Skocz do zawartości

Dobre specyfiki do prania


hipcia99

Recommended Posts

Moglibyście polecić mi jakieś naprawdę dobre, ale i niezbyt naszpikowane (alergiczne) środki do prania, w ogóle do czyszczenia ubrań? ostatnio u dermatologa dowiedziałam się że moje problemy z rękami to efekt mojej alergii na wiele składników, które są w naszych powszechnie używanych proszkach i płynach itd. no i nie wiem czym zastępować, bo te delikatne, szczególnie przeznaczone dla dzieci płyny, czasami bywają za lekkie i nie radzą sobie z niektórymi zabrudzeniami. nie mam pomysłu na co by się tu przerzucić...
Link do komentarza
Kula piorąca - działa.
Ale nie zastępuje proszku (środków piorących) przy silnych zabrudzeniach - ale można segregować pranie.

Ps. Cena około 50 zł - tych tańszych nie sprawdzałem.


A jak nie wierzysz w cuda i moc "magicznej kuli do prania" - to pierz bez dodatku środków piorących. Zdziwiona będziesz efektem końcowym, tzn. czystym praniem. icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
My używamy proszków Amway, nie są tanie ale bardzo wydajne pomimo że opakowania są coś ok 3 kg to jeden proszek przy ok 2-3 praniach tygodniowo wystarcza nam na ok 5 miesięcy. Jest to koncentrat bez kredy i dodatków zwiększających objętość w pudełku. Nie mamy też po nim żadnego uczulenia i ma miły zapach.
Link do komentarza
Cytat

My używamy proszków Amway, nie są tanie ale bardzo wydajne pomimo że opakowania są coś ok 3 kg to jeden proszek przy ok 2-3 praniach tygodniowo wystarcza nam na ok 5 miesięcy. Jest to koncentrat bez kredy i dodatków zwiększających objętość w pudełku. Nie mamy też po nim żadnego uczulenia i ma miły zapach.


Nie chcę być upierdliwy, ale nie przesadzaj że opakowanie 3 kg przy 2-3 praniach tygodniowo starczy na 5 miesięcy.
Nawet jeżeli ubrania są mało pobrudzone to nie wierzę, że na tyle starcza, a po drugie cena tego proszku jest bardzo wygórowana.
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Gość mhtyl
Cytat

zgadzam się, ja mam w domu twardą i muszę do proszku dodawać odkamieniacz. :/


Od jakiegoś czasu używamy w domu saszetek rozpuszczalnych zamiast proszku. Powiem tak, do proszku już nigdy raczej nie wrócę. Żadnych osadów od nierozpuszczonego proszku, pompka czysta, same zalety używania saszetek.

Cytat

Do prania można używać indyjskich orzechów piorących

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/aler...ikow_39087.html


Zapewne wymyślił to importer orzeszków bo sprzedaż zmalała icon_lol.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Tak, wszystko dobre co z Niemiec pochodzi, tylko z Niemiec Zachodnich czy Wschodnich?


Kiedyś też myślałem, że to tylko takie gadanie o tej niemieckiej chemii gospodarczej, ale z czasem sam się przekonałem, że niektóre produkty są rewelacyjne. Oczywiście, chłam też można trafić, ale w tym przypadku jakby trochę rzadziej ;)

A co się zaś tyczy samego tematu, to odnośnie proszków nieuczulających proszę rozejrzeć się za marką Waschkonig (w dużych "naszych" sklepach internetowych bez problemu można ją znaleźć). Jej proszki charakteryzują się tym, że nie zawierają składników odpowiedzialnych za uczulanie (fosfolity, zeolity), których niestety wiele proszków dostępnych w Polsce nie jest pozbawionych. Tak więc w tym kierunku proponowałbym iść.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 5 miesiące temu...
Cytat

A co sądzicie o kapsułkach żelowych do prania? Chodzi mi zarówno o te do tkanin białych ja i kolorowych,korzystacie z nich? Czy tez raczej wolicie zwykły proszek do prania? Ja osobiście jestem ich wielką zwolenniczką.



U mnie w domu obecnie używamy do prania tylko i wyłącznie takich kapsułek żelowych i jesteśmy zachwyceni icon_smile.gif Wreszcie na zakupach nie musimy targać ze sobą ogromnych worków z proszkiem do prania. Teraz wszystko mieści się w takiej małej żelowej kapsułce i to jest super icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...