Skocz do zawartości

Ziemniaki w ogródku warzywnym


volco

Recommended Posts

Napisano
Czy ktoś z Was ma może jakieś doświadczenie w uprawie ziemniaków w ogródku?
Chciałbym posadzić ziemniaki... Jakie są najlepsze odmiany do takiej małej uprawy?
dla amatorów - może ktoś, coś? icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
i biedronki zbieraj do pudełka po zapałkach - jakby w razie czego stonka zaatakowała, to je poszczujesz wtedy tymi biedronkami icon_smile.gif
Albo chociaż miej zawsze w szufladzie taką wielka reklamówkę z "Biedronki"
Jak taką rozłożysz, to same pouciekają pewni. Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Czy ktoś z Was ma może jakieś doświadczenie w uprawie ziemniaków w ogródku?
Chciałbym posadzić ziemniaki... Jakie są najlepsze odmiany do takiej małej uprawy?
dla amatorów - może ktoś, coś? Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_smile.gif" border="0">


Spróbuj znaleźć sadzeniaki odmiany "Vineta" - wyjątkowo smaczne
Napisano
Cytat

Może jakieś bardziej pomocne odpowiedzi,bo takich dowcipnych na forum to na pęczki.



bo jak dla mnie - jeśli nie masz zamiaru obsiać przynajmniej 3 zagonów o długości minimum 50 metrów, a najlepiej 100 - to zabawa w ziemniaki w ogródku warzywnym jest pozbawiona sensu.
Potrzebują nawożenia jak wszystko, oprysku jak inne, odchwaszczania, pielenia, przerywania.....
Wolę popracować na malutkim areale nad warzywami nietuzinkowymi i wkład pracy wykorzystać efektywniej.
Ziemniaki kupię jesienią po 0,30gr za kilogram i dobrze je przechowam do późnej zimy.
W papryczkę zainwestuj, w pomidorki, brokuły.....
Moja bardzo poważna porada
Napisano
Ja w ogródku przydomowym mam posadzoną tylko wczesną odmiane ziemniaczków /nazwy nie znam - dostałam je od znajomej/
Nic nie pobije smaku takich świeżo zebranych ziemniaków z masełkiem i koperkiem.
Teraz już mam krzaczki ok. 10 cm.
Napisano
Cytat

bo jak dla mnie - jeśli nie masz zamiaru obsiać przynajmniej 3 zagonów o długości minimum 50 metrów, a najlepiej 100 - to zabawa w ziemniaki w ogródku warzywnym jest pozbawiona sensu.
Potrzebują nawożenia jak wszystko, oprysku jak inne, odchwaszczania, pielenia, przerywania.....
Wolę popracować na malutkim areale nad warzywami nietuzinkowymi i wkład pracy wykorzystać efektywniej.
Ziemniaki kupię jesienią po 0,30gr za kilogram i dobrze je przechowam do późnej zimy.
W papryczkę zainwestuj, w pomidorki, brokuły.....
Moja bardzo poważna porada



Każdy ma swoje pomysły na wykorzystanie powierzchni w warzywniku. Moim zdaniem "ta zabawa w ziemniaki w ogródku warzywnym" ma sens icon_smile.gif bo to mój warzywnik icon_smile.gif i moja zabawa!

Nie planuję sadzenia ziemniaków na 3 zagonach! Chcę posadzić je na mniej więcej 20m2. Nie spodziewam się wielkich plonów!!! To ma być taki eksperyment i zabawa dla dzieciaków. Oprócz ziemniaków będą wspomniane przez Ciebie "papryczki i pomidorki" icon_smile.gif i jeszcze wiele mniej lub bardziej pracochłonnych warzyw.

Poczekam na inne komentarze, które odpowiedzą na moje pytanie - Jakie są najlepsze odmiany do takiej małej uprawy?
dla amatorów - może ktoś, coś?
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Co do odmiany to tak naprawdę każda jak bądź się nada, przejdź się po prostu na giełdę rolniczą i tam dokonaj zakupu. Pamiętaj tylko je okopać
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Więc po cholerę jakaś wypasiona odmiana? Posadź pierwsze lepsze!


Zasadź topinambur, a nie ziemniaki.

http://www.topinambur.info.pl/


Topinambur zrobił się modny, a jeszcze kilka lat temu mało kto to jadł icon_biggrin.gif Ziemniaki można z powodzeniem uprawiać w przydomowym ogrodzie warzywnym, zwłaszcza wczesne odmiany-jako nowalijki.
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Myślę, że jak powiedział jeden z przedmówców, po prostu posadź te, które Tobie najbardziej smakują. Mi osobiście bardziej smakują ziemniaki żółte, bo są takie jakby smaczniejsze, bardziej intensywne w smaku.
Na co zwracać uwagę? Jak się gotują, jak długo się gotują i czy mocno się psują. Niestety nie polecę jakiejś konkretnej odmiany, bo nie pamiętam:( moi rodzice uprawiali ziemniaczki, nic tak nie smakuje jak swojej uprawy. Warunki glebowe bez większych oczekiwań, tylko stonki z roku na rok coraz więcej, więc tu trzeba pryskać to robactwo.
Napisano
Cytat

Myślę, że jak powiedział jeden z przedmówców, po prostu posadź te, które Tobie najbardziej smakują. Mi osobiście bardziej smakują ziemniaki żółte, bo są takie jakby smaczniejsze, bardziej intensywne w smaku.



No i powiedział icon_smile.gif


  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

bo jak dla mnie - jeśli nie masz zamiaru obsiać przynajmniej 3 zagonów o długości minimum 50 metrów, a najlepiej 100 - to zabawa w ziemniaki w ogródku warzywnym jest pozbawiona sensu.
Potrzebują nawożenia jak wszystko, oprysku jak inne, odchwaszczania, pielenia, przerywania.....
Wolę popracować na malutkim areale nad warzywami nietuzinkowymi i wkład pracy wykorzystać efektywniej.
Ziemniaki kupię jesienią po 0,30gr za kilogram i dobrze je przechowam do późnej zimy.
W papryczkę zainwestuj, w pomidorki, brokuły.....
Moja bardzo poważna porada



Nie przesadzaj. Moja mama co roku sadzi ziemniaki i nic z nimi nie robi. Czasami jak długo nie pada to podleje, czasami jak jej się nudzi pare chwastów wyrwie i tyle. Rosną sobie do jesieni.

Najlepiej na rynku/bazarku kupić stare ziemniaki takie co już pędy puszczają i je posadzić.
  • 5 miesiące temu...
Napisano
volco powiem ci tak.... Wszystkie wpisy są dobrymi radami to co pisze bobiczek jak najbardziej jest również na miejscu. Przerabiałam, już różne opcje. Miałam też ziemniaki właśnie tak dla siebie dla testowania dla frajdy dzieciaków itp itd. Miałam parędziesiąt krzaczków w 3 rzędach. W sumie nie zastawiałam się jaka to odmiana wybrałam tak jak mówią poprzednicy te co jedliśmy i mi smakowały. Dosadzałam też te co mi już praktycznie zakwitły w skrzynce hihi i było oki. Zebraliśmy wiaderko ziemniaków własnych zjedliśmy parę razy na obiad i na ognisko i była frajda. Teraz nawet się nie zabieram za to faktycznie czasami z niektórymi rzeczami nie warto. Ziemniaki mam za płotem bo mam działkę w środku pól i powiem ci mam plagę stonki na swoich warzywach wszędzie. W tym roku zjadły mi doszczętnie pomidory paprykę były wszędzie czegoś takiego jeszcze nie widziałam. W poprzednim miałam zarazę ziemniaczaną w tym stonkę poprostu znienawidziłam uprawę ziemniaka hihii. No to tyle sama zdecydujesz ;) ale dla dzieciaków to była frajda - teraz chodzą do sąsiada jak chcą zobaczyć ziemniaka jak kwitnie ;)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...