Skocz do zawartości

Którą technologię wybrać


Recommended Posts

Napisano
Witam,
Planuję w najbliższym czasie wybudować dom. Zastanawiają mnie dwie technologie.
1. http://www.domekwmiesiac.pl/ - technologia firmy BAUMAT
2. http://www.mabudo.pl/ - Technologia MABUDO

Obydwie technologie mają swoje wady i zalety. Osobiście wydaje mi się, że technologia BAUMAT jest lepsza.
W Mabudo, nie przekonuje mnie rodzaj fundamentów (słupki funadamentowe) oraz grubość ściany nośnej tj. 6cm żelbet + 22 ocieplenie.
Cenowo - technologia Mabudo jest tańsza.
Proszę o ewentualne opinie - jeśli ktoś też zastanawiał się nad którąś z w/w firm to proszę o informację.
Pozdrawiam
PL
Napisano
Ze względu na to, że za dwa tygodnie spotykam się z jedną firmą, chciałbym, żeby ktoś mi coś podpowiedział na temat tych dwóch w/w technologii.
Pozdrawiam
  • 10 miesiące temu...
Napisano
Witam,
Technologia 2 firmy jest tańsza. Dodatkowo szkielet drewniany szybciej się układa. Domy na konstrukcji drewnianej są bardziej ekologiczne i ekonomiczne. Takie domy można lepiej ocieplić. Ponad to konstrukcja drewniana jest uważana za mniej opłacalną i bezpieczną ze względu na łatwopalność drewna i zagrożenia ze strony korników. Co NIE JEST PRAWDĄ, gdyż takie drewno do tej konstrukcji jest poddawane suszeniu i struganiu co zapobiega zalęgnięciu się grzybów czy larw oraz zapobiega dostaniu się korników. Korniki zjadają tylko żywe drewno. Struganie drewna wpływa na to, że jest mniej łatwopalne. Jak widać domy z drewna są bardziej opłacalne i szybciej się je buduje, więc sam musisz zdecydować co będzie dla ciebie najlepsze.

Pozdrawiam,
ZPH Galant
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Też bym stawiał na domy szkieletowe. Mnie przekonuje przede wszystkim cena.
Znajomy wybudował dom za 80 tys. (60m2) i jest zadowolony
Napisano
Mnie także bardziej przekonuje Mabudo, jeżeli bym musiał wybrać coś z tych dwóch. Sam opis technologii na stronie producenta jest konkretniejszy oraz nie mylą się w jednostkach... U=0,2 W/m2K nie jest rewelacyjnym wynikiem, w Polsce dopuszcza się domy o U<0,3 W/m2K zatem warunek będzie spełniony.
Napisano
Cytat

U=0,2 W/m2K nie jest rewelacyjnym wynikiem, w Polsce dopuszcza się domy o U<0,3 W/m2K zatem warunek będzie spełniony.


0,2 < 0,3, ale 0,1 również < 0,3... to ile w sumie ma być w/g Ciebie żeby było dobrze?
I co z tym dopuszczeniem?
Napisano
Cytat

Domy na konstrukcji drewnianej są bardziej ekologiczne i ekonomiczne. Takie domy można lepiej ocieplić.


brednie, brednie, belkot marketingowy.

bardziej ekologiczne od czego?
bardziej ekonomiczne od czego?
lepiej ocieplic, niz co?
Napisano
Cytat

Korniki zjadają tylko żywe drewno.

Pozdrawiam,
ZPH Galant


Noo, dlatego korniki tak lubią stare meble... stare meble mają duszę.
A jak coś ma duszę to żyje... przynajmniej tak twierdzą co poniektórzy, choć nic nie wspominają o starych żelazkach (na duszę) icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Też bym stawiał na domy szkieletowe. Mnie przekonuje przede wszystkim cena.
Znajomy wybudował dom za 80 tys. (60m2) i jest zadowolony


Żadna łaska , murowany też spokojnie postawi tej wielkości i za te pieniądze.

Cytat

bardziej ekologiczne od czego?


Bo ulegnie samo rozkładowi , np korniki będą miały pożywkę icon_biggrin.gif

Cytat

bardziej ekonomiczne od czego?


Bo nie trzeba będzie płacić za rozbiórkę icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

0,2 < 0,3, ale 0,1 również < 0,3... to ile w sumie ma być w/g Ciebie żeby było dobrze?
I co z tym dopuszczeniem?




Uważam, że jeżeli środki finansowe pozwalają, to należy skorzystać z tego co oferują nam dzisiejsze materiały budowlane (mam na myśli ich właściwości termoizolacyjne) i starać się stawiać ściany o U równym bądź mniejszym od 0,1 W/m2K.

Faktycznie dopuszczenie miało zostać zaostrzone. Bardzo możliwe, że weszło to w życie 01.01.2014 tak jak ktoś napisał.
Napisano
Cytat

Żadna łaska , murowany też spokojnie postawi tej wielkości i za te pieniądze.




Ale inwestor nie będzie musiał biegać, załatwiać, dowozić, koordynować itp
i budowa jest w innym tempie niż murowana
Napisano
Cytat

Uważam, że jeżeli środki finansowe pozwalają, to należy skorzystać z tego co oferują nam dzisiejsze materiały budowlane (mam na myśli ich właściwości termoizolacyjne) i starać się stawiać ściany o U równym bądź mniejszym od 0,1 W/m2K.

Faktycznie dopuszczenie miało zostać zaostrzone. Bardzo możliwe, że weszło to w życie 01.01.2014 tak jak ktoś napisał.


Bardzo możliwe że zaczniesz wreszcie nadążać za regulacjami prawnymi.

Sfinansowanie izolacji ścian zewnętrznych na poziomie U=0,1W/m2K jest najmniejszym problem, tylko co Ci po ścianach zewnętrznym o takim współczynniku przenikania ciepła jeśli przykładowo okna będą miały "U">1,1W/m2K, izolacja podłogi na gruncie 10-15cm grubości, a dom będzie wymagał tradycyjnego ogrzewania (choć o mniejszej mocy)?
Budować/izolować trzeba z głową bo dom stanowi całość jako twór i dążenie do tak niskiego współczynnika "U" tylko dla ścian zewnętrznych jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto, a właściwie bardziej na zewnątrz/za okno icon_biggrin.gif

Tylko świadome połączenie wszystkich komponentów (nie będę się tu rozwodził jakie) w całość da sumarycznie zamierzony efekt domu w standardzie pasywnym, bo "U"=0,1W/m2K przegród zewnętrznych właśnie taki standard tworzy i pozwala na rezygnację z tradycyjnego systemu grzewczego.
Tyle że uzyskanie tego standardu dla całego domu to już nie "lekka górka" kosztowa, a zupełnie inny przedział inwestycyjny dla osób które czują potrzebą żeby tak żyć/spożytkować swoje środki, a nie dla osób które chcą postawić sobie dom tani w eksploatacji.
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Dom w technologii drewnianej trudniej odsprzedać. To z mojego doświadczenia. Choć był wspaniały i kupiec się przemógł.
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Dom w technologii drewnianej trudniej odsprzedać. To z mojego doświadczenia. Choć był wspaniały i kupiec się przemógł.



Generalnie nie jest łatwo sprzedać gotowy dom, bo zawsze komuś coś nie będzie pasować - a to układ pomieszczeń a to materiał... Chociaż w moim przypadku najtrudniej było w ogóle znaleźć klienta. Przez dłuższy czas nikt się nie interesował ogłoszeniem. Ale potem kilka telefonów i udało się sprzedać w sumie w 2 miesiące. Dom z pustaka ceramicznego, więc pewnie robił solidniejsze wrażenie niż drewniany... icon_smile.gif
Napisano
Wybór należy do Ciebie. Ja mieszkam 5 lat w domku drewniamym szkieletowym i jestem zadowolony. To dom zdrowy, tani w budowie i użytkowaniu.
Napisano
Cytat

Dom w technologii drewnianej trudniej odsprzedać. To z mojego doświadczenia. Choć był wspaniały i kupiec się przemógł.


Ta technologia nie przekonuje w naszych warunkach klimatycznych, chyba że mowa o domu z bali...to inna para kaloszy. Jeżeli chcesz się zabezpieczyć na ewentualną sprzedaż to faktycznie lepiej postawić dom murowany, ja uważam że beton komórkowy będzie najlepszy jeżeli ewentualną sprzedaż rozważysz po kilku sezonach grzewczych ponieważ przez zimę taki dom daje korzyści finansowe w postaci niskich rachunków za ogrzewanie, a dzięki niskiemu wsp U łatwo sprzedaż dom.
Napisano
Cytat

Ta technologia nie przekonuje w naszych warunkach klimatycznych, chyba że mowa o domu z bali...to inna para kaloszy. Jeżeli chcesz się zabezpieczyć na ewentualną sprzedaż to faktycznie lepiej postawić dom murowany, ja uważam że beton komórkowy będzie najlepszy jeżeli ewentualną sprzedaż rozważysz po kilku sezonach grzewczych ponieważ przez zimę taki dom daje korzyści finansowe w postaci niskich rachunków za ogrzewanie, a dzięki niskiemu wsp U łatwo sprzedaż dom.


Przestań wciskać ten swój kit wszędzie o betonie komórkowym, bo robisz tym więcej szkody niż pożytku takim głupim argumentowaniem.
Tysiące domów stoi tzw kanadyjczyków czy szkieletorów i jakoś nikt nie psioczy na złe warunki mieszkalne.
Jak chcesz płacić wysokie rachunki to i w domu z betonu komórkowego będziesz płacisz, jak dom spieprzą i tak samo odnosi się do technologi drewnianej.
Napisano
IMHO nie ma sensu generalizowanie w postaci "dom z BK będzie tańszy do ogrzania niż dom w innej technologii". Sam wybór materiału na ściany to dopiero początek, bo i tak ok. 1/3 ciepła w zimie ucieknie przez okna i drzwi... Poza tym dobrze jest zwracać uwagę choćby na zdolność do akumulowania ciepła, co skutkuje lepszym trzymaniem temperatury we wnętrzu i krótszymi cyklami grzania. W efekcie w domu z betonu komórkowego najlepiej mieć w zimie ogrzewanie rozkręcone na stałe, a w domu np. z ceramiki poryzowanej można grzać cyklami, o określonych godzinach. To też spora oszczędność, którą dobrze by było uwzględniać przy takich dyskusjach...
  • 6 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Nie kieruj się ceną ale jakością materiałów.



Mnie tylko zastanawia jak oni mogą pisać że ten keramzyt ma dobrą izolacyjność akustyczną. Przecież to jest bardzo lekki materiał, więc pewnie daleko mu parametrami do znacznie cięższej silki czy ceramiki poryzowanej. No ale oczywiście takiej informacji jakoś na stronie nie mogłem znaleźć...
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Korek ma jeszcze mniejszy (duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo mniejszy) ciężar właściwy, a jest jednym z najlepszych materiałów izolujących dźwięk. icon_cool.gif



Tylko że jakby obłożyć korkiem wszystkie ściany domu, to byłby on warty dwa razy więcej... :P Oczywiście, że są alternatywy do ciężkich materiałów, ale jakby na to patrzeć od strony kosztów, to najtańszym rozwiązaniem będzie po prostu wykorzystanie materiału konstrukcyjnego z dobrą izolacyjnością akustyczną. Ceramikę często po prostu zalewa się zaprawą, żeby podnieść masę pustaków i ich akustyczność. Przy pustakach z kieszeniami na zaprawę (Porotherm aku), docelowa izolacyjność jest na poziomie 60 db. To jest nie do zrobienia w domach szkieletowych!
  • 2 lata temu...
Napisano (edytowany)
Dnia 30.01.2014 o 10:11, pause111 napisał:

Mnie także bardziej przekonuje Mabudo, jeżeli bym musiał wybrać coś z tych dwóch. Sam opis technologii na stronie producenta jest konkretniejszy oraz nie mylą się w jednostkach... U=0,2 W/m2K nie jest rewelacyjnym wynikiem, w Polsce dopuszcza się domy o U<0,3 W/m2K zatem warunek będzie spełniony.

Witam.

Stoję przed dylematem budowy domu. Z kim.? chcę dobrze i szybko. Szukam jakiś opinii na temat firmy MABUDO http://mabudo.pl/  ale nigdzie nic nie ma napisane. Kilka opinii na ich temat temat na  forum.muratordom 
wszędzie wchodzę szukam i cisza Czy ktoś budował z nimi ? na stronie widać że tego "trochę "mają" http://mabudo.pl/o-firmie/mapa-realizacji.html na fejzzbuku też, a czy ktoś tu ma jakieś doświadczenia????

aaaa i się pogubiłam trochę bo piszecie tu żę to konstrukcja szkieletowa, a jak dzwoniłam do firnmy to mówili że to drewno to tylko stelaż do płyt gipsowych a ściany są betonowe 

ide spać mam już mętlik w głowie, rano trzeba wstać.. papa

 

Edytowano przez Julia Królik
papa (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Szybko się nie da zbudować niczego dobrego - chociaż pewnie zaraz się odezwą prefabrykaciarze, że mieszkają w domu stawianym 3 m-ce :P Mój dom (murowany) był stawiany 14 miesięcy - od wykopów pod fundamenty do stanu pod klucz (już po wykończeniówce ofkors). To i tak bardzo szybko - przed zimą dało się zrobić SSZ tylko dlatego, że była łagodna zima i murowałem z pustaków na sucho (dryfix), więc nie było dużo suszenia. Normalnie trzeba liczyć jakieś 1,5 roku minimum... Bale i prefabrykaty zrobisz szybciej, ale pytanie czy to będzie lepszy dom od murowańca... :) I co to znaczy w ogóle "lepszy"...

  • 3 lata temu...
Napisano

Jeżeli ktoś szuka jeszcze informacji na temat Mabudo - budują ściany z betonu, w środku jest styropian, miejscami stelaż drewniany na podwieszane szafki i jeżeli wybierzecie stan deweloperski to płyta gipsowa. Ścianki wewnętrzne to płyta gipsowa z wełną w środku. Widziałem ściany na żywo i wygląda to ładnie 

ale niestety po kilku spotkaniach nie mogłem się z nimi dogadać. Projekty na ich stronie mocno mijają się z tym co mogą zrobić realnie. Wydaje się, że jeszcze nie wszystko jest dopracowane, w dziale sprzedaży każdy mówi co innego i niestety to zaważyło na decyzji. 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)

A nie można się z firmą MABUDO dogadać aby zrobili dom z samych płyt żelbetonowych i samemu ocieplić budynek. SCIANY to około 20 cm grubości samego żelbetu +20 cm styropian. Jestem pewien że nie jeden by się zdecydował na taki wariant 

Edytowano przez Kuuba (zobacz historię edycji)
  • 8 miesiące temu...
Napisano

Podepnę się pod wątek - mam podobny dylemat. Planuję budowę budynku gospodarczego, zastanawiam się nad technologią budowy

Od początku planowałem technologie szkieletową, tego typu

https://panelbud.pl/galeria/

jednak po ostatnich podwyżkach, zaczynam się poważnie zastanawiać - czy w ogóle budować już teraz, czy nie poczekać na lepsze czasy (jestem na etapie składania wniosku o PnB) - albo zmienić technologię budowy (miałem wstępne wyceny gotowego budynku ze strony zalinkowanej). Pytanie - czy taka zmiana spowoduje, że będzie taniej?

  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...