz dach? Oglądaleś katalog? Tam są uchwyty do niedziurawienia dachu. 6. #182. Tak naprawdę to mi się żadna wersja nie podoba, ale ja nie mam wyobraźni przestrzennej. Adres e-mail mam, nie trzeba Wszelkie inne informacje masz w materiałach, które Ci wysłałem. Dopuszczalne materiały, ich kształty, wymiary, sposoby korzystania z nich...
  16. Nie zawsze jest to skuteczne, Mam blaszany kawałek okapu nad gankiem, czyli wentylacja całkowita, bo to na zewnątrz, poza ścianami. Temperatura nad i pod blachą teoretycznie taka sama, wilgotność względna powietrza również, a jednak bywa, że spód blachy jest pokryty skroploną wilgocią. Szczególnie jesienią. Od góry zresztą blacha jest również mokra.
  17. Tak? To wróć do pierwotnej jego propozycji. Post #4 dla przypomnienia. Gdzie tu pisze, że chodzi o dodanie stopnia na dole i jest uwarunkowane miejscem na poziomie podłogi? Co zresztą zrobić z tymi 8 istniejącymi centymetrami? Twój rysunek tego nie objasnia. Zresztą, przeważnie takie rozwiązanie (stopień na dole) nie jest możliwe, a już na pewno nie jest proste i burzy przemyślane wcześniej rozwiązania przestrzenne.
  18. No i mamy polskiego Chucka Norrisa. Wprawdzie w artykule zaznaczono Żelbetowe! Ale dla naszego cudotwórcy to nic strasznego. Jednym gestem obniży poszczególne stopnice, przesunie w przestrzeni podstopnice, doda jeden stopień i szafa będzie grała! Zastanawiam się tylko gdzie się tacy "specjaliści" rodzą... Chyba tam gdzie różni Napoleonowie...
×
×
  • Utwórz nowe...