Skocz do zawartości

Projekt wentylacji mechanicznej z rekuperacją


Recommended Posts

Chciałbym prosić jeszcze o pomoc w kwestii rekuperatora. Aktualnie biorę pod uwagę: Nikol 320, Recu 300 VE-EC, choć ceny tych central są za wysokie na mój budżet. Zależy mi na wentylatorach EC, niskim poborze mocy, wymienniku alu i oczywiście minimalnym poziomie ciśnienia akustycznego. Czy w kwocie do 5000 zł nie zajdę nic dorównującego ww. centralom?
Link do komentarza
Cytat

no wymagania masz spore icon_smile.gif Dla mnie podstawa to niski pobór prądu, to urządzenie działa non stop przez cały rok.
Z resztą jakoś żyć się da icon_smile.gif


Podaj przykład urządzenia, które Ciebie usatysfakcjonowało i miało niski pobór prądu. Chętnie porównam urządzenia, bo na tę chwilę jestem zmieszany, lekko wstrząśnięty. Wszyscy sugerują, nikt nie wskaże dokładnie. Może być również na priv, nie chcę robić reklamy, a najbardziej nie chciałbym się "wykosztować", a cieszyć się przez lata z wyboru.
Link do komentarza
Wybór centrali wentylacyjnej, podlega takim samym prawom, jak wybór każdego innego zakupu (urządzenia) – przy czy w tym wypadku, kwestia estetyki jest (może być) drugorzędna.
Centrala wentylacyjna to urządzenie funkcjonalne, ale jakie powinna posiadać funkcje (dodatkowe) decyduje tylko inwestor, bo to on wie co chce.
Dlatego przed wyborem musisz te funkcje wybrać (określić);
- jaka maksymalna (wymagana) wydajność (z wyliczeń),
- czy ma pracować z GWC, czy nie - w niektórych jest to (może być) istotne,
- jaka ma być minimalna (np. „dyżurna”) wydajność centrali,
- jaka ma być (i czy ma być) automatyka,
- jakie mają być możliwości sterowania,
- jakie możliwości programowania,
- czy ma „obsługiwać” wyciąg (okap) kuchenny,
- czy ma „obsługiwać” kominek,
- czy posiadać nagrzewnicę,
- czy ma mieć system przeciw zamarzaniu,
- czy ………
A to wszystko z kolei, ma (może mieć) wpływ na to jakie mają być wentylatory.

Jak już sobie to „poukładasz” poszukaj takiej, która „najpełniej” spełnia wymagania określone przez Ciebie.

Link do komentarza
W uzupełnieniu i moim zdaniem, centrala i sterownik powinny zapewniać (minimum):
- wydajność maksymalną nie mniejszą niż obliczeniową,
- wydajność „nocną” , czyli 60% wydajności obliczeniowej,
- wydajność „ekonomiczną” nie mniejszą niż 20m3/h na osobę,
- wydajność „dyżurną” (wakacyjną) – im mniejsza tym lepiej, ale, nie mniejsza niż 10% wydajności obliczeniowej.
Link do komentarza
Cytat

...- wydajność ?nocną? , czyli 60% wydajności obliczeniowej


Podsumowując ostatni post - dobry sterownik z programatorem.
60% wydajności dla max 300m3/h daje 180 m3/h. To chyba wysoka wartość, wobec proponowanych w budownictwie energooszczędnym rzędu 0,2 kubatury (u mnie 60m3/h) wymiany na dobę w okresie silnych mrozów (wyczytane na forach)? Rozumiem, że Twoja wypowiedź odnosiła się do komfortu użytkowników, a nie energooszczędności. Edytowano przez Karlsen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Wydajność obliczeniowa centrali, nijak się ma do kubatury pomieszczeń (budynku).

Liczy się z ilości usuwanego powietrza:
- dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchnię gazowa lub węglowa - 70 m3/h,
~ dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchnię elektryczną
- w mieszkaniu do 3 osób - 30 m3/h,
- w mieszkaniu dla więcej niż 3 osób - 50 m3/h,
- dla kuchni bez okna zewnętrznego lub dla wnęki kuchennej, wyposażonej w kuchnię elektryczną - 50 m3/h,
- dla łazienki ( z ustępem lub bez) - 50 m3/h,
- dla oddzielnego ustępu - 30 m3/h,
- dla pomocniczego pomieszczenia bezokiennego - 15 m3/h.

Sumujesz i masz obliczeniową (minimalną wymaganą) wydajność centrali. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Znam zasady obliczania i doboru centrali do domu. Dodatkowo zapoznałem się z wymaganiami odnośnie ilości powietrza nawiewanego i usuwanego zależnie od kategorii obiektu (norma PN-EN 15251). Jak już ktoś napisał, wentylacja jest dla "żyjących", nie dla kubatury. Zastanawia mnie jednak to co napisałeś, czyli "wydajność nocna rzędu 60% wydajności obliczeniowej". Czy to nie jest wartość przesadzona?
Link do komentarza
Cytat

Znam zasady obliczania i doboru centrali do domu. Dodatkowo zapoznałem się z wymaganiami odnośnie ilości powietrza nawiewanego i usuwanego zależnie od kategorii obiektu (norma PN-EN 15251).


Tyle, że ta norma nie jest obowiązkowa w budownictwie mieszkalnym (nie jest przywołana).
W tym zakresie obowiązuje norma PN-83 B-03430 z poprawkę Az3/;2000) przywołana Rozporządzeniem w sprawie WT ….. (nowela z 2009r.) w § 147 ust. 1 i w dalszych.

Inaczej mówiąc ta (obowiązująca) norma określa jakie wymagania minimalne musi spełniać wentylacja, w tym przypadku, w mieszkaniach (pomieszczeniach) mieszkalnych.


Co do tych 60%.
Przed wprowadzeniem poprawki Az3 wymagano aby wentylacja „nocna” (od 22 do 6) zapewniała nie mniej niż 20m3/h na osobę (2.1.4). Wprowadzona (nowelą) poprawka zmieniła ten zapis na 60% „obliczeniowej”.

Zwracam uwagę, że obowiązujące przepisy (przywołana Norma) mówią że:

2.1.1. Układ wentylacji mieszkań powinien zapewniać co najmniej…

Czyli te dwa pierwsze wymogi z mojego wpisu #211 są obowiązujące – takie wymogi musi spełniać centrala i sterowanie nią.
Pozostałe dwa – są nieobowiązkowe, ale z różnych powodów (w tym energooszczędności) potrzebne.




Ps. Skoro znasz zasady obliczania…, to skąd wzięła się wielkość 300m3/h dla Twojego domu?
Link do komentarza
Cytat

Ps. Skoro znasz zasady obliczania…, to skąd wzięła się wielkość 300m3/h dla Twojego domu?


Powietrze nawiewane:
● Salon (4 osoby) 120 m3/h
● Pokój 1 (2 osoby) 60 m3/h
● Pokój 2 (1 osoba) 30 m3/h
● Pokój 3 (1 osoba) 30 m3/h
● Gabinet (1 osoba) 30 m3/h
Suma daje 270 m3/h - dla uproszczenia przyjąłem 300m3/h. Szybciej znajdziesz centralę 300, aniżeli 270.
Nie opisuję wywiewu i obliczeń kubatury, aby nie zaśmiecać.

Poniżej odnalezione na necie wymagania wentylacji mechanicznej wraz z przykładowymi obliczeniami - całość w pdf, 32 strony przygotowane przez Pro-vent. Edytowano przez Karlsen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Co Szanowni forumowicze sądzicie, aby w celu wstępnego ogrzania powietrza przed centralą, przewody od czerpni do rekuperatora poprowadzić np. przez garaż do kotłowni. W moim przypadku jest to około 10 metrów (rura fi 200), garaż (6x6 metrów). Czy rura fi 200 ocieplona 5cm wełną może wyziębiać garaż? Kotłownia, w której będzie centrala ma osobne wyjście i mógłbym skrócić drogę do 1 m.
Link do komentarza
Cytat

Co Szanowni forumowicze sądzicie, aby w celu wstępnego ogrzania powietrza przed centralą, przewody od czerpni do rekuperatora poprowadzić np. przez garaż do kotłowni.
Czy rura fi 200 ocieplona 5cm wełną może wyziębiać garaż?




Pomysł cokolwiek dziwny – uzasadnienie napisał Jani 63.
Uzupełnię tylko, że skoro ma „ogrzewać”, to musi „wyziębić” (lub odwrotnie) – tak ten nasz świat jest skonstruowany. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Czekaj, bo trochę się pogubiłem
Chcesz ogrzać powietrze przepływające przez tą rurę jednocześnie ja izolując.
icon_surprised.gif
Ale boisz się wyziębienia garażu.
icon_surprised.gif
A nie boisz się wykraplania wilgoci na tym dukcie?
Bo to kolejne zjawisko które może zaistnieć.


Zdaję sobie sprawę, że to powietrze w rurze biegnącej przez garaż nie ogrzeje się do szalenie wysokich temperatur, ale obawiam się robienia czerpni w odległości 1 m od centrali. O wyziębienie chciałem zapytać Was - praktyków. Coś odbiera ciepło, kiedy coś oddaje. A gdyby tak nieizolowaną rurę poprowadzić?
Kondensacja - w gwc rurowym nie występuje (wynika z postów użytkowników), a mój garaż będzie nieogrzewany, czyli dużej różnicy temperatur między powietrzem w przewodzie a garażem nie będzie - wykres Molliera.
Szaleńczy pomysł?
Dopisałem:
Bajbaga - ja również kasuję swój wpis. Edytowano przez Karlsen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Chciałbym prosić jeszcze o pomoc w kwestii rekuperatora. Aktualnie biorę pod uwagę: Nikol 320, Recu 300 VE-EC, choć ceny tych central są za wysokie na mój budżet. Zależy mi na wentylatorach EC, niskim poborze mocy, wymienniku alu i oczywiście minimalnym poziomie ciśnienia akustycznego. Czy w kwocie do 5000 zł nie zajdę nic dorównującego ww. centralom?


zobacz Kinetic na Allegro. Są dość tanie. Oszczędne (silniki EC) i tylko nie wiem czy wymiennik jest Alu. Ale to wg. mnie ma mniejsze znaczenie.
Link do komentarza
Cytat

Kondensacja - w gwc rurowym nie występuje (wynika z postów użytkowników), a mój garaż będzie nieogrzewany, czyli dużej różnicy temperatur między powietrzem w przewodzie a garażem nie będzie - wykres Molliera.


Kiedy, co, jak ?
O czym piszesz?... lato czy zima?
Czerpnia zewnętrzna, czy po przejściu przez GWC?
Link do komentarza
Jeżeli pytasz o mój przypadek, to czerpnia zewnętrzna na ścianie garażowej, bez gwc, 10 m rury, z czego 6 metrów przez nieogrzewany garaż (zimą przy największych mrozach ok.+2C). Latem przy największych upałach temperatura w garażu mnie nie interesuje, ale z pewnością będzie mniejsza, aniżeli na zewnątrz, ale nie na tyle, aby powodować wykraplanie się wody.
Pisząc o braku wykraplania w gwc rurowym odnosiłem się do okresu zimowego - jest na forach wiele opinii użytkowników i opinia osoby, z którą osobiście rozmawiałem i która od 11 lat korzysta z gwc rurowego (pracuje w Fundacji Poszanowania Energii) - o tej osobie już wspominałem na forum tym lub innym. Ma tylko i wyłącznie pajęczyny w rurowym gwc.
Czy jestem błędzie? Ocieplać rury od czerpni do centrali biegnące przez nieogrzewany garaż (odcinek ok 10 metrów), czy zrobić czerpnię w kotłowni (odcinek 1 metra)?
Link do komentarza
Zimą oczywiście w GWC nie ma co się wykroplić, bo działa w druga stronę strumień ciepła, czyli ogrzewa przepływające powietrze. Latem to może być i wiaderko dziennie.

Co do garażu to nie chodzi mi o wkraplanie się wody z powietrza przepływającego, bo działa strumień ciepła w takim samym kierunku jak w GWC, ale o skropliny na rurze w garażu o temperaturze +2oC którą będzie płynęło powietrze zewnętrzne o tem. -20oC.
Wilgotność powietrza zimą w garażu będzie zawsze większa niż tego zewnętrznego.
Link do komentarza
Rozumiem, że zimą bez GWC i tylko czerpnią będziesz załatwiał wlot powietrza dla WM, a zabezpieczenie przeciwodmrożeniowe będziesz załatwiał w inny sposób.

Strona północna wydaje się znacznie lepszym rozwiązaniem, bo zimą jest zimno, a latem na prawdę jest chłodniej.
Zastanów się ile czasu zimą słońce będzie ci operowało po stronie czerpni podgrzewając dosłownie minimalnie powietrze zasysane, a ile latem.
Link do komentarza
Cytat

Rozumiem, że zimą bez GWC i tylko czerpnią będziesz załatwiał wlot powietrza dla WM, a zabezpieczenie przeciwodmrożeniowe będziesz załatwiał w inny sposób.

Strona północna wydaje się znacznie lepszym rozwiązaniem, bo zimą jest zimno, a latem na prawdę jest chłodniej.
Zastanów się ile czasu zimą słońce będzie ci operowało po stronie czerpni podgrzewając dosłownie minimalnie powietrze zasysane, a ile latem.


Centrala będzie "niezamarzająca"- więc zabezpieczenie jest zbędne.

Co do oporów na kanałach... w domowych centralach to pomijalna sprawa - ale najmniejsze są przy optymalnej prędkości - wystarczy więc dobrać odpowiednie kanały.
Link do komentarza
Cytat

Centrala będzie "niezamarzająca"- więc zabezpieczenie jest zbędne.

Co do oporów na kanałach... w domowych centralach to pomijalna sprawa - ale najmniejsze są przy optymalnej prędkości - wystarczy więc dobrać odpowiednie kanały.



Z doborem nie będzie problemów powierzę to fachowcowi. Takich rzeczy sam nie robię.
Link do komentarza
Cytat

Ja mam dwie możliwości:...


Mam taki sam dylemat.
Jednak u mnie, kiedy latem słońce jest wyżej okap będzie rzucał cień na czerpnię, natomiast zimą, kiedy słońce jest niżej, czerpnia będzie dogrzewana promieniami słońca.
Autorushd - zmiana koncepcji domu kopułowego? Zauważyłem nowy model.
W rozważaniach gwc - czy możecie polecić mi przepustnicę trójdrożną do gwc w rozsądnej cenie? Rozważam centralę Jan-Gaz, a ich przepustnica kosztuje 500 zł. Jakaś tańsza alternatywa? Edytowano przez Karlsen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Posiadają w swojej ofercie http://jan-gaz.com.pl/ - zakładka Do pobrania i Cennik akcesoriów wentylacyjnych.
Rozumiem, że za 20 zł to jest przepustnica ręczna i potrzebne są dwie, aby swobodnie przełączać pomiędzy czerpnią ścienną a gwc.


Nie powinny być dwie!!! To nie jest dobre rozwiązanie! Zawór robi się na czerpni powietrznej . Powodów jest kilka
- powietrze i tak pójdzie po najmniejszej linii oporu - czyli jak otwarte będą dwie czerpnie to ruch w gwc będzie pomijalny.
-100% odcięcie gwc spowoduje, że po powtórnym otwarciu będzie zapach stęchlizny
-koszt i problemy z pojedynczym zaworem są mniejsze.
Nie ma więc uzasadnienia dla stosowania zaworu trójdrożnego.


Automatyka do siłownika to 300zł ...
Link do komentarza
Cytat

Nie powinny być dwie!!! To nie jest dobre rozwiązanie! Zawór robi się na czerpni powietrznej . Powodów jest kilka
- powietrze i tak pójdzie po najmniejszej linii oporu - czyli jak otwarte będą dwie czerpnie to ruch w gwc będzie pomijalny.
-100% odcięcie gwc spowoduje, że po powtórnym otwarciu będzie zapach stęchlizny
-koszt i problemy z pojedynczym zaworem są mniejsze.



W 100% racja - pogrubione bardzo istotne, chyba, że ktoś chce zastosować bardzo drogie i moim zdaniem ,bardzo „przereklamowane”, przewody GWC „antybakteryjne”.
Link do komentarza
Cytat

-100% odcięcie gwc spowoduje, że po powtórnym otwarciu będzie zapach stęchlizny


Ta przypadłość dotyczy (może dotyczyć) tylko rurowca, szczególnie jeśli na trasie jego przebiegu porobiły się nisze w których zbiera się woda.
Bezprzeponowce nie cierpią na tą dolegliwość, podobnie jak GWC glikolowy.
Z tym że przy "glokolowcu" sprawę włączania GWC w obieg wentylacyjny załatwia pompa obiegowa.
Link do komentarza
Cytat

Bezprzeponowce nie cierpią na tą dolegliwość, ....




Dyskutowałbym z tym (takim) stwierdzeniem.

Każda (w każdej) nie wentylowana kubatura ma to do siebie, że „nasiąka zapachami” własnymi.

To tylko kwestia czasu, zarówno tego w którym będzie „nasiąkać” („zamknięte” GWC), jak i tego w którym będzie „czuć” (po „otwarciu” GWC).
Link do komentarza
Cytat

Ta przypadłość dotyczy (może dotyczyć) tylko rurowca, szczególnie jeśli na trasie jego przebiegu porobiły się nisze w których zbiera się woda.
Bezprzeponowce nie cierpią na tą dolegliwość, podobnie jak GWC glikolowy.
Z tym że przy "glokolowcu" sprawę włączania GWC w obieg wentylacyjny załatwia pompa obiegowa.


Pytanie dotyczyło zaworu trójdrożnego i mowa jest o bezsensowności jego stosowania - Przy GWC glikolowym żadnego zaworu nie ma, bo nie ma sensu wykonywać drugiej czerpni - W przypadku glikolowych GWC wyłącza się cyrkulację a nie przełącza na inną czerpnię.
Link do komentarza
Cytat

Pytanie dotyczyło zaworu trójdrożnego i mowa jest o bezsensowności jego stosowania - Przy GWC glikolowym takiego zaworu nie ma, bo nie ma sensu wykonywać drugiej czerpni - W przypadku glikolowych GWC wyłącza się cyrkulację a nie przełącza na inną czerpnię.



Toć dokładnie to samo napisał:

Cytat

Z tym że przy "glokolowcu" sprawę włączania GWC w obieg wentylacyjny załatwia pompa obiegowa.


Link do komentarza

Cytat

Ja mam dwie możliwości:
1. Czerpnia 2m od reku od strony północnej
2. czerpnia 15m od reku od strony południowej prowadzona w warstwie ocieplenia pod sufitem.

Dla opcji:
1. Mniejsze opory , ale niższa temperatura wlotu
2. Odwrotnie.

Jakieś sugestie?



Nie przejmuj się północą...
Latem i tak będziesz otwierał okna :-) Edytowano przez kerado28 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Wydedukowałem, że w przypadku mego domu (piętrowy z poddaszem nieużytkowym wys. 160 cm) przewody wentylacyjne piętra powinienem poprowadzić w stropie nad piętrem, tak jak dla parteru w stropie piętra. Dodam, że strop nad piętrem mam docieplony styropianem o grubości 30 cm. Czy te rozwiązanie będzie lepsze (rozsądniejsze, ekonomiczniejsze, mniejsze straty ciepła na przewodach) aniżeli prowadzenie na poddaszu rur spiro ocieplonych grubością "?" cm wełny?
Link do komentarza
Reku będzie w kotłowni. W pierwszej wersji wybrałem poddasze, jednak w ostatecznym wyborze miejsca pomogli mi "miejscowi", czyli mądre głowy tego forum. Dodatkowo rury z reku wchodzą do domu obok kominka i biegną na piętro do skrzynki rozdzielczej. Mam nadzieję, że rozpalony kominek będzie dodatkowo ogrzewał powietrze w rurach zanim trafią do przewodów prostokątnych w stropach.
W Twoim przypadku, aby w pełni cieszyć się okrągłościami (męski punkt widzenia) sugerowałbym chować przewody w ociepleniu ścian lub sufitów, ponieważ trudno jest określić, gdzie u Ciebie kończy się ściana i zaczyna sufit icon_smile.gif. Ciekaw jestem umiejscowienia Twoich anemostatów. Edytowano przez Karlsen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...