Skocz do zawartości

Jakie zwierzaki macie(lub zamierzacie mieć) na swoim??


Recommended Posts

Napisano
Cytat

Te psy znoszą nawet sytuację, w której nasza pociecha uwiesi się na jego uszach!



Gdzieś czytałem, że najwięcej śmiertelnych i groźnych pogryzień dzieci, to właśnie za sprawą labradorów icon_sad.gif
Byłem w szoku.
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

jak bylem dzieckiem mialem rybki, teraz tez planuje

nie trzeba wyprowadzac na spacer, gorzej z myciem akwarium icon_wink.gif



Ja zamierzam mieć piesa, kota (a właściwie kotkę), i kto wie - chomik, rybki, kanarek może też.

Tylko o tych dwóch pierwszych to muszę się jeszcze podszkolićzanim wybiorę co i jak. Tam gdzie teraz mieszkam jest piesio - jest to normalnie tak samo głupie jak kochane zwierze. Nie jest nasze stworzonko więc tak do końca nie jesteśmy jego opiekunami ale i tak jest kochany przez nas (i przekupywany dropsikami dla psów icon_razz.gif).
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
A u mnie mieszka kotek, uratowany z koszmarnego złomowiska, na część tego wydarzenia wabi się Złomek icon_wink.gif). Jest naszym ulubieńcem, może dlatego uważa się za pełnoprawnego członka rodziny, wyjątkowo towarzyskie z niego zwierzątko.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
mam futrzaki trzy - kota i dwa psy , niestety więcej nie mogę przygarnąć ....
mam nadzieję, ze znajdą kochające domy .... ale tak jak piszesz : trzeba zdać sobie sprawę z tego, ze to psy wymagające a nie kanapowe shih tzu ....
  • 2 miesiące temu...
Napisano

my mamy dwa psiury
leśny lud Niuniek, wyrwany z lasu:
1%20008.JPG
i łąkowy książę, Baster, wyłonił się z traw i jest icon_smile.gif
DSC07871.JPG
a tu razem we własnym "ogrodzie"
1%2520033.JPG
będą jeszcze rybki, jak się wreszcie przeprowadzą, i marzy mi się kocur ooogromny, ale to może jakoś w przyszłości

  • 4 tygodnie temu...
Napisano
U mnie na stanie są dwa psy i kicia. Każde ma swoją traumatyczną historie i każde znalazło u nas swój dom. Oczywiście kicia chociaż najmniejsza to rządzi resztą towarzystwa. icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Co ja bym nie chciała w domku. icon_lol.gif Mam już 2 psy (do tego domek mi nie potrzebny) a jak będzie to nie wiem, może jeszcze 2 psy. icon_lol.gif Mojej Mamie marzy się owczarek niemiecki choć mnie bardziej przekonuje biały owczarek szwajcarski. No i mój kochany husky, mam nadzieję, że da się jakoś urobić męża i Mamę i zgodzą się na drugiego haszczaka do kompletu. icon_biggrin.gif Może choć na tymczasa się zgodzą od czasu do czasu zamiast na stałe.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)

Spieszę zameldować, że nam przybyło kocię małe płci żeńskiej. Imię jeszcze niepewne ... ale walczą Paninka z Sową .. się dookreśli to się poinformuje.
IMG_8713.JPG

IMG_8716.JPG

IMG_8721.JPG

Molytku .. dziękujemy Ci za tego podrzutka, bardzo nam przypadł do gustu. icon_smile.gif

Edytowano przez Trzylwy (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Spieszę zameldować, że nam przybyło kocię małe płci żeńskiej. Imię jeszcze niepewne ... ale walczą Paninka z Sową .. się dookreśli to się poinformuje.



cudny jest ... a właściwie cudna ... icon_biggrin.gif


Cytat

to jeszcze drugiego, żeby się sobą zajmowały



mają już drugiego .... ten drugi był pierwszy jakkolwiek to brzmi icon_lol.gif

właśnie - a jak z dokoceniem, Tomek? leją się? na pewno przez jakiś czas lekko nie będzie - ale z czasem przyzwyczają się do siebie icon_wink.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Molytku .. dziękujemy Ci za tego podrzutka, bardzo nam przypadł do gustu. icon_smile.gif



no przecie nie ma za co.. to ja dziękuję, żeścię przygarnęli bidulkę... od razu się u Was, jak w domu poczuła icon_biggrin.gif
ale... jakbyście niedosyt jaki mieli, to jeszcze kilka sztuk by się znalazło.. o to nietrudno... niestety icon_rolleyes.gif

Cytat

właśnie - a jak z dokoceniem, Tomek? leją się? na pewno przez jakiś czas lekko nie będzie - ale z czasem przyzwyczają się do siebie icon_wink.gif



z tego co wiem, to na razie Pan Kot i Paninka, nie pałają do siebie zbyt ciepłymi uczuciami... syczą, prychają i obchodzą się z daleka.. ale jestem pewna, że to kwestia czasu i będą się kochać, jak dwa kociaki icon_mrgreen.gif Edytowano przez molytek (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

z tego co wiem, to na razie Pan Kot i Paninka, nie pałają do siebie zbyt ciepłymi uczuciami... syczą, prychają i obchodzą się z daleka.. ale jestem pewna, że to kwestia czasu i będą się kochać, jak dwa kociaki icon_mrgreen.gif



właśnie - zawsze na początku tak jest z kotami , niektórzy właściciele a przeważnie dzieciaki panikują , bo niekiedy naprawdę groźnie to wygląda , wręcz jakby w ogóle miało nie być innych perspektyw icon_lol.gif
u mnie było to samo .... po tygodniu już było lepiej , a po dwóch Zołza oprowadzała Rudego po włościach i wzajemnie się myły icon_biggrin.gif

Napisano (edytowany)
No .. tak jak Molytek mówi ... się nie trawią, złośliwie wyżerają nawzajem z misek, syczą i szczerzą uzębienie.

Poooooczekamy ... się powinno unormować.

Cytat

... jakbyście niedosyt jaki mieli, to jeszcze kilka sztuk by się znalazło.. o to nietrudno... niestety icon_rolleyes.gif


Khem khem ... icon_eek.gif ... Poprzestańmy na razie na tym co już jest. ;) Edytowano przez Trzylwy (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Hłe .. na razie to jest Paninka Sowa. I nie wiem czy tak na stałe nie zostanie. W końcu Pan Kot .. też ma imię i nazwisko, nie?



nie wiem czy jest sens nadawać Jej nazwisko ... Pan Kot może się uprzeć żeby przyjęła Jego... faceci ponoć strasznie drażliwi są w tym temacie ... :hahaha2:
  • 1 rok temu...
Napisano

Tak .. ostatnio jak tu pisałem, to były zachwyty, nad Paninką.
Później Panika wzięła i się zniknęła, co z żalem komunikowałem w innym wątku.

A teraz .. przygarnął się Cody ...
Cody1.JPG

Cody2.JPG

TFU TFU .. oby się przygarnął na stałe .... TFUUUUU!

Napisano
Cytat

... Trzecia Waza. icon_mrgreen.gif


Tyż wielce simpaticzna.


Sliczne te koty oby sie dobrze chowały i nigdzie szlajały
Napisano
Jak cie z takimi włosami zobaczę jak Willas miała to sie zacznę sam do kuwety załatwiać
Napisano
No co ? Tak tylko mówie , a Ty masz tego rudego kocura ?
Napisano
Cytat

No co ? Tak tylko mówie , a Ty masz tego rudego kocura ?



tak, tego od Edzi - jest chory na Felv biedaczek, ale dbamy o niego bardzo - dostaje specjalistyczną karmę i wszystko co potrzebne żeby jak najdłużej był z nami , skończył w tym roku 3 lata icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Cody2.JPG


Normalnie Lion King... znaczy się mały Simba icon_biggrin.gif

Cytat

Jak cie z takimi włosami zobaczę jak Willas miała to sie zacznę sam do kuwety załatwiać


Już dawno tak nie parsknąłem śmiechem :takaemotka:
Napisano
Cytat

no to oby się dobrze chował .... i nie dziękuj przypadkiem icon_biggrin.gif icon_wink.gif




Cytat

Sliczne te koty oby sie dobrze chowały i nigdzie szlajały



no jak "żeby się chowały.."? przecie mają już więcej nie ginąć icon_biggrin.gif

P.S. gaweł, nie wiem czemu, ale uzbdurane miałam, że Ty masz rudzielca starego icon_smile.gif
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hej ekipo! 👋 Mam pytanie do wszystkich, którzy spędzają czas w warsztacie: czy Wasze narzędzia też czasem "znikają" w skrzynkach i szafkach? 😅 Zastanawiam się, jakie macie sposoby na utrzymanie porządku i szybki dostęp do narzędzi. Czy korzystacie z organizerów, przegródek, a może sami coś projektujecie? Słyszałem, że niektórzy drukują własne uchwyty i organizery 3D – to naprawdę działa? Podzielcie się swoimi doświadczeniami i pomysłami – może razem znajdziemy sposób, żeby nasze warsztaty były bardziej zorganizowane i mniej frustrujące! 💡🛠️ Dzięki z góry za odpowiedzi!  
    • To wygląda na to, że nie jest to garaż wolnostojący, jak wyglądałoby z treści pierwszego postu, tylko związany z budynkiem mieszkalnym... Czy może nie? Może jakiś szkic, czy fotka...
    • Jeżeli ostatecznemu wypoziomowaniu ścian fundamentowych ma służyć tylko różnica w grubości pierwszej warstwie zaprawy to faktycznie różnica nie powinna być większa niż ok. 1 cm. Po prostu, jeżeli będzie większa to trudno będzie zrobić korektę tylko w tej warstwie. Ale w praktyce można nieco korygować także zmieniając grubość warstwy zaprawy w kolejnych warstwach bloczków. W efekcie dramatu nie będzie niezależnie od tego czy trzeba będzie skorygować różnicę 1 cm, czy np. 4 cm. Da się natomiast poprawić nawet znacznie większą różnicę. Tylko ostatecznie po co się męczyć? im dokładniej będą wykonane same ławy, tym łatwiej i szybciej będzie można na nich wymurować ściany fundamentowe.  Podobnie będzie ze wszystkimi innymi pracami na budowie. Dla przykładu, niedokładności w murowaniu ścian w części nadziemnej da się skorygować grubością tynku. Ale ostatecznie każda taka niedoróbka i niedokładność to jednak pewien kłopot. 
    • Z opisu wnioskuję, że prawdopodobnie odkopanie ścian fundamentowych nie spowoduje zagrożenia. Jednak z naciskiem właśnie na prawdopodobnie. Nie będąc na miejscu i nie znając szczegółów nie mogę tego powiedzieć z całkowitą pewnością. Dlatego pomimo wszystko bezpieczniej będzie odkopywać każdą ścianę stopniowo, jako 2 lub 3 odcinki.  Natomiast odkopywanie fundamentu od strony wewnętrznej (od garażu) nie ma sensu. Natomiast co do wieńca to skoro go nie zrobiono, to teraz już się go i tak nie doda. 
    • Dzień dobry,   Zastosowanie odpowiedniego podkładu pod blachę jest kluczowym elementem prawidłowego wykonania dachu, nawet w przypadku pełnego deskowania. Warstwa ta pełni rolę dodatkowego zabezpieczenia konstrukcji dachowej oraz samego pokrycia. Brak membrany lub folii pod blachą może prowadzić do poważnych konsekwencji dla całej konstrukcji dachu. Wilgoć, która dostaje się pod pokrycie blaszane, nie mając możliwości odprowadzenia, powoduje stopniowe zawilgocenie elementów drewnianych. Z czasem prowadzi to do degradacji drewna, rozwoju grzybów i pleśni, a w konsekwencji do osłabienia całej konstrukcji nośnej dachu.   Kondensacja pary wodnej, która tworzy się na spodniej stronie blachy, bez odpowiedniej warstwy rozdzielającej przyspiesza procesy korozyjne. Nawet najlepsze zabezpieczenia antykorozyjne blachy mogą nie wytrzymać stałego kontaktu z wilgocią gromadzącą się między pokryciem a deskowaniem. Ponadto, podkład dachowy zapewnia dodatkową ochronę przed przeciekami w miejscach łączeń arkuszy blachy lub w przypadku uszkodzeń mechanicznych pokrycia. Stanowi on swoistą warstwę awaryjną, która zabezpiecza konstrukcję dachu przed wodą w sytuacjach krytycznych.   Profesjonalne wykonanie dachu z zastosowaniem odpowiedniego podkładu zwiększa również izolacyjność termiczną całej konstrukcji i ogranicza hałas powodowany przez deszcz czy grad uderzający w blachę. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku pomieszczeń użytkowych znajdujących się bezpośrednio pod dachem. Inwestycja w wysokiej jakości membranę dachową  to stosunkowo niewielki wydatek w porównaniu do kosztów naprawy szkód spowodowanych przez zawilgocenie konstrukcji czy wymianę skorodowanego pokrycia. Nawet w przypadku dachów o pełnym deskowaniu, warstwa ta stanowi niezbędne zabezpieczenie trwałości całej konstrukcji.   ____________________________ Łata okapowa wentylacyjna https://pruszynski.com.pl/produkt/akcesoria/typowe-obrobki-blacharskie/lata-okapowa-wentylacyjna/  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...