Tak, tak, teoria jest piękna, profesjonalnych pianek, taśm klejących dwustronnych mam dostatek, różnych firm zresztą, rozpuszczalników też niejeden warsztat mógłby mi pozazdrościć. Tylko wróćmy do tematu. Masę rolety znasz? Pewnie tak. Wielkość arkusika taśmy piankowej, którą dostarcza producent pewnie też. To ok. 1/4 powierzchni dłoni damskiej. Jakość okiennicy też raczej znasz. Dlatego proszę, nie bajaj, ze to się utrzyma.
Płyta laminowana, to przede wszystkim inna powierzchnia i inna masa. Więc się nie dziwię. A w warunkach normalnych masz przykleić do tego, co użytkujesz być może od dawna (okno, glazura itd). Teraz modne są klejone wieszaki do obrazków na zwykłą ścianę. Kup, spróbuj zastosować, poczekaj. Odpadną po czasie nawet z minimalnym obciążeniem.