Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    22 105
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    169

Wszystko napisane przez daggulka

  1. absolutnie nie powinno się używać agresji w tym bicia w stosunku do psa ..... posłuszeństwa psa można nauczyć, ale najpierw trzeba psa zrozumieć bo to nie człowiek i pies przede wszystkim musi zrozumieć co Ty od niego chcesz ..... bardzo trafnie jest to ujęte w tej książce którą proponowałam .... pomyśl, ze budzisz się nagle w obcym kraju , stoi człowiek i mówi jakieś dla Ciebie nie zrozumiałe słowo a Ty nie wiesz co On od Ciebie chce ..... im dłużej On to słowo powtarza a Ty nie potrafisz zrozumieć o co mu biega - tym bardziej Ty jesteś sfrustrowany a ów człowiek wkurzony ..... tak właśnie się czuje pies - nie wie o Co Ci biega , a Ty koniecznie chcesz sobie wmówić że to pies jest złośliwy i robi Ci na przekór .... pies najpierw musi zrozumieć o co Ci chodzi bo On nie zna ludzkiego języka .... a dopiero potem się nauczy czego trza ... wszystko bez agresji ..... da się - tylko trzeba wiedzieć jak ...... najlepiej pójść z psem na szkolenie , albo się po prostu dokształcić wedle książki .....jak ja ...
  2. ja mam od kilku tygodni szczeniaka .... wzięłam od ludzi , kundelek ale urośnie dość spory ..... znaczy kundelka bo to Jaga .... i powiem Ci , że też mądrością nie grzeszy i broi straszliwie ...... no ale to dziecko psie - dzieci ludzkie też zanim urosną mają tak samo ... ponieważ mój pierwszy pies Fiduś który ma już 7 lat zawsze był grzeczny - i nie było problemów z nauczeniem komend .... to teraz przyszło mi się dodatkowo doszkolić ..... i mogę polecić najbardziej ze wszystkich : "Mój pies świadczy o mnie" autorów Brian Kilcommons, Sarah Wilson ... Fidusia szkoliłam po książce "Okiem psa" autora Fischer .... ale ta pierwsza jest zdecydowanie lepsza.... uważam, że powinieneś przeczytać.... polecam ....
  3. a co Ty ... z Piczmanką bedzie to się nie odważą.....
  4. daj linka , bedzie prościej .... na facebook sie zarejestrowałam dzięki temu wątkowi ....extra po to , żeby kliknąć na zwierzaki .... skoro nic nie kosztuje ino chwilę czasu ... a pomóc można - to dlaczegóż nie ...?
  5. a ja dałam ciała .... od zeszłego weekendu imprezowego impas mnie nie opuszcza .... nadal boję się stanąć na wagę... starsza córa mnie obciachu narobiła ..... jest w domu od niedzieli i codziennie wieczorem ponad 30 minut pomyka na steperze ... po czym mówi : mamo , Twoja kolej ... a mama przy wareczce i kompie .... wstyd normalnie .... trza sie zebrać do kupy i podjąć resztkami godności z powrotem walkę .... co ja gadam - odwieczną wojnę .... Piczman .... Ty toś sie chopie zawzion ....
  6. nie dziwię się .... jakby mnie przetrzymywał taki duży niebieski włochacz to też bym spierniczała w podskokach a nie dziękowała....
  7. piękne te akwaria na fotach , urządzone biotopami ..... i z tego co widzę jednak prostokątne tudzież kwadratowe i wymiarowe ..... czyli optymalne dla zwierzaków- pełne zakamarków, schowków, roślin, korzeni, skałek .... a nie płaskie na 15cm zamiast tv panorama że się ryba nie może obrócić ani nigdzie schować.... bo i takie na fotach ludziska zapodawali .... i bardziej dziwaczne też mam alergię na nowobogackich którzy zakładają sobie akwa bez fachowej wiedzy - tak sobie , dla kaprysu albo "bo pięknie będzie wyglądało w salonie" o wymyślnych kształtach o które trudno dbać .... a kiedy na ściankach zbierają się glony - to srrrru - tona chemii , bo przecież nie da się tam włożyć ręki do samego spodu żeby wyczyścić a musi być reprezentacyjne .... już mniejszym złem jest taki nowobogacki który wyda kasę żeby założyć - ale też wyda kasę , żeby ten kto założył i się na tym zna - dbał i serwisował.... wiem, że da się bez chemii .... ale wtedy kiedy są spełnione odpowiednie warunki i akwa jest ustabilizowane .... i doskonale o tym wiecie ..... ja też nie używałam chemii i roślinki i ryby były zdrowe .... moje akwa przeszło już do historii ... pożegnałam się z nim w ubiegły weekend .... nie powiem, żebym nie uroniła łezki kiedy wyławiałam ryby - odchowane dwudziestocentymetrowe gurami, duch amazoński, sumy ..... i inne .... cóż z tego , że wiedza jest - kiedy nie ma czasu i serca .... ? to na pamiątkę ..... jeszcze z czasów świetności .....
  8. uwielbiam szczęśliwe zakończenia ....
  9. dlatego zmieniasz opisy jak rękawiczki .....
  10. ja też uważam, ze to fajna opcja .... każdy może wyrazić siebie ....
  11. fajna rzecz ...... na pewno ze trzy razy w tygodniu jak nie więcej siedziałabym i grzała zwłoki jeśli miałabym saunę w domu ....
  12. halo halo Mietku ....... halo halo Franku ....... 39 dni .....
  13. mieszkam dwa lata ..... jasne ściany upierniczone są , oczywiście, bez dwóch zdań - ale nie w miejscach prowadzenia kabli tylko tam gdzie sięgają łapy dzieciarni ....
  14. bingo ..... ..... kable od elektryki idą u mnie po ścianie ..... tynk przykrył .... nie ma śladu ..... więc po co ryć? pozostają jedynie bruzdy pod rurki od grzejników - jeśli tak jak u mnie zamontowane są z podłączeniem bocznym , no i rurki w kotłowni , łazienkach .... ale w bk, suporexie , ytongu to może nie tipsami , ale czymkolwiek bruzdy da się zrobić.... z palcem w nosie że się tak wyrażę ...
  15. dziś bede sie wysilać fizycznie ...... nadal boję się stanąć na wagę .... stanę w piątek ....
  16. bardzo bym chciała .... ale niestety z przykrością muszę stwierdzić , że niestety nie razem .... p.s. a koniecznie musi być kulinarna?
  17. kurcze .... no bardzo dobre podejście .....
  18. przyszłam po karę ..... pozwalam wytrzaskać się po pustej głowie ..... 2 dni obżarstwa bo to już nawet nie była konsumpcja .... boję się stanąć na wagę
  19. trzymam kciuki żeby się udało.....
  20. a jak sobie to wyobrażasz? psy i koty (notabene sztuczny wytwór ludzkich fanaberii) mają rozmnażać się do woli i biegać .... no właśnie ....gdzie? wskaż mi ich naturalne środowisko gdzie można by zwierzaki zwrócić naturze .....
  21. tej wiadomości mi trza było ..... NARRRRRESZCIE !!!!!!
  22. ale co to oznacza? nie uczłowieczaj psa ...... to jest pies - potomek wilka .... u wilków tylko para alfa się rozmnaża i przekazuje najlepsze geny ..... a to , że u psów zanikł ten instynkt to wina nas - ludzi , którzy psy udomowili ..... więc weźmy odpowiedzialność za swoje czyny i skoro zaczęliśmy ingerować i powiedzieliśmy A , to weźmy za to pełną odpowiedzialność i powiedzmy i B ....
  23. nie .... "mniejsze zło" dla psów w schroniskach , dla męczonych psów na łańcuchach przy budach , dla psów porzucanych w lesie bo się znudziły jak zabawka ..... psów jest wszedzie pod dostatkiem - są usypiane w schroniskach ..... jeśli sterylizacją mojego psa mogę ograniczyć ilość tych które biedują - robię to ..... to samo z kotem .....
  24. rozpatruję to w kategorii : "mniejsze zło" ....
×
×
  • Utwórz nowe...