Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 940
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    452

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Polemizowałbym. Ale wodę do żelazek można kupić w sklepach, tańsza niż mineralna. Ja mam taką czyściutką, uzyskaną z podwójnej, odwróconej osmozy. Pracowałem kiedyś w tym miejscu i od czasu do czasu chodzę tam z pustą flaszką.
  2. Mam. Spróbuj włożyć żelazko do lodówki a jak nie pomoże to do zamrażarki. Bo pytanie, czy doszło do małej deformacji elementu termicznego i dalsze obniżenie temperatury coś wpłynie na niego, czy nie? Ale może nie zadziałać, związek tego zabezpieczenia z kwaskiem może być przypadkowy.
  3. Poszukaj materiałów reklamowych producentów płyt warstwowych, kiedyś podawali w nich wszystkie wymogi wytrzymałościowe dla konstrukcji wsporczych (szkieletów) pod płyty warstwowe. Zarówno dla naporu wiatru, jak i obciążenie śniegiem dla wszystkich stref. Ja już u nich kawałek jak nie pracuję i nie mam, ale wciąż można znaleźć.
  4. Musisz olejną? Tak, na zalecenie producenta.
  5. Tak to możemy dojść do meteorytu tunguskiego i udowodnić, ze po ziemi trzeba chodzić ze stalowymi parasolami, żeby odłamkiem skały nie zarobić w makówkę. Dlatego ogłaszam z mojej strony koniec dyskusji.
  6. Jest. I nieważne co dalej stwierdzisz, czy będzie konieczność laboratoryjnego badania jakości powierzchni, mycia i połączenia, chodzi o coś innego. O to, ze przy kleju może się wydawać, że wszystko zrobiono na cacy, ale nawet po latach okaże się inaczej. Nie wiadomo kiedy, nie bardzo jest jak sprawdzać. Dlatego u mnie klej jedynie w formie dwuskładnikowej. Jak się przeżre, to albo "czyma", albo nie. I nie ma później niespodzianek. Albo wkręt albo od razu nie trzyma, albo trzyma i mi nagle nie wypadnie. A robienie doktoratu aby przykleić wieszaczek na ściereczkę do płytek to hobby masochistów.
  7. Na wieszaku, Wiem, napiszesz że płytka była brudna. A ja nie pamiętam czym ją myłem. Chyba spirtem, ale nie pamiętam.
  8. wieszak klejony do płytek odpadł po jakichś trzech latach. Sam odpadł, pod obciążeniem ściereczki do naczyń, którą dźwigał przez te 3 lata. I tak to jest, k...a, z klejami.
  9. I naprawione! Umywalka już nie cieknie!
  10. Nie całkiem chodzi o to, czy cos czuć. Bardziej by mnie interesowało takie coś, ze jak na przykład spuszcza się wodę ze spłuczki, to słychać bulgotanie z syfonu w umywalce. Albo w zlewie w kuchni. Chodzi o to, czy przy spuszczaniu wody skądkolwiek, nie wytwarza się podciśnienie, albo nadciśnienie w innym miejscu. Bo takie zjawiska właśnie powodują chwilową nieszczelność syfonów i wydostawanie się gazów. A tak w ogóle, to do smrodów kup sobie ozonator. Tylko czytaj dokładnie instrukcję i przestrzegaj, żebyś rodziny nie wytruł.
  11. Czy kanalizacja ma swoje odpowietrzenie? Chodzi mi, czy ktoś sprawdzał jej sprawność. Nikt nie wie jak jest wykonane.
  12. Składane drzwi zmniejszą jeszcze światło otworu, który już teraz jest za wąski. To by był masochizm.
  13. Odradzam zakup nawet dalej nie czytając. Zarówno tutaj, jak i na innych forach możesz poczytać masę perypetii związanych z wymaganiami energetyki wobec projektów budowy na takich działkach. W większości do wypełnienia jedynie przez milionerów i to dolarowych.
  14. Ja bym wbił tam rurkę i zrobił ujęcie. A potem butelkował i sprzedawał jako źródlaną. A może to mineralna?
  15. Łódź, ul. Piotrkowska. Nie, to nie spacerniak, to nowiutki plac zabaw dla dzieci. Wykonanie dewelopera.
  16. Szczególnie jak się chce sikać, a zapinka się zablokowała.
  17. A kto to zrobił i kto się zgodził na taki układ? I nie pisz, ze "się nie da". Bo takiej opcji nie ma. Wszystko się da. Naszkicuj tę łazienkę. Może być odręcznie.
  18. Podstaw kleszczom przynętę, na przykład taką
  19. Dokładnie tak. Mam pod opieką dom drewniany, nieogrzewany, podłoga bez izolacji. Poprzedniej nocy było minus 10,6 stopnia na zewnątrz, rano wewnątrz domu plus 0,1 i dyżurna woda w butelce niezamarznięta. .
  20. U poprzedniego administratora (lub właściciela). Osoba zarządzająca budynkiem ma obowiązek prawny posiadania wszelkiej dokumentacji dotyczącej budynku. 1. W żadnej ścianie, ani nośnej, ani działowej, nie wolno wybijać otworu. Otwór się wycina. 2. Aby wyciąć otwór w ścianie nośnej, musisz mieć projekt techniczny tych prac, sporządzony przez projektanta budowlanego ze specjalnością konstrukcyjną, a potem zdobyć pozwolenie na budowę. 3. Podpowiadam, że jeśli budynek jest z gatunku typowych, czyli w Twojej miejscowości jest więcej takich, to jest szansa, że projektant będzie znał konstrukcję i wiedział jaka jest ta ściana. Szukaj u siebie biura projektowego i spróbuj pogadać z ludźmi stamtąd. Powiem Ci, że ja zrezygnowałem z robienia takiego otworu (2014 rok), chociaż uprawnienia budowlane miał mój szwagier i chciał sam zrobić projekt. Ale skonsultował się z innym konstruktorem, który znał te bloki (z lat 50-tych ubiegłego wieku) i mi to odradzili. Gdyby to było 4 piętro, to nie byłoby problemu, ale to był parter. Doszli do wniosku, że ryzyko naruszenia konstrukcji jest zbyt duże i mogę nie dostać PnB. Dlatego nie chcieli podpisać projektu. Tak też bywa. A technologia wykonania otworu jest w zarysach prosta. Najpierw na górze ściany wycina się szparę na nadproże, po czym wstawia nadproże i je betonuje. I dopiero kiedy beton zwiąże, można wycinać otwór drzwiowy. I jest kategoryczny zakaz WYBIJANIA! Tego robić nie wolno! Aha, u mnie ściana była zbrojona i wątpliwości dotyczyły właśnie cięcia zbrojenia. Gdyby był sam beton, też nie byłoby problemu.
  21. A ja nie mogę sąsiadów (sąsiadek) namówić na ułatwianie życia owadom. Wszystko musi być wycięte, wyrżnięte, każdy liść zagrabiony. No a moje podwórko pomiędzy nimi, wygląda jak opuszczone. Chwasty sobie rosną, kwitną, liście nadal leżą, śnieg je przykrył... Ludzie lubią się narobić i nic z tym nie idzie poradzić. Ja natomiast jestem leniwy. Chociaż nie aż tak, żeby nic nie robić. Na wiosnę mam zamiar zrobić kawałek strzechy, aby ułatwić życie owadom zastępującym pszczoły. One w słomkach robią gniazda i się rozmnażają. Jak kiedyś robiłem u faceta instalację pod wiatą przykrytą strzechą, to chmura owadów ją otaczała. No i ze starych desek zrobię rządek budek dla sikorek.
  22. Ty se tam plażę zrób. Dobry piasek masz.
  23. Ile lat odsiadki Ci grozi za to? A na poważnie, to przedstaw sytuację prawną tej nieruchomości, bo nie bardzo wiem co ma biuro projektowe do remontowanego obiektu.
×
×
  • Utwórz nowe...