bajbaga Napisano 28 stycznia 2014 #101 Napisano 28 stycznia 2014 Ma wylany wieniec.Na szczytowych folia może zadziałać jak żagiel.Jak wiatr zerwie (prędzej czy później zerwie) to kto ma to poprawić (na szczytówkach) ?
vega1 Napisano 28 stycznia 2014 #102 Napisano 28 stycznia 2014 już pisałem kiedyś, że ytong nie lubi wody i mrozu. Budowę z tego materiału powinno się tak zorganizować, aby nie zostawić na zimę nie zabezpieczonych ścian wystawionych na działanie wody. Woda wnika w pory, rozsadza je i materiał ten częściowo traci swoje właściwości izolacyjne. Są na to sposoby, ale teraz już jest zima :( więc jak to mówi młodzież: po frytkach 1
PeZet Napisano 28 stycznia 2014 #103 Napisano 28 stycznia 2014 Mam przed chałupą kilka bloczków gazobetonowych gorszych od ytonga - porównywałem organoleptycznie. Te moje bloczki leżą sobie a to pod dachem, a to w piachu, czasem robią za podpórkę pod coś, czasem za stopnie do czegoś tam. I tak już kilka lat! Mróz, śnieg, deszcz. Cały czas są w porządku. Na etapie stanu surowego otwartego lało mi się po ścianie z otworu balkonowego.I tam - na pionowej ścianie, gdzie zacieki zamarzły - odspoiło się kilka bloczków na głębokość około 1cm - mróz je zniszczył po wierzchu.Moja propozycja to zabezpieczyć wierzchy ścian od strony nawietrznej - południe, południowy-zachód.A prawdę powiedziawszy, skoro nie ma się z czego lać, bo nie stropu, bo sprawę... olać.Od biedy na wierzch tych szczytów można by przytakerować kawałki jakiejkolwiek folii. Acha, i podeprzeć deską - poziomo jedna i pionowo podpórka na wys około 2/3 wysokości tych trójkątów.Generalnie myślę, że tu nie ma problemu. 2
bobiczek Napisano 28 stycznia 2014 #104 Napisano 28 stycznia 2014 Cytat A prawdę powiedziawszy, skoro nie ma się z czego lać, bo nie stropu, bo sprawę... olać.Generalnie myślę, że tu nie ma problemu. wyrwałem z kontekstu - ale mi się najbardziej podobałoSola - kliknij nam obu pomocna poradę - wierz mi, nie będzie kliknąć głupio! 2
solange63 Napisano 29 stycznia 2014 Autor #105 Napisano 29 stycznia 2014 Preziu, ja bym Wam wszystkim kliknela pomocna porade, ale niestety w dziennikach budowy sie nie da Napisalam wczoraj maila do wykonawcy, ze wiosna obejrzymy mury, jesli jakies bloczki spekaja, odpadna czy co tam jeszcze innego moze sie im przydazyc to po prostu beda naprawiac i wymieniac. Czekam na odpowiedz. Tymczasem dziekuje za wszystkie opinie. Musze przejrzec temat i poprosic moderatora o posprzatanie,bo mi sie moj dziennik budowy delikatnie rozjechal.
bajbaga Napisano 29 stycznia 2014 #106 Napisano 29 stycznia 2014 Cytat Napisalam wczoraj maila do wykonawcy, ze wiosna obejrzymy mury, jesli jakies bloczki spekaja, odpadna czy co tam jeszcze innego moze sie im przydazyc to po prostu beda naprawiac i wymieniac. I to jest najlepsze rozwiązanie - dla wszystkich.Ewka - jesteś WIELKA.
PeZet Napisano 29 stycznia 2014 #107 Napisano 29 stycznia 2014 Cytat wyrwałem z kontekstu - ale mi się najbardziej podobałoSola - kliknij nam obu pomocna poradę - wierz mi, nie będzie kliknąć głupio! Prezesu, piwo mi pozjadało słówka.
grincz Napisano 26 lutego 2014 #108 Napisano 26 lutego 2014 Cytat już pisałem kiedyś, że ytong nie lubi wody i mrozu. Budowę z tego materiału powinno się tak zorganizować, aby nie zostawić na zimę nie zabezpieczonych ścian wystawionych na działanie wody. Woda wnika w pory, rozsadza je i materiał ten częściowo traci swoje właściwości izolacyjne. Są na to sposoby, ale teraz już jest zima :( więc jak to mówi młodzież: po frytkach Każdy materiał trzeba zabezpieczać. U mnie na zimę szczyty ścian z Porothermu były poprzykrywane grubą folią, a na niej leżały jeszcze deski... Nie ma nic gorszego jak zamarznięta woda wewnątrz pustaka. I na wiosnę gruz... :/ Ceramika nie chłonie przynajmniej wilgoci z powietrza - tak jak beton. Więc przykrycie od góry wystarcza.Inna sprawa, że tej zimy były może ze dwa tygodnie mrozów i to w dodatku bez opadów
pause111 Napisano 30 marca 2014 #109 Napisano 30 marca 2014 Nie jestem przekonany, będzie dłubał w tym co jest bo nie wymuruje od nowa i poszkodowany będzie raczej inwestor, a to i tak najlepsze rozwiązanie bo może sie okazać, że się wykonawca wyprze i powie, że nie jego wina.Masz zdjęcia jak pozostawił tą budowę?
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się