retrofood

Wiarusy w koronie... odpadem...??? No nie!!! Koronowanych nie wolno tak traktować. Dlatego ja częstuję je czystym spirtem winogronowym o napięciu ok. 80 woltów. Mają wtedy szybką i pewną, cywilizowaną śmierć, Ne będę się nad nimi pastwił, konwencja zdaje się wiedeńska tego przecież zabrania.

Tak. Jeśli chcesz wiarusy (w koronie i nie tylko) unicestwić na jakiejś powierzchni, to trzeba je napoić spirtem. Nie słyszałeś o tym? Każda niejednokrotnie przełożona ci to powie.

A nie widać?

A co, kłują?

Prawie. Tak 88 - 90%. Co poniżej - służy do pojenia COVID-a.

Silną wolą. Polecam spirt winogronowy.

Pychotka! Ba! Żeby to raz... Ja już jestem niemal profi!

Przepłucz spirytusem i będzie jak nowa!

Musi być dobra bo to wersja świąteczna.

Kaszanka może być?

To wysoce prawdopodobne.

Nie da rady bez znajomości całej instalacji. Czy jest w niej naczynie przeponowe? Czy jest ciepła woda? Jak ogrzewana? Jakie zawory zwrotne, zwór bezpieczeństwa, i gdzie, itd., etc. Wiele czynników mogło się złożyć.

Gotuję, jeśli już. I jakieś ceny poproszę.

Okno na świat.

Halyna i śladu ni ma.

Wszystko jest kwestią ustawienia i regulacji. Ale jeśli skrzydła usuwają śnieg, to nie chciałbym, aby latem dziecko weszło pomiędzy zamykające się skrzydła. Ja sobie tak ustawiłem, że zatrzymują się, kiedy podstawię buta.

Takie "wykorzystanie" bramy wskazuje przede wszystkim na złe nastawy zabezpieczeń przeciążeniowych napędu, co może grozić wypadkiem podczas jej zwyczajnej eksploatacji.

I trzeba znaleźć tegoż przyczynę. I ją usunąć.

Nie ma w tych, co mają dach cały.

Jeśli w mieszkaniu jest zimą za duża wilgotność, to raczej nie wentylacja jest winna. Bo przy ogrzewaniu kaloryferowym problemem przeważnie jest powietrze zbyt suche, a nie nadmiar wilgoci. Pytanie więc co w mieszkaniu "produkuje" wilgoć, bo sami ludzie w normalnym użytkowaniu, oddają jej za mało. Ja w tej chwili suszę wewnątrz pranie niemal codziennie i higrometr rzadko pokazuje więcej niż 20 - 30 %. Dlatego uważam, że należy zacząć od przyglądania się ścianom. Może przemarzają? Może coś przecieka? Czy na pewno nie ma w ścianach wody zewnętrznej?

Topnieje, ale do Nowego Roku jeszcze będzie można odbierać

Po 9 latach?

A nieumiejętne obchodzenie się z blachą niektórych wykonawców?

Jak sobie kto pościeli tak i będzie spał.

Oddam taniutko jeśli ktoś zechce.