Pianka nie zastyga i nie sztywnieje równomiernie w całej objętości, tylko najwcześniej tam, gdzie jest dostęp powietrza. Dlatego boczne i górne kliny można wyjąć wtedy, kiedy okno już jest unieruchomione, mimo że wewnątrz pianka jeszcze nie "dojrzała", łatwiej się wtedy je wyjmuje. Oczywiście, dolnych klinów, na których spiera się całość, nie ruszamy praktycznie aż do parapetów.