Skocz do zawartości

Pompy ciepła a ogrzewanie tradycyjne


pani Ania

Recommended Posts

Witam!

Buduję dom (160 m2) i zastanawiam się nad wyborem ogrzewania. Ostatnio bardzo modne są pompy ciepła. Z tego co czytałam to pompy ciepła powietrzne nie nadają się na nasz klimat. Za to pompy gruntowe podobno się nadają... (?). Czy ktoś mógłby mi doradzić w tej kwestii. Jak wygląda taka instalacja ? Czy to wystarczy na ogrzanie całego domu? Czy to sie opłaca????
Link do komentarza
Cytat

Witam!

Buduję dom (160 m2) i zastanawiam się nad wyborem ogrzewania. Ostatnio bardzo modne są pompy ciepła. Z tego co czytałam to pompy ciepła powietrzne nie nadają się na nasz klimat. Za to pompy gruntowe podobno się nadają... (?). Czy ktoś mógłby mi doradzić w tej kwestii. Jak wygląda taka instalacja ? Czy to wystarczy na ogrzanie całego domu? Czy to sie opłaca????


Pani Aniu icon_wink.gif Dom to nie rewia mody,nie grzeje się tym co jest modne a tym co będzie najlepsze i najbardziej efektywne pod względem ekonomicznym.
Pompa ciepła jak Pani zauważyła to rodzaj mody,która może nie być wcale opłacalna.
Wszystko zależy od technologii budowy domu,im dom jest bardziej ocieplony/izolowany czyt.energooszczędny tym instalacja pompy ciepła staje się nieopłacalna (zwrot kosztów po kilkunastu/kilkudziesięciu latach)
Jeśli zależy Pani na modzie to oczywiście pompa ciepła jest jak znalazł,można jeszcze wybrać taką całkiem drogawą ok.100tys.zł i wśród znajomych będzie Pani mogła błysnąć icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Witam!

Buduję dom (160 m2) i zastanawiam się nad wyborem ogrzewania. Ostatnio bardzo modne są pompy ciepła. Czy to wystarczy na ogrzanie całego domu? Czy to sie opłaca????




Nie opłaca się. Jednak jest wygodne. Zanim się zwróci uwzględniając całkowite koszty plus serwis etc to już się zepsuje icon_wink.gif Masz kasę i chcesz mieć prawie bezobsługowe grzanie, do przemyślenia. Licząc się głównie z kosztami budowy, moim zdaniem nie kalkuluje się w żaden sposób.
Link do komentarza
To, że modne, nie oznacza, że nie praktyczne.

Prawda jest taka, że wybór sposobu ogrzewania domu, zależy od wielu czynników – przy czym wybór ogrzewania przy pomocy pompy ciepła jest dużo trudniejszy – choćby ze względu na te „złe” jak i „dobre” stereotypy.

Jako pierwsza wskazówka - taka rada;
Jeśli ma to być ogrzewanie bezobsługowe, a w granicach działki jest gaz „miejski” – to raczej nie wydaje się za bardzo ekonomicznie uzasadnione, wybranie pompy ciepła.


Cytat

Nie opłaca się. Jednak jest wygodne.....
.... Licząc się głównie z kosztami budowy, moim zdaniem nie kalkuluje się w żaden sposób.



Ale przy takim podejściu do sprawy, to jeszcze bardziej nieekonomiczna jest budowa domu, zwłaszcza za kredyt, zwłaszcza jeśli jego powierzchnia jest większa niż (około) 20m2 ma 1 osobę.
Link do komentarza
Cytat

Jako pierwsza wskazówka - taka rada;
Jeśli ma to być ogrzewanie bezobsługowe, a w granicach działki jest gaz „miejski” – to raczej nie wydaje się za bardzo ekonomicznie uzasadnione, wybranie pompy ciepła.



Zgadzam się z kolega. To samo powiedzieli mi na forum pomp ciepła. Natomiast jakbym nie miał dostępu to bym sie zastanowił.

Natomiast to co pisze inny kolega też jest prawdą a mianowicie im dom jest cieplejszy tym inwestycja w pompe będzie się dłużej zwracać.


Link do komentarza
Cytat

Jako pierwsza wskazówka - taka rada;
Jeśli ma to być ogrzewanie bezobsługowe, a w granicach działki jest gaz ?miejski? ? to raczej nie wydaje się za bardzo ekonomicznie uzasadnione, wybranie pompy ciepła.


Jako druga wskazówka:
-jeśli nie ma gazu a nawet jeśli jest (dobry kondensat też może być drogi) to przy dobrym ociepleniu i zaizolowaniu domu oraz odpowiednim traktowaniu to i ogrzewanie prądem w II taryfie z uwagi na niski koszt instalacji może wygrywać z PC.
Link do komentarza
Cytat

Witam!
Buduję dom (160 m2) i zastanawiam się nad wyborem ogrzewania. Ostatnio bardzo modne są pompy ciepła. Z tego co czytałam to pompy ciepła powietrzne nie nadają się na nasz klimat. Za to pompy gruntowe podobno się nadają... (?). Czy ktoś mógłby mi doradzić w tej kwestii. Jak wygląda taka instalacja ? Czy to wystarczy na ogrzanie całego domu? Czy to sie opłaca????


Żeby móc mieć PC, to przede wszystkim trzeba mieć pieniądze... icon_sad.gif Poza tym, na działce trzeba mieć warunki żeby móc kopać daleko lub głęboko... icon_wink.gif Opcja głęboko często wiąże się z dodatkowymi pozwoleniami...
Dlatego proponował bym zmienić kierunek myślenia i nie zaczynać od tego, ze PC jest modna, ale zaczać od odpowiedzenia sobie na kilka pytań. I to właśnie z tych odpowiedzi wyjdzie, co jest dla nas najlepsze.

1. Ile mamy pieniędzy na ten cel (inwestycja)?
2. Ile chcemy rocznie wydawać na utrzymanie systemu?
3. Jakie jest zapotrzebowanie domu na ciepło (pamiętajmy, że ogrzewanie to ułamek potrzeb - większość to CWU, czyli istotna jest ilość osób, przyzwyczajenia (wanna/prysznic), wiek, płeć, itp.)?
4. Czy jest gaz w pobliżu?
5. Czy są warunki do zbudowania dolnego źródła PC (może ktoś z sąsiadów ma, warto się popytać)?
6. Czy w okolicy często wyłączają prąd (pamiętajmy, że jesteśmy w Polsce... UPS do piaca gazowego nie jest drogi, taki do PC kosztowałby majątek)

Takich pytań może być jeszcze wiele. Może ktoś coś jeszcze dopisze.
Link do komentarza
No, to może i ja?....

"Buduję dom (160 m2) i zastanawiam się nad wyborem ogrzewania."

Pierwsze zdanie i już poważny błąd i zapowiedź porażki!

Jak się buduje dom - to się powinno wiedzieć - JAKI!
W sensie - że wiemy JAK ma działać. Jak ma być grzany, chłodzony itd itp...
Bo do tych decyzji dopasowujemy technologię, bryłę, materiały...
A te decyzje wynikają z lokalizacji i miejscowych warunków geologicznych.
Jednym słowem - NIE MA dowolności wyboru!!!
W danym miejscu DA SIĘ SKUTECZNIE zbudować TYLKO "TO" a "TAMTO" już nie!
A jak się kto uprze?
To zbuduje, ale potem w sztuczny sposób lata całe utrzymuje stan wymuszony płacąc za to krocie.
DA SIĘ zbudować suchy dom na dnie lokalnego jeziora.
Ale tani w utrzymaniu to on nie będzie!
No, to nie ma takich wiele...

Adam M.

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Żeby móc mieć PC, to przede wszystkim trzeba mieć pieniądze... icon_sad.gif Poza tym, na działce trzeba mieć warunki żeby móc kopać daleko lub głęboko... icon_wink.gif Opcja głęboko często wiąże się z dodatkowymi pozwoleniami...



A żeby robić c.o. gazowe to nie trzeba mieć pieniędzy?!
Ogrzewanie na gaz też kosztuje i to sporo: pozwolenia, przyłącza,nadzór, kocioł, komin spalinowy, wkład do komina... jest mnóstwo kosztów ukrytych a oszczędność żadna!

Do gruntowych pomp ciepła nie trzeba mieć AŻ takich powierzchni działki, wiem bo sprawdzałam, wystarczy 1,5krotna powierzchni domu ogrzewanego. i nie trzeba kopać głęboko bo na 1,5m maxymalnie.

wystarczy sobie zgooglować francuskie pompy ciepła i trochę poczytać

pozdrawiam

Link do komentarza
W kwestii pomp ciepła warto wspomnieć o idei wprowadzania ich na rynek - chodzi między innymi o zminimalizowanie zużycia paliw kopalnych. Nie wiem, czy Państwo wiedzą, ale wg szacunków przy obecnej eksploatacji złóż metanu oraz ropy starczy ich na kilkadziesiąt lat (przy jednoczesnym założeniu, że będzie się odnajdywać kolejne złoża) - zajrzyj tutaj
Warto zadać sobie pytanie: "Czy ceny gazu będą na obecnym poziomie przez kolejne 15 lat?" Osobiście wątpię.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

No, to może i ja?....

"Buduję dom (160 m2) i zastanawiam się nad wyborem ogrzewania."

Pierwsze zdanie i już poważny błąd i zapowiedź porażki!

Jak się buduje dom - to się powinno wiedzieć - JAKI!
W sensie - że wiemy JAK ma działać. Jak ma być grzany, chłodzony itd itp...
Bo do tych decyzji dopasowujemy technologię, bryłę, materiały...

Adam M.



Z mojego doświadczenia wynika, że ludzie najpierw budują dom, doprowadzają do stanu surowego zamknietego i dopiero w tym momencie zastanawiaja sie nad wyborem systemu grzewczego. Jest to przypadek nagminny.

Owszem buduja dom z materialow o dobrych wlasciwosciach, trzymaja sie przepisow jednak wybor systemu ogrzewania zostawiaja na pozniej... w projekcie i tak są tylko dwie opcje: kazda zaklada komin spalinowy i kotlownie/pomieszczenie gospodarcze czy to dla kotla na gaz czy na kociol węglowy... przykre bo biuro architektoniczne powinno w projekcie przedstawic klientowi inne opcje ogrzewania np na pompy ciepła, które w kosztach eksploatacyjnych są najtańszą opcją centralnego ogrzewania na rynku, ponadto ekologiczne i jak wspomina mój przedmówca chodzi o zminimalizowanie emisji zanieczyszczeń do atmosfery i zaprzestanie korzystania z paliw kopalnych.

Miałem przyjemność ostatnio zaczerpnąć informacji od firmy specjalizującej się we francuskich pompach ciepła i okazuje się że jest na rynku gruntowa pompa ciepła o nazwie Natea, która wprowadza rewolucje tzn:

1. nie jest na glikol! nie trzeba wymieniać go co 2 lata
2. powierzchnia działki potrzebna do położenia pętli to stosunek 1:1 powierzchni domu, czyli nie trzeba mieć hektarów zeby to położyć
3. w pelni zapewnia 100% zapotrzebowania na cieplo i cwu
4. cena jest konkurencyjna dla instalacji centralnego ogrzewania i ten argument przekonuje mnie coraz bardziej
5. kolektor gruntowy wystarczy rozłożyc na glebokosci 1 m czy


Ktos moze mi zarzucic ze to informacje wyssane z palca, na potwierdzenie - pompa Natea otrzymała prestiżową nagrodę francuskiej Janus de L’entreprise, za wymierne korzyści dla użytkownika i posiada certyfikaty ISO

polecam do szerszej informacji strone www.dumarchwent.pl zakładka pompy ciepła
i urocza panie w biurze która udziela informacji icon_wink.gif






Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

a co?
może to co jest napisane w pierwszym poście wystarcza do tego, żeby określić czym najlepiej ogrzać ten budynek?
dla mnie nie wystarcza,


Jeżeli dom będzie izolowany to o pompie ciepła nie może być mowy. Gdy zakładamy ogromne zużycie energii i przyklejenie jakieś symbolicznej grubości materii izolacyjnej to pompa ciepła - jak najbardziej.
Link do komentarza
Jak zwykle - nie do końca się zgadzam z takim podejściem.
Dla mnie nie ma znaczenia - czym grzejemy, jeżeli grzejemy skutecznie.
Domy w obecnie stosowanej klasie termoizolacyjności na potrzeby grzewcze pobierają niewiele.
(no, tak być powinno!)
MOŻNA to niewiele dostarczać także pompą ciepła!

To tylko kwestia bilansu kosztów.
Są tacy, co w zwykłe autko pakują taką kasę, jakiej ja nie mam!
A ja też jeżdżę!
Jak kogoś stać na luksus i pełną bezobsłu8gowość - to czemu nie?
Bo drogo w inwestycji?

Adam M.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Jeżeli dom będzie izolowany to o pompie ciepła nie może być mowy.



Cytat

Jak zwykle - nie do końca się zgadzam z takim podejściem.
MOŻNA to niewiele dostarczać także pompą ciepła!
To tylko kwestia bilansu kosztów.
Są tacy, co w zwykłe autko pakują taką kasę, jakiej ja nie mam!
A ja też jeżdżę!
Jak kogoś stać na luksus i pełną bezobsłu8gowość - to czemu nie?
Bo drogo w inwestycji?
Adam M.


...- nie do końca się zgadzam z takim podejściem.
Oczywiście można dostarczać ciepło do domu dobrze zaizolowanego i ocieplonego nawet PCi ale...
...luksus i pełna bezobsługowość to jedynie prąd w czystej postaci (PCi,gz jednak nie jest to w pełni bezobsługowe orzewanie)
Załóżmy,że dom ma zapotrzebowanie na ciepło 15kWh/m2,pow.uż ok.120m.kw
Prąd II taryfa-480zł-inwestycja 5tys.zł
PCi-II taryfa-215zł-inwestycja 50tys.zł
Kto wybierze Maybacha za 3mln.zł (gdzie ogrzewanie montowane jest na dachu a ewentualna wymiana turbosprężarki to koszt 300tys.zł) z silnikiem,który spala 15l/100km jeśli w innym salonie jest jeszcze lepszy,bo nie wymagający kosztownych przeglądów gwarancyjnych czy okresowych za cenę 300tys.zł ze spalaniem 31l/100km ??
Idiota ?
Jedynie w takim przypadku może być mowa o ogrzewaniu PCi w dobrze zaizolowanym domu icon_wink.gif
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Wcale nie bierzesz pod uwagę, że ktoś se zrobi "tymi ręcami"?
A jak lubi i chce?
A jak go to wyniesie jakie grosze - to też nie?


Ok,w takim przypadku może się opłacać ale ilu jest takich co zrobi PCi "tymi ręcami" ? 0,001% ??
Dla pozostałych 99,999% w domu o małym zapotrzebowaniu na ciepło jest jak wyżej napisałem icon_smile.gif

Cytat

Rozdziel problem od kasy!
Pytanie - da się?
Odpowiedź - tak! Da się!


Ok,da się ale nie pisałem o kimś kto co tydzień kupuje swojej żonie pierścionek z brylantem(ile jest takich,0,01% ? ) tylko o przeciętnym "budowniczym" icon_wink.gif
Oczywiście tak jak napisałem,da się,ale który "nie idiota" wybierze droższego Maybacha jeśli ma do wyboru podobnego Maybacha za o wiele niższą cenę icon_smile.gif
Wg mnie jedynie taki "nie idiota",który chce zabłysnąć wśród znajomych,rodziny itp. icon_wink.gif
Innych przesłanek nie widzę,żeby wpakować w PCi ok.50tys.zł w domu dobrze ocieplonym/zaizolowanym.
Link do komentarza
Cytat

Innych przesłanek nie widzę,żeby wpakować w PCi ok.50tys.zł w domu dobrze ocieplonym/zaizolowanym.

PCi w domu dobrze zaizolowanym wcale nie musi kosztować 50tys. zł.
Dobrze zaizolowany dom oznacza niewielką moc PCi. Z tym wiąże się znacznie mniejsze dolne źródło. Można też rozważyć pompę ciepła powietrze-woda. Biorąc pod uwagę oszczędności jakie osiąga się przy przygotowaniu ciepłej wody to może być całkiem sensowne rozwiązanie.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

PCi w domu dobrze zaizolowanym wcale nie musi kosztować 50tys. zł.
Dobrze zaizolowany dom oznacza niewielką moc PCi. Z tym wiąże się znacznie mniejsze dolne źródło. Można też rozważyć pompę ciepła powietrze-woda. Biorąc pod uwagę oszczędności jakie osiąga się przy przygotowaniu ciepłej wody to może być całkiem sensowne rozwiązanie.


No pewnie,że PCi do c.o+cwu może kosztować tylko 40tys.zł ale co z tego ?
PCi jedynie do cwu to osobny temat bo i przeznaczenie inne i ceny inne i nie ma tu nic do rzeczy zapotrzebowanie na ciepło domu.
Nawet dla mnie PCi powietrze-woda do cwu jest to bardzo sensowne rozwiązanie icon_smile.gif
Ale nie PCi glikol-woda za 45tys.zl....
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

40 tysięcy? A mniej niż 10 tysięcy? Satysfakcjonuje?


No pewnie ! Sprzedaj mi PCi do c.o i cwu z odwiertami lub nawet p-w do c.o i cwu za 10tys.zł to nawet przyjadę po nią osobiście icon_smile.gif
Czytaj ze zrozumieniem !!
Tak przy okazji to PCi do cwu można dostać nie za 10tys.zł a za 5tys.zł...
Link do komentarza
za pięć koła już kupisz icon_smile.gif (mowa o samej pompie)
I choć cudem techniki bym tego nie nazwał, to swoje zrobi. W zasadzie chciałbym wywołać dyskusję, na temat rozpiętości cen pomp ciepła. Czy za markę można płacić 30 tysięcy więcej? Ja rozumiem że ta pompa ma starszą generację sprężarki (rzekomo mniej trwałą) ale mimo wszystko czy warto płacić 30 tysięcy więcej za markową pompę ciepła mając polski produkt w zasięgu ręki za naprawdę przystępną cenę?
Link do komentarza
Cytat

Brutto prawie 8tys.zł+odwierty 15tys.zł+zasobnik 4tys.zł=prawie 30tys.zł
Sama gruntowa PCi nie jest za droga po polskie wychodzą ok.10tys.zł ale dodatki typu odwierty,dz czy zasobniki to jest dodatkowy i nie mały koszt.



Zasobnik i tak będę mieć - ale te odwierty... jak mam dużą powierzchnie działki to nie można tego jakoś poziomo ? na 1,5m powiedzmy ?
Link do komentarza
Draagon - jasne że można poziomo...wszystko zależy jaki masz grunt - z piasku mało ciepła uzyskasz, z gliny dużo więcej....ja dla PC 8kw, mam około 550mb kolektora poziomego, zakopanego na głębokości 1,6-1,7m, około 3/4(lub więcej) z tego to glina. Wyszło dużo taniej niż odwierty. Mnie te DZ wyszło około 2tys za rurki + 5tys koparka. Za odwierty zapłaciłbym ponad 2 razy tyle...
Link do komentarza
Cytat

Draagon - jasne że można poziomo...wszystko zależy jaki masz grunt - z piasku mało ciepła uzyskasz, z gliny dużo więcej....ja dla PC 8kw, mam około 550mb kolektora poziomego, zakopanego na głębokości 1,6-1,7m, około 3/4(lub więcej) z tego to glina. Wyszło dużo taniej niż odwierty. Mnie te DZ wyszło około 2tys za rurki + 5tys koparka. Za odwierty zapłaciłbym ponad 2 razy tyle...



Ile Ci te 550mb zajęło na działce?
Link do komentarza
nie wiem dokładnie - nie liczyłem tego...miałem trochę miejsca, więc nie oszczędzałem...musiałem też ominąć rządek drzew...starałem też zachować w miarę duże odległości między zasilaniem i powrotem...nie jestem w stanie powiedziec dokładnie ile....tym bardziej że podczas kopania wjechaliśmy w teren rekultywowany(wybrana glina, zasypane pyłami i na to troche ziemi) i musieliśmy się wracać szybko, trochę zjechaliśmy na dół, a tam w innym miejscu podobnie...więc te pętle mam trochę porozrzucane na działce w zależności od tego na co trafiliśmy pod ziemią icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

nie wiem dokładnie - nie liczyłem tego...miałem trochę miejsca, więc nie oszczędzałem...musiałem też ominąć rządek drzew...starałem też zachować w miarę duże odległości między zasilaniem i powrotem...nie jestem w stanie powiedzieć dokładnie ile....tym bardziej że podczas kopania wjechaliśmy w teren rekultywowany(wybrana glina, zasypane pyłami i na to troche ziemi) i musieliśmy się wracać szybko, trochę zjechaliśmy na dół, a tam w innym miejscu podobnie...więc te pętle mam trochę porozrzucane na działce w zależności od tego na co trafiliśmy pod ziemią icon_smile.gif



Cóż zostaje mi przewertować wszystkie twoje posty icon_smile.gif a jest tego trochę. Jakby co odezwę sie na priv icon_smile.gif
Link do komentarza
napisze tak: sam kolektor to zajmuje te 225*0,8(coś koło tego)=180m2. Ale do tego trzeba dodać pas gdzie mi rosną drzewa które musiałem ominąć itp. Ale myślę że 500m2 to pewnie z powodu DZ mam tylko pod trawkę, może trochę mniej...specjalnie zostawiłem sobie też w 2 miejsca gdzie w przyszłości ewentualnie mogę jeszcze po 1 nitce wykopać - jedna jest planowana pod GWC glikolowe, a druga to takie awaryjne miejsce, jakby był jakieś problemy z DZ.
Link do komentarza
1 pętle mam trochę mniej niż 1m, bo brakło miejsca na odstęp...alternatywę miałem puścić około 8m w piwnicy i dodatkową dziurę z innej strony piwnicy robić - wybrałem trochę mniejszy odstęp...
jakie jest faktycznie oddziaływanie, to będę widział na wiosnę jak śnieg będzie topniec icon_wink.gif
jeśli chodzi jeszcze o PC, to czujniki w PC zanizają mi temperaturę i to sporo....na powrocie pokazuje mi -6, a jak mierzyłem, to temperatura była dodatnia...dopiero ostatnie kilka dni zaczęło mi szronic, czyli będzie delikatnie poniżej 0...
Link do komentarza
Cytat

Biorąc pod uwagę, że minimalna odległość pomiędzy ułożonymi rurami kolektorami (proste) wynosi 1m - fizycznie zajmują 225m2 miejsca na działce, choć ich "oddziałowywanie ma 550m2.



Ok to juz sob ie jakby co obliczęicon_smile.gif

A kolega adiqq, ile masz m2 w podlogówce? Tzn na ile wyliczyles te 550mb rur? Na jaka powierzchni?
Link do komentarza
Cytat

Podłogówki mam w sumie 215m2, ale DZ liczy się po moc PC, a nie pod podłogówke chyba...wszystko zależy jaki masz grunt...




A dużo przewymiarowałeś? I jaki masz COP?

Za firma od PC:

wady kładzenia poziomego:

* duża dewastacja terenu
* duża powierzchnia zajmowanego gruntu
* duże opory hydrauliczne i związane z tym duże koszty pompowania glikolu,
* duże schłodzenie poziome gruntu utrudniające wegetację roślin,
* niska efektywność pompy ciepła pracującej z tym typem dolnego źródła,

Nie zniechęcili cię? Zakładali ci pompę sami? Jak to wyglądało?
Link do komentarza
zawsze można zakopać rury w spirali pionowej na głębokości około 4 - 5 metrów. Zajmują dużo mniej miejsca, jednak są też odrobinę mniej wydajne. Coś za coś.

Co prawda ta sonda:

http://www.rehau.pl/files/0001D8C1.jpg

jest piekielnie droga, to zawsze możemy sami sobie zrobić coś na jej wzór. Wielkiej różnicy zapewne nie będzie a kosztowo wyjdzie bardzo przystępnie.
Link do komentarza
Cytat

A dużo przewymiarowałeś? I jaki masz COP?

Za firma od PC:

wady kładzenia poziomego:

* duża dewastacja terenu
* duża powierzchnia zajmowanego gruntu
* duże opory hydrauliczne i związane z tym duże koszty pompowania glikolu,
* duże schłodzenie poziome gruntu utrudniające wegetację roślin,
* niska efektywność pompy ciepła pracującej z tym typem dolnego źródła,

Nie zniechęcili cię? Zakładali ci pompę sami? Jak to wyglądało?



dewastacja terenu - nie ma ogrodu, wiec nie ma dewastacji terenu...i tak na wiekszosci powierzchni planuje trawnik
duża powierzchnia - miejsca mam dosyć
duże opory hyrauliczne - firma polecała rure 40 - właśnie na mniejsze opory hyrauliczne
schlodzenie gruntu - jak pisałem będzie tylko trawa praktycznie
niska efektywnosc - ktos kiedys podawal na forum ze roznica w kosztach eksploatacji w skali roku to jakies 200zł - a roznica w wykonaniu to kilkanascie tys. nawet moze byc (jak sie samemu robi poziome) wiec wybor jest oczywisty...inna kwestia jak ktos ma sam piasek, wtedy warto zastanowic sie nad odwiertami, bo rozklad kosztow jest inny...
kolektory miałem rozłożone, ale nie zakopane - przyjechała firma, zrobiła próbę ciśnieniową i napełniła glikolem, dopiero potem zakopywaliśmy kolektor(wczesniej zalaliśmy wykopy go dużą ilością wody) PC montowała firma
przewymiarowywałem tak na oko, chciałem dodatkową pętlę, tak żeby miała mniej więcej podobną długość jak pozostałe...
COP chyba nie policze, bo podlicznik co prawda mam, ale PC nie podaje ile ciepła wygenerowała...szczerze mowiac nie jest mi to do szczescia potrzebne...ale niedługo ma to byc dostepne...
Link do komentarza
z tymi sondami Helix, nie jest tak łatwo,
przymierzałem się do tego,
a oryginały naprawdę są drogie,
na 14 kW, Rehau wyliczył 30 sond a to już koszt odwiertów pionowych,
samoróbki też rozpatrywałem,
raczej nie warto a i efekt może być różny,

coraz bardziej skłaniam się ku powietrznym pompom ciepła,
z resztą jak w Szwecji mogą, to u nas śmiało mogę je polecać klientom
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...