Skocz do zawartości

Osiadanie budynku


Recommended Posts

Jest to naroznik sciany frontowej budynku przy wejsciu do klatki schodowej. Po wewnetrznej stronie na scianach nie widac zadnych pekniec. Na innych scianach rowniez nie zauwazylem zadnych rys. W piwnicy rowniez nie widac zadnych rys (chociaz w tym miejscu sa prawdopodobnie komorki lokatorskie do ktorych nie mam dostepu). W okolicach tego naroznika widac za to pekniecie na jednej z plyt gresowych, nie wiem czy ma to jakis zwiazek?

 

 

20200930_115522.jpg

20200930_115543.jpg

20200930_115558.jpg

20200930_120243.jpg

Link do komentarza
Dnia 29.09.2020 o 18:31, joks napisał:

Podejrzewam że jak by zdylatować ten murek od ściany to więcej pęknęć się nie pojawi .

Myślę, że to jest słuszna uwaga...

Nie podejrzewam, że fundament tego murka z ławeczką jest na głębokości poniżej strefy zamarzania gruntu i cały ten murek chodzi razem z zamarzającym gruntem... i przez te pięć lat sie narobiło sie...

Link do komentarza
2 godziny temu, joks napisał:

Można po Polsku?

 

Cytat

a na mój  gust to to wisi                                            w powietrzu i jest ścinane, tj obciążenie jest z góry, dołem się rozłazi, problem z tym kawałkiem elewacji,

tera rozumie?

 

 

btw - za nisko skoszone

swoją drogą cytat mojego tekstu jest sfałszowany, nie oddaje pełni mojej wypowiedzi, znaczy się @joks go zmanipulował :bezradny:

ale kapowanie opanował, graty :91_thumbsup:

Link do komentarza
2 godziny temu, Graphite napisał:

Panowie, darujcie sobie i skupmy sie na temacie.

Ta ściana jest obłożona ceglą, czy płytkami cegłopodobnymi?

I czy pod nimi (płytkami, cegłą) jest styropian?

 

Wg mnie może być tak, że murek z ławką został "doklejony" do ściany (cokołu) (zamiast zdylatowania) - i ponieważ się rusza, siada, czy przechyla (niezależnie od budynku) - to odłupał trochę tego cokołu. Jeśli to płytki na styropianie - to niewiele trzeba siły, żeby pękły.

Ale to tylko przypuszczenie.

 

Link do komentarza
16 godzin temu, zenek napisał:

Ta ściana jest obłożona ceglą, czy płytkami cegłopodobnymi?

I czy pod nimi (płytkami, cegłą) jest styropian?

 

Wg mnie może być tak, że murek z ławką został "doklejony" do ściany (cokołu) (zamiast zdylatowania) - i ponieważ się rusza, siada, czy przechyla (niezależnie od budynku) - to odłupał trochę tego cokołu. Jeśli to płytki na styropianie - to niewiele trzeba siły, żeby pękły.

Ale to tylko przypuszczenie.

 

To wygląda na cegłę elewacyjną, ale nie podejrzewam dewelopera o ścianę  wzniesienie ściany trójwarstwowej :)

Link do komentarza
54 minuty temu, aru napisał:

"problem" masz tylko Ty

pewnie to jest

20 godzin temu, podczytywacz napisał:

 tylko kwestia estetyczna...

Ale co by nie mówić - dobrze, że Graphite to zauważył i zwrócił uwagę administratora!

 

 

Natomiast

Dnia 30.09.2020 o 12:18, Graphite napisał:

pekniecie na jednej z plyt gresowych

może być wynikiem niepełnego wypełnienia klejem pod tą akurat płytą gresową (i jakimś uderzeniem, np podczas transportu ciężkich mebli), znajdującą się przecież w najruchliwszym miejscu - w wejściu do klatki schodowej i dojściu do skrzynek pocztowych...

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
17 godzin temu, Graphite napisał:

no chyba ze cala sciana jest odparzona

No właśnie tak myślałem, że tam jest styropian z płytkami cegłopodobnymi.

On nie musał się odparzyć. Być może ruszyła go ta przyklejona do niego ławka. Płytko posadzona pewnie i się rusza. 

Stąd te pęknięcia i przesunięcia. jesli tak, to nie jest groźne. najwyżej przy rewalorzacji kiedyć zrobią dylatację i będzie OK.

Myślę ze nie cała powierzchnia się ruszyła, tylko fragment został oderwany. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krótko mówiąc, instalacja nowoczesnej instalacji z grzejnikami i kotłem gazowym będzie kosztować średnio 20-30 tysięcy złotych. Więc cena jest odpowiednia.
    • Hierarchia nie jest dziwna, jest zwyczajna. Taka sama jak wszędzie na świecie. Podstawowym dokumentem prawnie obowiązującym są ustawy parlamentarne. I wydane na ich podstawie rozporządzenia. Bo żaden minister nie może edytować rozporządzeń, jeśli ustawa mu tego nie zleca i do tego nie upoważnia. I to są akty prawne, obowiązujące powszechnie! Wszystkich i zawsze.   Natomiast norma państwowa obowiązuje prawnie wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim rozporządzenie do niej odsyła. Czy też na nią się powołuje. Są też normy branżowe (w instalatorstwie normy SEP-owskie), które kiedyś obowiązywały, ale to są już dawne dzieje. Teraz są to tylko zalecenia, które można stosować, ale obowiązku nie ma. Chociaż wypadałoby wtedy wiedzieć, dlaczego się od ich postanowień odstępuje.   Z tego powodu wyrobnicy ściśle stosują się do postanowień norm, bo tak jest po prostu bezpieczniej. Nie trzeba rozumieć dlaczego ma być tak, a nie inaczej, wystarcza stwierdzić, że tak stanowi norma.  Ale ci, którzy sami rozumieją co i po co robią, oraz w jakich warunkach, bywa  ze od norm odstępują, bo mają lepsze rozwiązania. I potrafią je uzasadnić.   Cały rozdział do końca. I to dokładnie!
    • Nie trzymam się ale staram się trzymać...już mam przykłady za sobą w swoim mieszkaniu gdzie nie jest to możliwe. Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca?   @retrofooddzięki, teraz b. rzeczowo.  to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm.   Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..."
    • No właśnie. Przepisami obowiązującymi w każdej sytuacji, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690, wraz z późniejszymi zmianami.   https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180. A jednym z najważniejszych paragrafów jest ten z nr 183, ale radzę dokładnie przestudiować wszystkie.   I to jest dokument podstawowy. Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. Od postanowień normy można odstąpić w sytuacjach uzasadnionych. Przykład podałem wyżej. Nie da się prowadzić instalacji w strefach do siebie prostopadłych, jeżeli pomieszczenie ma ściany ukośne. Albo okrągłe. A takie są i wcale nierzadko. Innym przykładem był kiedyś nakaz obejmowania połączeniami wyrównawczymi wszelkich elementów metalowych w łazienkach. A więc literalnie go stosując, należało uziemiać zawiasy szafek, albo klucze w zamkach. Co jest absurdem totalnym.      Całej instalacji nie ma technicznego sensu prowadzić np. w podłodze, bo np. lampy wiszą najczęściej na suficie, albo na ścianach. Ale np. większość instalacji gniazdek wtyczkowych - już tak. Łatwiej i taniej prowadzić ją w podłodze. Nie wszystkie oczywiście, bo musimy mieć na uwadze postanowienia paragrafu 188, pkt 2: § 188.  1... 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia.   Bo zasadą jest prowadzenie przewodów w liniach prostych, równolegle do krawędzi ścian i stropów. A odległości,  czyli wymiary w strefach, to już jest wymysł speców z SEP. Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy. Niepotrzebnie.        
    • @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy:   Jeżeli Cię dobrze zrozumiałem to "...przepisach pomocniczych" to te strefy możemy traktować jako zalecenia...prowadź tak, jeżeli się da... Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem również, że zastrzeżeniem jest, że w prawej stronie przewody/rurki mam co powiedzmy 5cm. Przy prowadzeniu tylko przewodów one byłby obok siebie.     Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...