Ja, gdybym zbierał wodę, to w tym celu aby ją wykorzystać. Woda z dachu, z glonami, nie może stać w zbiorniku, bo będzie smród i komary. Ja bym np. podlewał ogródek i w ciągu kilku dni zbiorniki byłyby puste.
A co Ty masz zrobić to nie wiem, bo skoro wody masz pod dostatkiem... ja bym jej w ogóle nie gromadził. Po co? Skoro dotychczas nikt jej nie zbierał i jeziora nie było, to znaczy, że działka ją wchłaniała. I nadal wchłaniać będzie, tym bardziej, że deszczów coraz mniej.