Skocz do zawartości

grincz

Uczestnik
  • Posty

    17
  • Dołączył

  • Ostatnio

grincz's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

3

Reputacja

  1. Taa posypka to już mocny absurd budowlany... Tym samym producenci blachodachówek przyznali, że ceramika to lepszy materiał na pokrycie dachowe i korzystne jest dodanie jej do blachy To ja mam propozycję, żeby w ogóle zastąpić blachę ceramiką - wtedy powstanie znacznie lepszy materiał. Nazwijmy go wtedy "dachówka ceramiczna"
  2. Od razu widać, że wykres zdziałał producent konkretnego materiału... Pewnie podparty jakimś "niezależnym" instytutem, których nie brakuje na naszym rynku. Ale to tylko termoizolacyjność. Jakby wziąć pod uwagę pozostałe podstawowe parametry ściany (odporność na ściskanie, izolacyjność akustyczna) i jeszcze potem skorelować to z ceną, to może wyjść z lekka inaczej. Nieprzypadkowo zresztą w Polsce muruje się z materiału nr. 2 i 3 na tym wykresie (50% inwestycji to ceramika porotherm, a prawie 30% - beton komórkowy). Inne technologie są albo za drogie albo zbyt ryzykowne, żeby mieć masową popularność. Przykładem choćby szkielety, które niby to dobre, ale jednak mnóstwo ludzi po prostu obawia się postawić własny dom w tej technologii.
  3. Z doświadczenia wiem, że rowy melioracyjne najlepiej kopać jak najwcześniej, kiedy nie ma jeszcze dookoła zbyt wielu sąsiadów. Dogadywanie potem tematu z każdym z osobna to prawdziwa gehenna. Przechodziłem to i przy rowie melioracyjnym i przy utwardzaniu drogi dojazdowej...
  4. Nie jest dwa razy droższy. Nie wiem skąd Wy macie te ceny Ja płaciłem za pustaki do dryfix 6,60 brutto, zwykłe (na zaprawę cementowo-wapienną) kosztowały wtedy ponad 4 zł. To nie jest dwukrotna przebitka. Sprawdziłem właśnie w pierwszej lepszej hurtownii budowlanej która pokazuje ceny online. Wygląda to tak: porotherm 25 p+w - 4,59 zł brutto porotherm 25 dryfix - 6,33 zł brutto Dwukrotna przebitka cenowa to jest być może przy porothermie t (pustak z wełną mineralną w środku)...
  5. Przy betonie komórkowym też jest takie rozróżnienie. Te mniej gęste betony są świetne termicznie, ale koszmarne akustycznie. Z kolei te gęstsze są znośne akustycznie, ale trzeba na nich robić izolację termiczną. Z tych dwóch materiałów wydaje mi się, że w ceramice te różnice są jednak mniej dotkliwe dla inwestorów
  6. Panie Rzeczniku, na jakiego rodzaju obniżkę kosztów ogrzewania można liczyć przy dociepleniu ściany pomiędzy garażem a pomieszczeniem mieszkalnym? Mi sie wydaje to być trochę sztuką dla sztuki, która nie ma uzasadnienia w kosztach... Przy założeniu, że ściany zewnętrzne garażu są względnie ciepłe (ceramika poryzowana 25, bk), nie powinno być żadnych problemów z utrzymaniem odpowiedniej temperatury w domu. Ja przy ścianie z ceramiki poryzowanej mam w zimie w garażu ok. 10 stopni. Zdaję sobie sprawę, że jakieś tam straty ciepła z tego powodu mam, ale czy naprawdę uważa pan, że jest to aż taki koszt, żeby opłacało się dokładać izolację?
  7. Ech nie wiem co ludzie mają za problemy z tym wierceniem https://www.youtube.com/watch?v=6hHM3aTADoM -> ok. 40 sekundy gość wierci piękną dziurę na kołek w porothermie. Widać nawet jak mu wiertarka przeskakuje przez kolejne żebra Ja osobiście wywierciłem w moich ścianach z ceramiki pewnie z kilkadziesiąt dziur. Miałem nawet zakładane kotwy chemiczne (200 kg udźwigu), więc jakieś tam doświadczenie mam Powiem że dużo gorzej wierciło mi się betonie, bo moja wiertarka była po prostu za słaba. Na porotherm wystarczyła 10-letnia Hilti z Castoramy. Nawet nie wiem ile to ma dżuli. Nie ma też ograniczania obrotów. Jedyna funkcja to włącz/wyłącz udar i to jest dość ważne, bo przy udarze porotherm może pękać nie tyle na zewnątrz co wewnętrzne żebra. To skutkuje tym, że nie da się osadzić stabilnie kołka i trzeba wiercić od nowa. Podejrzewam, że to jest ten problem z którym tyle ludzi się spotyka Ale bez udaru wierci się pięknie.
  8. Nie ma to jak porównać dachówkę betonową z powłoką to dachówki ceramicznej bez powłoki... Bardzo przekonujące porównanie! Prawda taka, że nie każdy inwestor chce mieć dachówkę z powłoką, bo po prostu nie pasuje im do projektu albo chcą mieć dach jak na domu ich rodziców Z tymi mchami też nie ma co przesadzać - nie pojawią się przez pierwszych kilka lat, a być może nie pojawią się w ogóle (w domu w którym mieszkają moi dziadkowie nigdy nie było z tym problemu). Efekt korzystnego położenia domu względem słońca i braku pylących drzew w najbliższej okolicy. Ja u siebie zdecydowałem się na dachówkę ceramicznę Koramic czerwona angoba szlachetna. Glazurowana byłaby już dla mnie zbyt połyskliwa. Angoba szlachetna jest w sam raz
  9. @Darek, domy z bali oczywiście mają jakąś tam pojemność cieplną, ale wszystko zależy do czego chcesz to porównywać Jak do szkieletów, to zgadzam się w pełni z Twoją wypowiedzią. Jak do silki albo Porothermu, to sens porównywania się kończy. Ceramika budowlana, nawet taka do budowy dwuwarstwowej wygrywa z drewnem nie tylko masą, ale i strukturą (porowatą), która świetnie akumuluje ciepło i utrudnia przegrzewanie wnętrz w lecie i wychładzanie zimą. Dodatkowo (poniekąd z tych samych przesłanek) wynika fakt znacznie lepszej izolacyjności akustycznej domu z Porothermu, aniżeli z bali. Ciągle uważam, że domy z bali wybiera się po prostu sercem, dla idei. Jak ktoś analizuje twarde dane, to zawsze mu wyjdzie, że domy z ceramiki budowlanej są bardziej optymalne. Mam tu na myśli również koszty... ;)
  10. A co ma wilgotność do suchej zaprawy w ceramice poryzowanej? Ona i tak nie będzie absorbować wilgoci, bo będzie od razu zamknięta pomiędzy pustakami. Poza tym skąd wysoka wilgotność przy przymrozkach? IMHO niezbyt logiczna wypowiedź ^^
  11. Zgadzam się całkowicie! To tak jak ze słynnymi mostkami termicznymi, za które rzekomo odpowiedzialne są kiepskie materiały. Chciałem budować dom w technologii jednowarstwowej, ale usłyszałem, że będzie trudno uniknąć mostków. Czyli ja rozumiem, że oni się przyznali do swojego potencjalnego partactwa. Przecież jak jest pustak szlifowany i trzyma wymiary z dokładnością do 1mm (mowa o Porothermie) to niby jakim cudem ten materiał miałby być nieszczelny - przy założeniu oczywiście, że wykonawca to jest człowiek z doświadczeniem, a nie partacz. Jak słyszę od inwestora, że krzywizny i mostki zakryje się styropianem to mnie trafia szlag... Dlaczego mam płacić za źle zrealizowaną robotę? Kiepsko to ja mogłem sobie zrobić samodzielnie... I za darmo :P
  12. Każdy materiał trzeba zabezpieczać. U mnie na zimę szczyty ścian z Porothermu były poprzykrywane grubą folią, a na niej leżały jeszcze deski... Nie ma nic gorszego jak zamarznięta woda wewnątrz pustaka. I na wiosnę gruz... :/ Ceramika nie chłonie przynajmniej wilgoci z powietrza - tak jak beton. Więc przykrycie od góry wystarcza. Inna sprawa, że tej zimy były może ze dwa tygodnie mrozów i to w dodatku bez opadów
  13. Moim zdaniem całkowite zdanie się na zakup materiałów przez ekipę może się skończyć źle dla inwestora. Dlaczego? Ano dlatego, że inwestor kupi materiał tam gdzie jest mu wygodnie i z zyskiem (dla niego). Niekoniecznie będzie to oznaczało zysk dla ciebie. Poza tym słyszałem o sytuacjach, kiedy inwestor ściągał dachówki z dwóch kompletnie różnych źródeł - bo jego ziomek na składzie nie miał potrzebnej ilości, więc zadzwonił do drugiego ziomka z innej części polski. I co? Okazało się, że dachówka była już z innego sortu i kolory nie były identycznie dopasowane. Inwestorowi od razu by się zapaliła lampka, żeby tak nie robić, a fachowiec po prostu chciał mieć jak najszybciej towar i zacząć robotę. I potem dach był w ciapki, bo dekarze nie pomieszali ceramiki z różnych palet, tylko jechali po kolei. Tak to się kończy...
  14. 4 pustaki więcej na m2 to duża różnica... Przy całej powierzchni ścian domu wychodzi ładnych kilkaset pustaków, za które trzeba zapłacić, dowieźć na budowę itp itd. Dla murarza to też różnica, bo szybciej się buduje z większych materiałów (wiedzą o tym konstruktorzy bloków z wielkiej płyty) A więcej roboczogodzin to wyższy koszt...
×
×
  • Utwórz nowe...