gamertr9 Napisano 30 marca 2014 Udostępnij #1 Napisano 30 marca 2014 Mam nietypowy problem. Nie znam się na budownictwie ale wolę spytać.Mieszkam w 4 piętrowej kamienicy narożnej i gdy na ulicy oznaczonej X na rysunku jedzie ciężarówka lub autobus to cały dom się trzęsie (ściany i podłoga) i to dosyć mocno (da się zauważyć i odczuć), zwłaszcza gdy jedzie tir lub duży autobus, czy to normalne czy coś z konstrukcją kamienicy jest nie tak? Rysunek pomocniczy: Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 marca 2014 Udostępnij #2 Napisano 30 marca 2014 Raczej takie zjawisko jest normalne. To tak jak w pobliżu torów kolejowych, gdy przejeżdżają pociągi w domach w pobliżu idzie odczuć drgania. Link do komentarza
gamertr9 Napisano 30 marca 2014 Autor Udostępnij #3 Napisano 30 marca 2014 Cytat Raczej takie zjawisko jest normalne. To tak jak w pobliżu torów kolejowych, gdy przejeżdżają pociągi w domach w pobliżu idzie odczuć drgania. Skoro tak mówisz, wcześniej mieszkałem tez w narożnej kamienicy ale tamta była 'solidniejsza", bo miała grube ściany i stropy a ta jakieś "cienkie" jak na kamienicę, ale w tamtej się nic nie trzęsło. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 marca 2014 Udostępnij #4 Napisano 30 marca 2014 Cytat Skoro tak mówisz, wcześniej mieszkałem tez w narożnej kamienicy ale tamta była 'solidniejsza", bo miała grube ściany i stropy a ta jakieś "cienkie" jak na kamienicę, ale w tamtej się nic nie trzęsło. A co sądzi na to?Pytałeś czy wcześniej takie drgania były? Link do komentarza
gamertr9 Napisano 30 marca 2014 Autor Udostępnij #5 Napisano 30 marca 2014 (edytowany) Cytat A co sądzi na to?Pytałeś czy wcześniej takie drgania były? Ale kto sądzi? I kogo miałem pytać, prawie rok i czasem trzęsło, ale ostatnio zamknęli jedną drogę i teraz jest objazd koło tej kamienicy i co chwilę jeździ coś "ciężkiego" i co chwilę się podłoga trzęsie...trochę to wnerwiające, zwłaszcza wieczorem :| Edytowano 30 marca 2014 przez gamertr9 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 marca 2014 Udostępnij #6 Napisano 30 marca 2014 Cytat Ale kto sądzi? I kogo miałem pytać, mieszkam tu pół roku i czasem trzęsło, ale ostatnio zamknęli jedną drogę i teraz jest objazd koło tej kamienicy i co chwilę jeździ coś "ciężkiego" i co chwilę się podłoga trzęsie...trochę to wnerwiające, zwłaszcza wieczorem :| Miało być co na to sąsiedziZawsze możesz to zgłosić do gminy czy powiatu, że czujesz się zagrożony takim zjawiskiem. Link do komentarza
gamertr9 Napisano 30 marca 2014 Autor Udostępnij #7 Napisano 30 marca 2014 Cytat Miało być co na to sąsiedziZawsze możesz to zgłosić do gminy czy powiatu, że czujesz się zagrożony takim zjawiskiem. Sąsiadom z góry tez trzęsie,u innych nie wiem ale zapewne też. A jeżeli mieszkanie jest moje a o kamienicy decyduje wspólnota mieszkaniowa? To wtedy zgłaszać do wspólnoty, czy tez do gminy/powiatu? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 marca 2014 Udostępnij #8 Napisano 30 marca 2014 Cytat Sąsiadom z góry tez trzęsie,u innych nie wiem ale zapewne też. A jeżeli mieszkanie jest moje a o kamienicy decyduje wspólnota mieszkaniowa? To wtedy zgłaszać do wspólnoty, czy tez do gminy/powiatu? Tak na prawdę to nie wiem, ale im więcej tym lepiej. Za takie zgłoszenie głowy Ci nie urwą, a zgłosić możesz tu i tu ,przecież mieszkanie jest Twoje. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 30 marca 2014 Udostępnij #9 Napisano 30 marca 2014 Cytat Sąsiadom z góry tez trzęsie,u innych nie wiem ale zapewne też. A jeżeli mieszkanie jest moje a o kamienicy decyduje wspólnota mieszkaniowa? To wtedy zgłaszać do wspólnoty, czy tez do gminy/powiatu? Tak ogólnie to dotknął Cię problem mieszkańców wielu miejscowości, którzy już od lal domagają się budowy obwodnic na jakimś tam obszarze i mimo że im nawet mury pękają nic to nie daje.Szczerze wątpię żebyś coś wskórał poza może jakąś komisją która uzna że nic złego się nie dzieje. Link do komentarza
gamertr9 Napisano 31 marca 2014 Autor Udostępnij #10 Napisano 31 marca 2014 Cytat Tak ogólnie to dotknął Cię problem mieszkańców wielu miejscowości, którzy już od lal domagają się budowy obwodnic na jakimś tam obszarze i mimo że im nawet mury pękają nic to nie daje.Szczerze wątpię żebyś coś wskórał poza może jakąś komisją która uzna że nic złego się nie dzieje. Tylko to nie jest żadna autostrada lub droga gdzie ruch jest na okrągło (no teraz jest, bo pisałem wcześniej,że jest jakiś objazd). To jest zwykła dwupasmowa ulica, tu nawet nie ma miejsca by ją poszerzyć czy cokolwiek zrobić, bo z jednej strony i tak chodnik jest bardzo wąski a zaraz obok drugi dom. Link do komentarza
bajbaga Napisano 31 marca 2014 Udostępnij #11 Napisano 31 marca 2014 Wspólnota może zlecić w SANEPID, w Laboratorium Badań Szkodliwości Fizycznych, wykonanie pomiarów drgań mechanicznych występujących w tym budynku.Jeśli wyjdą przekroczenia, pismo do zarządcy drogi, aby zmienił dopuszczalną maksymalna masę samochodów poruszających się na tym odcinku drogi. Link do komentarza
bobiczek Napisano 31 marca 2014 Udostępnij #12 Napisano 31 marca 2014 tylko że zanim te procedury zostaną zakończone - to i pewnie objazd też już będzie wspomnieniem.Jeśli z tego tzręsienia następstwem są szkody (pęknięcia, rysy) proponuje powiadomić PINB aby zrobił wizję lokalną.Będziecie mieli jakiś dowód w sprawie o ewentualne odszkodowania.Chociaż wiesz - ja mam nie takie opinie i nie takie papiery - a i tak wciąż jestem w czarnej tejNo jak to byłoModeracji? Link do komentarza
elwircia Napisano 8 kwietnia 2014 Udostępnij #13 Napisano 8 kwietnia 2014 Cytat tylko że zanim te procedury zostaną zakończone - to i pewnie objazd też już będzie wspomnieniem.Jeśli z tego tzręsienia następstwem są szkody (pęknięcia, rysy) proponuje powiadomić PINB aby zrobił wizję lokalną.Będziecie mieli jakiś dowód w sprawie o ewentualne odszkodowania.Chociaż wiesz - ja mam nie takie opinie i nie takie papiery - a i tak wciąż jestem w czarnej tejNo jak to byłoModeracji? Dzięki mi się tez przyda ta informacja, bo moja ściana jest starsznie popękana Link do komentarza
ciety Napisano 28 kwietnia 2014 Udostępnij #14 Napisano 28 kwietnia 2014 Do momentu aż ściany nie zaczną pękać nie jest niebezpiecznie. Jeśli masz taki problem to znaczy, że z wykonawstwem drogi lub twojego domu jest coś nie tak. Ewentualnie możesz u fachowej firmy budowlanej popytać czy da się go jakoś wzmocnić, a jeśli tak to popytaj o koszty. Link do komentarza
pause111 Napisano 29 kwietnia 2014 Udostępnij #15 Napisano 29 kwietnia 2014 NIe jest to pożądane zjawisko jednak w wielu małych miejscowościach przez które przebiegają trasy krajowe nawet domy 2kondygnacyjne się trzęsą...zachęcam do walki jednak będzie ciężko coś ugrać bo nie grozi to zawaleniem no bo "skoro tyle lat stoi to będzie stać" - niestety. Link do komentarza
dobrmaria Napisano 21 lipca 2014 Udostępnij #16 Napisano 21 lipca 2014 Moi znajomi mieli ten problem jak mieszkali w Warszawie , jak przejeżdżał tramwaj to kamienica po prostu aż rezonowała... O dziwo mieszkali tam aż 9lat. Bywając u nich zawsze się śmiałam z atrakcji jakie zapewniają swoim gościom. Link do komentarza
tomek26 Napisano 26 września 2014 Udostępnij #17 Napisano 26 września 2014 No niestety takie są uroki mieszkania w miastach przy ruchliwych ulicach, torach tramwajowych. I nic nie da się z tym zrobić. Link do komentarza
zin zen Napisano 30 października 2014 Udostępnij #18 Napisano 30 października 2014 Cytat No niestety takie są uroki mieszkania w miastach przy ruchliwych ulicach, torach tramwajowych. I nic nie da się z tym zrobić. No niestety, takie zjawisko występuje też blisko pociągów. Wszystko się trzęsie. Nie wiem czy jest na to jakiś sposób. A nei zauważyłeś żadnych pękających ścian itp? Link do komentarza
Miskweer Napisano 26 maja 2015 Udostępnij #19 Napisano 26 maja 2015 Obwodnica nie zawsze skutkuje, bo często rozwiazania obwodnic nie odciążają wszystkich miejskich drug. We wspólnotach jest łatwiej, bo jest więcej osób, co z zabytkami, domami prywatnymi? Link do komentarza
cerberus671 Napisano 29 maja 2015 Udostępnij #20 Napisano 29 maja 2015 Może i to normalne, ale ja bym schrzaniał. Link do komentarza
todomownik Napisano 2 czerwca 2015 Udostępnij #21 Napisano 2 czerwca 2015 Ja też mieszkam w kamienicy prz samej, dośc ruchliwej ulicy i musze powiedzieć, że jak jakiś tir jedzie to potrafi być nieciekawie. Jestem w trakcie szukania nowego lokum po to robi się nie do wytzrymania. Link do komentarza
ramosek23 Napisano 6 grudnia 2015 Udostępnij #22 Napisano 6 grudnia 2015 na twoim miejscu poszukałbym jakiegoś innego lokum i sie przeprowadził bo bym się bał mieszkać w takiej kamienicy Link do komentarza
Wave88 Napisano 12 grudnia 2015 Udostępnij #23 Napisano 12 grudnia 2015 Tez poszukałbym innego miejsca do zamieszkania jak to jest przy torach kolejowych , ja np mieszkam na śląsku i tu po prostu trzęsie bo sa kopalnie , choc i tak .... ich coraz mniej :( Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 12 grudnia 2015 Udostępnij #24 Napisano 12 grudnia 2015 Cytat Tez poszukałbym innego miejsca do zamieszkania jak to jest przy torach kolejowych , ja np mieszkam na śląsku i tu po prostu trzęsie bo sa kopalnie , choc i tak .... ich coraz mniej :( Fajna rada, doradzasz aby się przeprowadził ale sam pomimo niesprzyjających warunków tego nie robisz.Nie zawsze przeprowadzka jest tak prosta i łatwa na jaka się innym wydaje. Np a co jeśli mieszkanie nie jest wynajmowane tylko jest własnością ? Sprzedać mieszkanie aby się przeprowadzić? czy to będzie takie łatwe? Link do komentarza
jackdan Napisano 5 stycznia 2016 Udostępnij #25 Napisano 5 stycznia 2016 Dodam od siebie, że mieszkałem kiedyś w kamienicy z windą. I gdy winda jechała, to cały budynek się trząsł. Budynek był przeglądany przez osoby uprawnione do tego i nie stwierdziły zagrożenia. Link do komentarza
bobiczek Napisano 5 stycznia 2016 Udostępnij #26 Napisano 5 stycznia 2016 Cytat gdy winda jechała, to cały budynek się trząsł. Budynek był przeglądany przez osoby uprawnione do tego i nie stwierdziły zagrożenia. Bo trzeba odróżnić zagrożenia od uciążliwości.Niestety odczuwalnie blisko siebie, a jednak odległe w dochodzeniu ewentualnych oszczeń Link do komentarza
darion87 Napisano 14 stycznia 2016 Udostępnij #27 Napisano 14 stycznia 2016 To czy to jest normalne czy nie powinien stwierdzić jakiś budowlaniec z kwalifikacjami.Takie wstrząsy mogą osłabić strukturę budynku i powodować pęknięcia itd. Link do komentarza
wera.1989 Napisano 20 stycznia 2016 Udostępnij #28 Napisano 20 stycznia 2016 na studiach mieszkałam w Zabrzu i tam własnie tak sie działo, że czasami meblami ruszało... podobno to wina szkód górniczych. Link do komentarza
poczatkujacymurator Napisano 26 stycznia 2016 Udostępnij #29 Napisano 26 stycznia 2016 Wydaje mi się że normalne, spotkałam się z tym wiele razy, na szczęście nie w swoim domu:) Link do komentarza
TITAN Napisano 28 stycznia 2016 Udostępnij #30 Napisano 28 stycznia 2016 Jeżeli na kopali jest tąpnięcie to zatrzęsie nie tylko blokiem, ale cały miastem. Sam wiem, bo mieszkam w takiej okolicy, gdzie są właściwie kopalnie obok siebie. Trzęsienia ziemi są z każdej strony i nieraz naprawdę silne. Można się przestraszyć jeżeli nie wiemy co jest grane. Link do komentarza
rupp Napisano 29 stycznia 2016 Udostępnij #31 Napisano 29 stycznia 2016 Kamienica powinna to wytrzymać. Konstrukcyjnie jest przystowana do lekkich wstrząsów. Jedynie pod względem komfrotu jest lipa. Link do komentarza
anzylem Napisano 29 stycznia 2016 Udostępnij #32 Napisano 29 stycznia 2016 Nie powinienieś się obawiać, kamienica na pewno to wytrzyma Link do komentarza
Barbossa Napisano 29 stycznia 2016 Udostępnij #33 Napisano 29 stycznia 2016 j.w.powinna wytrzymaćz akcentem na "powinna"przecież ładowność (i piździliard innych właściwości) samochodów/ciężarówek nie zmieniła się od czasu wybudowania tej kamienicy, to oczywiście, a jak macie wątpliwości to OZC z Arturro72 wesprze Link do komentarza
Rose Napisano 22 lutego 2016 Udostępnij #34 Napisano 22 lutego 2016 ja mam dokładnie ten sam problem. Mieszkam w starej, przedwojennej kamienicy przy głównej drodze po której jeździ tramwaj. Jak jedzie spokojnie to jeszcze ujdzie ale jak przyspieszy to aż się szyby trzęsą. W piątek miałam taką sytuację że mąż zamykał okno balkonowe i w tym samym momencie z łazienki wypadł kafelek za którym są schowane liczniki bo się rozchodził i wypadł. Link do komentarza
kisielMM Napisano 29 lutego 2016 Udostępnij #35 Napisano 29 lutego 2016 My się powoli szykujemy na przeprowadzkę do naszego pierwszego domu, ale dotąd mieszkamy w starej kamienicy. Mieszkamy na czwartym piętrze, a dokładnie naprzeciw naszego mieszkania jest przystanek autobusowy. Jak autobus rusza, to szyby w oknach trzęsa się niemiłosiernie (trzeba jednak nadmienić, że mamy stare okna, których już nie chcemy wymieniać). najgorzej jest jak czasami trafi się jeszcze jakiś stary autobus typu Jelcz. Jednak takie zjawisko jest normalne. Link do komentarza
remik112 Napisano 1 marca 2016 Udostępnij #36 Napisano 1 marca 2016 Cytat My się powoli szykujemy na przeprowadzkę do naszego pierwszego domu, ale dotąd mieszkamy w starej kamienicy. Mieszkamy na czwartym piętrze, a dokładnie naprzeciw naszego mieszkania jest przystanek autobusowy. Jak autobus rusza, to szyby w oknach trzęsa się niemiłosiernie (trzeba jednak nadmienić, że mamy stare okna, których już nie chcemy wymieniać). najgorzej jest jak czasami trafi się jeszcze jakiś stary autobus typu Jelcz. Jednak takie zjawisko jest normalne. Strach mieszkać w czymś takim, co dopiero jakby faktycznie jakieś trzęsienie ziemii Link do komentarza
Stanislaw510 Napisano 2 marca 2016 Udostępnij #37 Napisano 2 marca 2016 Uciekajcie z tej kamienicy póki się nie zawaliła ;) Link do komentarza
dziamdziak Napisano 10 marca 2016 Udostępnij #38 Napisano 10 marca 2016 To normalne, ja mieszkałem kiedyś w kamienicy przy ulicy z ruchem tramwajowym - jak dwa tramwaje przejechały obok siebie, albo jeden za drugim to i herbata potrafiła się z kubka wylać Link do komentarza
Gość stach Napisano 10 marca 2016 Udostępnij #39 Napisano 10 marca 2016 Cytat jak dwa tramwaje przejechały obok siebie, albo jeden za drugim to i herbata potrafiła się z kubka wylać Jaki wniosek? Nie można do kubka lać herbaty aż po sam brzeg i kubek należy stawiać na talerzyku... Link do komentarza
daggulka Napisano 10 marca 2016 Udostępnij #40 Napisano 10 marca 2016 (edytowany) Cytat Jaki wniosek? Nie można do kubka lać herbaty aż po sam brzeg i kubek należy stawiać na talerzyku... No patrz , Stachu ... nawet z takiego tematu mogę wyciągnąć coś dla siebie A serio. Drgania się przenoszą ... to pewne. Czy są bezpieczne? nie wiem...Mieszkam w bloku 10-piętrowym (ślizg) wybudowanym w latach 70-tych, kiedyś pewnego pięknego dnia tak zatrzęsło w pobliskiej kopalni że mi się lampa sufitowa zaczęła ślicznie huśtać. Wstrząs był naprawdę bardzo intensywnie odczuwalny. No nie powiem, żeby spokojnie bezstresowo to przeżyła ....ale nic się nie stało - blok stał i stoi nadal. Co prawda wiem, że zdarzają się pęknięcia na łączach płyt niekiedy (w moim mieszkaniu na parterze nie mam pęknięć ścian, ale są pęknięcia posadzki), i to z doświadczenia wizualnego wiem jak bardzo duże ... no ale stał, stoi ... a ile jeszcze postoi to się okaże edit: literka Edytowano 10 marca 2016 przez daggulka (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość stach Napisano 10 marca 2016 Udostępnij #41 Napisano 10 marca 2016 Mieszkałem na IX piętrze wieżowca, wprawdzie BARDZO daleko od terenów, gdzie występują szody górnicze i też miałem popękane posadzki i przyklejone na nich płytki PCV, aleee... te pęknięcia spowodowane były złym wykonaniem podłoża pod wylewką... Należało - po ok. 5 - 6 latach mieszkania - wymienić te posadzki i te nowe były lepsze .Jak cały ruch samochodowy odbywał się przez miasto, również, przy przejeździe wyładowanych TIRów dało się wyczuwać drgania, a przy zbyt pełnym barku słychać było obijające się butelki i naczynia szklane - trzeba było o tym pamiętać i przestawiać, a jak się już wzięło taką butelkę do ręki, to szkoda było ot, tak odstawiać, więc brało się też i naczynie szklane... Całe szczęście, że zrobili obwodnicę i że się wyprowadziłem, bo pewnie wpadłbym w alkoholizm Link do komentarza
daggulka Napisano 10 marca 2016 Udostępnij #42 Napisano 10 marca 2016 Cytat Jak cały ruch samochodowy odbywał się przez miasto, również, przy przejeździe wyładowanych TIRów dało się wyczuwać drgania, Tak, miałam tak w domu który wybudowałam ... pamiętam, że kiedy drogą jechały samochody ciężarowe - drgania były bardzo odczuwalne Cytat a przy zbyt pełnym barku słychać było obijające się butelki i naczynia szklane - trzeba było o tym pamiętać i przestawiać, a jak się już wzięło taką butelkę do ręki, to szkoda było ot, tak odstawiać, więc brało się też i naczynie szklane... Całe szczęście, że zrobili obwodnicę i że się wyprowadziłem, bo pewnie wpadłbym w alkoholizm Hahahhahaaa ... Stachu - cieszę się, że nie poszedłeś w stronę światła i się ogarnąłeś Link do komentarza
halina156 Napisano 4 maja 2016 Udostępnij #43 Napisano 4 maja 2016 Spokojnie, coraz więcej obwodnic się buduje. Może kiedyś te problemy z ciężarówkami w mieście odejdą w zapomnienie? Ach, marzenia... Link do komentarza
oleczkaa31 Napisano 8 maja 2016 Udostępnij #44 Napisano 8 maja 2016 Według mnie to też normalne zjawisko. Moja ciotka mieszka obok torów i ma jeszcze gorzej Link do komentarza
tadeo_g Napisano 4 sierpnia 2016 Udostępnij #45 Napisano 4 sierpnia 2016 ja tak miałem jak mieszkałem w Zabrzu ale to były jakieś górnicze tąpinięcia Link do komentarza
pomyslove Napisano 12 sierpnia 2016 Udostępnij #46 Napisano 12 sierpnia 2016 Mam to samo bo mieszkam przy dworcu kolejowym. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się