Skocz do zawartości

wentylacja mechaniczna=brak i jest ok


Recommended Posts

Jak w tytule tematu,szukam ludzi ktorzy teraz po dluzszym czasie uzytkowania wentylacji mechanicznej,zastanawiaja sie -czy to jednak byl dobry wybor?jakie korzysci niesie zastosowanie systemu (wymierne korzysci) w porownaniu do systemu tradycyjnej wentylacji(jakbym jej nie nazwal zawsze komus sie naraze),oczywiscie pomijam katalogowe dane o oszczedzaniu energii(ograniczeniu zuzycia jej),chodzi o taki trzezwy poglad ludzi ktorzy wydali duze pieniadze i sa gotowi przyznac sie do bledu decyzyjnego...twierdzacych,ze to nie to na co sie nastawiali decydujac o montazu u siebie calego systemu.Piszcie odwaznie,anonimowo jak kto woli bylebym dzieki wam dobrze zdecydowal...

Ps.nie jestem ani przeciwnikiem ani zwolennikiem-szukam mojego JA w tym zagadnieniu
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Jak w tytule tematu,szukam ludzi ktorzy teraz po dluzszym czasie uzytkowania wentylacji mechanicznej,zastanawiaja sie -czy to jednak byl dobry wybor?jakie korzysci niesie zastosowanie systemu (wymierne korzysci) w porownaniu do systemu tradycyjnej wentylacji(jakbym jej nie nazwal zawsze komus sie naraze),oczywiscie pomijam katalogowe dane o oszczedzaniu energii(ograniczeniu zuzycia jej),chodzi o taki trzezwy poglad ludzi ktorzy wydali duze pieniadze i sa gotowi przyznac sie do bledu decyzyjnego...twierdzacych,ze to nie to na co sie nastawiali decydujac o montazu u siebie calego systemu.Piszcie odwaznie,anonimowo jak kto woli bylebym dzieki wam dobrze zdecydowal...

Ps.nie jestem ani przeciwnikiem ani zwolennikiem-szukam mojego JA w tym zagadnieniu



To nie mnie szukasz bo nie mam w domu wentylacji mechanicznej, ale skoro jej użytkownicy się nie odzywają, to ja napiszę, że po 1,5 roku mieszkania w domu z wentylacją "naturalną" czy jak ją tam zwą, nie żałuję, że nie mam mechanicznej.
Link do komentarza
nie wszędzie pasuje WM i nie wszędzie się sprawdzi wentylacja grawitacyjna. W ogóle nie kapuje tematu. Każdy dom jest inny. Jak ktoś żałuje że ma WM to ma ją źle zrobioną. Zresztą jak ktoś żałuje że nie ma, to znaczy że grawitacyjna też jest do dupy (u niego)

PS> teraz namnoży Ci się dopiero niejasności. Swojego JA trzeba szukać gdzie indziej... icon_wink.gif
Link do komentarza
Jedną i drugą można pierniczyć , a spierniczona działać dobrze nie będzie .... i nie chodzi tu o samą wentylacje , a także o inne warunki do spełnienia .
Ja mam wentylacje grawitacyjną .... ale oprócz tego mam też wywietrzniki w oknach dachowych a okna ścienne często rozszczelniam , mam szczeliny pod drzwiami wewnętrznymi . Grzyba niet , wilgoci w domu niet - więc chyba działa jak trzeba icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Jestem zdania i zwolennikiem poglądu, ze nie ważne jaka wentylacja, a ważne aby działała.

Każde z proponowanych rozwiązań ma swoje zalety i wady – w zasadzie przy takich samych (sumarycznych) kosztach, zarówno instalacyjnych jak i eksploatacyjnych.
Każde z tych rozwiązań musi być dobrze zaprojektowane i dobrze wykonane, biorąc pod uwagę uwarunkowania zewnętrzne i „około tematowe”.

Nie ma rozwiązań jedynie słusznych i idealnych.

Dom jest „krojony” zgodnie z naszymi potrzebami, a częścią integralną domu, jest jego wentylacja.

Często sam dom i jego rozwiązania (np. parterowy lub ogrzewany drogą energią), w zasadzie wymusza stosowanie wentylacji mechanicznej – często z rekuperacją.
Link do komentarza
Gość adiqq
dodam jeszcze, że w moim projekcie mam kominy wentylacji grawitacynej tak ułozone, że połowa domu była by praktycznie bez wentylacji(2 łazienki i 2 pokoje)
Link do komentarza
Gość arturo72
Jeśli wentylacja mechaniczna to z reguły z rekuperatorem,ja nie wyobrażam sobie nawiewu -20s.C w zimie z grawitacyjnej(naturalnej),wolę te 15-16st.C z reku icon_smile.gif
Jeśli ta różnica będzie pokrywana z taniego źródła ciepła to jest do przeżycia,ale jeśli będzie to drogi prąd czy gaz to już gorzej.
Link do komentarza
Działająca wentylacja nawiewowa mechanicznie do pokojów - wentylator kanałowy ze sterownikiem i skrzynka rozdzielcza, są tańsze od wentylacji naturalnej i mają szansę być wentylacją ( dostarczenie w sposób ciągły 20m3/h/osobę, świeżego powietrza
Wentylacja powinna spełniać kilka warunków:
1. musi być ciągła, pracować podczas naszej nieobecności;
2. obsługiwać każde pomieszczenie, zapewniając stała wymianę powietrza;
3. zapewniać możliwość regulacji w celu dopasowania do tego co się dzieje w domu i warunków pogodowych.


Współcześnie nie ma czegoś takiego jak wentylacja naturalna w budownictwie. Choć domyślam się, że są jeszcze tacy niedouczeni co coś takiego mogą projektować. Z tym, że ilość nie oznacza racji. Projektowanie droższej pseudowentylacji jest czystą głupotą i tyle. Co do odzysku ciepła... ekonomicznie jest on mało opłacalny przy stosowaniu słabych izolacji i mało sterowalnych centralnych systemów ogrzewania. Odzysk ciepła w domach wymyślono właśnie po to by wyrzucić z nich kotłownie!
Link do komentarza
Gość gawel
Posiadam wentylację mechaniczną wywiewną ale bardzo prostą, rachunki za ogrzewanie sa zadowalające jakośc powietrza też. Mój dom jest mały i o bardzo zwartej bryle dlatego rozprowadzanie kanałów pod wentylacje mechaniczną jak widzę z praktyki nie miało w ogóle sensu.
Natomiast istotne jest usytuowanie komina względnym kierunków geograficznych w kontekście bryły dachu. U mnie jest to na max niekorzystne niestety. Jeżeli ktoś nie ma wentylacji grawitacyjnej to nie ma tego problemu natomiast jeżeli ma kominek to juz niekoniecznie. Ja mam i jedno i drugie , stąd te wywiewności żeby to jakoś hulało
Link do komentarza
Cytat

Posiadam wentylację mechaniczną wywiewną ale bardzo prostą, rachunki za ogrzewanie sa zadowalające jakośc powietrza też. Mój dom jest mały i o bardzo zwartej bryle dlatego rozprowadzanie kanałów pod wentylacje mechaniczną jak widzę z praktyki nie miało w ogóle sensu.
Natomiast istotne jest usytuowanie komina względnym kierunków geograficznych w kontekście bryły dachu. U mnie jest to na max niekorzystne niestety. Jeżeli ktoś nie ma wentylacji grawitacyjnej to nie ma tego problemu natomiast jeżeli ma kominek to juz niekoniecznie. Ja mam i jedno i drugie , stąd te wywiewności żeby to jakoś hulało


Tej zimy ani razu temperatura na anemostacie nawiewowym nie był niższa niż 2 st.C od temperatury powietrza wywiewanego ( nie mam gwc) - przy 100m3/h - łatwo policzyć oszczędności ( niecentralny system ogrzewania jest dokładnie proporcjonalny do potrzeb) - Kolejna kwestia poza ekonomiczna to komfort i nie chodzi tu tylko o "wianie po nogach" ale zbyt silna wentylacja - to zbyt sucho, słaba - za wilgotno. Współczesne definicje wentylacji wykluczają brak regulacji. Nie wierzę też, że można być zadowolonym z rachunków!!! Dodam, że materiały ( kanały i centrala ) na dom 120m2 to kwestia 2200 zł . Zupełnie nieekonomiczna jest wentylacja konwekcyjna nawet inwestycyjnie - zwłaszcza w małych domach.
Link do komentarza
Cytat

Tej zimy ani razu temperatura na anemostacie nawiewowym nie był niższa niż 2 st.C od temperatury powietrza wywiewanego ( nie mam gwc) - przy 100m3/h ,........




No ale czerpnia jest na klatce schodowej domu wielomieszkaniowego, a że dom nie izolowany, to grzeją (powietrze) sąsiedzi icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

No ale czerpnia jest na klatce schodowej domu wielomieszkaniowego, a że dom nie izolowany, to grzeją (powietrze) sąsiedzi Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_biggrin.gif">



Jak wszyscy sąsiedzi zrobią tak samo wtedy dopiero będzie miał problem.
Link do komentarza
Cytat

No ale czerpnia jest na klatce schodowej domu wielomieszkaniowego, a że dom nie izolowany, to grzeją (powietrze) sąsiedzi icon_biggrin.gif


czepiasz się

jest to ultrauniwersalny przykład, do zastosowania w każdym przypadku jako wrzozec
który powinien trafić do Sevres
to właśnie z niego czerpie natchnienie nasz Niedyplomowany
Link do komentarza
Cytat

Zawsze podawał Pan przykład wentylacji swojego „domu” – aż tu nagle wyskoczył pawilon.
Jakoś nie widzę tu jasnowidzów, ani tłumaczy „co autor, miał na myśli”.


Zawsze? Nigdy nie podawałem sprawności itp. to własna robota z 89' –
Pisałem wielokrotnie, że badam wszystkie dostępne centrale. A w sklepie chodzi sentinel 250m/3h na produkcji flexit 3000m3/h.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Takie podsumowanie z mojej strony,przeze mnie zalozonego zreszta tematu...

W Holandii(gdzie mieszkam od dosc dawna) zapytalem znajomego budowlanca(wlasciciel firmy remontowo-budowlanej),czy czesto zdaza mu sie spotykac "na robocie" systemy wentylacji mechanicznej,spojrzal na mnie z politowaniem i kiwajac glowa odpowiedzial:"Wy Polacy jestescie bardzo dziwni,psioczycie,nazekacie ze bida,ze zle wam i wciaz malo,ale fundujecie sobie takie drogie rozwiazania podczas budowy swojego domu,brak jakiejkolwiek w tym logiki.Wytlumaczenie jest jedno;u was wcale nie jest tak biednie jak w kolo opowiadacie",dodal jeszcze ze u nich w kraju takie rzeczy to tylko najbogatsi sobie funduja a reszta pieniadze wydaje na wczasy i inne uciechy naszego ZBYT krotkiego zycia...zamiast robic wszystko na pokaz aby stwarzac POZORY bycia bogatym...

Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Takie podsumowanie z mojej strony,przeze mnie zalozonego zreszta tematu...

W Holandii(gdzie mieszkam od dosc dawna) zapytalem znajomego budowlanca(wlasciciel firmy remontowo-budowlanej),czy czesto zdaza mu sie spotykac "na robocie" systemy wentylacji mechanicznej,spojrzal na mnie z politowaniem i kiwajac glowa odpowiedzial:"Wy Polacy jestescie bardzo dziwni,psioczycie,nazekacie ze bida,ze zle wam i wciaz malo,ale fundujecie sobie takie drogie rozwiazania podczas budowy swojego domu,brak jakiejkolwiek w tym logiki.




W sumie .... zgodzę się z tym ....
Jestem zdania , że budując dom trzeba kierować się logiką aby nie zatracić ekonomicznego aspektu po drodze .
Mam dom w technologii ściany jednowarstwowej bez bajerów i nowinek... ogrzewany ekogroszkiem . Dom do stanu "do zamieszkania" wybudowałam w 2008 roku za około 260.000zł , na CO i CWU wydaję rocznie około 3000zł. Dodając max. izolację i nowinki wszelakie zapewne nie najtańsze - nie zwróciłoby mi się to za mojej kadencji. Trzeba wziąć też pod uwagę, że "nowinki" w momencie montażu są nowe - a z czasem zużywają się i wymagają napraw/serwisów/wymiany ... co też kosztuje .
Myśląc w ten sposób , czytając i przeliczając na swoim własnym przykładzie zrezygnowałam z "nowinek" bo według mnie nie zwróciłoby mi się ... czyli zatraciłabym aspekt ekonomiczny . Wolę spłacać ratę nie do zarżnięcia i mieć co mam ... niż żyłować się " na pokaz" tudzież dla eksperymentów.
I tyle.

edit:
oczywiście to co napisałam to tylko moje zdanie na ten temat i nie każdy musi się z nim zgadzać ...
ponadto - nie neguję takich rozwiązań u innych .... to prywatna decyzja każdego....
Link do komentarza
Aspekt ekonomiczny ? – a co to znaczy ?

Bez trudu można udowodnić, że sprawna i poprawnie wykonana wentylacja mechaniczna, na etapie inwestycyjnym, jest tańsza od poprawnie wykonanej wentylacji „grawitacyjnej” – zwłaszcza w domu parterowym (jeśli ma działać - jako tako - latem).
Jest jednak podstawowy warunek – decyzja o tym, jaka ma być wentylacja, musi być podjęta już na etapie projektowania budynku.
Link do komentarza
rijskwijker - koszty wykonania wentylacji mechanicznej i grawitacyjnej są podobne, przecież wentylacja grawitacyjna nie jest za darmo...kiedyś czytałem taki artykuł, w którym były porównane koszty wykonania mechanicznej i grawitacyjnej i róznica w kosztach to był koszt rekuperatora.
Oczywiście, takie decyzje trzeba podejmować na etapie projektowym...jak napisał już bajbaga
Link do komentarza
oprócz dodatkowego kosztu rekuperatora wchodzą w grę koszty prądu ... przecież nie jest to perpetum mobile icon_wink.gif
ponadto - czy ja , mając dom w technologii ściany jednowarstwowej , nieizolowany - mogłabym sobie zamontować ? czy byłoby to optymalne/opłacalne rozwiązanie?
czy jest tak, że WM montuje się w domach dobrze zaizolowanych , energooszczędnych , pasywnych ....?
czy w takich powiedzmy standardowych jak mój , czy standardowym wedle projektu (max + 10cm styro + 20cm wełny na dachu i 10cm styro na posadzkach ) .... czy WM będzie dobrym rozwiązaniem?
Link do komentarza
Koszt wykonania wentylacji naturalnej jest wyższy od najtańszej WM z odzyskiem ciepła. Z tym, że mało osób decyduje się najtańsze rozwiązania. Kolejna sprawa to zadania jakie ma wentylacja - nawet najtańsza WM jest skuteczniejsza i bardziej komfortowa od naturalnej. Przepisy... tak naprawdę przepisy podając ilości powietrza jakie muszą być usuwane w sposób ciągły - wykluczają projektowanie wentylacji naturalnej.
Dlaczego więc jeszcze zdarzają się projekty z wentylacją naturalną ---- nieznajomość tematu, przez pseudoprojektantów.
Link do komentarza
Cytat

Koszt wykonania wentylacji naturalnej jest wyższy od najtańszej WM z odzyskiem ciepła. Z tym, że mało osób decyduje się najtańsze rozwiązania. Kolejna sprawa to zadania jakie ma wentylacja - nawet najtańsza WM jest skuteczniejsza i bardziej komfortowa od naturalnej. Przepisy... tak naprawdę przepisy podając ilości powietrza jakie muszą być usuwane w sposób ciągły - wykluczają projektowanie wentylacji naturalnej.
Dlaczego więc jeszcze zdarzają się projekty z wentylacją naturalną ---- nieznajomość tematu, przez pseudoprojektantów.



zadałam proste pytanie , a Pan mi tu wysuwa jakieś bzdety i bzdurne pytania ...
pytanie dałam zasadnicze i krótkie: czy przy domu standardowym jak mój i 3/4 populacji budujących montaz WM jest zasadny?
tak czy nie ? i dlaczego?
Link do komentarza
Cytat

Aspekt ekonomiczny ? – a co to znaczy ?

Bez trudu można udowodnić, że sprawna i poprawnie wykonana wentylacja mechaniczna, na etapie inwestycyjnym, jest tańsza od poprawnie wykonanej wentylacji „grawitacyjnej” – zwłaszcza w domu parterowym (jeśli ma działać - jako tako - latem).
Jest jednak podstawowy warunek – decyzja o tym, jaka ma być wentylacja, musi być podjęta już na etapie projektowania budynku.




Cytat

rijskwijker - koszty wykonania wentylacji mechanicznej i grawitacyjnej są podobne, przecież wentylacja grawitacyjna nie jest za darmo...kiedyś czytałem taki artykuł, w którym były porównane koszty wykonania mechanicznej i grawitacyjnej i róznica w kosztach to był koszt rekuperatora.
Oczywiście, takie decyzje trzeba podejmować na etapie projektowym...jak napisał już bajbaga



a te .... porównywanie kosztów .... hm ... to na jakich warunkach? możecie przybliżyć temat? albo zapodac link jeśli takie porównanie miało miejsce na forum? doczytam sobie w wolnej chwili...

Link do komentarza
Cytat

??? możne Pani uściślić... 4 osoby 100m3/h wentylatory AC/EC - jakie jest zużycie przez pół roku?

ogrzanie 100m3/h o 15st. C to 0.6kWh - dodam by było łatwiej - przy 100m3/h pobór prądu to 8 do 15W czyli zużycie około 0.012kWh
0.012 x 24 x 180 dni x .5 zł =26 zł



rozumiem, że chodzi Panu o to, że te 26zł to koszt prądu zużywanego przez WM w okresie 6 m-cy?
czy ktoś może potwierdzić?

no i kwestia wykonania tekiej instalacji jeszcze mnie gnębi ... bo o ile bajbaga czy adiq potrafią sami sobie to zrobić i odejdzie koszt robocizny - o tyle przeciętny Kowalski sam to sobie może ściany pomalować tudzież w nosie podłubać .... czyli do WM musi wynająć firmę ... to jak myślicie:
taniej wyjdzie wymurowanie kilku przewodów więcej komina (który tak czy siak trza stawiać do CO w domu standardowym) czy montaż przez firmę WM z rekuperatorem?
Link do komentarza
WM nie zawsze i nie musi = rekuperacji. Rekuperacja jest tylko dodatkiem do WM.
WM nie musi być zrównoważona (oparta o centralę wentylacyjną).
WM montuje się po to, aby była wentylacja – zwłaszcza latem – zwłaszcza w domach parterowych.
W domach z poddaszem często na poddaszu osobny komin wentylacyjny, dla np. łazienki na poddaszu (a bywają takie rozwiązania), nie ma odpowiedniej mocy aby wentylować.

Wentylacja (prawidłowa) musi być - aby ją zapewnić, ponosi się, takie czy inne, ale zawsze, koszty eksploatacyjne.
Link do komentarza
Cytat

nie ma uzasadnienie ( poza niewiedzą) dla robienia wentylacji naturalnej w niskiej zabudowie indywidualnej. naturalna wentylacja jest droższa, mniej komfortowa, nie działa w sposób ciągły, nie zapewnia normatywnych ilości powietrza. Projektowana jest wyłącznie ze złej woli lub niewiedzy.



w tym momencie 90% obywateli RP powinno się według Pana powiesić z rozpaczy tudzież udusić z braku powietrza ?
Link do komentarza
Cytat

Przepisy... tak naprawdę przepisy podając ilości powietrza jakie muszą być usuwane w sposób ciągły - wykluczają projektowanie wentylacji naturalnej.
Dlaczego więc jeszcze zdarzają się projekty z wentylacją naturalną ---- nieznajomość tematu, przez pseudoprojektantów.




Nie ma takich przepisów.
Link do komentarza
Cytat

WM nie zawsze i nie musi = rekuperacji. Rekuperacja jest tylko dodatkiem do WM.
WM nie musi być zrównoważona (oparta o centralę wentylacyjną).
WM montuje się po to, aby była wentylacja – zwłaszcza latem – zwłaszcza w domach parterowych.
W domach z poddaszem często na poddaszu osobny komin wentylacyjny, dla np. łazienki na poddaszu (a bywają takie rozwiązania), nie ma odpowiedniej mocy aby wentylować.

Wentylacja (prawidłowa) musi być - aby ją zapewnić, ponosi się, takie czy inne, ale zawsze, koszty eksploatacyjne.



oczywiście , że prawidłowa wentylacja w domu to podstawa ....
a pewnie koszt wykonania grawitacyjnej i WM zależy od wielu czynników , trzeba rozpatrywać indywidualnie .... dlatego nie ma według mnie jednej prostej odpowiedzi, że opłaci sie albo sie nie opłaci .... każdy dom jest inny (lepiej lub gorzej zaizolowany) , każdy inwestor dysponuje innymi warunkami (wykona sam taniej albo z firmą znacznie drożej) ... i w każdym domu rachunek za prąd z tytułu korzystania z WM bedzie droższy o inna kwotę....
tak mi się wydaje ....
Link do komentarza
Cytat

taniej wyjdzie wymurowanie kilku przewodów więcej komina (który tak czy siak trza stawiać do CO w domu standardowym) czy montaż przez firmę WM z rekuperatorem?



Problemem jest właśnie to, że sprowadza się wentylację „grawitacyjną” tylko do komina.
Obecnie obowiązujące przepisy stanowią, że nawiew musi być za pomocą odpowiednio dobranych nawiewników, a nie poprzez „nieszczelności” okien, a to kosztuje.
Prawidłowo wykonana wentylacja grawitacyjna, powinna posiadać w rzeczonych kominach, kryzy, klapy zwrotne i regulowane „żaluzje” – co też kosztuje.

Porównując oba systemy wentylacji, należy mieć na uwadze tylko systemy wykonane prawidłowo – zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Co do eksploatacji. Wszystko kosztuje – dobre (energooszczędne) wentylatory są też kosztowne, a to z kolei podraża inwestycyjnie, ale obniża koszt eksploatacji.
Można również zaryzykować stwierdzenie, że w przypadku WM z rekuperacją, koszty eksploatacyjne, w przypadku ogrzewania tanim źródłem energii nie zbilansują się i będą wyższe niż zyski z rekuperacji.
Parafrazując znane powiedzenie TB, im tańsza energia zużyta do ogrzewania, tym opłacalność rekuperacji jest mniejsza.

Natomiast nie ma wątpliwości co do tego, że WM – zwłaszcza z rekuperacją – podnosi komfort.

Ps. Sprawną WM z rekuperacją można wykonać już od 3.000zł nawet przy założeniu, że zlecimy ją Panu Kazikowi. Niestety specjalistyczne firmy zedrą z nas skórę aż do kości.
Link do komentarza
Cytat

no i kwestia wykonania tekiej instalacji jeszcze mnie gnębi ... bo o ile bajbaga czy adiq potrafią sami sobie to zrobić i odejdzie koszt robocizny

w domu parterowym 100-130m2 roboty jest na jeden dzień dla dwóch. centrala najtańsza to 900 zł - 70 mb kanałów izolowanych to 600 zł 10 anemostatów to 80 zł - skrzynki rozdzielcze opaski i pianka to 300 zł.
Koszt zakupu materiału przez wykonawcę 1880 zł - zarobek właściciela firmy ( 1500 zł ) zarobek wykonujących 2 x 500zł ) razem jeden dzień i 4380 zł)
Link do komentarza
Cytat

(...)
czy w takich powiedzmy standardowych jak mój , czy standardowym wedle projektu (max + 10cm styro + 20cm wełny na dachu i 10cm styro na posadzkach ) .... czy WM będzie dobrym rozwiązaniem?


Jak najbardziej tak.
Uściślając... WM nie jest tożsama z odzyskiem ciepła. Tę funkcje pełni rekuperator (wymiennik) nagminnie z kolei utożsamiany z WM jako taką.
Jeśli mowa o zasadności samej WM to jest zasadna w każdym domu ze względu na swoją pełną sterowalność i możliwość zapewnienia wymiany powietrza na takim poziomie jaki oczekujemy czy potrzebujemy w danej chwili bez względu na różnicę ciśnień, kierunek wiatru, czy temperaturę.
Jeśli na etapie projektu koszty związane z budową kanałów wentylacyjnych dla potrzeb wentylacji grawitacyjnej przeniesiemy na ułożenie kanałów WM, ich zaizolowanie i zakup wiatraków które to będą pędzić, to okaże się że WM jest na sto procent tańsza.
Przy wentylatorach komutowanych elektronicznie koszt prądu jest mniejszy niż koszt oświetlenia zewnętrznego, a przecież na niego każdy się godzi.
Koszty związana z jej zainstalowaniem w domu już wybudowanym, wyposażonym w wentylacje grawitacyjną podrażają niestety całą zabawę, ale komfort użytkowy (bytowy) jest za to bezcenny icon_smile.gif

Z drugiej strony nie ma co się rozdrabniać i jak już się człowiek ma decydować na WM to od razu z rekuperacją.
Oszczędności z jej stosowania będą tym większe, im większy udział w stratach cieplnych budynku ma wentylacja.
A to z kolei wynika z jakości (ilości) ocieplenia domu i rodzaju stolarki otworowej.
Osobiście uważam że nawet w domu wybudowanym w technologi jaką podałaś dla przykładu, czyli spełniającego normy, ale bez aspiracji do bycia energooszczędnym w rozumieniu dzisiejszych standardów, warto WM z rekuperacja montować, ale tą decyzje należy podjąć na etapie projektowym, a najpóźniej wykonawczym. Inaczej generujemy zbędne koszty.
Jeśli WM będzie dobrze zaprojektowana i wykonana... satysfakcja jest gwarantowana (ale mi się rymło) icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

rozumiem, że chodzi Panu o to, że te 26zł to koszt prądu zużywanego przez WM w okresie 6 m-cy?
czy ktoś może potwierdzić?


Nie wiem jak TB to wyliczył (dwa wentylatory = 8W/h) i dlaczego tylko liczył wentylacje przez 180 dni, a do tego jak go znam to uwzględnił tylko minimalną, wynikającą z przepisów wymianę powietrza, ale realny koszt WM z rekuperacją będzie oscylował w przedziale 15-30zł/miesięcznie oczywiście przy zastosowaniu wentyli typu EC/DC (można to łatwo sprawdzić na karcie katalogowej danego wentylatora)

Cytat

... i w każdym domu rachunek za prąd z tytułu korzystania z WM bedzie droższy o inna kwotę....
tak mi się wydaje ....


Sama prawda. icon_smile.gif
Składowych jest kilka, ale wspomnę tylko o sposobie życia.
Dom w którym się pali - nie w piecu '-), w który są zwierzęta, a jeden domowników ma "hercklekoty" będzie inaczej przewietrzany niż dom w którym mieszkają ludzie, którzy ze względu na charakter swoich obowiązków są po za domem 10-12 godzin na dobę
Link do komentarza
Cytat

właśnie icon_wink.gif




Jest też druga strona medalu - na przykladzie:

Mój siostrzeniec kupił mieszkanie, w którym nie ma wentylacji tj. komina wentylacyjnego.
Koszt (kalkulacja) wykonania takowego – łącznie z projektem budowlanym i pozwoleniem na budowę, przekracza i to znacznie 8.000zł + inne nieprzewidziane.
Za kwotę około 1.000zł ma zdecentralizowaną WM, na bardzo porządnych i energooszczędnych wentylatorach (MAICO) + możliwość zainstalowania kominka, co przy wentylacji „grawitacyjnej” było niemożliwe (a w zasadzie sprowadzało się do konieczności budowy drugiego komina wentylacyjnego).
Link do komentarza
Cytat

Nie wyliczałem... mam podlicznik - teaz chodzi mi 250 sentinel na 51% - pobór 22W. Można sprawdzić - a 600--tak przy 100m3/h brała 8-10W. a 180 dni... jak komuś szkoda nawet 20 zł miesięcznie ( przy tańszej centrali) to może na lato wyłączyć reku.


Coś mi tu nie gra... ciągniesz pan prąd na lewo?

Niskoenergetyczny wentylator kanałowy SENTINEL 250
Prędkość ------------Pobór mocy[W]
100% --------------- 317,4
80% ----------------- 230,0
50% ---------------- 46,0
25% ----------------- 16,1
http://www.flopsystem.pl/index.asp?Block=S...mp;kolor=EAFBB1

Dodatkowo to jeden wentylator, a pan podał zużycie prądu dla WM nawiewno-wywiewnej.
Nie umie pan normalnie pisać tylko zawsze jakaś "jopa"

Edit:
O, bajbaga już mnie ubiegł
Link do komentarza
Cytat

Coś mi tu nie gra... ciągniesz pan prąd na lewo?

Niskoenergetyczny wentylator kanałowy SENTINEL 250
Prędkość ------------Pobór mocy[W]
100% --------------- 317,4
80% ----------------- 230,0
50% ---------------- 46,0
25% ---------------- 16,1
http://www.flopsystem.pl/index.asp?Block=S...mp;kolor=EAFBB1

Dodatkowo to jeden wentylator, a pan podał zużycie prądu dla WM nawiewno-wywiewnej.
Nie umie pan normalnie pisać tylko zawsze jakaś "jopa"


Pan widział jak wygląda rekuperator??? Po co Pan dane jakiegoś wentylatora podaje, który z tematem reku nie ma nic wspólnego? Tylko mącić.
Link do komentarza
Cytat

Pan widział jak wygląda rekuperator??? Po co Pan dane jakiegoś wentylatora podaje, który z tematem reku nie ma nic wspólnego? Tylko mącić.


TB mąciwodo objawiony, kto tu mąci.
Ja to napisałem czy pan
Cytat

??? możne Pani uściślić... 4 osoby 100m3/h wentylatory AC/EC - jakie jest zużycie przez pół roku?

ogrzanie 100m3/h o 15st. C to 0.6kWh - dodam by było łatwiej - przy 100m3/h pobór prądu to 8 do 15W czyli zużycie około 0.012kWh
0.012 x 24 x 180 dni x .5 zł =26 zł


Cytat

Nie wyliczałem... mam podlicznik - teaz chodzi mi 250 sentinel na 51% - pobór 22W. Można sprawdzić - a 600--tak przy 100m3/h brała 8-10W. a 180 dni... jak komuś szkoda nawet 20 zł miesięcznie ( przy tańszej centrali) to może na lato wyłączyć reku.


Znowu pan podważa inteligencje czytających i uważa że nikt inny nie może sprawdzić w karcie produktu parametrów wentylatora?
Zdejmij pan magnes z tego podlicznika na który się pan powołujesz ze swoim zużyciem energii.


Link do komentarza
Cytat

teaz chodzi mi 250 sentinel na 51% - pobór 22W. Można sprawdzić



A co to jest ten „250 sentinel ” jeśli nie wentylatorem – bo nie jest rekuperatorem – to pewne:

Cytat

Model: Sentinel (strażnik) – system mechanicznej wentylacji mieszkań, na żądanie

Wentylatory systemu SENTINEL (strażnik) dostępne są w dwóch układach pracy CP- stałego ciśnienia i S-hierarchicznej.
Wydajność: do 5300 m³/h
Spręż na poziomie: do 700 Pa.
Średnice kanałów przyłączeniowych: od 100 do 500mm.

Urządzenia są dostępne w wersjach: dachowych IPX5 i wewnętrznych IPX2 oraz z pojedynczym i podwójnym wentylatorem (bliźniaczym).

Charakterystyka: System SENTINEL (strażnik) to w pełni automatyczny, inteligentny i energooszczędny system wentylacji mechanicznej. Rozwiązanie jest przeznaczone do stosowania w budynkach mieszkalnych, hotelowych, biurowych, szkolnych itp., czyli w miejscach, gdzie intensywność wykorzystywania układów wentylacyjnych jest zmienna i rozłożona w czasie.




Opis (ze schematem) chyba wyjaśnia watpliwosci, że nie jest to rekuperator: http://www.instalacjebudowlane.pl/4624-26-...na-zadanie.html
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...