Skocz do zawartości

Oszczędzajmy energię


danmog

Recommended Posts

Napisano
Cytat

OK, teraz zrozumialem. Masz po prostu wyciagi elektryczne w lazienkach a ja zrozumialem ze wentylacje mechaniczna czyli jako system w calym domu dzialajaca a nie tytlko w lazienkach i to chwilowo, stad owe nieporozumienie.
Sorki ale jak czytalem o wentylacji mechanicznej to od razu cos "wiekszego" bralem pod uwage niz same wyciagi.
Nie czepiam sie szczegolw, sa to dla poczatkujacych inwestorow czasem wazne informacje czy wrecz decydujace o wybraniu jakiegos rozwiazania.
Tak jak np. wspomniales o 80zl za miesiac za korzystanie z wentylacji mechanicznej (system) co juz niekoniecznie jest prawdziwa informacja.
Moze nie wiesz ile pradu faktycznie zuzywaja rozne centrale, ale chyba nie powinienes podawac zadnych wartosci skoro nie sprawdziles tego.
Moja centrala na wydajnosci 100m3/h pracujac cala dobe zuzywa pradu w miesiacu (nie ma znaczenia pora roku) za ok.12-15 zlotych.
Koszt zalezy od czaso-okresow pracy na wyzszych biegach ale tak srednio wychodzi. Wentylatory zuzywaja ok. 40-45W/h dla 100m3/h w sumie (nawiew i wywiew).
Jak widzisz podawanie takich kosztow wprowadza w blad zainteresowanych tematem central.
BTW: Za 80zl to wentylaja pracuje pol roku icon_smile.gif

Pzdr.



To są dane od szczęśliwców którzy mają takowe centrale, to że nie mam to nie znaczy że nie dyskutuje z innymi na ten temat zwłaszcza że są niezadowoleni z tego typu rozwiązania.
Napisano
Bo to jest tak.

1. Wentylacja musi być.

2. Jak jest, to kosztuje – każda.

3. Jak jej nie ma, to koszty też mogą być - wtórne, nieraz wyższe niż koszty wentylacji.

4.Każda wentylacja posiada jakieś zalety i wady.

5. Wentylacja mechaniczna z rekuperacją pozwala (co najmniej) do zredukowania kosztów wentylacji do 0zł – w ogólnym rozrachunku.
Napisano
Cytat

do 0zł?


zakładając 100% odzysk ciepła w rekuperatorze, pozostaje prąd zużyty na napędzanie ustrojstwa
więc chyba zero zyli nie wyjdzie, huh.gif



Koszt instalacji pozostaje (na etapie budowy domu) na poziomie np. 5 000, bo gdy odliczymi koszty kominow, obrobek, wykonczen etc. to tak jakos wyjdzie.
Zakladamy oszczednosci na ogrzewaniu dzieki rekuperacji, koszty pracy centrali mniej-wiecej 20 zl/m-c (12zl prad i 8zl filtry,czyszczenie np. raz na dwa lata).
Teraz kwestia ile oszczedzimy dzieki rekuperatorowi zima a ile da nam komfortu latem (to akurat malo policzalne).
Mysle, ze 250zl to jestesmy w stanie przyoszdzedzic zima zeby wentylacja pracowala caly rok za tzw. "free".
Gdyby ktos chcial moze sobie policzyc zwrot kosztow icon_smile.gif w perspektywie ilus tam lat.

Pzdr.
Napisano (edytowany)
Upraszczając:

Dla podgrzania 1m3 powietrza o średnioroczną temperaturę 17 stopni (+3/+20) potrzeba około 6Wh.

Zakładając, że:

Średni sezon grzewczy trwa około 4.000 godzin (od 3.000 do 5.000)
Średniodobowa, minimalna wymiana powietrza, to około 110m3/h (licząc cykl nocny)

czyli 4.000 godzin x 110m3 x 6W = 2.640kWh

Znając sprawność całej instalacji rekuperatora, oraz koszt 1kWh na ogrzewanie, wyjdzie ile oszczędności może przynieść rekuperacja.

Ilość energii zużytej przez wentylatory, nawet przy pesymistycznym założeniu, to:
100W x 24h x 365 dni = 876kWh

dopisałem, to co na niebiesko: przy optymistycznym: 40W x 24h x 365 dni = 350kWh

Reszta już prosta icon_biggrin.gif Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Stosując sie do kilku zasad użytkowania świetlówek energooszczednych


Mnie ciekawią jakie to są te zasady użytkowania świetlówek ; załącz - wyłącz czy może wyłącz - załącz icon_mrgreen.gif
Była mowa o kosztach tychże ale świetlówki doprawdy są teraz już tak tanie że to chyba przesada z tymi kosztami . W Ikea 3 szt 11W raptem 15 zet.
czy nawet jeszcze mniej . Jeżeli wolno to osobiście polecam GX 53 ale dobrego producenta niestety te są drogie i sztuka w porywach dochodzi do 100zet. Mam zabudowanych w salonie 7 szt. o mocy 7W każda . Dają dużo fajnego światła , mają bardzo długą żywotność i są odporne na częste załączanie .
Napisano
Cytat

Mnie ciekawią jakie to są te zasady użytkowania świetlówek ; załącz - wyłącz czy może wyłącz - załącz icon_mrgreen.gif
Była mowa o kosztach tychże ale świetlówki doprawdy są teraz już tak tanie że to chyba przesada z tymi kosztami . W Ikea 3 szt 11W raptem 15 zet.
czy nawet jeszcze mniej . Jeżeli wolno to osobiście polecam GX 53 ale dobrego producenta niestety te są drogie i sztuka w porywach dochodzi do 100zet. Mam zabudowanych w salonie 7 szt. o mocy 7W każda . Dają dużo fajnego światła , mają bardzo długą żywotność i są odporne na częste załączanie .


Przede wszystkim jak włączysz to niech świeci gdyż w ciągu pierwszych 6 minut zużywa średnio tyle energii co w ciągu kolejnych 6 godzin. W związku z tym należy szukać świetlówek o jak najszybszym starcie. Większość obecnie znajdujących się na rynku świetlówek szybko osiąga nominalną moc.
Ja osobiście w większości pomieszczeń mam świetlówki POLUX 8W niestety ciężko je dostać ostatnio. Najmocniejsze mam na klatce schodowej oraz przy wejściu do domu.
Przed zmianą na świetlówki rachunki za prąd były rzędu 250-300zł natomiast po wymianie wahają się między 130 a 180zł w zależności od pory roku
Napisano
Danmog, miej litość... Przestań bredzić. 250pln za prąd w celu oświetlania chałupy?
Moje pytania:
1. jakiej powierzchni jest ten lokal?
2. ile żarówek?
4. jakiej mocy miałeś żarówki przed zastosowaniem tych energooszczędnych?
3. ile czasu w ciągu doby masz włączone światło?

Zakładając że 250pln płaciłeś za dwa miesiące, a 1kWh kosztuje 0,5pln, to daje miesięczne zużycie prądu na cele oświetlenia 250kWh czyli ponad 8kWh na dobę!
Napisano
Cytat

Przede wszystkim jak włączysz to niech świeci gdyż w ciągu pierwszych 6 minut zużywa średnio tyle energii co w ciągu kolejnych 6 godzin. W związku z tym należy szukać świetlówek o jak najszybszym starcie. Większość obecnie znajdujących się na rynku świetlówek szybko osiąga nominalną moc.
Ja osobiście w większości pomieszczeń mam świetlówki POLUX 8W niestety ciężko je dostać ostatnio. Najmocniejsze mam na klatce schodowej oraz przy wejściu do domu.
Przed zmianą na świetlówki rachunki za prąd były rzędu 250-300zł natomiast po wymianie wahają się między 130 a 180zł w zależności od pory roku


Bajki pan piszesz bo żarówka energooszczędna może pobierać z sieci tylko tyle na ile jest zaprojektowana czyli 8W pobiera max 8W a jeżeli wciągu 6 min miała by pobierać 48W to poleciałby z niej dym.Żarówki o natychmiastowym starcie najszybciej sie przepalają ,najtrwalsze są te z opóźnionym o kilka sekund zapłonie.Miałem Poluxy i wg. mnie można to porównać z marketowym chińskim badziewiem,luminofor szybko czarnieje ,sama elektronika badziewna -dziwne że nie wybuchają, a trwałość daremna(max 1rok),podobne badziewie jak Eon-sprowadzane do polski przez czechów a wyprodukowane w chinach.
Napisano
Cytat

Upraszczając:

Dla podgrzania 1m3 powietrza o średnioroczną temperaturę 17 stopni (+3/+20) potrzeba około 6Wh.

Zakładając, że:

Średni sezon grzewczy trwa około 4.000 godzin (od 3.000 do 5.000)
Średniodobowa, minimalna wymiana powietrza, to około 110m3/h (licząc cykl nocny)

czyli 4.000 godzin x 110m3 x 6W = 2.640kWh

Znając sprawność całej instalacji rekuperatora, oraz koszt 1kWh na ogrzewanie, wyjdzie ile oszczędności może przynieść rekuperacja.

Ilość energii zużytej przez wentylatory, nawet przy pesymistycznym założeniu, to:
100W x 24h x 365 dni = 876kWh

dopisałem, to co na niebiesko: przy optymistycznym: 40W x 24h x 365 dni = 350kWh

Reszta już prosta icon_biggrin.gif



To w moim przypadku oszczędziłbym 25 zł miesięcznie, przy założeniu że ta centrala tak mało zużywa prądu, w przeciwnym wypadku byłbym nawet stratny. No może miałbym świeższe powietrze . Dobrze że nie było mnie stać na to cudo icon_confused.gif
Napisano
Cytat

To w moim przypadku oszczędziłbym 25 zł miesięcznie, przy założeniu że ta centrala tak mało zużywa prądu, w przeciwnym wypadku byłbym nawet stratny. No może miałbym świeższe powietrze . Dobrze że nie było mnie stać na to cudo icon_confused.gif



Tak malo? icon_smile.gif
Mnie wychodzi ok. 650 zl oszczednosci z wyliczen @bajbaga w roku, zakladajac ze centrala pracuje caly rok non-stop -juz po odjeciu kosztow

Pzdr.
Napisano (edytowany)
Cytat

Tak malo? icon_smile.gif
Mnie wychodzi ok. 650 zl oszczednosci z wyliczen @bajbaga w roku, zakladajac ze centrala pracuje caly rok non-stop -juz po odjeciu kosztow



Oj chyba błąd w założeniu, bo:
Cytat

Znając sprawność całej instalacji rekuperatora, oraz koszt 1kWh na ogrzewanie, wyjdzie ile oszczędności może przynieść rekuperacja.



Czyli dla Twojego przypadku:
Rekuperacja : 100m3 X 4000h x 6W = 2.400kWh
Wentylatory: 40W x 24h x 365 dni = 350kWh

Przy sprawności rekuperatora 90% „zysk” wynosi: 2.160kWh – 350kWh = 1.810kWh.


Ale Ty ogrzewasz dom PCi, a w związku z tym zapłacisz tylko za 617kWh, zakładając COP=3,5, a wtedy zysk z rekuperacji wynosi 617kWh – 350kWh = 267kWh ( minus ewentualne inne koszty eksploatacyjne np. filtry)

poprawka:
Też popełniłem błąd : dwa razy odliczyłem zużycie energii przez wentylatory - poprawiłem
Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

...
Oj chyba błąd w założeniu, bo: ...



Oczywsice ze blad w zalozeniu, "zobrazowalem" do wczesniejszej mojej wypowiedzi:

Cytat

...
Mysle, ze 250zl to jestesmy w stanie przyoszdzedzic zima zeby wentylacja pracowala caly rok za tzw. "free". ...



Kraze wokol owego "za free" caly rok, mysle ze jest to jak najbardziej realne.

Pzdr.
Napisano
Energooszczędne świetlówki - bez przeliczania zbędnego - użytkuję w firmie.
Zapalamy o 6.30 i gasimy po 20.00
Więc uważałem za słuszne aby w tym miejscu stosować (nie są gaszone bo akurat tam są potrzebne w ciągłym użytkowaniu)
W domu mam
1. Pełne oświetlenie przed budynkiem (zapalam o zmierzchu , gaszę nocą późną 1szt przy wejściu, 1 szt nad drzwiami garażu, 2 sztuki w pdbitce wjazdu do garażu, 1 szt przy bramie)
2. na tarasie (siedzimy latem 3 razy w tygodniu dłużej niż 2.00 w nocy i tylko wtedy odpalam)

Wszystko.
Wiecej nie używam nigdzie.
W garażu zwykłe 100-ki x 4 szt (zapalam na 2 minuty 2 razy dziennie - rano i po powrocie z pracy)
W garderobie, pomieszczeniu gospodarczym, pralni, pokoje - wszędzie użytkuję normal.
+ najczęściej oświetlenie boczne, halogenowe ewentualnie halogeny centralne.
Tyle mojego oszczedzania na świetlówkach
PS:
a największe oszczędności to mam w miesiącach, kiedy nie mieszka u mnie moja młodzież studencka, wychowana na zużywaniu wody i zużywaniu energii elektrycznej a zapłaconej ryczałtem w akademikach, beztrosko to wykorzystującej przez lata -icon_smile.gif
  • 1 rok temu...
Gość gawel
Napisano
Ośmielę się nie zgodzić desperackich czynów dopuszczamy się wtedy kiedy wydaje się nam że przez radykalne działonie przerwiemy pewien ciąg zdarzeń który powoduje stan jakiego nie jesteśmy pojąc ani znieść w danej chwili, mając nadzieję że ten czyn uwolni nas od całej sytuacji.... niestety tak nie jest sytuacja i okoliczności mijają i pozostaje problem podstawowy...
ps
Przerobiłem to w swoim życiu 2 razy i w 1 byłem młody w 2 przypadku skopany przez życie z powodu zbyt liberalnej postawy do życia jako takiej ...... trzeciego podejścia już nie będzie ...
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Przede wszystkim jak włączysz to niech świeci gdyż w ciągu pierwszych 6 minut zużywa średnio tyle energii co w ciągu kolejnych 6 godzin.



Ale bajki....
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Sposobów na oszczędzanie jest wiele i to takich, które można bardzo łatwo wprowadzić w życie, chociażby wspomniana wymiana żarówek w najbardziej uczęszczanych miejscach warto zainstalować świetlówki energooszczędne, wyłączanie z gniazdek wtyczek jeśli czegoś nie używamy, sprzęty klasy A, A+. Kiedyś jak jeszcze byłem studentem i wynajmowałem mieszkanie spalił nam się czajnik (taki do gotowania na gazie) i przez miesiąc używaliśmy elektrycznego. Rachunki strasznie nam skoczyły!
Napisano
Cytat

Sposobów na oszczędzanie jest wiele i to takich, które można bardzo łatwo wprowadzić w życie, chociażby wspomniana wymiana żarówek w najbardziej uczęszczanych miejscach warto zainstalować świetlówki energooszczędne,



To niby gdzie masz te najbardziej uczęszczane miejsca w domu? I policz ile zaoszczędzisz, a ile wcześniej wydasz.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Kiedyś jak jeszcze byłem studentem i wynajmowałem mieszkanie spalił nam się czajnik (taki do gotowania na gazie) i przez miesiąc używaliśmy elektrycznego. Rachunki strasznie nam skoczyły!


Tak,tak a gaz to mieliście za darmo icon_smile.gif tylko za prąd płaciliście.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 🟩 SIATKI I PRĘTY KOMPOZYTOWE GRP – MĄDRA ALTERNATYWA DLA STALI ✅ 3x tańsze. ✅ 9x lżejsze. ✅ Bez rdzy. ✅ Z CE i ISO. Jeśli nadal zbroisz beton stalą, to wiedz, że istnieje sprawdzone i certyfikowane rozwiązanie: kompozytowe zbrojenie z włókna szklanego GRP od TROKOTEX – polskiego producenta z 40-letnim doświadczeniem. 🧱 Co oferujemy: 🔹 Siatki kompozytowe GRP – na fundamenty, wylewki, posadzki, podłogi, prefabrykaty 🔹 Pręty kompozytowe GRP (w kręgach i odcinkach) – od fi6 do fi16 mm 🔹 Produkty z certyfikatem CE, ISO 9001, ISO 14001, KOT 💪 Dlaczego kompozyt? Nie koroduje – odporność na sól, wilgoć, chemię Nie przewodzi ciepła – idealny pod ogrzewanie podłogowe Lekki – łatwy transport i montaż bez ciężkiego sprzętu Wytrzymały – nie ustępuje stalowym zamiennikom Ekonomiczny – mniej strat, niższe koszty robocizny Ekologiczny – żywotność do 100 lat, zero rdzy i strat 📦 Kup online: 👉 https://sklep.trokotex.pl/ Próbki wysyłamy GRATIS.
    • A to już zależy od zastosowanego impregnatu i efektu jaki chce uzyskać inwestor.
    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
    • Podobno z tego co nam urzędnik dzisiaj powiedział to że od tego roku ściśle trzymają się tych 5M bo w 2024 roku jeszcze by z tym nie było problemu... Z tego co podpowiedział to napisać odwołanie i możliwe że uda się uzyskać ustępstwo od tych wytycznych i otrzymać pozytywną decyzję, muszę liczyć na trochę szczęścia
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...