bajbaga

No to teraz, mając na uwadze projekt, który preferujesz - dodaj do tej kwoty koszt wybudowania składu na węgiel. A przy PCi ? Różnica jest w cenie zakupu kotła i PCi - niech to wynosi nawet 15.000zł. Dużo, ale: - odejmij od tego koszt wybudowania składu węgla, - odejmij od tego koszt wybudowania dodatkowego pomieszczenia (czystego !) o powierzchni 4m2, w którym możesz mieć pralnię, suszarnię, lub spiżarkę. Czyli w sumie odjąć trzeba co najmniej 10.000zł. A bonusie masz: - całkowicie bezobsługowe grzanie domu i CWU, przy porównywalnych kosztach eksploatacyjnych, - dozgonną wdzięczność żony, za brak syfu w kuchni, oraz za dodatkowe pomieszczenie w którym w zasadzie można wszystko.

Fakt - jest dopisałem: Ale ustawna jak diabli. Ma szerokość około 1,7m, a to, uwzględniając komin spalinowy i wentylacyjny i ich usytuowanie (daje szerokość za kominem około 1m), w zasadzie wyklucza zastosowanie prostego kotła z podajnikiem. Jak dodać do tego zasobnik CWU i wymagany "osprzęt", to użyteczność tych 6m2 jest bardzo iluzoryczna - a zapłacić za wybudowanie trzeba.

A ile wg. Ciebie wynosi koszt całkowity kotłowni na paliwo stałe ?

A masz dostęp (tani) do gazu ? Bo w tych propozycjach to tylko Słoneczny ma jaka taka kotłownię na paliwo stałe.

Masz jakieś bardzo stare dane o cenach. Zaręczam, że koszt kompletnej kotłowni w oparciu o pompę ciepła, jest niewiele wyższy od kosztów (wszystkich) wykonania kotłowni na paliwo stałe.

a niby dlaczego?

Bo zapach, to zapach - kwestia w kwalifikacji, co pachnie a co śmierdzi.

Jak nie wiesz Przeca to chodzi o papkę marketingowo-sklepową, że " ta żarówka LED zastępuje, zwykłą żarówkę 40W"

To wszystko zależy od tego, czy sprzęt ma być zabudowany, czy "wolnostojący".

W zasadzie OC nic do tego nie ma, bo to chroni tylko wykonawcę - choć w przypadku "sporu" łatwiej jest uzyskać "rekompensatę"

Pomijając to, że szkieletory to żadna nowość, nawet u nas. Zdziwisz się jak zgłębisz dokładnie temat, ile domów jest w tej technologii zbudowanych - zwłaszcza tych budowanych jeszcze w PRL-u, nie wspominając o budynkach zabytkowych. A po drugie, wszystkie budynki z poddaszem użytkowym, w części (poddasze) jest konstrukcją typowo szkieletową.

Coś mi się wydaje, że + kilka m3 drewna spalonego w kominku. Każdy 1kg drewna , uwzględniając straty, to 2kWh zaoszczędzonej energii elektrycznej na ogrzewaniu, czyli 1m3 to około 1.400kWh, które trzeba doliczyć do ogólnych kosztów. Biorąc pod uwagę to co wyżej, wyłoni się trochę inny obraz.

Na drugi od góry http://www.ms.pl/index.php/sondy/portale_i...ane_popularnosc podnoszę

Jak dla mnie - działka nr.3. Plus - najbardziej "intymna". Minusy, dalej do mediów i dłuższy podjazd.

W latach 70 ubiegłego wieku, budowano wszystko tak, aby wytrzymało bezpośrednie trafienie atomówką

Tylko dla porządku. To raczej BUDIMEX

Dla mnie to "bywa" jest istotne, bo używam. Lecz o fakcie "mania" zdecydowało to, że często piekę (mięso, zapiekanki) w niskich temperaturach (około 90 stopni), a termoobieg jest do tego idealny, bo dość precyzyjnie utrzymuje stałą temperaturę. Ps. Bezy i biszkopt też z termoobiegiem jest łatwiej upiec.

Budynek na sąsiedniej działce jest postawiony niezgodnie z obowiązującymi (od zawsze) przepisami, bo ściana z oknami (drzwiami) nie może być w odległości mniejszej niż 4m. Ten budynek gospodarczy usytuowany w odległości 1,5m powinien mieć ścianę nie dość, że bez okien, to jeszcze oddzielenia p.poż. Jeśli te okna i drzwi nie zostaną zamurowane (a powinny zostać zamurowane !!!), to Twój budynek można będzie postawić w odległości nie mniejszej niż 8m licząc od tamtego. Jeśli zostaną zamurowane, a ściana (tamta) będzie spełniała wymagania dla sciany oddzielenia p.poż (a powinna !!!!) to mozesz stawiać budynek w odległości 4m od granicy ścianą z oknami. Jeśli ściana bez okien, to w odległości min. 3m, lub 1,5m jeśli ściana Twojego budynku będzie wykonana jako ściana oddzielenia p.poż (?). Ps. Nie sądzę aby w MPZP lub WZiZT była określona linia zabudowy od granicy działki.

Termoobieg bywa przydatny np. do suszenia grzybów, śliwek itp.

Na drugi od góry http://www.ms.pl/index.php/sondy/portale_i...ane_popularnosc podnoszę

To sobie poczekasz, zgodnie z powiedzeniem - czekaj tatka latka.

Toć to parterówka jest - okap dachowy powinien sprawę unormować.

No chyba, że to jakiś jamochłon wentylacyjny - ale przepisy nie dopuszczają takiego rozwiązania, nie zaliczając takiego jamochłonu do wentylacji.

Żadne z tych stwierdzeń, nie jest prawdziwe - mając na uwadze obowiązujące przepisy.

Ale w tej samej butelce nie zanurzonej w wodzie, nie będzie ruchu powietrza, czyli nie będzie wentylacji. Tam siłą (w tej zanurzonej butelce) "napędową" jest dyfuzja, która nie jest wentylacją.