Skocz do zawartości

acia

Uczestnik
  • Posty

    2 176
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Wszystko napisane przez acia

  1. Jest jeszcze zraszacz na samej górze, a brudów wchodzi naprawdę dużo.
  2. Ja mam samsunga 60 do zabudowy, jest duża, pojemna, cicha i dobrze myje, ale ja ją dopiero mam od miesiąca więc jeśli o bezawaryjność chodzi to się wypowiadać nie mogę
  3. Ja nawet jak mi się gdzieś zdjęcia zapodzieją to po ułożeniu gniazdek i włączników wiem gdzie idą kable - zawsze od podłogi w linii prostopadłej do punktu, w podłodze pod wylewką i styro na łączeniu ściany z podłogą i na podłodze w pokojach na poddaszu do środka (nad oświetleniem górnym parteru). W piwnicy mam po ścianach bo tam bloczki z pełnego betonu i nie chcieli się przebijać i w narożnikach między podłogą i ścianą. Nawet bez urządzeń się nie wwiercę.
  4. To prawie sam środek Polski, myślę, że dla każdego tak samo blisko (no niektórzy mają bliżej ) Ja się piszę z mężusiem i tym razem na pewno będziemy zarezerwujemy termin i przyjedziemy (no chyba żeby jakiś pogrzeb)
  5. Dajmy i miejmy nadzieję, że ją wykorzysta.
  6. Bo widocznie wysłał to ktoś komu zależy na tym, żeby osłabić konkurencję Nie używajmy też prądu bo drogi i nie pobierajmy gazu bo GAZPROM jest be, a z mycia zrezygnujmy bo smrodek jest fajny. Sorki, ale najbliżej mojego miejsca zamieszkania jest BP i czy w imię bzdurnej idei mam jeździć ( i spalać więcej paliwa) kilka kilometrów dalej??? Nie dziękuję postoje. A może rozsyła to ktoś z Orlenu, albo Shella, albo Bliskiej albo...
  7. Ja tam ślubnemu na "łeb" nie siadam znacznie wolę inne miejsce( lub część ciała), ale to temat na inną porę
  8. OCZYSZCZALNIA TO NIE DZIURAWE SZAMBO!!! A teraz posiadać OCZYSZCZALNIĘ może mieć każdy bez względu na powierzchnię i wody gruntowe. OCZYSZCZALNIE BIOLOGICZNE bez rozsączu można założyć wszędzie i dokonuje się tam oczyszczanie beztlenowe i tlenowe, bo stosuje się tam złoże biologiczne i ciągłe napowietrzanie, a bakterie są szczepione raz podczas uruchamiania.
  9. Ja mam w takich jasnych elastycznych karbowanych rurkach, z kruchością u nich krucho tzn nie łamią się . Kolega kładzie instalacje od lat w takich samych przewodach ma u siebie i u nas też nie jest to straszny wydatek bo przewody w tych peszlach idą tylko po podłodze i przez ściany, a tak to normalnie "gołe" i powiem Ci, że parę razy sama bym je uszkodziła gdyby nie peszle.
  10. Ja myślę, że peszle są używane z dwóch powodów, po pierwsze tynkarze, a po drugie wylewkarze, niestety to tylko ludzie mogą się zahaczyć o kabel, lub coś im może cięższego lub ostrego spaść i wtedy co? kładziemy instalację od nowa?!
  11. Jętko Ty też nie raz dolewałaś oliwy do ognia i siadałaś personalnie na parę osób więc nie moralizuj, a Stokrotka no właśnie znowu wycieczki osobiste ... No nic tu po mnie znikam Pa
  12. Mnie też ani trochę, ale... a zresztą nie warto
  13. acia

    Z czego blat

    Blat ze szkła pewnie trzeba by zamontować (przykleić) też na płytę bo inaczej się ugnie (chyba, że będzie bardzo gruby, ale wtedy też ciężki i cholernie drogi). Poza tym taki szklany blat definiuje styl kuchni, ale Ty w sumie lubisz industrialne klimaty więc może byłby ok, pozostaje jeszcze blat pokazany przez Tukaja. Co do szklanego blatu to najlepiej udać się do dobrego szklarza i z nim na ten temat pogadać pewnie coś doradzi, tylko pamiętaj, że szkło nie jest całkiem odporne na zarysowania i po paru latach taki blat może wyglądać fatalnie.
  14. acia

    Z czego blat

    Wszystko się da, ale nie wszystko ma sens. Wyobraź sobie, że masz taki blat: + wygląda super - żeby tak wyglądał trzeba się naprawdę naharować ( mam szklany stół i ławę więc wiem co piszę) kuchnia i np garnek, który wyśliznął nam się z rąk, tłuczek do mięsa i rozbijanie kotletów, żeby to wytrzymał musiałby być chyba pancerny.
  15. Przestań mój Drogi ja nawet wolałam czytać Wasze utarczki z TB niż to co się ostatnio porobiło, a Stokrotko od kiedy to forum się zmieniło pewnie chciałaś otrzymać ode mnie odpowiedź, że od momentu pojawienia się aktywu FM, otóż muszę Cię zawieść dla mnie zmieniło się ono kilka tygodni wcześniej. O ile nie zawsze odpowiadają mi tematy poza budowlane o tyle nie przeszkadzają mi osoby o nich piszące i tak jeśli temat mi nie leży to go nie czytam, a nie szukam ustawicznie tematów poruszanych przez konkretną osobę i nie mam zamiaru się na NIKOGO rzucać nawet jeśli czepia się mnie osobiście no ale cóż ja, ja jestem leniwa i mam 1000 innych problemów na głowie i za mało czasu.
  16. Miałam się nie wtrącać, ale no cóż najwyżej po głowie dostanę jak już parę razy za niewinność oberwałam, ja się pytam po co jest forum? Po to żeby na nim pisać w odpowiednich tematach, jak ktoś chce o odchudzaniu to proszę jest temat o odchudzaniu ( jak mnie nie interesuje to nie wchodzę) itp, a tu już nic nie można napisać, a zwłaszcza tzw "Nowym" ja jestem "Stara" - starsza od Jętki, Stokrotki, Vegi i mogłabym jeszcze powyliczać są na tym forum osoby jeszcze starsze i one jakoś się nie burzą nie ciskają nie sarkają i po prostu piszą o tym co je interesuje. I wiecie co jest najgorsze, że mi się już nie chce pisać, a nawet czasami wchodzić na to forum i to nie przez tzw "spady" - przepraszam za określenie (nie moje) tylko przez zajadłość, kłótnie, wszczynanie chorych sond, udowadnianie racji itp. Bo najważniejsze stało się to nie o czym piszemy tylko Kto pisze i żeby moje było na wierzchu, a nawet jak nie mam racji to wywęszę spisek i wymyślę bądź przeczytam (na innym forum) i dowalę. Czy możemy wrócić do starej formuły piszmy w tematach dla nas ważnych - te, które nas nie interesują po prostu ignorujmy, pomagajmy sobie nawzajem i bądźmy obiektywni, a jak coś nas wkurza to olejmy. Proszę
  17. acia

    Z czego blat

    A ja na swoim kroję (czasami) stawiam gorące (zawsze), wylewam wodę (nie specjalnie) i nic się z nim nie dzieje chociaż to laminat i wygląda fajnie, mi się podoba i jestem z niego zadowolona - jak na razie
×
×
  • Utwórz nowe...