Skocz do zawartości

Wykonawca nie zabezpieczył budowy na zimę


Recommended Posts

Napisano
już pisałem kiedyś, że ytong nie lubi wody i mrozu. Budowę z tego materiału powinno się tak zorganizować, aby nie zostawić na zimę nie zabezpieczonych ścian wystawionych na działanie wody. Woda wnika w pory, rozsadza je i materiał ten częściowo traci swoje właściwości izolacyjne.
Są na to sposoby, ale teraz już jest zima :( więc jak to mówi młodzież: po frytkach
Napisano
Mam przed chałupą kilka bloczków gazobetonowych gorszych od ytonga - porównywałem organoleptycznie. Te moje bloczki leżą sobie a to pod dachem, a to w piachu, czasem robią za podpórkę pod coś, czasem za stopnie do czegoś tam. I tak już kilka lat! Mróz, śnieg, deszcz. Cały czas są w porządku.

Na etapie stanu surowego otwartego lało mi się po ścianie z otworu balkonowego.
I tam - na pionowej ścianie, gdzie zacieki zamarzły - odspoiło się kilka bloczków na głębokość około 1cm - mróz je zniszczył po wierzchu.

Moja propozycja to zabezpieczyć wierzchy ścian od strony nawietrznej - południe, południowy-zachód.
A prawdę powiedziawszy, skoro nie ma się z czego lać, bo nie stropu, bo sprawę... olać.
Od biedy na wierzch tych szczytów można by przytakerować kawałki jakiejkolwiek folii.

Acha, i podeprzeć deską - poziomo jedna i pionowo podpórka na wys około 2/3 wysokości tych trójkątów.

Generalnie myślę, że tu nie ma problemu.
Napisano
Cytat

A prawdę powiedziawszy, skoro nie ma się z czego lać, bo nie stropu, bo sprawę... olać.

Generalnie myślę, że tu nie ma problemu.



wyrwałem z kontekstu - ale mi się najbardziej podobało
Sola - kliknij nam obu pomocna poradę - wierz mi, nie będzie kliknąć głupio!
Napisano
Preziu, ja bym Wam wszystkim kliknela pomocna porade, ale niestety w dziennikach budowy sie nie da :bezradny:

Napisalam wczoraj maila do wykonawcy, ze wiosna obejrzymy mury, jesli jakies bloczki spekaja, odpadna czy co tam jeszcze innego moze sie im przydazyc to po prostu beda naprawiac i wymieniac. Czekam na odpowiedz. Tymczasem dziekuje za wszystkie opinie.

Musze przejrzec temat i poprosic moderatora o posprzatanie,bo mi sie moj dziennik budowy delikatnie rozjechal.
Napisano
Cytat

Napisalam wczoraj maila do wykonawcy, ze wiosna obejrzymy mury, jesli jakies bloczki spekaja, odpadna czy co tam jeszcze innego moze sie im przydazyc to po prostu beda naprawiac i wymieniac.



I to jest najlepsze rozwiązanie - dla wszystkich.
Ewka - jesteś WIELKA.
Napisano
Cytat

wyrwałem z kontekstu - ale mi się najbardziej podobało
Sola - kliknij nam obu pomocna poradę - wierz mi, nie będzie kliknąć głupio!


Prezesu, piwo mi pozjadało słówka. icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

już pisałem kiedyś, że ytong nie lubi wody i mrozu. Budowę z tego materiału powinno się tak zorganizować, aby nie zostawić na zimę nie zabezpieczonych ścian wystawionych na działanie wody. Woda wnika w pory, rozsadza je i materiał ten częściowo traci swoje właściwości izolacyjne.
Są na to sposoby, ale teraz już jest zima :( więc jak to mówi młodzież: po frytkach



Każdy materiał trzeba zabezpieczać. U mnie na zimę szczyty ścian z Porothermu były poprzykrywane grubą folią, a na niej leżały jeszcze deski... Nie ma nic gorszego jak zamarznięta woda wewnątrz pustaka. I na wiosnę gruz... :/ Ceramika nie chłonie przynajmniej wilgoci z powietrza - tak jak beton. Więc przykrycie od góry wystarcza.

Inna sprawa, że tej zimy były może ze dwa tygodnie mrozów i to w dodatku bez opadów icon_biggrin.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Nie jestem przekonany, będzie dłubał w tym co jest bo nie wymuruje od nowa i poszkodowany będzie raczej inwestor, a to i tak najlepsze rozwiązanie bo może sie okazać, że się wykonawca wyprze i powie, że nie jego wina.
Masz zdjęcia jak pozostawił tą budowę?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...