-
Posty
16 347 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
Ile zapłacic sasiadowi za prawo przejazdu i przechodu?
bajbaga odpisał dodi w kategorii Porady prawne i finansowe
A teraz jasne. Prawdopodobnie „komunikacja” tej działki „ustawowo” jest poprzez drogę (działkę) 524/22, ale ta zapewne jest zbyt wąska (ma 3m). Tak na moje oko droga której dotyczy wpis nie powstała w wyniku podziału tej dużej działki. Niestety wypada tylko dogadać się z sąsiadem, choć z drugiej strony istnieje szansa na ustanowienie drogi koniecznej, bo ta „legalna” jest zbyt wąska. Ps. Usuń tą mapkę - zbyt dużo informacji "upubliczniasz". -
Ile zapłacic sasiadowi za prawo przejazdu i przechodu?
bajbaga odpisał dodi w kategorii Porady prawne i finansowe
Jaki przelicznik? Ktoś sobie „palnął” z sufitu. Dla rozjaśnienia zagadnienia: -
Vega1 – Ty to jesteś magik. Już drugi raz na przestrzeni kilku dni z igły zrobiły się widły, a teraz z wideł, wyszła igła. Masz chłopie talent.
-
Moim zdaniem – deski (drewno) było mokre.
-
Ile zapłacic sasiadowi za prawo przejazdu i przechodu?
bajbaga odpisał dodi w kategorii Porady prawne i finansowe
Przyznam, ze nie rozumiem ani pytania, ani istoty zagadnienia bo: 1. Jak została ta działka wydzielona, to musiała mieć ustaloną drogę dojazdową. 2. Jeśli ta działka została wydzielona jako rolnicza, to „parametry” dojazdu nie musiały ani być określone, ani spełnione. 3. Jeśli ta działka jest „budowlana”, to musiała być ustalona droga dojazdowa, lub ustalona odpowiednia służebność. Czyli należy sprawdzić, czy przypadkiem ta służebność dla tej działki już nie została ustalona i to bez wynagrodzenia. Inne aspekty. Jeśli sąsiad będzie żądał zbyt wysokiego wynagrodzenia za służebność (wg. Twojego zdania), to podczas negocjacji wysuń argument, ze wystąpisz o ustanowienie drogi koniecznej, a wtedy Sąd określi wysokość „wynagrodzenia” – a ta z reguły jest symboliczna. -
To jest zależne w głównej mierze od mocy GWC. dopisałem: i jego wymiennika. Moc takiego GWC , podawana jest dla określonych przepływów glikolu, jak i wydajności wentylatora. Natomiast temperaturę możesz „regulować” zarówno prędkością czynnika (raczej mało „wygodne”), jak i wydajnością wentylatora.
-
Pozostaje dalej problem z „odbiorem” budynku – chyba, że sugerujesz „kupno” protokołu odbiory przyłącza (o geodecie nie wspomnę).
-
Czy aby na pewno pisane tu jest o niedużym budynku jednorodzinnym? Jeśli tak, to jakie strefy, jaka zadaniowość – skoro wentylacja jest centralna i zrównoważona dla budynku, a nie strefowa i zadaniowa dla poszczególnych pomieszczeń.
-
Ja to widzę tak; Architekt w projekcie budowlanym „nanosi” sposób zaopatrzenia w wodę –zgodnie z ustaleniami MPZP, oraz „alternatywnie” ze studni. Jeśli urząd „łyknie” projekt, to w przypadku „trudności” w realizacji przyłącza wodociągowego, jest „furtka” o „zawalczenie” o studnię (podczas „odbioru” budynku”). W takiej sytuacji nie potrzeba zgłoszenia na wykonanie studni (obudowy) nawet w przypadku wody dla celów gospodarczych. Moim zdaniem - oczywiście.
-
W sumie nie bardzo istotny jest fakt, że działka zlokalizowana jest na obszarze Natura 2000. Ważne jest, co na tym terenie (tam gdzie jest działka) wolno, a czego nie wolno. Znajdź opis (nawet w necie) – tam jest odpowiedź.
-
Co wiemy o przydomowych oczyszczalniach ścieków?
bajbaga odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
Mniej „delikatni” niech nie czytają. W wielu miejscowościach szambiarka opróżnia swoją zawartość na polach (drogach polnych) lub (i) w lasach - legalnie. Gdzie rosną najobficiej grzyby? – miejscowi wiedzą. Najlepsze i najzdrowsze warzywa, w tym ekologiczne, uprawiane są na naturalnym nawozie – czytaj kompost, lub (i) obornik – czyli pospolite, przefermentowane gówno zwierzęce. Zachodzi pytanie dlaczego mamy opory przed własnym gównem – też przefermentowanym. W wielu oczyszczalniach ścieków komunalnych, w świecie – choć i u nas także, produktem „ubocznym” jest nawóz, który szeroko jest stosowany w uprawach ekologicznych. Woda z „prawidłowej” oczyszczalni przydomowej jest „czystsza” od tej w rowie, czy innym cieku – a nie mamy oporów przed używaniem jej nie tylko do podlewania. -
Widzę, że ciężko pracujesz na ten "uzurpatorski" tytuł
-
Uwaga - złośliwość A gdzie "oburzenie" na brak "kultury" ze strony piszącego?
-
A na mapach jest naniesiony?
-
Ale tylko i wyłącznie, jak takie rozwiązanie alternatywne, będzie w projekcie - inaczej kłopoty z "odbiorem".
-
Nie masz nic do stracenia, a szanse wieksze niż 50/50 precyzując - w projekcie budowlanym.
-
Trochę z innej strony. Czym różni się (albo może się różnić) od mieszkalnego: - wyższy podatek od nieruchomości, - teoretycznie kłopotem z zameldowaniem, ale to raczej jest do „przeskoczenia”, - niejednokrotnie niższą wartością. To w zasadzie wszystko. Z orzecznictwa wynika, że dom letniskowy jest budynkiem mieszkalnym (jeśli spełnia kryteria takowego) i może zaspokajać potrzeby mieszkaniowe Np: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie. (sygn. I SA/Ol 242/06).
-
A jak dodać do tego przecietna płacę w 1995r. w wys. 702zł (minimalna 260zł), oraz ceny nośników z 2009r do przeciętnej płacy 3.102zł (minimalna 1.276zł) , to jawi się ciekawy obraz sytuacji - zwłaszcza jak policzymy ile mogliśmy kupić tej energii.
-
To może napiszmy, co by nas uszczęśliwiło
bajbaga odpisał Barbossa w kategorii Do administratora Forum
A może już czas aby przyszedł Gajowy i zrobił porządek? Zyg, zyg – jak pisuje klasyk. -
To może napiszmy, co by nas uszczęśliwiło
bajbaga odpisał Barbossa w kategorii Do administratora Forum
Bo wcześniej Redakcja pisała, że podświetlać będzie tylko budowlane – zgodnie z życzeniem. Pozostałe są „blade” i zgodnie z „nomenklaturą” nazwane HYDE PARK, bo można o wszystkim – oprócz „budowlanych”. -
To może napiszmy, co by nas uszczęśliwiło
bajbaga odpisał Barbossa w kategorii Do administratora Forum
Szanowna Redakcjo – proszę przyjąć wyrazy głębokiego współczucia. -
To może napiszmy, co by nas uszczęśliwiło
bajbaga odpisał Barbossa w kategorii Do administratora Forum
Też to potwierdzam, i co ważne, wcale mi to nie przeszkadza, bo umiem dokonać wyboru co chcę czytać - ale moje zdanie może nie jest istotnne, bo też jestem "aktyw" tamtego forum. , tak jak dziesiatki innych, którzy tu bywają i pisują od lat. Bedę teraz kadził Bardzo duży ukłon dla Redakcji, za cierpliwość i wyrozumiałość. Teraz będę złośliwy Spadnięcie z piedestału jest bolesne i co poniektórzy nie mogą się z tym pogodzić – niestety. A teraz będę bardzo złośliwy Ciekawe skąd wiadomo, ze pewnej Pani, ? (z forum budowlanego ?) -
To może napiszmy, co by nas uszczęśliwiło
bajbaga odpisał Barbossa w kategorii Do administratora Forum
Acia – bo niektórzy bez trollowania, ani rusz (w tym ja - przy czym ja mam tego świadomość ).