-
Posty
21 716 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
144
Wszystko napisane przez daggulka
-
Co Powinien Wiedzieć Inwestor "na Starcie" ?
daggulka odpisał daggulka w kategorii Z życia wzięte...
bardzo trafna uwaga .... przez papierologię też przejść przecież trzeba .... -
jak u Baru ...oczyszczone z gwoździ , cementu i lekko przejechane .... też bez przesadyzmu ....
-
Co Powinien Wiedzieć Inwestor "na Starcie" ?
daggulka odpisał daggulka w kategorii Z życia wzięte...
Wybierając projekt należy zwrócić szczególna uwagę na: - możliwe ułożenie domu na działce względem stron świata .... chodzi o wędrówki słońca ... może okazać się że zignorowawszy ten aspekt - będziemy mieć nasłoneczniony taras i salon , czyli piekiełko latem w salonie i na tarasie zamiast przyjemnego chłodu .... - metraż, wielkość domu .... często inwestor nie ma wyobraźni przestrzennej .... szczególnie jeśli wcześniej mieszkał w blokach trudno sobie wyobrazić i poukładać metraż domu .... często zdarza się, że inwestor znajduje projekt który się podoba , bo ma wszystko to co trzeba : dużo pokoi , garderobę, spiżarnię , dużo otwartych przestrzeni , miejsce na bibliotekę ... a potem okazuje się, że ten dom ma 250m powierzchni użytkowej i bardzo skomplikowany dach .... a inwestor łapie się za głowę orientując się, że dom jest dla Niego za duży i za drogi w wykonawstwie i użytkowaniu - kiedy jest już za późno ... oczywiście można znaleźć gotowe projekty niewielkich domów które są tak dobrze rozplanowane ze szczególnym uwzględnieniem wykorzystania każdej przestrzeni w domu ....ale można także znaleźć projekty domów które są totalnym nieporozumieniem .... tutaj złotym środkiem na niewiedzę inwestora w tym temacie będzie zaufany polecany architekt , który dobrze doradzi - koszt wybudowania domu według wybranego projektu .... i tutaj wszystko zależy od tego jakimi priorytetami kieruje się inwestor : czy najważniejsze są ograniczone fundusze , czy najważniejsza jest estetyka, czy najważniejsza jest funkcjonalność ... itd ... generalnie : najtańszy w budowie będzie dom typu "stodółka" o obrysie prostokąta/kwadratu z prostym dwuspadowym dachem wykonany w technologii ściany dwuwarstwowej .... każde dodatkowe udziwnienie : wykusz , jaskółka , balkon , duży taras , skomplikowany dach , bajerancka elewacja , kominek - będzie podrażało zarówno koszty robocizny jak i koszty materiału użytego do budowy .... - kotłownię .... czyli dobierając projekt domu trzeba wiedzieć czym ogrzejemy dom ..... do ogrzewania domu gazem wystarczy mieć małe pomieszczenie gospodarcze , ponieważ instalacja CO i obsługa kotła nie wymaga zbyt wiele miejsca .... natomiast przy CO węglowym (np. na ekogroszek , kocioł z podajnikiem) trzeba uwzględnić miejsce na postawienie tego nie małych rozmiarów kotła plus wymiennik wody wziąwszy również pod uwagę miejsce złożenia opału i dostępność do tego miejsca oraz aspekty dodatkowe typu np. brak czystości takiego pomieszczenia (z węgla się kurzy i brudzi przy załadunku , przy wybieraniu popiołu , przy czyszczeniu kotła ) -
no i niestety tak sie właśnie dzieje jeśli nie zostanie zachowana szczelina dylatacyjna przy ścianach .... zrób jak radzie marcin 123 - kup sobie zestaw montażowy ....ja też taki miałam ... o ile dobrze pamiętam - powinien być tam też gumowy młoteczek przydatny do dobijania paneli jedna do drugiej , żeby wszystko dobrze "zaskoczyło" ...
-
no właśnie ....sami widzicie ... ile ludzi tyle liczb , a ja bidulka się miałam nie pomylić .... policzyłam paluszkiem wedle kalendarza co stoi na biurku , z dzisiejszym dniem (no bo dziś też jest dzień i cyferkę trza zapisać ) , ale już bez 25 września , bo wtedy jest "godzina 0" .... wyszło mi , że dziś powinniśmy wpisać cyferkę 60 ... mam racje, czy się mylę .... ? bo już sama nie wiem .... Czyli to co napisał Trzylwy by się zgadzało ....
-
zgadzam się , ale nie dla każdego walory estetyczne są priorytetem w takiej sytuacji ...... dlatego napisałam - ale widać, że nie czytałaś : oczywiście , ze można ...... każdy dokonuje swoich wyborów ..... dla jednych nie liczą się pieniądze , dla innych - przede wszystkim ..... dla jednych mniej ważna jest estetyka , bardziej funkcjonalność ..... czasem trzeba iść na kompromis jeśli nie innego wyjścia (np. funduszy) nie wiem co bym zrobiła musząc wybierać ..... ale nie ganię tych którzy wybrali dachówkę i wykończyli blachą .... mają trwałe pokrycie na lata - a kompromisem jest strata (może nie aż tak wielka jak się niektórym wydaje) na estetyce ....
-
Udzielenie odpowiedzi "tak" albo "nie" byłoby w tej sytuacji równoznaczne z wróżeniem z fusów ..... wszystko zależy ..... - możesz wziąć kafelki za 25zł za metr , a możesz kupić za 130zł za metr - pokrycie dachu - gont , blachodachówka lub dachówka .... rozbieżność cenowa dość spora - kotłownia .... piec za 1000 lub na ekogroch za 8.000 , lub na gaz .... nie wiem ile .... - itd.....itp...... chyba nikt Ci nie powie..... ile wydasz ..... czy się zmieścisz ..... nie wiadomo z jakiej półki materiałów chcesz użyć ..... nie wiadomo jaki metraż domu ..... mniej materiału zużyjesz na dom o pow. 100m , a więcej na dom o pow. 200m.....
-
Po przeczytaniu kilku wątków pomyślałam , że fajnie byłoby zebrać ważne informacje w jednym miejscu . Wszystkie ważne informacje dla "zielonego" jeszcze inwestora który dopiero co podjął decyzje o budowie domu i nie zdobył potrzebnej wiedzy - o tym na co ma zwracać uwagę , jak chronić siebie i swoje interesy w dżungli zwanej "budowlanką". Proszę dzielić się wiedzą ..... być może niejednemu uratuje skórę lub kieszeń przed stratą kilku/dziesięciu tysięcy złotych. Tak na szybko - co wpadło mi do głowy : 1. Kierownik budowy powinien być niezależny od nikogo .... nie znać architekta ani tym bardziej ekipy budującej dom - a już na pewno nie powinien pełnić podwójnej funkcji (np. być jednocześnie Twoim kierownikiem budowy i wykonawcą) . Tylko wtedy będzie obiektywny i będzie rzetelnie wykonywał obowiązki i pilnował, żeby wszystko było zrobione tak jak powinno. 2. Fachowością ekipy powinien kierować się inwestor przede wszystkim przy wyborze - nie ceną , nie tym , że czas nagli .... koniecznie trzeba sprawdzić wykonawcę gdzie się da : w internecie , poprosić o namiary na jakieś realizacje , kontakt do inwestorów u których budował.... nie wierzyć "na słowo"... 3. Żadnych zaliczek - a jeśli już jeśli wykonawca przy podpisaniu umowy zażąda zaliczki - niech to będzie zaliczka symboliczna - góra 1.000- 2.000zł - zabezpieczająca interesy obu stron .... a nie 30 czy 50% kosztów robocizny .... bronić się rękoma i nogami przed wykonawcą który jeszcze nie wbił łopaty a już woła o duże kwoty rzędu 5.000zł, 10.000zł i więcej .... 4.Umowa między inwestorem i wykonawca ma być skonstruowana szczegółowo: - przede wszystkim uważać na zakres wykonanych prac ( ma być wszystko wyszczególnione począwszy od wykonania tarasu, schodów, komina, za ścianach nośnych , działowych kończąc), - ma być zawarty termin rozpoczęcia i zakończenia budowy domu ( z "widełkami" np. kilku tygodni w razie braku odpowiedniej pogody bądź innych uciążliwości) - płatność będzie dokonywana po każdym zakończonym etapie - po odebraniu konkretnego etapu przez kierownika budowy ..... nie jako przedpłata , nie tygodniowo ..... optymalnie jest za konkretny etap ale po jego wykonaniu i odebraniu 5. Wybierając działkę należy sprawdzić : - dostępność do mediów : prąd, kanalizacja, gaz , woda ....to, że kanalizacja, prąd , woda , gaz "idzie" u sąsiada wcale nie jest jednoznaczne z tym, że możesz się podłączyć..... są obostrzenia, ograniczenia .... nalezy to sprwdzić przed zakupem działki, - jeśli w ogłoszeniu w biurze nieruchomości jest napisane "media w granicy" wcale nie oznacza , że wszystkie .... nie wierzyć na słowo , tylko zażądać dokumentów to potwierdzających - dyskretnie podpytać sąsiadów zza płota ogólnie - powinni wiedzieć co w trawie piszczy .... zapytać czy mają piwnicę i czy zdarzyło się, że została zalana przez wodę, zapytać czy zdarzały się podtopienia domów, czy teren jest zalewowy, jaki jest grunt (czy zdarzają się torfy, kurzawki) - idealnie byłoby przed zakupem jeśli jesteś zdecydowany w 100% -poświęcić kilkaset złotych i zrobić badanie geotechniczne gruntu , lub zapytać właściciela działki - może wynikami takowych dysponuje
-
dokładnie .... i tym powinien kierować się inwestor przede wszystkim .... sprawdzić wykonawcę gdzie się da : w internecie , poprosić o namiary na jakieś realizacje , kontakt do inwestorów u których budował.... nie wierzyć "na słowo".... i przypominam .... jeśli wykonawca przy podpisaniu umowy zażąda zaliczki - niech to będzie zaliczka symboliczna - góra 1.000- 2.000zł - zabezpieczająca interesy obu stron .... a nie 30 czy 50% kosztów robocizny .... bronić się rękoma i nogami przed wykonawcą który jeszcze nie wbił łopaty a już woła o duże kwoty rzędu 5.000zł, 10.000zł i więcej .... ale wtedy rosną także koszty wykonawcze .... kwaterunku , wyżywienia ekipy itp.... więc automatycznie i rośnie cena usługi ....
-
Ja tak samo jak u Ciril ... od groma dech pobudowlanych zostało - to wykorzystaliśmy .... i tak jak u Baru - nie rozeschły sie jakoś przerażająco. Z tym, że ja nie dawałam od góry folii , bo chciałam żeby wentylacja tej wełny była zachowana .... Mocowane dechy były bezpośrednio do jętek ....
-
które przy skomplikowanym dachu mogą wynieść jeszcze raz tyle co dachówka podstawowa .... i o ile na dachówkę podstawową ktoś kasę ma bo sobie odmówił np. bajeranckiego kominka i dachówkę chciał mieć koniecznie ze względu na trwałość pokrycia a nie walory estetyczne .... o tyle na elementy systemowe wykończeniowe tysiące już niekoniecznie się po kieszeni pałętają ... i ja to rozumiem .....
-
kochani ..... jak tam ? nie ociągać się jeno zapisywać na listę ....
-
jak na okolice Warszawy - nie jest najgorzej , znaczy cena nie jest z kosmosu wzięta ... jesli ekipa jest sprawdzona , jeśli dobra , jeśli oglądałeś jakąś realizację i rozmawiałeś z inwestorami co najmniej dwoma i wszystko było ok - bierz , nie zastanawiaj się...
-
Znalazłam w swoich płytach z zamierzchłych czasów taką oto perełkę: dwie płyty, na każdej po 55 minut ćwiczeń w takt muzyczki - z jakiej gazety pewnikiem.... jedna z ćwiczeniami do spalania tłuszczu , druga z ćwiczeniami do kształtowania sylwetki .... prowadzi ćwiczenia wykwalifikowana instruktorka fitness .... norrrrrmalnie tego mi było trza .... pokój młodszej wolny , kompa tam ma .... codziennie wieczorkiem -mogę se zamknąć drzwi na klucz i pocić się do woli .... juz podejrzałam .... ćwiczonka fajne , nie trudne .... rewelacja .... będę szczupła, będę szczupła, będę szczupła.... zapytam Miśka czy ma możliwość umieszczenia na serwerze żeby każdy kto chce mógł sobie ściągnąć .....
-
faktycznie .... zapomniałam , ze wykonawca jest jednocześnie kierbudem .... a czy to jest w ogóle zgodne z prawem? ja miałam sytuację, że architekt był jednocześnie kierbudem .... to inna sytuacja.....
-
Owijanie W Bawełnę Inwestora - Jak Przypilnować "swego"
daggulka odpisał luksja w kategorii Z życia wzięte...
Możesz potraktować ten wątek jako relację z budowy i tu opisywać wszystko, lub założyć dziennik budowy w dziale "Otwarty dom" . Zachęcam ..... będę kibicować ..... Oczywiście mam nadzieję i życzę Ci tego szczerze , że wszystko dobrze się ułoży ..... -
Owijanie W Bawełnę Inwestora - Jak Przypilnować "swego"
daggulka odpisał luksja w kategorii Z życia wzięte...
i jak tam luksja po rozmowach? -
lepiej zamrozić na gorsze czasy .....
-
mój Rudy też przynosi ... dziś zaś przyniósł żywą nornicę .... do salonu ..... wszystko żywe gnida przynosi , a Ty sie człowieku potem martw co z tym zrobić ....
-
ja mam podobnie ..... choć najpierw się na nie wkurzałam .... jak stopniał śnieg po zimie to jeno włosy z głowy rwać ... kopiec na kopcu , sajgon .... ale rozgrabiliśmy ..... wiosną zaczął się ruch na działce ..... i się wyniosły same ..... pewnie na zimę znowu przyjdą .... ale przestałam się już dawno na nie złościć ..... niedawno Rudy przyniósł żywego .... wynieśliśmy kretka do lasu ..... niech sobie jeszcze poryje w ziemi .... głaskał ktoś krecika ? ma czarne aksamitne futerko ..... baaaardzo miłe w dotyku ..... piękny jest po prostu ....
-
Wklejajcie foty uśmiechniętych pysków Waszych pupili ..... Zawsze fajnie na czymś przyjemnym oko zawiesić ...... Zachęcam ....... Natenczas u mnie: Fido vel Czarny Bez ..... rasa: przedkolankowy szczekacz pospolity Rudy vel Ruda Łajza ...... dachowiec - dosłownie (raz ręcznie ściągany z dachu ) razem