bajbaga

I zasada termodynamiki - polecam . Skoro kocioł o mocy 25kW nie jest w stanie ogrzać budynku, to mniej (sumarycznie) niż 25kW też go nie ogrzeje. Powietrze odpadowe (z rekuperatora) do max 1,5kW. Czyli pozostała "moc" musi dać kocił, czyli ogrzać to powietrze w kotłowni. Jak (jeśli) ogrzeje powietrze w kotłowni, to nie będzie miał "siły" aby ogrzać pozostałą część budynku. Moc takiego układu, będzie taka : moc kotła + moc powietrza wentylacyjnego + moc sprężarki, minus straty . Sumarycznie można "zyskać na tym (takim) układzie nie więcej niż 3kW, a to oznacza, że sumaryczny COP PCi będzie około 1 - czyli taniej będzie (może być) ogrzewanie samym prądem, przy tańszych nakładach inwestycyjnych.

No właśnie jaki mak ? Wszak to tylko spód do sernika i to krakowskiego. Ale ma się to i owszem dobrze do ogólnego zagadnienia, bo wszak wątek jest o chudziaku i (lub) posadzce na gruncie, a nie o fundamencie, a raczej jego odmianie jaką jest płyta fundamentowa. Jak dla mnie różnica jest istotna.

Od Wrocławia miejsca som - piątek, wczesnym przedpołudniem.

A ja uważam, że najlepszy jest podkład klasyczny w proporcjach 3 - 2 - 1 + na każde 150 gram mąki jedno żółtko.

Jeśli tam było WZiZT, to z tego co pamiętam, była wymagana umowa na dostawę ............

Chyba słabo szukałaś : http://allegro.pl/mikrofalowka-kuchenka-mi...3182347220.html

Miałeś pecha, bo wychodzi, że to kret narkoman i jeszcze głuchy

Jest pewien problem. Jeśli dane NAZWISKO prowadzi działalność gospodarczą, to nie jest to już nazwisko, podlegające ustawie o danych osobowych. Te (takie) dane są upublicznione i każdy może je "przetwarzać". Faktem jest, że na naszym forum nie może osoba trzecia napisać opinii o firmie - zainteresowany (podpisana umowa, zakup, itp.) już może. Tak stanowi Regulamin tego Forum.

Założenia tego projektu mają kilka wad - bo to nie perpetuum mobile. - Luna wyciąga powietrze z GWC i "wydala" w kotłowni, która jest połączona z resztą budynku - to grze jest "ujście" nadmiaru powietrza ? - Była mowa o mocy PCi rzędu 10kW, a to oznacza, że potrzeba od 1.300 do 1.700m3 powietrza, bo 1 stopień w 1m3 powietrza, to tylko 0,36W. Luna daje max 200m3/h, tylko o nieznacznie wyższej temperaturze niż ta z GWC - to gdzie reszta ? - W okresach kiedy temperatura zewnętrzna oscyluje wokół 0 stopni, w kotłowni może być dobrze minusowa temperatura, to gdzie tu sens ? - Niech to wszystko zadziała, to ogólny bilans będzie taki, że coś musi ogrzać to powietrze, schłodzone przez PCi, ale ilość potrzebnej energii do tego celu, będzie wyższa niż uzyskana przez PCi.

Kotłownia musi mieć swoją wentylację !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Poza tym istnieje ryzyko, że PCi spowoduje (może spowodować) cofkę z komina. Ps. Co do ewentualnych efektów w systemie zamkniętym (takim jak opisuje Jani) - warto przypomnieć sobie I zasadę termodynamiki.

Czytasz czasem to co sam wpisujesz ? Zrób mi z tego 0,255zł za 1kWh

No własnie - teraz rozumiesz

Jeszcze raz - nie mylić bladzi z qrestwem. Wymagania do dopłat, nie są kryteriami dla określenia budynku energooszczędnego. Przykład: Jeśli wybuduję dom, którego dach ma U=0,25 i zapotrzebowanie na EU 40kWk/m2, to będzie to dom energooszczędny, czy też nie będzie ?

Weszła w życie nowela ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Od teraz (26.05.2013r) każdy grunt rolny w klasach I - III wymagać będzie zgody ministra, na przekształcenie w grunt "budowlany" - bez względu na wielkość działki.

dofinansowanie i kryteria dotyczą tylko energii użytkowej przeznaczonej na ogrzewanie. Nie mieszajmy bladzi z qrestwem. Dach (stropodach) może mieć U normowe, a budynek mimo to będzie (może być) energooszczędny. Ale dach (stropodach), może mieć U= 0001, a budynek się nie załapie na miano energooszczędnego.

Subiektywne stwierdzenie - nawet bardzo subiektywne.

Tam koszyczka - las (jej ) wcięło

Powoli — jak żółw — ociężale, rusza się — Forum, w sieci — ospale. Już biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej

Plusów jest więcej: - mniej powierzchni do sprzątania, - mniej okien do umycia, - cieknący dach to nie Twój problem, - kondensator i zawleczka od podajnika mogą Ci na rolkę skoczyć, - 100001 innych plusów, których szkoda wymieniać. Minusów - BRAK

Daga - Ty szukaj dobrych stron swojego wyboru, a nie kwadratowych jaj. Pewnie najlepszy byłby dom, podążający za słońcem i to tylko w przypadku pomieszczeń w których jest to "potrzebne". Malkontentom powiedz - zdecydowane NIE.

Trochę wracając do "tyłu". Moderacja to sztuka, ale nie dlatego że kiepskie i niezrozumiałe prawo obowiązuje. Dlatego, że jest nieznajomość prawa, a prawnicy w Polsce są od "wszystkiego" (w większości przypadków) - to tacy "oficerzy", którzy się na wszystkim znają. W efekcie nawet jak moderator ma możliwość zapytania "swojego" prawnika, to otrzymuje odpowiedź "bezpieczną" - należy kasować wszystko co kojarzy się z ........................ Do tego dochodzi inny element. Poszkodowani nie są wyrywni (w większości przypadków) . Im zależy tylko i wyłącznie na załatwieniu swojej sprawy - najlepiej bez rozgłosu. Najważniejszy jest jego interes o innych się nie martwi - poza nielicznymi wyjątkami. Te nieliczne wyjątki są jednak postrzegane na forach jako "mąciciele" i nie tylko przez moderatorów, ale także przez innych forowiczów, których takie "doświadczenie" nie dotyczy. To oni piszą do moderów, o oczyszczenie wątków z bałaganu i o zbananowanie "krzykacza". Niestety jest tak, że nawet Ci którzy "zawdzięczają" załatwienie swojej sprawy, w większości są obojętni na banany dla tych co im pomagali. To wszystko powoduje, że cwaniaczki mają się dobrze. Postraszą admina pismem przedprocesowym o zniesławienie (a to w większości przypadków bardzo skuteczna metoda), likwidują trefną firmę (albo i nie), znikają z danego forum i rozpoczynają od nowa. Potrafię zrozumieć moderatora forum, którego bezpośrednio dana sprawa nie dotyczy. Ale mój sprzeciw budzi sytuacja w której forum wykreowało wykonawcę i za wszelką cenę go ochrania, przy czym, naciągając wszelkie normy przyzwoitości, określa siebie, jako forum konsumenckie - to już szczyt "perwersji" i zakłamania (danej redakcji). Niejako podsumowanie tego co napisałem wyżej. W większości spraw o "pomówienie", a w takich jak przykładowa w 100%, stosowany jest art.213 § 2.2. kk

Za radio robię sam - uwielbiam ten głęboki baryton

Mam własnie taką, za niecałe 800zł (zeszły rok), kupiona w casto. Ma prysznic, deszczownię, bicze wodne i zydelek. Bajka - moje lepsza polowa (i śliczniejsza) też podziela to zdanie (wyjątek ).

Dobra jesteś. Przy poprzednim remoncie, u mnie i moje negocjacje zakończyły się fiaskiem. Teraz córcia mieszka sama, a my mamy kabinę - inny świat, bo łazienka bardzo podobna do tej, co ma być Twoja.