Skocz do zawartości

Jakie zwierzaki macie(lub zamierzacie mieć) na swoim??


Recommended Posts

Cytat

bardzo ładne kociaki jaka to jest rasa jeea??


Co prawda ja struś, a nie Królik, ale przecie nie byłabym sobą, jakbym się nie odezwała icon_lol.gif
Kot brytyjski to jest. Niebieski. Krótkowłosy.
Też mi się strasznie podoba.
Choć długowłose tyż som pikne, ale mnię strach przed tą wszechobecną sierścią trochę uspokaja icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Cytat

Oto mój zwierzak.
Ma doskonałą orientację w terenie, biegle zna mój cały dom (zwiedza bez mojej zgody, oczywiście).
Uwielbia tarzać się w tynku, gipsie itp.

[attachment=16280:DSC07909.JPG]



No naprawdę fajny.
Może temat ruszy i "Budowlańcy" pochwalą się swoimi zwierzątkami.

Bobiczek ja mam trochę inne niż kret - dewastator, moje to nornice - dewastatorki i mam ich sporo oj sporo, ale no właśnie ale, przekopuję im korytarze, zadymiam korytarze i dokarmiam wspaniałym różowym jedzonkiem, a że schodzi znaczy smakuje.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

moje to nornice - dewastatorki i mam ich sporo oj sporo, ale no właśnie ale, przekopuję im korytarze, zadymiam korytarze i dokarmiam wspaniałym różowym jedzonkiem, a że schodzi znaczy smakuje.
Pozdrawiam



ja kosztownie troszkę ale sie pozbyłem.
Wąż ogrodowy - i lałem w otwory wodę dłuuuuuuuuuuuuggggooooooooooooooooooooooo
Zalałem i pewnie zawaliłem korytarze na amen.I poszły...................
Myślę że zaraz kreta też - pora utopić.
Przykro mi.
Ale mojej pracy i mojemu trawnikowi - jeszcze bardziej jest przykro na razie
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Wiem wiem. Nie nadaję się na hodowcę takiego psa. Suczy właściwie. Już wyczytałem w necie, że z oczekiwań wobec posiadacza takiego źwierza, to mam tylko ogród zapuszczony ....
Ale przylazło pod bramę miesiąc temu .... głodne, zapchlone, zagubione i z kupą kleszczy ... I tak patrzyło bieeeeednie ....
Co było robić?
Popytalim trochę, czy ktoś nie zgubił ... zapytalim w lecznicy, czy ktoś nie szukał ... i ... zostało ... póki co.
Wabi się fatalnie: Fika ... ale tradycji stało się zadość - imię "wymyśliły" dzieci ...

Ot:




Edytowano przez Trzylwy (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Oczka różne. U rasowych tak bywa, ale ja nie mam pewności, czy to nie jest kundelek z przewagą cech ...



A co to za rasa? Ja się nie znam na rasach psów, ale błąka się w mojej okolicy właśnie taki, tylko jaśniejszy i ma przeszywający wzrok... jednym słowem budzi grozę spojrzeniem.

Pozdrawiam,
Eko-m2
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Dla niektórych pies ma pełnić role dopełnienia - Ładny dom, kosteczka na chodniku, błyszcząca fura i rasowy pies , tak aby przechodzień wpadał w zachwyt. Mało ważna jest wiedza odnośnie nabytego pupila, dlatego np: tak modne husky często zmieniają właścicieli.

Apeluje o rozwagę i bycie odpowiedzialnym, pies jest rozumnym zwierzęciem i mocno się przywiązuje do swojego właściciela, wymaga pewnego poświęcenia - spacery, zabawy, wizyty u weta.
Jeżeli jesteś odpowiedzialny i chcesz mieć psa - odwiedź schronisko, jest tam masa psów które czekają na swój dom. Pies ze schroniska odpłaca się podwójnie swoim oddaniem, możemy wziąć psa odchowanego, wykastrowanego czy wysterylizowanego.

Jeżeli chcesz koniecznie mieć psa rasowego - możesz poszukać w schronisku, tam też takie są. Hodowla to druga opcja ale tylko taka która jest zarejestrowana. Nie nabywaj "rasowego" psa bez stosownych dokumentów, nie chodzi o sam fakt papierka ale o nie wspieranie pseudo hodowców, którzy traktują swoje suki jak maszynki do zarabiania. Jeżeli nie ma chętnych na dany towar to jego produkcja staje się nie opłacalna. Zyskają na tym psy.

Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok temu...
Cytat

Ktoś z forumowiczów ma lub planuje mieć przy domu stajnię z konikami? icon_smile.gif




Oj, chciałabym chciała, ale to raczej marzenia z długoterminowym planem realizacji icon_smile.gif

Rodzice często opowiadali mi, że jako mała dziewczynka chciałam zabrać od babci ze wsi konia do miasta. Na pytanie, gdzie miałabym go trzymać, odpowiadałam - w wannie. Do dziś ta krótka historyjka wywołuje uśmiech na twarzach członków mojej rodziny.

Życie niestety jest brutalne i dziś nawet wanny nie mam. A trzymanie konia w brodziku prysznicowym, to w ogóle fizycznie jest niemożliwe ;)

A tak całkowicie poważnie. Mam 30 lat i coraz bardziej męczy mnie funkcjonowanie w mieście. Ta ciągła pogoń za czymś i dokądś sprawia, że coraz częściej marzę o niewielkim domu, gdzieś w niskich górach (wiecie, miasto jednak rozleniwia). Chciałabym, aby to nie był tylko dom, ale taka moja oaza, gdzie znalazłoby się miejsce także dla tych moich koni z dzieciństwa, a także psa, kota i mojego zwariowanego koszatniczka.

Eh... rozmarzyłam się.

To miłej soboty wszystkim życzę icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

Kreciki też mam, owszem. Łapię i wynoszę w wiaderku icon_redface.gif

[attachment=16282:DSC07626.JPG]


Jak łapiesz? Masz jakiś sposób, przynętę, albo co?

Ja likwiduję kopce i zalewam tunele jakimś środkiem z marketu. Kret przenosi się wtedy w inny rejon i tak gonimy się po moim (i od niedawna kreta) trawniku icon_evil.gif
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Mam w planach nabyć psa, co myślicie adoptować czy kupić szczeniaka, mam małe dziecko i nie wiem czy adoptowany pies nie będzie niebezpieczny.



Witam. Szukaj z adopcji, ale taki który przeszedł naukę posłuszeństwa itp. Są schroniska, organizacje i ludzie którzy się tym zajmują, "szykują" psy do adopcji, aby były przyjazne człowiekowi.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witam. Szukaj z adopcji, ale taki który przeszedł naukę posłuszeństwa itp. Są schroniska, organizacje i ludzie którzy się tym zajmują, "szykują" psy do adopcji, aby były przyjazne człowiekowi.
Pozdrawiam



szukaj z adopcji
a na szkolenie idź z pieskiem sam
co z tego że pies profesor jak właściciel gamoń ???
tak uzupełniająco tylko
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krótko mówiąc, instalacja nowoczesnej instalacji z grzejnikami i kotłem gazowym będzie kosztować średnio 20-30 tysięcy złotych. Więc cena jest odpowiednia.
    • Hierarchia nie jest dziwna, jest zwyczajna. Taka sama jak wszędzie na świecie. Podstawowym dokumentem prawnie obowiązującym są ustawy parlamentarne. I wydane na ich podstawie rozporządzenia. Bo żaden minister nie może edytować rozporządzeń, jeśli ustawa mu tego nie zleca i do tego nie upoważnia. I to są akty prawne, obowiązujące powszechnie! Wszystkich i zawsze.   Natomiast norma państwowa obowiązuje prawnie wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim rozporządzenie do niej odsyła. Czy też na nią się powołuje. Są też normy branżowe (w instalatorstwie normy SEP-owskie), które kiedyś obowiązywały, ale to są już dawne dzieje. Teraz są to tylko zalecenia, które można stosować, ale obowiązku nie ma. Chociaż wypadałoby wtedy wiedzieć, dlaczego się od ich postanowień odstępuje.   Z tego powodu wyrobnicy ściśle stosują się do postanowień norm, bo tak jest po prostu bezpieczniej. Nie trzeba rozumieć dlaczego ma być tak, a nie inaczej, wystarcza stwierdzić, że tak stanowi norma.  Ale ci, którzy sami rozumieją co i po co robią, oraz w jakich warunkach, bywa  ze od norm odstępują, bo mają lepsze rozwiązania. I potrafią je uzasadnić.   Cały rozdział do końca. I to dokładnie!
    • Nie trzymam się ale staram się trzymać...już mam przykłady za sobą w swoim mieszkaniu gdzie nie jest to możliwe. Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca?   @retrofooddzięki, teraz b. rzeczowo.  to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm.   Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..."
    • No właśnie. Przepisami obowiązującymi w każdej sytuacji, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690, wraz z późniejszymi zmianami.   https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180. A jednym z najważniejszych paragrafów jest ten z nr 183, ale radzę dokładnie przestudiować wszystkie.   I to jest dokument podstawowy. Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. Od postanowień normy można odstąpić w sytuacjach uzasadnionych. Przykład podałem wyżej. Nie da się prowadzić instalacji w strefach do siebie prostopadłych, jeżeli pomieszczenie ma ściany ukośne. Albo okrągłe. A takie są i wcale nierzadko. Innym przykładem był kiedyś nakaz obejmowania połączeniami wyrównawczymi wszelkich elementów metalowych w łazienkach. A więc literalnie go stosując, należało uziemiać zawiasy szafek, albo klucze w zamkach. Co jest absurdem totalnym.      Całej instalacji nie ma technicznego sensu prowadzić np. w podłodze, bo np. lampy wiszą najczęściej na suficie, albo na ścianach. Ale np. większość instalacji gniazdek wtyczkowych - już tak. Łatwiej i taniej prowadzić ją w podłodze. Nie wszystkie oczywiście, bo musimy mieć na uwadze postanowienia paragrafu 188, pkt 2: § 188.  1... 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia.   Bo zasadą jest prowadzenie przewodów w liniach prostych, równolegle do krawędzi ścian i stropów. A odległości,  czyli wymiary w strefach, to już jest wymysł speców z SEP. Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy. Niepotrzebnie.        
    • @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy:   Jeżeli Cię dobrze zrozumiałem to "...przepisach pomocniczych" to te strefy możemy traktować jako zalecenia...prowadź tak, jeżeli się da... Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem również, że zastrzeżeniem jest, że w prawej stronie przewody/rurki mam co powiedzmy 5cm. Przy prowadzeniu tylko przewodów one byłby obok siebie.     Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...