norbiwolow Napisano 13 lipca 2010 Udostępnij #151 Napisano 13 lipca 2010 lekko zboczamy z tematu Link do komentarza
racer Napisano 13 lipca 2010 Udostępnij #152 Napisano 13 lipca 2010 Ciril się zagalopowała, a teraz próbuje zmyślnie wybrnąć Czym Ty się dziewczyno stresujesz?W taki upał nic mi się nie chce w domu robić... Link do komentarza
dodi Napisano 13 lipca 2010 Udostępnij #153 Napisano 13 lipca 2010 Cytat lekko zboczamy z tematu Zboczenia sa dobre, w zyciu trza wszystkiego poprobowac co by nie zwariowac ;D. W tak powaznym watku rozmowa o odpoczynku pod zapier....dzielania tez jest wazna! A powaznie to chyba juz kazdy wie ile mozna zrobic samemu- prawie wszystko albo wszystko, zalezy od odwagi i zaufania do samego siebie. Ja nie ufam mojemu mezomi i dach napewno bedzie klasc ekipa(znaczy dachowke) bo dach juz jest w papie. teraz lepiej jak wracamy na odpowiedni tor? Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 13 lipca 2010 Udostępnij #154 Napisano 13 lipca 2010 U mnie też cała logistyka i ergonomia na budowie była i jest na mojej głowie ...Zamów....odbierz.....przywieź ....odwieź ....wymień.... zaplanuj.....zadzwoń.....odwołaj.....zapłać.....pilnuj...... itd....itp....itd....itp Link do komentarza
Ciril Napisano 13 lipca 2010 Udostępnij #155 Napisano 13 lipca 2010 Cytat Ciril się zagalopowała, a teraz próbuje zmyślnie wybrnąć Czym Ty się dziewczyno stresujesz?W taki upał nic mi się nie chce w domu robić... w którym momencie się zagalopowałam i gdzie próbuję wybrnąć? oświeć mnie, bo może sama nie rozumiem swych intencji Link do komentarza
tomek_brzoska Napisano 12 marca 2012 Udostępnij #156 Napisano 12 marca 2012 Jak ojciec stawiał dom, to w ramach oszczędności sami przenosiliśmy rożne dziwne rzeczy (ale trzech chłopa to może). Poza tym ogrodzenie (siatka i płot), kostka brukowa wokół domu, drewutnia, parapety, panele, malowanie, zabezpieczenie przed wodą (trzeba było ubić ze trzy wywrotki gliny na jednej ze ścian w piwnicy), balustrada na tarasie i wiele innych drobiazgów. Tam gdzie starczyło pogłówkować, popytać i można było coś zrobić samemu bez większego doświadczenia, to robiliśmy. Link do komentarza
norbiwolow Napisano 15 marca 2012 Udostępnij #157 Napisano 15 marca 2012 jak na razie budowa domu od podstaw - obecnie ssz plus elektryka - kanalizacja i woda w toku - wszystko poza dachem wykonane samodzielnie - od 2009 roku popołudniami w kwietniu dopuszcze do swojego domku drugą ekipę do tynków bo z tym samodzielnie nie dam rady - tzn dałbym radę ale czasowo nie jest to ekonomiczne Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 15 marca 2012 Udostępnij #158 Napisano 15 marca 2012 U mnie nie było ani jednej "ekipy budowlanej"To co mamy, zrobione jest kosztem ogromnych wyrzeczeń i niebytu domowego.Dużo pomógł mój śp. Tato /postawił caluśką piwnicę z cegły/ reszta "tymi ręcami " robiona.Tylko ja i Duży. Śwagry byli przy zalewaniu fundamentów, stropu i deskowaniu. Przy wieńcach pomagało jeszcze dwóch sąsiadów. Do SSZ brakuje okien i drzwi. Papa położona Link do komentarza
ulaleee Napisano 31 maja 2012 Udostępnij #159 Napisano 31 maja 2012 My mieliśmy fajną ekipę budowlaną, tzn. znajomych "wiejskich murarzy", którzy nie dawali nam się do niczego dotknąć, za to na mnie, jako na panią domu, spoczywał obowiązek uporządkowania terenu, również organizowania ekipy do różnych prac, jak np zasypywania powstałych dołów. Teraz też sprzątam jak mąż nachlapie farbą, zmywam podłogę po fugowaniu itp. No niestety taka już moja rola. Większość wykończeniówki robił mój Teść, super spec, "złota rączka".Mąż za to był jednym z zasypujących doły, malującym i wykonującym inne, drobne pracy nie wymagające specjalistycznej wiedzy. Tak więc udało nam się, mieliśmy super ekipy, na nikogo nie możemy narzekać a i sami nie czujemy się zmęczeni budową. Link do komentarza
KAROI Napisano 10 czerwca 2012 Udostępnij #160 Napisano 10 czerwca 2012 A o jakie doły chodzi? Link do komentarza
Draagon Napisano 9 grudnia 2014 Udostępnij #161 Napisano 9 grudnia 2014 A ja sobie odkopię wątek.Jako, że zamartwiam się cały czas to sobie tak na chwilę refleksji pozwolę.Samemu tudzież z pomocą najbliższych można:1) Kopać fundamenty ( w piachu to bajka - nie ściągac humusu to się nei będzie obrywać)2) Zbroić, wyginać strzemiona, wiązać3) Betonować - można kręcić samemu ale mimo wszystko bardziej opłacalnie i lepiej z betoniarni brać4) Murować - wolno ale bez kasy to komu się spieszy ? Na pewno dokładniej niż "murarze" - a czterech ich u mnie się przewinęło - krótko gdybym tak zapierdalał jak oni to też bym taką fuchę odwalał... krzywo, niedokładnie, brudno...5) deskować i robić szalunki6) Zalewać strop7) Kłaść kanalizację8) Ocieplać i kłaść tynki9) Deskować dach ( Krokwi nie kładłem samemu bo to jednak ciężar i wysokość- a chciałem zdążyć przed zimą ) Na wiacie ogrodowej razem z żoną położyliśmy i docięliśmy krokwie10) Reszta przede mną... tylko kasy i czasu nie ma.. a niedługo 5 rok budowy zacznie lecieć.. Takie mam se rozterki... gdyby tak 30 koła było na koncie - okna bym kupił i studnie wywiercił... resztę - zrobię samemu A i dla niewiernych dodam - budowę rozpoczynaliśmy mając coś koło 2600 złotych na koncie - ale da radę - mówię da radę Link do komentarza
nietruje Napisano 16 stycznia 2015 Udostępnij #162 Napisano 16 stycznia 2015 gratuluje i podziwiamJa nie miałem ani tyle czasu ani tyle zdrowia żeby to wszystko co opisujesz zrobić samemu, ale żeby nie było że za wszystko płacę (bo tak nie było) też pozwolę sobie wymienić kilka drobnych w porównaniu do ciebie prac:- elektryka, przy pomocy brata elektryka ale bez kosztów robocizny- ocieplenia strychu i garażu- tynki dekoracyjne- trochę się w to bawię i trochę na tym znam - biały montaż - postawienie wiaty wraz z altaną- wykonanie podjazdu z kamienia pod wiatą- całe ogrodzenie posesji- wszystkie prace przy tworzeniu ogroduDałbym rade także z ociepleniem ścian oraz tynkiem zewnętrznym ale jak wspominałem - brak czasuPozdrawiam i życzę wytrwałości Link do komentarza
Gość gawel Napisano 16 stycznia 2015 Udostępnij #163 Napisano 16 stycznia 2015 > Ile da się zrobić samemu na budowie?Ja zaopatrzyłem się w bat i nękałem wykonawców o każdej porze dnia i nocy, dom zbudowany porządnie i szybko. Link do komentarza
monika2153 Napisano 20 lipca 2015 Udostępnij #164 Napisano 20 lipca 2015 Mój dziadek zbudował mój do rodzinny od podstaw sam, więc będę twierdzić, że da się praktycznie wszystko. Link do komentarza
Vesemir Napisano 7 sierpnia 2015 Udostępnij #165 Napisano 7 sierpnia 2015 Witam wszystkich budujących samodzielnie.Ja od kilku lat buduje a właściwie wykańczanie dom, murarz postawił, ściany ciela zrobił więźbę dachową, hydraulik instalacje wodno kanalizacyjne, teść pomógł przy instalacji elektrycznej.Wydaje się dużo ale kto budował lub buduje to wie, że to dopiero początek.Z niewielką pomocą syna zrobiłem pokrycie dachu ,blachodachówka prawie 280 m2, sam wykończyłem salon, kuchnię, spiżarnię, łazienkę mały i duży chol została sypialnia, teraz jestem na etapie windy na poddasze, myślę, że do zimy skończę.Nie mam wykształcenia budowlanego ale wiem gdzie szukać potrzebnych informacji i mam trochę zdolności manualnych.Pozdrawiam budujących. Link do komentarza
Begtona Napisano 4 września 2015 Udostępnij #166 Napisano 4 września 2015 Witajcie!Ja planuje właśnie budowę swojego domu. Mamy plany mamy działkę, lecz teraz zarabiam na materiały budowlane myślę tez nad kredytem, chociaż jeszcze sam nie wiem jak to wszystko będzie wyglądało. Ogólnie rzecz biorąc nie chwaląc się wiele rzeczy umiem mogę zrobić hydraulikę czy też elektrykę, ale teraz mam mały dylemat, czy muszę mieć papiery na to wszystko jak zrobię na przykład na prąd jak bym chciał dom ubezpieczyć? czy to w niczym nie przeszkadza?. Jeżeli będzie to przeszkadzało to muszę zamówić firmę do tego... Link do komentarza
vip42 Napisano 4 września 2015 Udostępnij #167 Napisano 4 września 2015 Cytat A i dla niewiernych dodam - budowę rozpoczynaliśmy mając coś koło 2600 złotych na koncie - ale da radę - mówię da radę a ile w kredycie? Pytam bo sam kasy mam tylko na "stan zero" i nie wiem czy już ruszać z budową czy wpierw uzbierać na SSO Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 4 września 2015 Udostępnij #168 Napisano 4 września 2015 Cytat mogę zrobić hydraulikę czy też elektrykę, ale teraz mam mały dylemat, czy muszę mieć papiery na to wszystko jak zrobię na przykład na prąd jak bym chciał dom ubezpieczyć? czy to w niczym nie przeszkadza?. Jeżeli będzie to przeszkadzało to muszę zamówić firmę do tego... Musisz mieć odbiory tych instalacji, a robi to osoba która ma odpowiednie uprawnienia Link do komentarza
Dacheo1979 Napisano 6 grudnia 2015 Udostępnij #169 Napisano 6 grudnia 2015 Skąd te ironiczne wypowiedzi ... i taki brak wiary w możliwości innych . Na naszej budowie - dzięki pracy własnej mojego zdolnego, cudownego męża i drobnej pomocy przyjaciół i rodziny zaoszczędziliśmy około 80 000 zł. Budowa trwała (" od pierwszej łopaty " do przeprowadzki - 13 miesięcy ) Z tym jednak że przez ten czas , mój mąż nie pracował zawodowo i czasami wracając z budowy " ledwie trzymał się na nogach " :-? Ale w naszym przypadku ( przy limicie pieniężnym ) tak trzeba było . Pozdrawiam - ciężko pracujących i mojego zdolnego i pracowitego męża BeataJeśli ktoś chce, to potrafi,brawo Pani Beato! Link do komentarza
zenek Napisano 25 grudnia 2016 Udostępnij #170 Napisano 25 grudnia 2016 dużo można zrobić, ale radziłbym raczej roboty wykończeniowe, a nie roboty typu betonowanie, szalunki, budowa dachu, nawet osadzenie okna czy drzwi w pojedynkę jest trudne ze względu na ciężar. odradzam samodzielne prowadzenie gazu czy elektryki - chyb że się na tym znasz. tynki,parapety, flizowanie, podłogi, izolacje, woda, kanalizacja, itp - nawet ocieplenie zewnętrzne - są do wykonania - pod warunkiem samozaparcia, zdolności do majsterkowania i dużej ilości czasu. I właśnie- jeśli da si zarobić na czymś innym na tyle, by zrobili to fachowcy - radzę to. Ale nauczenie się wszystkiego o budowie - a to trwa - daje też satysfakcję, kontrolę nad poźniejszymi najętymi naprawiaczami, albo osobiste tańsze naprawianie, remonty. No i co zrobisz sam - to później wiesz, dlaczego jest źle - ale i dobrze, solidnie! Link do komentarza
AndyWysocki Napisano 28 grudnia 2016 Udostępnij #171 Napisano 28 grudnia 2016 Dokładnie można zrobić wszytko, dopóki się nie padnie Link do komentarza
ilonakaminska80 Napisano 4 stycznia 2017 Udostępnij #172 Napisano 4 stycznia 2017 Wszystko zależy od Twoich umiejętności i chęci. Tak na prawdę możesz zrobić prawie wszystko lub nawet wszystko. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się