Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    25 100
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    467

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Zakładam, że jest pod dachem.
  2. Lokalnie będzie miało, ale i tak mniej, niż przy spalaniu paliw kopalnych. Bo podstawowa różnicą pomiędzy nimi a drewnem jest fakt, że węgiel zawarty w paliwach kopalnych dzisiejsza Natura już dawno temu usunęła z bilansu, Dlatego CO2 powstałe przy ich spalaniu DODAJE SIĘ do atmosfery. Natomiast drewno zawiera węgiel absorbowany na bieżąco (oczywiście w skali dziejowej), dlatego jego produkty spalania NIE DODAJĄ SIĘ do bilansu atmosfery. Zresztą, ja w piecach palę drewnem i naprawdę sam mam trudności w wykryciu dymu z komina. trzeba się dobrze wpatrzyć, żeby coś zauważyć. Bo przy drewnie wysuszonym dymu praktycznie nie ma.
  3. Skąd woda i po co to badanie?
  4. Przełącznik do instalacji wewnętrznych. Na zewnątrz ultrafiolet szybko go zeżre.
  5. Nie tylko w nowoczesnych, w zwykłych piecach też. Kto w ogóle taką bzdurę wymyślił? Przecież spalanie drewna ma zerowy bilans wpływu na klimat, bo drewno rosnąc wchłaniało CO2, a przy spalaniu je oddaje. Ogólny bilans jest zerowy. Natomiast inną kwestią jest (może być) lokalna koncentracja pieców i produktów spalania. Wtedy lokalnie może to być chwilami zauważalne. Natomiast bzdurą jest obwinianie spalających drewno o zatruwanie środowiska. To jest kłamstwem.
  6. Niektórzy "kierowcy" tak samo mówią, kiedy jeżdżą po pijaku. "No przecież nikogo nie przejechałem!". Oczywiście. Lekarze też straszą chorobami, żeby nabijać kasę, A przecież choroby nie istnieją. No i ziemia jest płaska, a idioci powiadają, że się kręci. Z mojej strony tyle.
  7. Dotyczy, dotyczy, to Ty właśnie mylisz pojęcia. Przestrzegania terminów przeglądów kominowych też nikt nie sprawdza, do czasu, aż ktoś zatruje się czadem. Nie mamy jeszcze (na szczęście) państwa policyjnego, gdzie wszystko jest kontrolowane, nawet pozycja w łóżku. I mam nadzieję, że tego się nie doczekamy. A przepisy, szczególnie te właśnie o przeglądach, wprowadzono w celach profilaktycznych. Tak jak przepisy o badaniach okresowych stanu zdrowia dla pracowników. Nie żeby ludziom życie utrudniać, ale by je ułatwiać. Bo profilaktyka się opłaca. Niczego nie musi uznawać. Prawo budowlane jest jednoznaczne. Art. 3. Ilekroć w ustawie jest mowa o: 1) obiekcie budowlanym – należy przez to rozumieć budynek, budowlę bądź obiekt małej architektury, wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych; ... 5) tymczasowym obiekcie budowlanym – należy przez to rozumieć obiekt budowlany przeznaczony do czasowego użytkowania w okresie krótszym od jego trwałości technicznej, przewidziany do przeniesienia w inne miejsce lub rozbiórki, a także obiekt budowlany niepołączony trwale z gruntem, jak: strzelnice, kioski uliczne, pawilony sprzedaży ulicznej i wystawowe, przekrycia namiotowe i powłoki pneumatyczne, urządzenia rozrywkowe, barakowozy, obiekty kontenerowe, przenośne wolno stojące maszty antenowe; Jak widać, nawet kiosk "Ruchu" jedst obiektem budowlanym. I figura Matki Boskiej przy ulicy - również. Więc o domu mieszkalnym żadnej dyskusji być nie może.
  8. Zbrojenie wzorcowe.
  9. Prawo budowlane. Rozdział 6 Utrzymanie obiektów budowlanych. Art. 62. 1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli: 1) ... 2) okresowej, co najmniej raz na 5 lat, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego i przydatności do użytkowania obiektu budowlanego, estetyki obiektu budowlanego oraz jego otoczenia; kontrolą tą powinno być objęte również badanie instalacji elektrycznej i piorunochronnej w zakresie stanu sprawności połączeń, osprzętu, zabezpieczeń i środków ochrony od porażeń, oporności izolacji przewodów oraz uziemień instalacji i aparatów;, , https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20210002351/U/D20212351Lj.pdf
  10. Tego się nie zakleja. Natomiast jeśli jest miejsce, na rurę można założyć opaskę z blachy, pod nią oczywiście dać jakąś gumę i opaskę skręcić śrubami. Tak robiliśmy na utrzymaniu ruchu w firmie i na jakiś czas wystarczało.
  11. Jak najbardziej. Rzecz w tym jednak, że czynności sprawdzające są niemal takie same, różna jest tylko ILOŚĆ tych czynności. Bo np. gniazdek do sprawdzenia w biurowcu będzie o wiele więcej. Jednak procedura sprawdzania jest taka sama.
  12. Drzwi otwierane granatnikiem.
  13. Zależy od wielkości instalacji. Bo normy czasowe na poszczególne czynności można znaleźć w KNR (katalogi norm rzeczowych) w kosztorysowaniu. https://www.google.com/search?client=opera&q=KNR&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8
  14. ,, Już szron na głowie Już nie to zdrowie I nawet palce nie trafiają gdzie trzeba lecz obok...
  15. Zamo życie...
  16. Nie nazywaj tego domem, a wszystkie procedury się uproszczą.
  17. Mam dach blaszany, jak też ciszę i spokój. A wiatry hulają dzisiaj , że bądź zdrów. Ale ja mam trapez.
  18. Zaczęliśmy remont łazienki...
  19. Wymagają tylko wtedy, jeśli instalacja elektryczna jest "zamieszana" w powstanie szkody, to chyba oczywiste. Na kwotę ubezpieczenia nie ma wpływu, ale na kwotę wypłaconego odszkodowania może mieć wpływ. I to wpływ duży. A po co mają żądać przy ubezpieczaniu? Przegląd instalacji jest obowiązkiem prawnym, a kto tego nie robi daje ubezpieczycielowi atut do ręki. Im w to graj, bo gdy zdarzy się szkoda, mają podstawy do odmowy wypłaty odszkodowania. Pytając o protokoły przy podpisywaniu ubezpieczenia, graliby do własnej bramki. A idiotami oni nie są.
  20. Może pytać i pyta o protokoły z obowiązkowych przeglądów instalacji elektrycznej. A w nich mają być wszelkie informacje.
  21. Tak jak zaleca producent grzejnika.
  22. Nie pójdą tam. Wcale. Korzenie to bestie "inteligentne", więc "chodzą", rosną i rozmnażają się tylko tam, gdzie coś na swojej drodze znajdą. A pod fundament idą niechętnie, gdyż na tej głębokości nie ma już humusu, czyli w szczerym piasku nie mają pożywienia, I wody też nie będzie, kiedy nad fundamentem powstanie dach. A więc niczego tam dla nich nie ma. Dlatego duże korzenie pod fundament nie pójdą, najwyżej ciency zwiadowcy, ale od nich szkód nie będzie.
×
×
  • Utwórz nowe...