Baru Napisano 26 września 2012 #201 Napisano 26 września 2012 Cytat bardzo ładne kociaki jaka to jest rasa jeea?? Co prawda ja struś, a nie Królik, ale przecie nie byłabym sobą, jakbym się nie odezwała Kot brytyjski to jest. Niebieski. Krótkowłosy.Też mi się strasznie podoba.Choć długowłose tyż som pikne, ale mnię strach przed tą wszechobecną sierścią trochę uspokaja
Magdakowacz Napisano 2 października 2012 #203 Napisano 2 października 2012 Kota i psa mam, jeszcze rybki w drodze (jak połówkę przekonam..)
Jani_63 Napisano 2 października 2012 #204 Napisano 2 października 2012 Fakt, wigilia się zbliża... rybki się przydadzą.
tmk81 Napisano 3 października 2012 #205 Napisano 3 października 2012 Owczarek niemiecki na pokładzie i rybki również (za dużo to jedzenia z nich by nie było), jeszcze tylko jakiś kociak by się przydał. Może za kilka lat jak podrośnie córa sobie zażyczy to będzie pretekst
ewamariusz Napisano 8 maja 2013 #206 Napisano 8 maja 2013 Odświeżę. Ja zawsze chciałem mieć ON i od tygodnai mamy śliczną sunię Lili. W planach jeszcze akwarium /było w mieszakniu, ale tu ma być większe/. Pozdrawiam
eko-m2 Napisano 8 maja 2013 #207 Napisano 8 maja 2013 Oto mój zwierzak. Ma doskonałą orientację w terenie, biegle zna mój cały dom (zwiedza bez mojej zgody, oczywiście). Uwielbia tarzać się w tynku, gipsie itp.
bobiczek Napisano 8 maja 2013 #208 Napisano 8 maja 2013 Cytat Oto mój zwierzak. FajnyJa mam podobnego u siebieNazywa się kret - dewastator Jak go kiedyś spotkam osobiście, chyba będzie żałował że jest moim zwierzakiem.........
ewamariusz Napisano 8 maja 2013 #209 Napisano 8 maja 2013 Cytat Oto mój zwierzak. Ma doskonałą orientację w terenie, biegle zna mój cały dom (zwiedza bez mojej zgody, oczywiście). Uwielbia tarzać się w tynku, gipsie itp.[attachment=16280:DSC07909.JPG] No naprawdę fajny. Może temat ruszy i "Budowlańcy" pochwalą się swoimi zwierzątkami. Bobiczek ja mam trochę inne niż kret - dewastator, moje to nornice - dewastatorki i mam ich sporo oj sporo, ale no właśnie ale, przekopuję im korytarze, zadymiam korytarze i dokarmiam wspaniałym różowym jedzonkiem, a że schodzi znaczy smakuje. Pozdrawiam
bobiczek Napisano 8 maja 2013 #210 Napisano 8 maja 2013 Cytat moje to nornice - dewastatorki i mam ich sporo oj sporo, ale no właśnie ale, przekopuję im korytarze, zadymiam korytarze i dokarmiam wspaniałym różowym jedzonkiem, a że schodzi znaczy smakuje. Pozdrawiam ja kosztownie troszkę ale sie pozbyłem.Wąż ogrodowy - i lałem w otwory wodę dłuuuuuuuuuuuuggggoooooooooooooooooooooooZalałem i pewnie zawaliłem korytarze na amen.I poszły...................Myślę że zaraz kreta też - pora utopić.Przykro mi.Ale mojej pracy i mojemu trawnikowi - jeszcze bardziej jest przykro na razie
eko-m2 Napisano 8 maja 2013 #211 Napisano 8 maja 2013 (edytowany) Kreciki też mam, owszem. Łapię i wynoszę w wiaderku Edytowano 12 maja 2013 przez eko-m2 (zobacz historię edycji)
bobiczek Napisano 8 maja 2013 #212 Napisano 8 maja 2013 Cytat Kreciki też mam, owszem. Łapię i wynoszę w wiaderku jak do mnie zadzwoni kiedy będzie wyłaził to nie ma sprawy. Też go wtedy wyniosę w wiaderku.Na razie (dla niego) zanosi się że wyniosę go nogami do przodu....
eko-m2 Napisano 16 maja 2013 #214 Napisano 16 maja 2013 Cytat Ja mam kocura i psa ;) A gdzie portrety? Pozdrawiam,eko-m2
Trzylwy Napisano 26 maja 2013 #215 Napisano 26 maja 2013 (edytowany) Wiem wiem. Nie nadaję się na hodowcę takiego psa. Suczy właściwie. Już wyczytałem w necie, że z oczekiwań wobec posiadacza takiego źwierza, to mam tylko ogród zapuszczony ....Ale przylazło pod bramę miesiąc temu .... głodne, zapchlone, zagubione i z kupą kleszczy ... I tak patrzyło bieeeeednie ....Co było robić?Popytalim trochę, czy ktoś nie zgubił ... zapytalim w lecznicy, czy ktoś nie szukał ... i ... zostało ... póki co.Wabi się fatalnie: Fika ... ale tradycji stało się zadość - imię "wymyśliły" dzieci ...Ot: Edytowano 27 maja 2013 przez Trzylwy (zobacz historię edycji)
elutek Napisano 26 maja 2013 #216 Napisano 26 maja 2013 bardzo mi się Fika podoba, taka szlachetność z niej bije... a oczka to naprawdę dwa różne? częste zjawisko u tej rasy?
Trzylwy Napisano 26 maja 2013 #217 Napisano 26 maja 2013 Cytat bardzo mi się Fika podoba, taka szlachetność z niej bije... a oczka to naprawdę dwa różne? częste zjawisko u tej rasy? Oczka różne. U rasowych tak bywa, ale ja nie mam pewności, czy to nie jest kundelek z przewagą cech ...
eko-m2 Napisano 26 maja 2013 #218 Napisano 26 maja 2013 Cytat Oczka różne. U rasowych tak bywa, ale ja nie mam pewności, czy to nie jest kundelek z przewagą cech ... A co to za rasa? Ja się nie znam na rasach psów, ale błąka się w mojej okolicy właśnie taki, tylko jaśniejszy i ma przeszywający wzrok... jednym słowem budzi grozę spojrzeniem.Pozdrawiam,Eko-m2
stokrotka.35 Napisano 26 maja 2013 #219 Napisano 26 maja 2013 Cytat A co to za rasa? Ja się nie znam na rasach psówm.Pozdrawiam,Eko-m2 haski ...
molytek Napisano 26 maja 2013 #220 Napisano 26 maja 2013 Cytat i ... zostało ... póki co. a fika ta Fika do gości co przyłażą? bo trza będzie pamiętać teraz, że pies byćmożegroźny u Was i nie pchać się na podwórko tak od razu
Trzylwy Napisano 26 maja 2013 #221 Napisano 26 maja 2013 Gupie to zwierzę gości wita merdając radośnie.Agresywne jest jeno w stosunku do żarcia - gryzie nim połknie. Więc śmiało zachódźta ...
acia Napisano 2 czerwca 2013 #222 Napisano 2 czerwca 2013 Mi w zeszłym tygodniu jakiś pirat zabił kotkę, czarną znajdkę co się przybłąkała do nas zeszłego sierpnia. przeryczałam całe dwa dni i ... przywiozłam drugiego kota ze schroniska.
Trzylwy Napisano 23 lipca 2013 #224 Napisano 23 lipca 2013 Cytat Mi w zeszłym tygodniu jakiś pirat zabił kotkę Barbossa? ... w życiu nie uwierzę .....
zin zen Napisano 26 lipca 2013 #225 Napisano 26 lipca 2013 Ja mam psiaka, kudelka Niestety niesforny jest jak nie wiem... Bałagani i niszy wszystko :( Ostatnio zniszczył nam drzwi.
M.fin Napisano 28 lipca 2013 #226 Napisano 28 lipca 2013 oczywiście pies i planuje piękną wolierę dla szynszyl
Slav. Napisano 11 sierpnia 2013 #227 Napisano 11 sierpnia 2013 Dla niektórych pies ma pełnić role dopełnienia - Ładny dom, kosteczka na chodniku, błyszcząca fura i rasowy pies , tak aby przechodzień wpadał w zachwyt. Mało ważna jest wiedza odnośnie nabytego pupila, dlatego np: tak modne husky często zmieniają właścicieli.Apeluje o rozwagę i bycie odpowiedzialnym, pies jest rozumnym zwierzęciem i mocno się przywiązuje do swojego właściciela, wymaga pewnego poświęcenia - spacery, zabawy, wizyty u weta. Jeżeli jesteś odpowiedzialny i chcesz mieć psa - odwiedź schronisko, jest tam masa psów które czekają na swój dom. Pies ze schroniska odpłaca się podwójnie swoim oddaniem, możemy wziąć psa odchowanego, wykastrowanego czy wysterylizowanego. Jeżeli chcesz koniecznie mieć psa rasowego - możesz poszukać w schronisku, tam też takie są. Hodowla to druga opcja ale tylko taka która jest zarejestrowana. Nie nabywaj "rasowego" psa bez stosownych dokumentów, nie chodzi o sam fakt papierka ale o nie wspieranie pseudo hodowców, którzy traktują swoje suki jak maszynki do zarabiania. Jeżeli nie ma chętnych na dany towar to jego produkcja staje się nie opłacalna. Zyskają na tym psy.
marzenaew Napisano 21 stycznia 2014 #228 Napisano 21 stycznia 2014 3 psy jeden kot . Domek jednorodzinny 5 osób w rodzinie . Wszystko ok tylko trzeba często odkurzać :0
szulczyk Napisano 29 września 2015 #230 Napisano 29 września 2015 Ktoś z forumowiczów ma lub planuje mieć przy domu stajnię z konikami?
JaneB Napisano 3 października 2015 #231 Napisano 3 października 2015 Cytat Ktoś z forumowiczów ma lub planuje mieć przy domu stajnię z konikami? Oj, chciałabym chciała, ale to raczej marzenia z długoterminowym planem realizacji Rodzice często opowiadali mi, że jako mała dziewczynka chciałam zabrać od babci ze wsi konia do miasta. Na pytanie, gdzie miałabym go trzymać, odpowiadałam - w wannie. Do dziś ta krótka historyjka wywołuje uśmiech na twarzach członków mojej rodziny. Życie niestety jest brutalne i dziś nawet wanny nie mam. A trzymanie konia w brodziku prysznicowym, to w ogóle fizycznie jest niemożliwe ;)A tak całkowicie poważnie. Mam 30 lat i coraz bardziej męczy mnie funkcjonowanie w mieście. Ta ciągła pogoń za czymś i dokądś sprawia, że coraz częściej marzę o niewielkim domu, gdzieś w niskich górach (wiecie, miasto jednak rozleniwia). Chciałabym, aby to nie był tylko dom, ale taka moja oaza, gdzie znalazłoby się miejsce także dla tych moich koni z dzieciństwa, a także psa, kota i mojego zwariowanego koszatniczka. Eh... rozmarzyłam się. To miłej soboty wszystkim życzę
Wojtek801 Napisano 2 stycznia 2016 #232 Napisano 2 stycznia 2016 Obecnie 2 koty rasy Cornish Rex - są cudowne... zwłaszcza jak śpią
sepoy Napisano 2 stycznia 2016 #233 Napisano 2 stycznia 2016 Cytat Kreciki też mam, owszem. Łapię i wynoszę w wiaderku [attachment=16282:DSC07626.JPG] Jak łapiesz? Masz jakiś sposób, przynętę, albo co?Ja likwiduję kopce i zalewam tunele jakimś środkiem z marketu. Kret przenosi się wtedy w inny rejon i tak gonimy się po moim (i od niedawna kreta) trawniku
Draagon Napisano 10 marca 2016 #237 Napisano 10 marca 2016 Malamut ?Mi się stadko powiększyło...n - myszy - 4 napewno1 kotka ( MIA - już 5 dzien jej nie ma - pewnie koty zagryzły.. )14 kóz + 1 kozioł1 sukaz 80 złotych karasi..
Władek23 Napisano 11 marca 2016 #238 Napisano 11 marca 2016 Ty to masz prawdzie stado, mi ostatnio zdechł pies (Owaczarek niemiecki), więc się nie pochwalę :/
Malwinka72 Napisano 19 marca 2016 #239 Napisano 19 marca 2016 (edytowany) Piękny ten Malamut <3 , ja mam kundelka Kapsela Edytowano 19 marca 2016 przez Malwinka72 (zobacz historię edycji)
Ewunia80 Napisano 21 marca 2016 #240 Napisano 21 marca 2016 To moja Daisy, kot brytyjski, ma 3 ludzkie lata ;)
Władek23 Napisano 25 marca 2016 #241 Napisano 25 marca 2016 Mam w planach nabyć psa, co myślicie adoptować czy kupić szczeniaka, mam małe dziecko i nie wiem czy adoptowany pies nie będzie niebezpieczny.
ewamariusz Napisano 25 marca 2016 #243 Napisano 25 marca 2016 Cytat Mam w planach nabyć psa, co myślicie adoptować czy kupić szczeniaka, mam małe dziecko i nie wiem czy adoptowany pies nie będzie niebezpieczny. Witam. Szukaj z adopcji, ale taki który przeszedł naukę posłuszeństwa itp. Są schroniska, organizacje i ludzie którzy się tym zajmują, "szykują" psy do adopcji, aby były przyjazne człowiekowi. Pozdrawiam
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 25 marca 2016 #244 Napisano 25 marca 2016 Cytat Witam. Szukaj z adopcji, ale taki który przeszedł naukę posłuszeństwa itp. Są schroniska, organizacje i ludzie którzy się tym zajmują, "szykują" psy do adopcji, aby były przyjazne człowiekowi. Pozdrawiam szukaj z adopcjia na szkolenie idź z pieskiem samco z tego że pies profesor jak właściciel gamoń ???tak uzupełniająco tylko
Piter Be Napisano 30 marca 2016 #245 Napisano 30 marca 2016 Mam psa ale dziecko zaczyna coś wspominać o chomiku. Nie wiem czy to dobre zestawienie ;)
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się