fot 1 - eee skąd macie zdjęcie mojej łazienki ? :P A tak na poważnie oszczędnie można podejść do tematu byle nie schodzić za wszelką cenę z ceny wybierając gorsze jakościowo rzeczy. Można np wybrać baterie z tańszych serii takich firm jak Kludi, Hansgrohe czy Grohe a nie od razu rzucać się na Axora ale też nie wybierać najtańszych marketówek. I tak z wszystkim. Szczególnie dotyczy się to płytek. Tu rozrzut cenowy jest dość duży. Płytki mają się nam podobać (i żonie/partnerce/kochance/mamie *wybierz odpowiednie), i być dobre jakościowo. Natomiast patrząc na cenę można sensownie coś wybrać nawet za 40-50 zł za m2, nie koniecznie musisz płacić np 250zł.