Skocz do zawartości

Opłaty za wywóz śmieci w Gminie po zmianie przepisów


kdd

Recommended Posts

Napisano
Cytat

u nas sesja rady gminy jest 21.12.2012, ciekawe czemu, czyżby myśleli ze będzie koniec świata i zostaną zwolnieni z pojęcia decyzji? ;)



U nas też, dokładnie o 14 więc skoro świat ma się skończyć o 10 to nic nie zdążą uchwalić. Może dlatego takie gnioty przygotowali icon_smile.gif
Napisano
Ja wiem, ze życie postrzega się z własnej perspektywy - ile to kosztuje i dlaczego tak drogo.

Dlatego ustawa śmieciowa jest postrzegana tylko i wyłącznie z perspektywy stawek za wywóz śmieci.

Ale jej głównym atutem (upraszczając) jest to, że każdy "śmieć" w gminie jest "własnością" gminy i tylko gmina ponosi pełną odpowiedzialność za śmiecie, na każdym etapie - od odbioru do utylizacji (składowania). Teraz (od 01.07.2013r) gmina musi w pierwszej kolejności i na własny koszt usunąć np. dzikie wysypisko, a dopiero potem dochodzić roszczeń zwrotnych od sprawcy.

Co do stawek - jest przygotowana nowela ustawy, która zezwala na różne naliczanie stawek (w danej gminie) w zależności od np. skupisk mieszkańców. Będzie możliwe również naliczanie na podstawie e-deklaracji śmieciowych.

Ps. Te późne terminy uchwalenia stawek, wynikają z przygotowanej noweli ustawy śmieciowej, gminy chcą "przewidzieć" jej zapisy.
Napisano
Od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne ustala się miesięczną stawkę za pojemnik:

a. 80 l -29,25 zł;

b. 120l -33,75 zł;

c. 140 l -38,25 zł;

d. 240 l -49,50 zł;

e. 770 l -101,25 zł;

f. 1100 l -128,25 zł

g. 7 m3 -945 zł



Od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne, na których odpady są zbierane i odbierane w sposób selektywny ustala się niższą miesięczną stawkę za pojemnik:

a. 80 l -19,50 zł;

b. 120l -22,50 zł;

c. 140 l -25,50 zł;

d. 240 l -33,00 zł;

e. 770 l -67,50 zł;
f. 1100 l -85,50 zł

g. 7 m3 -630 zł



Tak u mnie jest
Napisano
Cytat

Ja wiem, ze życie postrzega się z własnej perspektywy - ile to kosztuje i dlaczego tak drogo.

Dlatego ustawa śmieciowa jest postrzegana tylko i wyłącznie z perspektywy stawek za wywóz śmieci.

Ale jej głównym atutem (upraszczając) jest to, że każdy "śmieć" w gminie jest "własnością" gminy i tylko gmina ponosi pełną odpowiedzialność za śmiecie, na każdym etapie - od odbioru do utylizacji (składowania). Teraz (od 01.07.2013r) gmina musi w pierwszej kolejności i na własny koszt usunąć np. dzikie wysypisko, a dopiero potem dochodzić roszczeń zwrotnych od sprawcy.

Co do stawek - jest przygotowana nowela ustawy, która zezwala na różne naliczanie stawek (w danej gminie) w zależności od np. skupisk mieszkańców. Będzie możliwe również naliczanie na podstawie e-deklaracji śmieciowych.

Ps. Te późne terminy uchwalenia stawek, wynikają z przygotowanej noweli ustawy śmieciowej, gminy chcą "przewidzieć" jej zapisy.



Zgadzam się że cel jest dobry, ale wyszło jak zwykle. Nie zgadzam się że przepisy są postrzegane tylko i wyłącznie przez pryzmat stawek za wywóz (przynajmniej ja tak tego nie postrzegam, na dowód czego zapraszam do poczytania uwag w tej sprawie jakie złożyliśmy w Gminie >>> tutaj).

Podam jeden z przykładów zapisów, który mnie szczególnie wkurzył
"Właściciele nieruchomości obowiązani są do pozbywania się odpadów komunalnych z terenu nieruchomości w sposób systematyczny, gwarantujący zachowanie czystości i porządku nieruchomości"
To zaraz kto ma te śmieci zagospodarowywać. Taki jest wydźwięk wszystkich uchwał - obywatel musi, zobowiązany jest, ma obowiązek. Kto tu komu służy? Dodatkowo przepisy są martwe bo o porządek na posesji trzeba dbać teraz, a obok mnie np. jest wielki nieużytek ok 3 tys m2 na którym jest wszystko co tylko się da - śmieci, krzaki, pokrzywy i maliny. Gość ma to za domem. Od 5 lat gmina nie potrafi go zmusić do uporządkowania terenu. Tak samo będzie ze śmieciami. Przepisy sobie, a życie sobie.
Napisano
Cytat

w Bydzi 25 zł od osoby - teraz będę stówkę miesięcznie bulił :ranting:



To za tą kwotę to chyba śmieci będą na drugi koniec Polski wywozili icon_smile.gif Będziecie mieli czystą okolicę!
Napisano
A w moim byłym mieście powiatowym i zarazem w gminie propozycja padła od burmistrza za śmieci segregowane 9,30 zł od osoby a za śmieci nie segregowane 18,60 od osoby i ma to niby obowiązywać od 1.lipca.2013 roku. Jeszcze ma to zaakceptować Rada Miejska.
Napisano
Cytat

A w moim byłym mieście powiatowym i zarazem w gminie propozycja padła od burmistrza za śmieci segregowane 9,30 zł od osoby a za śmieci nie segregowane 18,60 od osoby i ma to niby obowiązywać od 1.lipca.2013 roku. Jeszcze ma to zaakceptować Rada Miejska.



A można wiedzieć jakież to miasto coby dodać do mojego zestawienia opłat.
Napisano
Sa u mnie przecieki:

"- Zakładamy, że każdy będzie segregował śmieci, dlatego wydaje nam się, że opłata w wysokości 8,5 złotych nie jest wygórowana. – mówi Mariusz Dziuda, przewodniczący Rady Miasta.

Nie jest natomiast jeszcze jasne w jaki sposób gospodarstwa zostaną zaopatrzone w odpowiednie pojemniki do segregacji śmieci. Wprawdzie ustawa mówi, że obowiązek zapewnienia takich pojemników leży po stronie właściciela posesji, ale większość gmin w Polsce stara się ten obowiązek przerzucić na firmę, która wygra przetarg.

Ostateczne decyzje miejskich rajców poznamy w najbliższy piątek, podczas XXXI sesji Rady Miasta. Rozpocznie się ona o godz. 9 w hali sportowej przy ul. Pomologicznej 10."

W necie widziałem jeszcze takie pomysły :

:W przypadku naliczania opłat za metr kwadratowy mieszkania, podatek śmieciowy wynosiłby 1,05 zł/m2 (gdy zadeklarujemy, że będziemy selekcjonować śmieci) oraz 2 zł/m2 (gdy będziemy oddawać śmieci nieposegregowane)."

icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif

Zakładając mieszkanko 200m2, hihi 200zł miesięcznie za śmieci, bomba .
Napisano
Cytat

Sa u mnie przecieki:

W necie widziałem jeszcze takie pomysły :

:W przypadku naliczania opłat za metr kwadratowy mieszkania, podatek śmieciowy wynosiłby 1,05 zł/m2 (gdy zadeklarujemy, że będziemy selekcjonować śmieci) oraz 2 zł/m2 (gdy będziemy oddawać śmieci nieposegregowane)."

icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif

Zakładając mieszkanko 200m2, hihi 200zł miesięcznie za śmieci, bomba .



Jak kogoś stać na utrzymywanie dużego domu to musi się liczyć z większymi kosztami ogrzewania, prądu, wody oraz podatkami, a właśnie opłata za zagospodarowanie odpadami jest swego rodzaju podatkiem. Co prawda wysokość jest absurdalna ale pomysły naszych radnych są nieziemskie czasami, a opłaty wychodzą z kosmosu wówczas.
Napisano (edytowany)
A wiadomo może jak będą się rozliczać firmy?

i juz sobie odpowiadam icon_smile.gif

" 13 zł za odpady segregowane i 17 - za niesegregowane. Tyle za pojemnik odpadów, w ramach tzw. opłaty śmieciowej, płacić mają od połowy 2013 roku przedsiębiorcy z Kielc. - To niewiele - przekonuje miasto.
Ale więcej niż do tej pory, bo standardowa stawka wynosiła ok. 11,5 zł.

Proponowane przez miasto opłaty - 13 i 17 zł - dotyczą odbioru jednego pojemnika śmieci o objętości 120 l. W przypadku większego - 1100 l - będzie to odpowiednio 100 i 125 zł."
Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

A wiadomo może jak będą się rozliczać firmy?



Tak ma być u mnie

§ 10. 1. Właściciele nieruchomości niezamieszkałych, zobowiązani są dostosować
pojemność pojemników na odpady komunalnedo swych indywidualnych potrzeb,
uwzględniając następujące normy:
1) dla szkół 3 l na każdego ucznia i pracownika;
2) dla żłobków i przedszkoli 3 l na każde dziecko i pracownika;
3) dla lokali handlowych 50 l na każde 10 m2 powierzchni całkowitej, jednak, co najmniej
jeden pojemnik 120 l na lokal;
4) dla punktów handlowych poza lokalem 50 l na każdego zatrudnionego, jednak,
co najmniej jeden pojemnik 120 l na każdy punkt;
5) dla lokali gastronomicznych 15 l na jedno miejsce konsumpcyjne;
6) dla ulicznych punktów szybkiej konsumpcji, co najmniej jeden pojemnik 120 l;
7) dla zakładów rzemieślniczych, usługowych i produkcyjnych w odniesieniu do
pomieszczeń biurowych i socjalnych pojemnik 120 l na każdych 10 pracowników;
8) dla hoteli, pensjonatów, domów opieki 20 l na jedno łóżko;
9) w przypadku lokali handlowych i gastronomicznych, dla zapewnienia czystości wymagane
jest również ustawienie na zewnątrz, poza lokalem, co najmniej jednego pojemnika
na odpady o minimalnej pojemności 60 l.
2. Właściciele nieruchomości niezamieszkałych zobowiązani są do wyposażenia
nieruchomości w odpowiednią liczbę worków lub pojemników do selektywnego
gromadzenia selektywnie zbieranych odpadów komunalnych.
3. Właściciele nieruchomości niezamieszkałych zobowiązani są do przekazywania
odpadów komunalnych przedsiębiorcy, na zasadach określonych w umowie.
Napisano (edytowany)
Cytat

nie rozumiem z tymi lokalami niezamieszkałymi. Skoro nie zamieszkałem to znaczy ze tam nie wytwarza się śmieci.
Albo ja źle myślę.



Zakładam że to lokal niezamieszkały czyli albo pustostan albo firma. Skoro firma to musi też zadeklarować ile produkuje zgodnie z normami. Jest też zapis odnośnie lokali podzielonych czyli częściowo zamieszkałych a częściowo nie. Normy te same tylko z uwzględnieniem właśnie podziału.

Generalna zasada jest taka że jak lokal produkuje śmieci to trza płacić nieważne czy zamieszkały czy nie ale w zależności od tego czy zamieszkały czy nie normy są inne. Edytowano przez kdd (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

To za tą kwotę to chyba śmieci będą na drugi koniec Polski wywozili icon_smile.gif Będziecie mieli czystą okolicę!



Q..a, spalarnie se budują i ktoś musi kredyt spłacić. Spalarnia z 3 razy większa niz potrzeby miasta.
Napisano
Cytat

Q..a, spalarnie se budują i ktoś musi kredyt spłacić. Spalarnia z 3 razy większa niz potrzeby miasta.



To znaczy że cała okolica będzie się spalała u nich icon_smile.gif
Napisano
Dorwałem lokalna gazetę i mam dane to sie podzielę icon_biggrin.gif ,i tak po kolei:
gmina Krośnice ,pow.milicki, woj dolnośląskie - 8,83 zł za segregowane i 15,70 zł za niesegregowane ,
gmina Cieszków,pow.milicki, woj dolnośląskie - 12 zł za segregowane i 18 zł za niesegregowane,
gmina Milicz,pow.milicki, woj dolnośląskie - 9,30 zł za segregowane i 18,6 zł za niesegregowane.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
ciekawa i konkretna analiza wraz z argumentami co do których trudno się nie zgodzić.

"uchwalono ustawę, która ma wiele wad. Pierwsze skrytykowały ją Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Krajowa Izba Gospodarcza. Obie instytucje wskazały na zagrożenie ograniczenia konkurencji na rynku, praktyk monopolistycznych, zmów przetargowych, zmów przetargowych i karteli. Dziś na polskim rynku działa ok. 3 tysiące firm zajmujących się odpadami, plus przedsiębiorstwa komunalne. Po wprowadzeniu zmian może na nim zostać ledwie kilka dużych spółek, z dużym prawdopodobieństwem albo komunalne albo zagraniczne, bo te mają największe szanse na wygrywanie dużych przetargów"

a tutaj całość

http://rebelya.pl/post/3234/podatek-smieci...pograzy-polakow Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
  • 7 lata temu...
Napisano (edytowany)

Nie będę zakładał nowego wątku, bo ten jest w tytule aktualny.

Dostałem pisemną decyzję o podwyżce za wywóz śmieci.

Cena zmieniła się prawie 100% z 12zł do 21,5zł za osobę - czyli prawie 100%.

Niestety gmina zaznaczyła, że w związku z brakiem osiągnięcia 50% poziomu recyklingu za rok 2020 zapłaci karę finansową, a co za tym idzie, wzrastają opłaty za odbiór odpadów.

Jednocześnie zaznaczyli, że w przyszłym roku podwyżka może sięgnąć kolejnych 100% podwyżki opłat.

Jak to wygląda u Was na dzień dzisiejszy?

Drożeje czy nie?

Mnie zastanawia jedno. Jest recykling, osobne kubły, segregacja, a tutaj zamiast tanieć drożeje.

Coś jest chyba nie tak z tymi wprowadzonymi zmianami.

Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

u mnie dokładnie 100%

było 11zł od osoby, teraz jest 22zł

w perspektywie oczywiście dalsze podwyżki

aha, to wszystko oczywiście przy założeniu segregacji. Ale tak jak piszesz, nie są wyrabiany normy segregacj i przesądzone jest, że w następnym roku będzie drożej. Pytanie tylko ile drożej.

Coś kombinowali, były dodatkowe kubły do wywozu popiołu, popiół też traktowali jako frakcję segrowalną - to chyba żeby poprawić % segregacji (bo popiół ciężki jest) ale dalej % nie pasują. Zmniejszona ilość wywozów w sezonie grzewczym, zamiast tego były dodatkowe wywozy popiołu. Chciałem ten temat zaskarżyć gdzieś, bo ja i wiele innych osób które nie generują popiołu są tutaj ewidentnie dyskryminowane, ale odpuściliśmy ze znajomymi temat ;)

10 minut temu, bobiczek napisał:

Mnie zastanawia jedno. Jest recykling, osobne kubły, segregacja, a tutaj zamiast tanieć drożeje.

Coś jest chyba nie tak z tymi wprowadzonymi zmianami.

No ale przecież wszystko jest jasne. Poszły drastycznie w góre opłaty za składowanie odpadów. Przecież u nas na wysypiskach nawet lądowały śmieci z całego świata, nawet z afryki (!). Dlatego te ceny podnieśli, żebyśmy przestali być śmietnikiem świata. Dlatego jest drożej i chyba będzie jeszcze drożej.

Jeśli gdzieś coś poplątałem, to proszę sprostować.

Edytowano przez aaaa (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 2.04.2020 o 09:46, aaaa napisał:

Zmniejszona ilość wywozów w sezonie grzewczym, zamiast tego były dodatkowe wywozy popiołu. Chciałem ten temat zaskarżyć gdzieś, bo ja i wiele innych osób które nie generują popiołu są tutaj ewidentnie dyskryminowane, ale odpuściliśmy ze znajomymi temat ;)
 

Może szkoda. Myślę podobnie.

Recykling sam w sobie powoduje powrót rożnego rodzaju materiałów, do ponownego wykorzystania.

Skoro w pojemniku "tworzywa sztuczne, metale" znajdują się puszki po piwie i napojach, a które na co dzień można z zyskiem sprzedać w skupie - oznacza to że nawet przy odbieraniu wspomnianych śmieci, da się zarabiać.

W związku z tym, dlaczego nie sprawdzić czy odbiorca naszych śmieci na nich nie zarabia i gdzie idą ewentualne zyski z tej sprzedaży.

Chyba że gminy w ramach przetargu na ich odbiór wybrały oferty tanie, poniżej kosztów tego odbioru dla realizującego - pozwalając mu właśnie w ten sposób (wygodny dla siebie) podwyższyć swój zysk z tytułu obsługi.

Ale tego nie wiemy.

Może być całkowicie odwrotnie.

Łupi nas ten który przetarg wygrał, może nawet nie był najtańszy + dodatkowo zarabia na przyjmowanych śmieciach.

Nie wiem.

Kombinuję po prostu z braku podstawowej informacji w temacie

Napisano

Jako że wraz z moją lepszą połową dbamy o swoje najbliższe środowisko, w sensie lasów i łąk po których spacerujemy i raz na jakiś czas zbieramy śmieci do worów i zawiadamiamy właścicieli działek o potrzebie usunięcia worów (kupionych za własne pieniądze :scratching:) dowiedzieliśmy się pary szczegółów o recyklingu... Nie będę się szeroko rozwodził, ale kiedyś "zbieraczowi puszek" zwróciliśmy uwagę, że on tak jedne puszki po piwie bierze, zgniata i wrzuca do worka, a inne - zostawia... Otóż okazuje się, że jedne są z aluminium - i te opłaca się zbierać i sprzedawać, czyli recyklingować, a inne z cienkiej blachy stalowej - i te nie są warte uwagi zbieracza, bo są taniutkie na wagę... :bezradny: Zbieracz na pierwszy rzut oka rozróżnia materiał, z którego puszka jest wykonana, choć ja nie widzę między nimi różnicy... może po marce piwa, czy napoju... może dlatego, że nie używam puszkowego...

 

A generalnie, przy prawidłowym cyklu recyklingu jako takiego - śmiecie to cenny towar!

Napisano

z tymi puszkami to nic nowego...jak na studiach byłem, to zostałem dokładnie przeszkolony, puszki po jakich piwach warto zbierać, a po które nie ma sensu się schylać ;)

mam wrażenie, że śmiecie z cennego towaru zaczynają się stawać klopotliwym problemem...

Napisano

U mnie z 14 zł/os. podnieśli na 26 zł/os.

Brak jakichkolwiek ulg dla posiadaczy kompostowników, chociaż we wrześniowej nowelizacji ustawy śmieciowej wprowadzono taką możliwość i trąbiono o tym we wszystkich mediach, że wywóz śmieci będzie tańszy. Ale jak zwykle zamiast taniej mamy drożej.

  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...