Skocz do zawartości

Ile kosztuje choinka?


Sławomir

Recommended Posts

Napisano
Tak się zastanawiam nad ceną choinki, bo przecież ludzie którzy się wprowadzają do swojego nowego domu nie mają ani bombek, ani drzewka.

Ja stawiam na przedział cenowy około 500-2000 zł

Drzewko sztuczne, okazałe 120 zł
Podstawka do drzewka 30 zł
Bombki na start 200 zł
Lampki 40 zł

to byłby zestaw dla ubogich icon_smile.gif

O i jeszcze jedno pytanie, jakie macie choinki w domu, czy sa to prawdziwe świerki z lasu, czy sztuczne iglaki?
Zapraszam do odpowiedzi w formie sondy icon_smile.gif
Napisano
Bardzo miły temacik - Ja uwielbiam święta i prawdziwe choinki oczywiście . Zawsze kupujemy świerk do samego sufitu - taki zwykły świerk z krótkimi igiełkami - to właśnie takie drzewko kojarzy mi się ze świętami . Nie jakieś tam jodły itp. A taki świerk ma też bardzo dużą zaletę - kosztuje około 20zł w markecie (np.OBI).
Bombek nie kupuję - mam jeszcze kilka z poprzednich lat, ale wolę pierniki i cukierki na choince; aniołki, gwiazdki itp. no i anielskie włosy... a lampki nie mogą migotać bo można dostać oczopląsu - te grające też odpadają, bo słuchanie ich kilkadziesiąt razy może nieźle zdenerwować...
Napisano
Pamiętam,że jak kupowałam moją choinkę z "wyposażeniem", to byłam zmuszona przeznaczyć na to ok 500 złotych i była to raczej wersja dla ubogich.
Kupowałam wszystko od tzw podstaw, więc sporą sumę musiałam zainwestować w bombki, światełka na choinę i tym podobne ozdoby. Sama choinka kosztowała chyba 170 złotych.
Napisano
U mnie w domu będzie sztuczna choinka i kilka gałązek prawdziwego świerka dla stworzenia nastroju. Za kilka lat świerk urośnie w ogrodzie nie będę więc świętować kosztem drzewka. Bombki na choince gładkie bez wzorów, łańcuchy jednobarwne. W pokoju dzieci niska choinka na stoliczku ozdobiona własnoręcznie szykowanymi łańcuchami ozdobami z bibułki słodyczami. Wersje : dla dzieci i starszych i jakoś nikt nie płacze za bombkami po 500 zł sztuka. icon_biggrin.gif
Napisano
Moje dzieci również mają zawsze swoje drzewko ozdobione własnoręcznie zrobionymi łańcuchami, postaciami z bajek, mikołajami itp. - dla nich ogromną frajdą jest robienie tych ozdób. Już zaczynaja przebąkiwać o tym - pewnie niedługo zaczniemy robić aniołki i mikołaje icon_wink.gif
Napisano
Prawdziwa choinka i prezenty jak co roku 24. Wcześniej urządzamy mikołajki. Fałszywy będzie Mikołaj - ktoś musi icon_razz.gif i kolędy odgrzewane z kasety. Zaprosimy rodzinię jakieś ryby na stół A co do kwoty .. to się okaże.
Napisano
Cytat

Tradycja piękna . tylko jak już się to wszystko przygotuje to człowiek jest zbyt zmęczony by się cieszyć.


Najlepiej jest pojechać na święta do rodziny - wtedy nie jesteśmy zmęczeni gotowaniem i sprzątaniem... icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

dziś kupiłem w markecie świerk pospolity wys. 200cm za 15zł!!!! icon_biggrin.gif


Hehehe. sądząc po opiniach forumowiczów na temat zakupów w supermarkecie to na pewno jakiś podróbek:P
Napisano
Cytat

Pewnie z lewego "zbioru" ten świerk - bo taki tani! icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif


Dlaczego zaraz z lewego?Pewnie chińska icon_wink.gif
A ja te wszystkie problemy mam z głowy ,bo żadnych świąt,rocznic,imienin,urodzin,sylwestrów nie obchodzę i BAAARDZO dobrze mi z tym.
Nie będzie mi data w kalendarzu mówić,co mam jeść,jak się ubrać,kiedy być wesołym, a kiedy smutnym,do kogo zadzwonić i kogo odwiedzić.
JESTEM WOLNYM CZŁOWIEKIEM!!!
Przyjaciół mam prawdziwych,a nie tylko takich okazjonalnych,którzy gdyby im zginął kalendarz,to pewnie by nie wiedzieli,że istnieję.Na pamiętających o mnie parę razy,czy raz w roku mi nie zależy.
A już szczególnie odrzuca mnie od przesłodzonych gęb gwiazdek telewizyjnych,które cały rok udowadniają,że Pana Boga mają ''w głębokim poważaniu'' a na święta ociekają lukrem i miłością.Takie podpinanie się ''z okazji'' pod coś,czym tak naprawdę na co dzień gardzą jest OBRZYDLIWE!!!
Radia się w tedy nie da słuchać,bo wszędzie w kółko to samo,aż do znudzenia i obrzydzenia.Słychać tylko ''merrykristmasowanie i dżingelbellowanie''.
Nie,nie,nie,....nie dam się sterować. icon_biggrin.gif
A już piosenka ''merrykristmasowa'' w wykonaniu hedonistycznego i anty chrześcijańskiego zespołu Queen to szczyt obłudy,komercji i kpiny. icon_razz.gif
Napisano
Cytat

Dlaczego zaraz z lewego?Pewnie chińska icon_wink.gif
A ja te wszystkie problemy mam z głowy ,bo żadnych świąt,rocznic,imienin,urodzin,sylwestrów nie obchodzę i BAAARDZO dobrze mi z tym.
Nie będzie mi data w kalendarzu mówić,co mam jeść,jak się ubrać,kiedy być wesołym, a kiedy smutnym,do kogo zadzwonić i kogo odwiedzić.
JESTEM WOLNYM CZŁOWIEKIEM!!!
Przyjaciół mam prawdziwych,a nie tylko takich okazjonalnych,którzy gdyby im zginął kalendarz,to pewnie by nie wiedzieli,że istnieję.Na pamiętających o mnie parę razy,czy raz w roku mi nie zależy.
A już szczególnie odrzuca mnie od przesłodzonych gęb gwiazdek telewizyjnych,które cały rok udowadniają,że Pana Boga mają ''w głębokim poważaniu'' a na święta ociekają lukrem i miłością.Takie podpinanie się ''z okazji'' pod coś,czym tak naprawdę na co dzień gardzą jest OBRZYDLIWE!!!
Radia się w tedy nie da słuchać,bo wszędzie w kółko to samo,aż do znudzenia i obrzydzenia.Słychać tylko ''merrykristmasowanie i dżingelbellowanie''.
Nie,nie,nie,....nie dam się sterować. icon_biggrin.gif
A już piosenka ''merrykristmasowa'' w wykonaniu hedonistycznego i anty chrześcijańskiego zespołu Queen to szczyt obłudy,komercji i kpiny. icon_razz.gif



Święta nam się skomercjalizowały to prawda ale czy mamy wyrzucać dziecko z kąpielą? Czy przestajemy kochać rodziców i małzonków bo nam dnia pewnego zbrzydli i nie wyglądają jak dwadzieścia lat temu?
Napisano
Już Święta - choinka jest....
Dla mnie to też dobra okazja na spotkanie z rodziną - na Święta przyjechał nareszcie mó brat, którego nie widziałam rok.... Można posiedzieć z rodziną do późnej nocy - rano nie trzeba wstawać. Cały dom ludzi - moi bracia, rodzice, babcia, bratowa, bratanek, moje dzieci i mąż - jest wesoło - nie chciałabym spędzać tych Świąt bez rodziny i udawać, że jest OK...
Napisano
Cytat

CYTAT(adamis @ Dec 24 2007, 18:00) *
l


Pańska wypowiedz jakkolwiek bardzo powściągliwa ma jedną wadę - my wciąż nie mówimy po chińsku dlatego proszę o tłumaczenie.


Wpis mi się zdublował,a nie dało się go usunąć,więc sprowadziłem tego dubla do takiej formy.A swoją drogą jak się to robi na tym forum?
Cytat

nie chciałabym spędzać tych Świąt bez rodziny i udawać, że jest OK...


Ależ ja nie spędzam tzw. świąt bez rodziny i nie udaję że jest OK.Jest OK bez udawania i świętowania icon_biggrin.gif
Napisano
najtaniej choinkę można kupić w wigilię po południu - wtedy na straganach obniżają ceny, bo to ostatnia chwila na sprzedanie tych choinek...
Napisano
w wigilię po południu tzn. 24 grudnia o godzinie np. 15.00 - to w sam raz - przecież choinkę powinniśmy właśnie wtedy ubierać ... nie kilka dni wcześniej.
Napisano
nie w każdej rodzinie schodzą się goście w wigilię po południu - w niektórych domach dopiero wtedy choinkę się ubiera - znam wiele takich domów.
Moja rodzinka zaczęła Świętowanie już w niedzielę przed Wigilią - wszyscy się zjeżdżają wcześniej...
A kiedy rozbieracie choinkę? Moja się sypie bo nikt jej nie podlewał gdy wyjechaliśmy do rodziny na Święta. Chyba do Sylwestra nie wytrzyma...
Napisano
Moja choinka jest piękna i oby stała jak najdłużej. Bardzo lubię święta a choinka w domu je przedłuża. A są rejony gdzie nie ma tego zwyczaju. Ludzie nie wiedzą co tracą.
Napisano
Cytat

Barbarzyństwo icon_lol.gif


Musiałam niestety postąpić w tak okrutny sposób gdyż miał odwiedzić mnie mój niespełna dwuletni chrześniak - i już on by się z tą choinką rozprawił - więc lepiej było zaoszczędzić jej tego i pociąć ją na kawałki...
Napisano
Cytat

Chrześniakowi trzeba kupić komputer. Jak się zacznie bawić kodem binarnym przestanie myśleć o choinkach.icon_razz.gif


Ma już komputer ale na razie nie jest zainteresowany - myślę że za rok już będzie wolał pobawić się komputerem niż choinką...
Napisano
Cytat

Ze statystyk wynika również że w 2008roku dostaniemy podwyżki w pracy - tak mówią w telewizji - skąd oni to mogą wiedzieć?



Telewizji trzeba wierzyć bo ona jest "oknem na świat". Czasem aż mi się wierzyć nie chce....
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Ze statystyk wynika również że w 2008roku dostaniemy podwyżki w pracy - tak mówią w telewizji - skąd oni to mogą wiedzieć?



To skoro temat choinki nam się skończył może by tak pomarzyć co kupimy do domu za te podwyżki?
Napisano
Cytat

Ja to sobie dom kupię.A za resztę choinkę icon_wink.gif Powinno wystarczyć. icon_smile.gif



No, nie wiem.. mówili w telewizji że budowa domu tanieje a drzewka trzeba chronić. Kto wie ile będzie kosztować choinka za rok?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji
    • Pod względem przeciwpożarowym różnica pomiędzy płytą drewnopochodną oraz tą samą płytą drewnopochodną osłoniętą płytą gipsowo-kartonową jednak jest Bo płyty drewnopochodne są palne, zaś gipsowo-kartonowe już nie.   W takich budynkach jak domy jednorodzinne wymogi może nie są zbyt wysokie, ale jednak określono je jednoznacznie.  Najważniejszy w tym przypadku jest zapis zawarty w warunkach technicznych (WT), czyli Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (§ 219 ust. 2): "(...) poddasze użytkowe przeznaczone na cele mieszkalne lub biurowe powinno być oddzielone od palnej konstrukcji i palnego przekrycia dachu przegrodami o klasie odporności ogniowej: 1) w budynku niskim - E I 30."  Ta klasa oznacza odporność na działanie ognia przez pół godziny. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że bariera ma przez taki czas zapobiec przenikaniu ognia oraz temperatura po jej drugiej stronie nie może przekroczyć punktowo  bodaj 180°C. W praktyce ten wymóg często nie jest respektowany. No bo jak tu wypadają poddasza wykończone boazerią albo z odkrytą więźbą (izolacja nakrokwiowa)? Szczerze mówiąc to moim zdaniem taka konstrukcja - z dwoma warstwami wełny mineralnej na metalowym ruszcie - ma szansę spełnić ten wymóg, nawet jeżeli zastosuje się poszycie z płyty drewnopochodnej. Ale to tylko przypuszczenie. Jak trafimy na kogoś czepliwego to skąd wziąć formalne potwierdzenie? 
    • Wielkie dzięki za błyskawiczną odp. Tak niosek o warunki właśnie składam przez portal e-Budownictwo.  
    • Jeżeli potraktować to jako budynek gospodarczy to trzeba wystąpić o wydanie warunków zabudowy. Jeżeli te będą dopuszczały zlokalizowanie tam budynku gospodarczego to dalej mamy już typową procedurę dla budynków gospodarczych do 35 m2 powierzchni zabudowy.  Zrobiłem jednak zastrzeżenie, że to wszystko pod warunkiem, że ten magazyn traktujemy jako budynek gospodarczy. Chociaż jak się uprzeć to nie ma on wszystkich cech budynku (brak trwałego połączenia z gruntem). Jednak w takiej sytuacji robi się totalny bałagan z interpretacją przepisów, wymaganych procedur itd. Próbowałbym więc wystąpić o warunki zabudowy i zgłosić to jako budynek gospodarczy.
    • Działka 109/1 miejscowość Byszwałd  klasa IIIA i IIIB Działka kupiona od rolnika.  Potrzebuje postawić na niej mały magazyn, niezwiązany z gruntem na bloczkach. Kupiony z Allegro gotowiec do poskładania na działce z Kompozytu lub metalowy.   Pytanie czy mogę  (lub co muszę zrobić żeby taki magazynek postawić)  Nie mam tam oczywiście MPZP Działka bezpośrednio przy drodze , przez działkę biegną linie wody, kanalizy i net. Działka na terenie Wsi. Sąsiednie działki niezabudowane, Najbliższe zabudowy - dwie działki dalej.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...