Skocz do zawartości

Stół do pin ponga. Jaki?


Recommended Posts

Chciałbym kupić stół do ping ponga. rozglądałem się na Allegro i ceny zaczynają się od 600 zł do 3000 zł. Może ktoś z was kupował, zna się, wie, co jest istotne w takim sprzęcie?

Stół będzie użytkowany hobbystycznie, przy okazji odwiedzin gości (tańsza wersja stołu do bilarda).


Nie znalazłem działu do zadania tego pytania, ewentualnie proszę admina o przeniesienie w odpowiednie miejsce.
Link do komentarza
Cytat

Chciałbym kupić stół do ping ponga. rozglądałem się na Allegro i ceny zaczynają się od 600 zł do 3000 zł. Może ktoś z was kupował, zna się, wie, co jest istotne w takim sprzęcie?

Stół będzie użytkowany hobbystycznie, przy okazji odwiedzin gości (tańsza wersja stołu do bilarda).


najtańsza wersja - to płyta OSB - taka 16mm - polakierować - i jazda -icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

najtańsza wersja - to płyta OSB - taka 16mm - polakierować - i jazda -Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_smile.gif">



Kup aluminiowy stół do tenisa stołowego marki np. KETTLER ,może być używka 600-1300 zł .Może stać wszędzie jest odporny na warunki atmosferyczne .Nie zdziwisz się przynajmniej któregoś dnia że twój stół wypaczył się od wilgoci i piłeczka po odbiciu leci w sobie znanym kierunku.W trakcie normalnej eksploatacji (gra) nie wyłamiesz też kantów blatu rakietką .Kup mobilny taki z kółkami zajmuje mało miejsca i z siatką ,która jest cały czas naciągniętą nawet po złożeniu stołu.





Link do komentarza
Cytat

Kup aluminiowy stół do tenisa stołowego marki np. KETTLER ,może być używka 600-1300 zł .Może stać wszędzie jest odporny na warunki atmosferyczne



no ale ja wspominam o wersji hobbystycznej dla gości - za 30zł płyta - lakier i pędzel i stare "kobyłki" - całość do 80 zł + minimalny nakład pracy własnej - no i przykrywać, przykrywać brezentem starym jak stoi na dworze -icon_smile.gif
A za 3 lata - zawsze można zrobić sobie taki sam nowy -icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

no ale ja wspominam o wersji hobbystycznej dla gości - za 30zł płyta - lakier i pędzel i stare "kobyłki" - całość do 80 zł + minimalny nakład pracy własnej - no i przykrywać, przykrywać brezentem starym jak stoi na dworze -Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_smile.gif">
A za 3 lata - zawsze można zrobić sobie taki sam nowy -Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_smile.gif">



Tak to najtańsza wersja pamiętam kiedyś w latach młodzieńczych to był rarytas ,jednak aluminiowy stół (kupiony po sezonie letnim ,wtedy czujesz taniość ) można kiedyś odsprzedać praktycznie nie tracąc kaski ,to się nie psuje , jedynie siatka może ulec degradacji.

Wiem co piszę bo mam takowy cały stół i nogi alu kosztował tysiączka ale nie z żałuję zakupu .
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 10 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok temu...
Witam,

Zastanawiam się nad zakupem stołu do ping-ponga. Co możecie polecić? Jakie powinien mieć właściwości? Myślałam o zakupie różowego jak to kobieta ;)

Powiedzcie czy coś innego jest ewentualnie godnego uwagi? Będzie stał w domu w specjalnym pomieszczeniu. Zależy mi na tym, żeby posłużył kilka lat. Poradźcie coś pliss.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Przecież jak będziecie uważać to każdy stół postoi kilka lat. Każdy też się nieco zniszczy, ale to normalne. Jeśli gracie hobbistycznie to jakość stołu nie powinna mieć dużego znaczenia.

Różowy to raczej żart, ponieważ z oczywistych względów nie da się grać. Nie widać piłeczki. Zielony lub niebieski to jest dobry kolor. Nie dla ozdoby a dla jakości gry icon_smile.gif
Link do komentarza
Stół do ping-ponga to świetny pomysł! Ja kiedyś widziałam, że niektóre firmy produkują takie stoły, które mogą być używane na trzy sposoby - normalnie masz normalny duży stół w jadalni, jak odwrócisz blat to jest stół do ping-ponga, a jak go zdejmiesz to masz do billarda icon_smile.gif
Nie wiem, jak to się sprawdza w praktyce, ale moim zdaniem wyczesane.
No, tylko trzeba mieć przy tym odpowiednio dużą jadalnię ;)
Link do komentarza
Cytat

Ja kiedyś widziałam, że niektóre firmy produkują takie stoły, które mogą być używane na trzy sposoby - normalnie masz normalny duży stół w jadalni, jak odwrócisz blat to jest stół do ping-ponga, a jak go zdejmiesz to masz do billarda icon_smile.gif
Nie wiem, jak to się sprawdza w praktyce, ale moim zdaniem wyczesane.


To tak jak amfibia... jeździ po drodze (ale nie tak dobrze jak samochód) i pływa (ale nie tak dobrze jak łódź). icon_biggrin.gif
Stara zasada mówi że jak coś jest do wszystkiego, to ogólnie jest do.... .
Tyle tylko że masz.
Link do komentarza
Marcin ja bym radziła jednak to przemyśleć. Mój ojciec był zwolennikiem takich rozrywek kiedy wykańczał swój dom jakieś 15 lat temu. Wtedy wszyscy chcieli mieć w domach stoły do pingponga, stoły bilardowe albo kosze do koszykówki. Stanęło na tym, że stół był wykorzystany kilka razy i kurzy się na strychu (jakimś cudem go tam wrzucili po rozmontowaniu). Powiem Ci tak - na trzeźwo żaden facet nie będzie gra w pingponga, a po kilku głębszych to się robi bardzie niebezpieczne icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Jak się chodzi na tenisa do klubu, czy gdzieś na halę, to człowiekowi chodzi po głowie, że przydałby się taki stół w domu...
A jak się już go kupi, znajdzie miejsce i ustawi, to tak jak pisze ankazolsztyna - zagra się parę razy, a potem tylko ściera kurz icon_rolleyes.gif
Mam znajomego, który trzy razy w tygodniu, razem z kolegami chodził na siłownię, w wekendy po parę godzin grali w tenisa. Wybudował dom, a że nie musiał i dalej nie musi liczyć się z kasą (bo ją ma icon_mrgreen.gif ) postanowił w jednym - dużym - pomieszczeniu urządzić siłownię. I tak zrobił: klimatyzacja, atlasy, ławeczki, sztangi - wszystko z górnej półki icon_rolleyes.gif
I co? icon_eek.gif
Zaprosił swoich kolegów na uroczyste otwarcie, potrenowali, wypili co mieli wypić, potem spotkali się jeszcze parę razy, potrenowali... I się teraz kurzy to wszystko icon_mrgreen.gif , pani sprzątająca ma więcej roboty, bo przecież w każdym momencie ktoś może zechcieć poćwiczyć icon_mrgreen.gif A właścicielowi powoli rośnie mięsień piwny icon_mrgreen.gif chociaż chodzi na korty, bo na swój własny kort ma za małą działkę icon_lol.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Ja kiedyś postanowiłem samemu zrobić stół do pingponga, miałem po remoncie poddasza trochę płyt wiórowych i skleciłem z tego powierzchnię zgodnie z wymiarami, które znalazłem w necie, całość pomalowałem i polakierowałem, gdzieniegdzie trzeba było papierem ściernym wyrównać, ale bez tragedii. Całość nie zajęła mi nawet 3 pełnych dni i stolik wylądował na kobyłkach i można było grać
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 7 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok temu...
  • 8 miesiące temu...
Dnia 17.06.2011 o 14:20, Marcin123 napisał:

Chciałbym kupić stół do ping ponga. rozglądałem się na Allegro i ceny zaczynają się od 600 zł do 3000 zł. Może ktoś z was kupował, zna się, wie, co jest istotne w takim sprzęcie?

Stół będzie użytkowany hobbystycznie, przy okazji odwiedzin gości (tańsza wersja stołu do bilarda).


Nie znalazłem działu do zadania tego pytania, ewentualnie proszę admina o przeniesienie w odpowiednie miejsce.

Można tez kupić tylko siatkę i zamontować na stole :)

Link do komentarza
  • 2 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
    • A stoją zapewne obok siebie... więc jak zrobi się z nich  "kątownik" - będą stały jeszcze stabilniej...
    • Może być różnie, bo one są dość wiotkie. Zależy też, jak równa jest posadzka w garażu.
    • Komentarz dodany przez G: Beton nie kosztuje 200-250. Ceny z przed pandemi
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...