ewamariusz Napisano 3 sierpnia 2014 Udostępnij #1 Napisano 3 sierpnia 2014 Witam. Zakupiłem do ogrodu trzy sztuki klonów, dwa koloru bordowego, a jeden koloru zielonego. Dwa bordowe mają się dobrze, tak mi się przynajmniej wydaje, natomiast klon zielony ma liście słabo rosnące, częściowo brązowe, jakby uschły. Co z nim jest nie tak i co zrobić aby zaczął dobrze rosnąć. W załączeniu zdjęcie. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 4 sierpnia 2014 Udostępnij #2 Napisano 4 sierpnia 2014 a nie żre go co ??? Link do komentarza
Draagon Napisano 4 sierpnia 2014 Udostępnij #3 Napisano 4 sierpnia 2014 Ja się nei znam - ja swoje zazwyczaj wycinam - a to co ma rosnąć podlewam serwatką - może daj mu jakiś nawóz organiczny ? Link do komentarza
Gość stach Napisano 4 sierpnia 2014 Udostępnij #4 Napisano 4 sierpnia 2014 A może te bordowe miały lepszy układ korzeniowy, lepiej się przyjęły i sobie rosną, a zielony walczy, może uda mu się rozwinąć te korzenie po przechorowaniu Link do komentarza
ewamariusz Napisano 4 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #5 Napisano 4 sierpnia 2014 Witam. Cytat a nie żre go co ??? Nic nie widać aby go zżerało, ale nie mogę tego wykluczyć. Cytat Ja się nei znam - ja swoje zazwyczaj wycinam - a to co ma rosnąć podlewam serwatką - może daj mu jakiś nawóz organiczny ? Podlewałem nawozem, ale póki co nic wygląda jak na zdjęciu. Cytat A może te bordowe miały lepszy układ korzeniowy, lepiej się przyjęły i sobie rosną, a zielony walczy, może uda mu się rozwinąć te korzenie po przechorowaniu Podczas sadzenia nie zauważyłem aby zielony miał jakieś "dziwne" korzenie, wszystkie wyglądały dobrze. Nie wiem będę obserwował, może ktoś coś doradzi, a i sam będę szukał w internecienecie. Pozdrawiam Link do komentarza
bobiczek Napisano 4 sierpnia 2014 Udostępnij #6 Napisano 4 sierpnia 2014 mój jest niesamowity - ale zacieniony do południaMoże tutaj przyczyny szukaj, bo widzę że Twój na słońcu otwartym Link do komentarza
ewamariusz Napisano 4 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #7 Napisano 4 sierpnia 2014 No niestety cały dzień w słońcu, a z założenia maja dawać odrobine cienia na taras. Link do komentarza
bobiczek Napisano 4 sierpnia 2014 Udostępnij #8 Napisano 4 sierpnia 2014 Klony mają to do siebie.Nigdy oryginałami nie są Link do komentarza
ewamariusz Napisano 4 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #9 Napisano 4 sierpnia 2014 Taa, a ten w szczególności Link do komentarza
bobiczek Napisano 4 sierpnia 2014 Udostępnij #10 Napisano 4 sierpnia 2014 Pokaże Ci jutro mojego.japońskiegoPodeptany i połamany za młodu przez dzieci biegające z latawcem.Chyba znał maksymę "co nas nie zabije to nas wzmocni"Jutro Ci pokażę.PS:moja propozycjaKup latawca dzieciorom..... Link do komentarza
ewamariusz Napisano 6 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #11 Napisano 6 sierpnia 2014 No i gdzie Twój klon, miałeś pokazać wczoraj. A mój młody już za duży na latawca, chociaż kto wie Pozdrawiam Link do komentarza
retrofood Napisano 7 sierpnia 2014 Udostępnij #12 Napisano 7 sierpnia 2014 Cytat z założenia maja dawać odrobine cienia na taras. Oj, nagrabisz się liści, nagrabisz... Link do komentarza
ewamariusz Napisano 7 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #13 Napisano 7 sierpnia 2014 Jak będzie co grabić, puki co to bordowe może dadzą radę wyrosnąć, ale zielony co są cienko piszczy Pozdrawiam Link do komentarza
retrofood Napisano 7 sierpnia 2014 Udostępnij #14 Napisano 7 sierpnia 2014 Mnie się też wydawało, że te troszkę cienia to sie przyda... A teraz połowa podwórka usłana dywanem kazdej jesieni... Link do komentarza
NOTO Napisano 8 sierpnia 2014 Udostępnij #15 Napisano 8 sierpnia 2014 Przydałoby się zdjęcie ziemi wokół pnia rośliny.Czy aby nie dostał za dużo nawozu ? Liscie są duże - ale jakby przesuszone. Zbyt duzo nawozu nie pozwala pobierać roślinie wystarczającej ilości wody. Może tu jest problem. Jakiego nawozu używasz >? Link do komentarza
ewamariusz Napisano 9 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #16 Napisano 9 sierpnia 2014 Cytat Mnie się też wydawało, że te troszkę cienia to sie przyda... A teraz połowa podwórka usłana dywanem kazdej jesieni... Jeśli u mnie się przyjmą będzie to samo, ale żonie się bardzo podobają. Cytat Przydałoby się zdjęcie ziemi wokół pnia rośliny.Czy aby nie dostał za dużo nawozu ? Liscie są duże - ale jakby przesuszone. Zbyt duzo nawozu nie pozwala pobierać roślinie wystarczającej ilości wody. Może tu jest problem. Jakiego nawozu używasz >? Co do nawozu to wlałem na początku humus celem użyźnienia gleby. Ziemia wokół czarna, nawieziona gdyż oryginalnie jest ziemia i zaraz na szpadel żółty piasek. Rośliny zakupione w donicach i z tą ziemią posadzone u mnie. A i zamierzam dokupić jeszcze jednego zielonego Pozdrawiam Link do komentarza
ewamariusz Napisano 10 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #17 Napisano 10 sierpnia 2014 Witam. Prawdopodobnie mój klon dostał poparzenia, albo ma jakąś chorobę grzybową. Spróbuję popryskać go miedzianem. Chyba, że ktoś z Was ma inny pomysł. Pozdrawiam Link do komentarza
Redakcja ZielonyOgrodek.pl Napisano 11 sierpnia 2014 Udostępnij #18 Napisano 11 sierpnia 2014 Trudno ocenić co się dzieje z rośliną. Tak jak wspomniano wcześniej może to być poparzenie słoneczne lub objaw niewłaściwego nawożenia. Jednak na podstawie jednego zdjęcia trudno jest to określić. W ostatnich latach coraz częściej na klonach pojawia się werticilioza - choroba grzybowa. Polecałbym opryskiwanie preparatem Topsin M 500 SC.Najlepiej zerwać liść i pojechać z nim do centrum ogrodniczego lub zrobić jego zdjęcie i wkleić nam na forum. Jeśli to możliwe to prosiłbym o zbliżenie jednego "zniszczonego" liścia. 1 Link do komentarza
ewamariusz Napisano 14 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #19 Napisano 14 sierpnia 2014 Witam. jutro wkleję zdjęcia samych liści. Pozdrawiam Link do komentarza
ewamariusz Napisano 15 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #20 Napisano 15 sierpnia 2014 Witam. Tak wyglądają liście. Co z tym zrobić aby drzewko odbiło. Dziękuję i pozdrawiam Link do komentarza
Redakcja ZielonyOgrodek.pl Napisano 18 sierpnia 2014 Udostępnij #21 Napisano 18 sierpnia 2014 To trudna diagnoza. Drzewo raczej nie jest porażone wertiziliozą. Patrząc na pierwsze zdjęcie - klon wygląda dość dobrze. Typowe objawy wertiziliozy to: więdnięcie pędów rośliny, żółknięcie a potem usychanie listków oraz ich opadanie. Na przekroju pędów widoczne są zbrunatnienia drewna (źródło: choroby.kwiaty-ogrody.pl).Przychylałbym się do wcześniejszych opinii, że mogą to być uszkodzenia spowodowane przypaleniem przez promienie słoneczne. Radziłbym drzewo systematycznie podlewać i nawieźć uniwersalnym nawozem mineralnym (na wiosnę), a na jesieni podsypać ziemią kompostową. Na odległość tylko tyle mogę na razie zrobić. Czekam na inne komentarze. Może ktoś miał podobne doświadczenia i wie jak im zaradzić. 2 Link do komentarza
ewamariusz Napisano 18 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #22 Napisano 18 sierpnia 2014 Dziękuję za odpowiedź, teraz słońce już tak nie pali i zobaczymy co się będzie działo. Według Pana rady podsypię na jesień kompostem. Drzewko gdy nie pada jest codziennie podlewane. Cytat Czekam na inne komentarze. Może ktoś miał podobne doświadczenia i wie jak im zaradzić. I ja chętnie wysłucham porady innych forumowiczów. Dziękuję. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 18 sierpnia 2014 Udostępnij #23 Napisano 18 sierpnia 2014 Cytat Drzewko gdy nie pada jest codziennie podlewane. I ja chętnie wysłucham porady innych forumowiczów. Dziękuję. A czy aby ten nadmiar wody mu nie szkodzi?Nie wszystko lubi za dużo wody. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 21 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #24 Napisano 21 sierpnia 2014 Witam. Nadmiar wody może by mu szkodził, ale ja aż tyle nie leję, wszytsko z umiarem. Pozdrawiam Link do komentarza
Elfir Napisano 21 sierpnia 2014 Udostępnij #25 Napisano 21 sierpnia 2014 moim zdaniem to poparzenie.Czy to odmiana "Golden Globe"? Link do komentarza
ewamariusz Napisano 23 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #26 Napisano 23 sierpnia 2014 Elfir, a będzie coś jeszcze z niego. Link do komentarza
Elfir Napisano 23 sierpnia 2014 Udostępnij #27 Napisano 23 sierpnia 2014 Cytat Elfir, a będzie coś jeszcze z niego. Jeśli to Golden Globe to powinen rosnac w półcieniu Link do komentarza
ewamariusz Napisano 24 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #28 Napisano 24 sierpnia 2014 Witam. Nie ma takiej opcji, miejsce gdzie rosną jest słoneczne i nie mam możliwości, a raczej pomyślunku gdzie mogły by być posadzone, gdyż zakupione zostały celem stworzenia "parasola" dającego odrobinę cienia i posadzone w miejscu gdzie mają dawać cień, jak oczywiście wyrosną, jeśli w ogóle wyrosną. Pozdrawiam Link do komentarza
Elfir Napisano 24 sierpnia 2014 Udostępnij #29 Napisano 24 sierpnia 2014 Golden globe na robienie parasola się nie nadaje bo to długi czas mała kulka jest.W słońcu będzie przypalany regularnie. Link do komentarza
retrofood Napisano 24 sierpnia 2014 Udostępnij #30 Napisano 24 sierpnia 2014 Elfir nie lubi klonów, taka lekka przypadłość... Link do komentarza
Elfir Napisano 25 sierpnia 2014 Udostępnij #31 Napisano 25 sierpnia 2014 Dziecinny jesteś. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 25 sierpnia 2014 Autor Udostępnij #32 Napisano 25 sierpnia 2014 Witam. Teraz i tak nic z tym nie zrobię, nie chcę ich ciągle przesadzać, poczekam do wiosny i pomyślę gdzie by można je było ewentualnie przesadzić, na chwilę obecną nie mam pomysłu. A miało być tak fajnie. Pozdrawiam i dzięki. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 12 lipca 2015 Autor Udostępnij #33 Napisano 12 lipca 2015 Witam. Odświeżę. Klony bordowe rosną dobrze, natomiast klon zielony ponownie ma takie objawy jak opisane w pierwszym poście. Na to wygląda, że powinien rosnąć w półcieniu. Pozdrawiam Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 lipca 2015 Udostępnij #34 Napisano 24 lipca 2015 Cytat No i gdzie Twój klon, miałeś pokazać wczoraj. A mój młody już za duży na latawca, chociaż kto wie Pozdrawiam się minimalnie spóźniłem ("no rok nie wyrok" - jak mawiają we Wronkach) - ale proszę Link do komentarza
bobiczek Napisano 3 listopada 2015 Udostępnij #35 Napisano 3 listopada 2015 i jeszcze teraźniejszy - jesienny..... Link do komentarza
animus Napisano 3 listopada 2015 Udostępnij #36 Napisano 3 listopada 2015 Cytat i jeszcze teraźniejszy - jesienny..... Piękny! Link do komentarza
ewamariusz Napisano 5 listopada 2015 Autor Udostępnij #37 Napisano 5 listopada 2015 Bobiczek, Ty to masz już "klonika" fajniutkiego, moje wysokie ale korony słabiutkie Link do komentarza
ewamariusz Napisano 31 sierpnia 2016 Autor Udostępnij #38 Napisano 31 sierpnia 2016 Witam. Odświeżę troszeczkę temat. Klon troszkę urósł, ale nadal liście na górze marnieją, żółkną i usychają. Rozmawiałem z ogrodnikiem /z iloma to nie zliczę/, ale ten jeden poradził aby klona w upalne dni codziennie podlewać. Zobaczymy czy to coś pomoże.Ponadto bordowe klony fajne sobie rosły, aż w tm roku zaatakował je prawdopodobnie mączniak, liście na górze drzewa pokryte są białym nalotem, a młode wcale się nie rozwijają. Czy to mączniak czy może coś innego. Pryskałem środkiem i zobaczymy czy pomoże. Macie jakieś pomysły. Pozdrawiam. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 31 sierpnia 2016 Udostępnij #39 Napisano 31 sierpnia 2016 Cytat Witam. Odświeżę troszeczkę temat. Klon troszkę urósł, ale nadal liście na górze marnieją, żółkną i usychają. Rozmawiałem z ogrodnikiem /z iloma to nie zliczę/, ale ten jeden poradził aby klona w upalne dni codziennie podlewać. .....Macie jakieś pomysły. Pozdrawiam. weź szpadel wykop skośną dziurę do korzeniawstaw w nią skośnie obciętą na wys gruntu rurę 100 ponacinaną co kawałekzasypi zamiast podlewać trawę podlewaj korzenieja leję wodą z beczki żeby mi drzewka szoku termicznego nie dostały - nikt mi tego nie mówił ale zakładam że jak z wejściem do zimnej wody - żaden szał , czyli na wszelki wypadek podgrzaną 1 Link do komentarza
Elfir Napisano 1 września 2016 Udostępnij #40 Napisano 1 września 2016 Cytat Ponadto bordowe klony fajne sobie rosły, aż w tm roku zaatakował je prawdopodobnie mączniak, liście na górze drzewa pokryte są białym nalotem, a młode wcale się nie rozwijają. Czy to mączniak czy może coś innego. Pryskałem środkiem i zobaczymy czy pomoże. Mączniak.oprysk.Plamy nie znikną, ale przestaną się rozprzestrzeniać. 1 Link do komentarza
ewamariusz Napisano 11 września 2016 Autor Udostępnij #41 Napisano 11 września 2016 Cytat weź szpadel wykop skośną dziurę do korzeniawstaw w nią skośnie obciętą na wys gruntu rurę 100 ponacinaną co kawałekzasypi zamiast podlewać trawę podlewaj korzenieja leję wodą z beczki żeby mi drzewka szoku termicznego nie dostały - nikt mi tego nie mówił ale zakładam że jak z wejściem do zimnej wody - żaden szał , czyli na wszelki wypadek podgrzaną Witam. Dzięki za radę, tak też zrobię z tą rurą, jednak nie wiem czy coś z tego kolona jeszcze będzie. Co do wody to staram się wszystko podlewać wodą z beczki, czyli ciepłą. Cytat Mączniak.oprysk.Plamy nie znikną, ale przestaną się rozprzestrzeniać. Elfir dzięki za info, już myślałem, że jak biały nalot nie znika to opryski nic nie dają. Opryskałem drugi raz i obserwuję czy biały nalot się rozprzestrzenia. Zobaczymy co z tego będzie. Te moje klony, jeden nie rośnie a dwa zrobiły się białe. Pozdrawiam Link do komentarza
ewamariusz Napisano 13 maja 2018 Autor Udostępnij #42 Napisano 13 maja 2018 Witam. Odświeżę troszeczkę temat. Klon żółty wymieniony na klon bordowy, ale żeby nie było to teraz starszy klon nie wypuścił liści w koronie ale z pnia wyrastają jak najbardziej liście. Nie wiem co jest grane, na necie mało informacji na ten temat. Czyżby następny klon do wymiany. Nadmienię, iż z klonem oprócz mączniaka nic się nie działo. Pozdrawiam Link do komentarza
bobiczek Napisano 13 maja 2018 Udostępnij #43 Napisano 13 maja 2018 1 godzinę temu, ewamariusz napisał: Klon żółty wymieniony na klon bordowy, ale żeby nie było to teraz starszy klon nie wypuścił liści w koronie ale z pnia wyrastają jak najbardziej liście. Sprawdź czy wypuszczają za miejscem szczepienia czy wcześniej. Często zdaża się że wrastają nowe - na starym podkładzie. Wtedy nie będzie to na pewno roślina którą koniecznie chcesz mieć. Chociaż czasami też są fajne Znam i wiem z doświadczenia (moja Iwa która się straciła przez ryranie kozimi rogami, fantastyczna dzisiaj jest z podkładu. Pokazać?) Link do komentarza
ewamariusz Napisano 15 maja 2018 Autor Udostępnij #44 Napisano 15 maja 2018 Witam. Nowe liście wyrastają z samego pnia, czyli przed szczepieniem. Klon był szczepiony na wysokości 180cm, powyżej tej wysokości nic się nie dzieje, ale poniżej wychodzą nowe liście, fakt że zielone a nie bordowe jak była korona. Czyli z korony drzewa już nic nie będzie jak rozumiem, jedynie to co wychodzi z pnia. Pozdrawiam Link do komentarza
Elfir Napisano 15 maja 2018 Udostępnij #45 Napisano 15 maja 2018 odbija podkładka. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 17 maja 2018 Autor Udostępnij #46 Napisano 17 maja 2018 Witam. Czyli korona już nie odbije. Co może być tego przyczyną. Jak piszesz Elfir odbija podkładka, która wypuszcza obecnie liście chyb klonu tylko że zielone. Pozdrawiam Link do komentarza
Elfir Napisano 17 maja 2018 Udostępnij #47 Napisano 17 maja 2018 Odrzucenie szczepu przez roślinę lub uszkodzenie mechaniczne/grzybowe miejsca szczepienia. Podkładką pod klony jest klon tylko w wersji dzikiej. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 17 maja 2018 Autor Udostępnij #48 Napisano 17 maja 2018 Elfir co proponujesz zrobic teraz z tym klonem. Szczepiony byl wysoko, a liście wypuszcza tak do wysokości około 1metra. Pozdrawiam Link do komentarza
bobiczek Napisano 17 maja 2018 Udostępnij #49 Napisano 17 maja 2018 Wybór jest chyba tylko jeden. Albo pozwolisz rosnąć klonowi innemu od tego wymarzonego - albo pozbyć się całości i od zacząć od nowa. Ja wiosną wyciąłem z wielkim bólem serca brzoskwinię. Litowałem się 2 lata, chorowała, nie chciała owocować - zamknąłem oczy i tak żeby nie widzieć, na czucie - wyciąłem. :) I posadziłem nową młodą. Link do komentarza
Elfir Napisano 17 maja 2018 Udostępnij #50 Napisano 17 maja 2018 5 godzin temu, ewamariusz napisał: Elfir co proponujesz zrobic teraz z tym klonem. Szczepiony byl wysoko, a liście wypuszcza tak do wysokości około 1metra. Pozdrawiam To chyba od was zależy czy chcecie mieć w ogrodzie normalny klon. Jakby co to da się ten odrost wyprowadzić na jeden pień, ale już nie będzie prosty. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się