Skocz do zawartości

Dom pasywny, kopuła Autorus


Recommended Posts

Podgrzewaj od powierzchni drzwi - nie samą folię od góry.

Sam zobaczysz kiedy ciągnąć folię na "sucho" a kiedy podgrzewać.

"Klej" nie powinien zostać na powierzchni drzwi - schodzi z folią.

Ps. Cały "wic" polega na tym, aby rozmiękczyć "klej". 

Ps.2. Można spróbować spryskania, zimowym płynem do spryskiwaczy samochodu :icon_cool: albo jednego i drugiego jednocześnie (od lat tak usuwam winiety ).

Link do komentarza
Gość mhtyl

Masz rację jak zwykle:icon_biggrin: tylko uważam że ten klej jak już się zwulkanizowała folia ochronna to niekoniecznie odejdzie razem z nią. Z folią klej odchodzi gdy jest ona na czas ściągnięta.

Link do komentarza

Automatyczny czujnik ruchu to świetne urządzenie do włączania światła bez przycisku. kłopot jest wtedy kiedy z nieznanych przyczyn wariuje i załącza światło kiedy nikogo nie ma. Trafiłem właśnie na dwie takie sztuki. masakra. Domownicy mi sygnalizowali, że włącza się światło ale ja sobie to tłumaczyłem po swojemu. Wyszło jednak, że to te czujki. teraz jest już ok.

Fajne są także kontaktrony w drzwiach, ale jak się chce posiedzieć dłużej to trzeba zamknąć drzwi a potem je otworzyć. Taka niedogodność.

374.jpg

Link do komentarza
14 minut temu, autorushd napisał:

Automatyczny czujnik ruchu to świetne urządzenie do włączania światła bez przycisku. kłopot jest wtedy kiedy z nieznanych przyczyn wariuje i załącza światło kiedy nikogo nie ma. Trafiłem właśnie na dwie takie sztuki. masakra. Domownicy mi sygnalizowali, że włącza się światło ale ja sobie to tłumaczyłem po swojemu. Wyszło jednak, że to te czujki. teraz jest już ok.

Fajne są także kontaktrony w drzwiach, ale jak się chce posiedzieć dłużej to trzeba zamknąć drzwi a potem je otworzyć. Taka niedogodność.

1. Czujniki ruchu bywają produkowane przez różne firmy (jakość) i mają różne zasady działania. To wszystko musi być dobrze przemyślane i dopasowane do charakteru obecności domowników, a doradca elektryczny powinien sam się na tym znać.

2. Nie bardzo rozumiem. Do lamp sterowanych czujnikami czy kontaktronami powinno się zawsze dawać możliwość równoległego podawanie napięcia za pomocą zwykłego wyłącznika. To użytkownik wybiera reżim pracy i decyduje co i jak.

A tak na marginesie, w takiej chałupie powinieneś mieć instalację elektryczną wykonaną gwiazdowo, w celu jej rozbudowy/przebudowy/zmiany konfiguracji bez demolowania czegokolwiek w domu. Instalacja gwiazdowa umożliwia wszelkie zmiany za pomocą manipulacji wyłącznie w obrębie rozdzielnicy, poza tym możne je dokonywać w dowolnym czasie.

Jak bedziesz budował następną chatę to weź mnie na konsultanta :D.

Link do komentarza

Dokładnie jest gwiazdowa :) Inaczej to byłaby tragedia. całością steruje Fatek, wiec każdy włącznik światła może sterować każdym światłem w domu. Jest z tym trochę zabawy,  bo jak sobie ustalę już co ma włączać co, to po jakimś czasie okazuje się ze lepiej byłoby aby to wyglądało jednak inaczej i zaczyna się programowanie. 

A z pomyłek rodzą się ciekawe zastosowania jak to, że zasilanie tv wyłączam włącznikiem przy łózko.

 

 

Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
42 minuty temu, autorushd napisał:

 A z pomyłek rodzą się ciekawe zastosowania jak to, że zasilanie tv wyłączam włącznikiem przy łózko.

Moja koleżanka kiedyś kupiła nowy telewizor (w czasach panowania "Rubinów") co jej dziesięcioletnia wtedy córka skomentowała tak:

- Wreszcie przestanę tu robić za pilota!

Nie mieli wyłącznika tv przy łóżku, ale dawali radę... :D

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

A "moja" droga ma niemal dwa miesiące opóźnienia, liczyliśmy na pierwszomajową uroczystość, ale raczej nie wyjdzie... wprawdzie część (maleńka :bezradny:) jest przejezdna i nawet oświetlona, tym niemniej jeszcze dobrze ponad pół roku :zalamka:

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
    • to może zmień kraj, próbowałeś?
    • To wszystko do skucia do betonu, popełniłem kiedyś taką  „aranżację”.     Tynk był częściowo odparzony. To loggia, a nie balkon.   Po skuciu poszedł grunt. Następnie taką obróbkę wklejałem na skraju płyty, z którą się pan morduje, od spodu,  na silikon i kolki.   Potem styropianem 5-centymetrowym ociepliłem cały sufit i ściany loggi, wklejając go na klej i kolki do styropianu, na to przyszła siatka, klej a na koniec tynk silikonowy zewnętrzny. Wyszło tak, że tylko ten wygięty kancik wystawał poniżej sufitu.   Proszę dopytać w tej  spółdzielni czy nie planują dociepleń w tym budynku w przyszłym roku albo niech partycypują w kosztach termomodernizacji, ścian i sufitu loggii.    Ma pan podzielniki na grzejnikach?      Co by tam nie nakładał to i tak się odparzy z czasem.    Płyta zimą jest podgrzewana od strony mieszkania, to mostek termiczny, czyli w mrozy „się poci” więc  to daremny trud, natura pana zamorduje.   Tylko styropian wchodzi w grę i na nim jakiś tynk w kolorze dostosowanym do  potrzeb lub uzgodniony ze spółdzielnią.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...