Skocz do zawartości

nietruje

Uczestnik
  • Posty

    32
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez nietruje

  1. jesteś nie precyzyjny bo po pierwsze. u mnie 548 zł,a po drugie ja podałem z netem i tv bez tych opłat u mnie 428 zł co nam daje 3.72zł/m
  2. podam od siebie w skali miesiąca: prąd ok 300zł (co+cwu+wszystkie media) śmieci 18 zł internet 50 zł tv sat. 70 zł woda+ ścieki ok 110 zł razem:548zł w skali roku: podatek 173 zł ubezpieczanie 400zł razem: 573zł roczny koszt utrzymania domu: 548złx12= 6576+573zł=7149 w najbliższej przyszłości wywalam sat bo i tak nie ma co oglądać - przechodzę na naziemną wiec koszt spadnie o 840zł/rok
  3. oj tam oj tam a saab całkiem spoko 9-3 z silnikiem jak w.... Alfie hehe
  4. upieram się przy swoim kolego szczegóły dotyczące pompy mam na blogu, dość się juz tu o niej naczytałem od ludzi którzy na oczy nie widzieli a dyskutują, a co do sprzętu z Leruła to mam tak samo chociaż jak ja kupowałem szlifierkę marki KINZO to chyba jeszcze nie było Lerła w Polsce heheh ale działa prawie 20 lat i dobrze sie ma a kosztowała grosze już ceny nie pamiętam żartujesz chyba z tą Alfą, ja właśnie szukam Alfy i to 156 i wiem ze kiedyś kupie!!
  5. wiesz co? trochę wyrzeczeń nas to kosztowało, ale my woleliśmy wydać na pompę niż na wszelkiego rodzaju "błyskotki" którymi można by się pochwalić przed sąsiadami ( typu płytki od Zienia czy AGD klasy premium), co mogę i umiem robię sam żeby ciąć koszty, mieszkamy już jakiś czas a jeszcze nie wszystko jest skończone, pewnie przy tradycyjnym piecu już bym to wszystko miał porobione a tak niektóre rzeczy muszą poczekać, są to drobnostki, nam nie przeszkadza że np. gdzieś wisi jeszcze goła żarówka zamiast lampy- powisi jeszcze jakiś czas nie mam silnika do bramy, nie wykończyłem jeszcze garażu, ale z tym wszystkim można spokojnie mieszkać i powoli robić, nie chcę na silę nikogo namawiać na pompę ja jestem zadowolony drugi raz zrobiłbym to samo, kręgosłup drugi raz nie urośnie- mój już trochę w życiu dostał więc targanie węgla nie wchodziło w rachubę pozdrawiam
  6. powiem ci tak: pompa - firmy nie podam z uwagi na złośliwe uwagi co niektórych wszystkowiedzących na tym forum - ja jestem bardzo zadowolony i z samej pompy która 3 rok pracuje bez awaryjnie jak i z montażu (pompę opisuję szczegółowo na swoim blogu) pompa+montaż+zasobnik Galmet wykonane przez dostawcę na fakturę, rurki do ogrzewania purmo- rozłożenie pętli montaż całości pod pompę przez zaprzyjaźnionego instalatora (taniej o podatek vat- jeśli wiesz o czym mówię ) folia, styropian na podłodze przy naszym udziale więc tez taniej, odwierty też że tak powiem po znajomości całość jak pisałem zamknięta się w kwocie 42 tys generalnie projekt instalacji był jeden a wykonawców tak na dobra sprawę 3 ale wszystko bezproblemowo ładnie funkjonuje
  7. U mnie całość kosztów- pompa odwierty podlogowka zamknęła się w kwocie 42 tys, zamontuje sobie pod licznik i za następny sezon podał dokładniejsze dane
  8. Ktoś założył ten temat i postanowiłem wtrącić swoje 3 grosze, czy drogo czy tanio to pojęcie względne mieszkając w bloku placilem około 2 tys rocznie za prąd oprócz tego gaz i ogrzewanie teraz płacę tyle ile podałem - dla mnie tanio i komfortowo zakładając pompę nie myślałem pod kątem - kiedy mi się to zwróci, mam inną filozofię - ma być przede wszystkim komfortowo i tak dokładnie jest jak będę w domu postaram się podać kW jakie zuzylem w ciągu roku, pozdrawiam i przepraszam za ewentualne błędy gdyż piszę ze smartfona czego nie cierpie:)
  9. Podałem całość zużycia prądu w domu przez rok , nie dogrzewam domu niczym innym , pompa ma moc 6 kW , nie mam pod licznika na samą pompę w domu utrzymuje temp 21-23 st. Nigdy w zimie nie spadło mi poniżej 21 st
  10. właśnie otrzymałem rozliczenie za poprzedni sezon (u mnie rozliczają luty 2014-luty2015), prognozy przewidywały 3840 zł za rok, okazało się ze mieliśmy nadpłatę w wysokości 313 zł co ostatecznie dało kwotę 3527 zł, dzieląc to na miesiące średnio miesięcznie wychodzi 294 zł. Ogrzewam gruntową pompą ciepła, pow. domu 115mkw, 100% podłogówka, 3 osobowa rodzina. W domu nie posiadamy gazu wiec wszytko jest na prąd, nie oszczędzamy specjalnie po prostu staramy się funkcjonować normalnie korzystając ze wszystkiego co potrzeba. Dodam że posiadam dwie taryfy. Nie wiem co sądzicie ale ja uważam że zużywamy nie dużo prądu a komfort użytkowania pompy- bezcenny. Na blogu zamieszczam więcej szczegółów oraz skan faktury za prąd: nietruje.blogspot.com
  11. rozumiem że w tej tabelce podałeś kW a nie zł jakie wydałeś na prąd trochę ciężko się do tego odnieść nie wiem jaki masz dom ilu mieszkańców itp itd
  12. gratuluje i podziwiam Ja nie miałem ani tyle czasu ani tyle zdrowia żeby to wszystko co opisujesz zrobić samemu, ale żeby nie było że za wszystko płacę (bo tak nie było) też pozwolę sobie wymienić kilka drobnych w porównaniu do ciebie prac: - elektryka, przy pomocy brata elektryka ale bez kosztów robocizny - ocieplenia strychu i garażu - tynki dekoracyjne- trochę się w to bawię i trochę na tym znam - biały montaż - postawienie wiaty wraz z altaną - wykonanie podjazdu z kamienia pod wiatą - całe ogrodzenie posesji - wszystkie prace przy tworzeniu ogrodu Dałbym rade także z ociepleniem ścian oraz tynkiem zewnętrznym ale jak wspominałem - brak czasu Pozdrawiam i życzę wytrwałości
  13. także mam podłogówkę w całym domu, wszędzie gresy, także napotykałem w trakcie budowy na opór materii ze strony tzw. "życzliwych znajomych" którzy pukali się w czoło straszyli wszechobecnym kurzem efektem spuchniętych nóg bólami głowy czy wręczy żyłami wodnymi w podłodze BZDURY!! jestem mega zadowolony z podjętej decyzji, temperatura wody w podłodze waha się miedzy 28 a 32 st. C, przy silnych mrozach. Dom mam ogrzewany pompą ciepła. Wszystkim którzy mają wątpliwości polecam ogrzewanie podłogowe
  14. u mnie problem pralki rozwiązałem inaczej, mimo niewielkiej powierzchni domku projekt (LK 726) pralkę mamy w pomieszczeniu gospodarczym miedzy częścią mieszkalna a garażem - dodam zdjęcia bo właśnie zrobiliśmy zabudowę tej części domu przesyłam zdjęcia
  15. wpis o kompostowniku jest już zaktualizowany zapraszam
  16. nie bardzo rozumiem do czego pijesz? a co ma być ze śniegiem? dachówka jest ceramiczna więc sie nie rozpuści jedynie zmienia kolor z czarnego na biały
  17. ustawienia jakie mam na pompie: Jak widać przy tem. zew 0,8 st C- temperatura dolnego źródła wynosi 8,6 st C- na wlocie, podłogówka ustawia się wg czujki pogodowej i przy tem zewnętrznej oscylującej w okolicach 0, woda w obiegu podgrzewana jest do 30 st, CWU mamy stale ustawione na ok 43,5 st. Ciekaw jestem jak jest u was.
  18. zdjęcia z wczoraj 03-01-2015, nie ma śniegu na dolnym śląsku no może poza Karkonoszami ale ja bardziej na północy regionu
  19. tu się z Tobą zgodzę schowków nigdy nie za wiele choć ja mam ich już trochę bo obok a w zasadzie razem z wiatą wkomponowana jest też altanka która służy mi za domek narzędziowy, jeśli chodzi o konstrukcję to celowo zrobiłem na betonowych słupach z uwagi na trwałość kiedyś w przyszłości obłoże je łupkiem tak jak mam zrobione ogrodzenie i będzie naprawdę fajnie wyglądać
  20. wiatka ma dokładnie 4,98 m szerokości, nie mam dziś czasu wiesz sylwester za pasem , ale naprawe wyciągne drugie auto z garażu po nowym roku cykne fote to zobaczysz mieszczą sie dwa i do dość swobodnie
  21. spokojnie wchodzą uwierz mi zdjęcia tego może w pełni nie oddają, mamy "paska" i uno mieszczą się oba bez problemu, przyszłościowo raczej nie planuje większego samochodu więc mi taka wiata wystarcza, poza tym mieliśmy trochę ograniczone możliwości "powierzchniowe" aby wykonać większą wiatę. Pokazałem tylko jak to można w miarę tanio wykonać wiatkę, rozstaw słupów można sobie trochę zwiększyć (długość profili metalowych to z tego co pamiętam nieco ponad 6 m także jest pole manewru) Cyknę fote jak stoją oba auta. pozdrawiam
  22. nie wiem jaki masz domek 70 tyś to faktycznie kolosalna kwota, ja mam 115 mkw, pompę 6 kW, odwierty 120 m i podłogówkę wszędzie koszt całego systemu grzewczego wyszedł u mnie 42 tyś- lokalni instalatorzy za ogrzewanie ze śmieciuchem lub na ekogroszek wołali 34-36 tyś więc nie było sie na czym zastanawiać, mamy pompę i jesteśmy zadowleni, nie patrzę na to w ten sposób kiedy mi się to zwróci- kręgosłup nie odrasta a mój już ma trochę dość więc już mi się zwróciło
  23. spiesz się występować do Lasów Państwowych- póki są państwowe a tak na poważnie co znalazłem ciekawy artykuł cyt: "Jeśli w aktualnym planie miejscowym zagospodarowania przestrzennego działka nie została przewidziana do zabudowy, to w zasadzie nic nie da się zrobić do czasu zmiany planu. Z art. 7 ust. 1 ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych wynika bowiem wprost, że przeznaczenie gruntów leśnych na cele nieleśne poza planem zagospodarowania przestrzennego jest niemożliwe. Potwierdził to wyrok Najwyższego Sądu Administracyjnego z 21 listopada 2000 r., II SA 2437/99: „Jeżeli na danym terenie już obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który nie przewiduje przeznaczenia gruntów rolnych lub leśnych na inne cele, to do takiego przeznaczenia może dojść tylko w trybie (zmiany planu) uregulowanym w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym.” Dopiero dawny grunt leśny, przeznaczony już w planie zagospodarowania przestrzennego na cele nieleśne, może być wyłączony z produkcji leśnej, co z kolei jest warunkiem uzyskania pozwolenia na budowę. poniżej masz link do całego artykułu może się przyda, pozdrawiam http://prawo.rp.pl/artykul/521069.html
×
×
  • Utwórz nowe...