Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 681
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    438

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Na głowy się nie leje.
  2. Za komuny krążył taki dowcip, że gdyby komuniści objęli władzę na Saharze, to po pięciu latach zabrakłoby piasku. A dzisiaj u nas ludzie ze śląska jeżdżą po węgiel do Gdańska... Takie czasy nastały.
  3. Bo tak jak kolega @poczytywacz napisał, powierzchnia ZABUDOWY to jest powierzchnia gruntu jaki zajmuje dom. Czyli prostokąt jaki "rysują na ziemi ściany zewnętrzne. Natomiast powierzchnia UŻYTKOWA domu, to suma wszystkich powierzchni wewnątrz domu, po których możesz chodzić (tak w uproszczeniu). Czyli to co na parterze plus to co na piętrze. NO I TO WSZYSTKO TRZEBA OGRZAĆ!!! Węgla trochę trzeba...
  4. Do ogrzania to jest prawie 200 metrów kwadratowych. Niestety.
  5. Zależy do czego to potrzebne, wtedy będzie wiadomo o jakie metry kwadratowe chodzi.
  6. Ale bywały też działowki przeważnie z pustaków gipsowych pro monta.
  7. Nikt nie mówił, żeby wentylację zlikwidować. Dmuchawa jest (ma być) uzupełnieniem wentylacji, a nie zastosowanym zamiast. Sposób często stosowany na budowach np. w okresie jesienno - zimowym. Bo mój wpis był komentarzem do wypowiedzi @Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne kiedy wspomniał o świeżych tynkach lub wylewkach podłogowych.
  8. Na wsiach przez całe dziesięciolecia rżnęło się na pół nieobcinaną deskę calówkę i spokojnie wychodziły dwie łaty. Dopiero od niedawna wszystko musi być na kancik.
  9. Między pokojem a kuchnią na 99% to działowa. Nawet jeśli to wielka płyta.
  10. E tam, aż tak rozrzutnych budowlańców nie znam. Z jakich lat ta chałupa? A może to wielka płyta?
  11. No i klimę łatwo zamontować.
  12. Zapalić można jedynie na balkonie.
  13. Tym niemniej warto naciskać.
  14. Musi się w kraju władza zmienić.
  15. Sam wiesz, że interpretacja przepisu przez urzędników w poniedziałek będzie inna niż we wtorek.
  16. Nie ma na to przepisu. Formalnie, to dopóki deweloper jest w lokalu, to nie ma prawa do prądu bytowego. Natomiast jeśli do lokalu wchodzi użytkownik (właściciel) to nie ma przeszkód prawnych do podpisania umowy docelowej. Bo przy budowie systemem gospodarczym, kiedy inwestor sam prowadzi prace budowlane, ZE nie ma prawa odmowy podpisania umowy na prąd bytowy. https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2579654.html
  17. Jeśli już blacha, to trapezowa, a nie blachodachówka. Dłużej poleży. Pytanie. Masz już tę kozę, czy Ci poszukać?
  18. Ale czekaj, ja mam kozę zupełnie tanią, tyle, że ładowana jest od góry. I tych górnych drzwiczek nie ma. Same dolne, znaczy popielnik. Produkcji lokalnej, tutaj kiedyś rzemieślników było całkiem spora ilość. No właśnie, tak być nie powinno. Przy ładowaniu górnym, zawartość pali się 8 - 10 godzin. W środek wkładałem trzy rąbane drewienka na prawie pełną wysokość (na stojąco) i te drewna obsypywało się węglem. Pół węglarki się mieściło. I to wystarczało na cały dzień.
  19. Inna taryfa, inne ceny, jak najszybciej należy się tego budowlanego pozbyć.
  20. Kozy nie mają dużej akumulacji, bo w nich powinno się palić od góry i dlatego cały proces trwa o wiele wolniej, zapewniając oszczędzanie paliwa.
  21. Po co się dołujesz? Nie znasz piosenki "Nigdy deszcz nie pada w Kalifornii" Inny klimat, inne drewno. California mon amour - Śmieszne niebo, co nie zna chmur
  22. Jeśli za ścianą będzie rura powyżej szczytu dachu, to położenie kozy wewnątrz nie ma najmniejszego znaczenia. Ciąg bardziej zależy od wysokości komina.
×
×
  • Utwórz nowe...