Skocz do zawartości

może samowystarczalny


an-bud

Recommended Posts

Napisano

Chciałem postawić sobie mały domek pasywny, ale przez Adama przestawiłem się na samowystarczny. Zrobiłem sobie projekt (prawie) tzn. otwarty jestem na poprawki i nowe pomysły.

Działka około 3500m2, a domek wygląda tak...

an1.JPG


Oczywiście płyta fundamentowa, może i dwie osobno. Można podzielić budowę na dwa etapy, lewa strona strona z 1 salonem kominkowym w pierwszym etapie (prawie 80m2) przykryta dachem z dwoma spadkami. Następny etap (około 70m2) z 2 salonem "oszklonym" i garażem przykryta płaskim dachem.

Oczywista oczywistość to reku i gwc. i tak tańsze i lepsze od kominów

Kominek mieć muszę, specjalnie dopasowany do tego domu, więc własnego projektu icon_wink.gif grzejący źimą cwu, samą szybą dom przy mniejszych potrzebach, a odbiornikiem ceramicznym przy trzaskających mrozach. Przełączane w zależności od potrzeb.

Konstrukcja. Zapomniałem dodać że ma być zajebardzo tani domek. Parterówka, zacznę od dachu icon_wink.gif stropodach- kratownice-wiązary deskowe 25mm. Miejsca na ocieplenie z 80cm do 100cm i wszelkie instalacje tzn. reku dgp pod dostatkiem.

Ściany- szkielet drewniany, ale analogicznie takie jak wiązary dachowe aby zmieścić tylko 50cm ocieplenia
(konstrukcja ścian i dachu to około trzech tyś zł na deski 1 etapu)

Od gruntu około 70cm ocieplenia z tym co pod i nad płytą fundamentową

Okna -szyby x 4 + rolety, chowane skrzynki w podbitce.


2 etap podobny do 1 ale ściany salonu to belki drewniane z zewnątrz belek przykręcone listwy do oparcia szyb (x4) na to przymocowane deski szerokości belek aby stworzyć wrażenie "wychodzenia" szyb z belek. chyba się zamotałem.


cdn.


Napisano
Fajnie sie zapowiada. Mam watpliwosci co do wiazarow z desek 25 mm. 35 mm to rozumiem ale ciensze? Widziales gdzies takie?
A ten "stary" salon to nie bedzie za ciemny?
Pozdrawiam.
Napisano
ja 14 wiązary deskowe to stare (komuna) typowe rozwiązanie, kiedyś popularna konstrukcja stropodachu. Ma jeszcze kilka zalet; prosta, dużo tańsza od trdycyjnej więźby, i o wiele "sztywniejsza", i dolny pas wiązara jest stropem. Robiłem osobiście kilka domków z wykorzystaniem takich wiązarów deskowych.

Cytat

A ten "stary" salon to nie bedzie za ciemny?



Na rysunku " projekt papierowy" jest troszkę lepszy, sypialnie są szersze 0.5 m i o tyle mniejszy salon kominkowy. Rysując w programie projektowym komp mi coś sp.... oporny jestem na kompa icon_wink.gif
Napisano (edytowany)
a co będzie realizować tą samowystarczalność pod kątem co i cwu?
cwu oczywiście latem
same okna? skoro o wysokich parametrach ciepłochronnych to wydaje Ci się, że styknie?
a jeżeli dopalenie kominkiem (ceramiczne) to jak to zorganizujesz dla wszystkich pomieszczeń?


no i samowystarczalny - prąd będziesz sam produkował? Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
Napisano
Asekuracyjnie w tytule jest "może" icon_wink.gif A tak poważnie, dzięki takiej konstrukcji domu teoretycznie oszczędzam kilkadziesiąt tyś. zł. mogę więc zrobić solary na cwu, i na energię el. + mały wiatrak. Ostatecznie przykryć dach tylko papą i poczekać na przyjemniejsze ceny lub podwinąć rękawy i "temi rencami" się bawić, może to być rozłożone w czasie.


Troszkę obawiam się o oszklony salon (szyby x 4 + rolety) może zrobić go czasowo wyłączany z eksploatacji, albo zasilać podłogówką, ale bez problemów kominek da radę ciepłym powietrzem.

Kominek to mały pikuś. Palenisko izolowane wenikulitem w 100% ( icon_wink.gif zaczym pisać prawie jak TB) nad paleniskiem szyberek, albo spaliny idą przez odbiornik wodny do komina ( 2mb stalowego systemowego izolowanego komina na kominku) albo do odbiornika ceramicznego i do komina. Ceramiczny odbiornik (prawie piec kaflowy) jest wewnątrz obudowy kominka, ciepło samo leci grawitacyjnie rurami schowanymi w stropodachu na wszystkie pomieszczenia.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Witaj
Jak widzę dojrzewa pomysł, o którym dyskutowaliśmy!
No, to dodam swoje kilka groszy, jeśli pozwolisz.
Piszesz - płyta....
A może... TAKA?
Brak obrazka

Da się to zrobić za "ludzkie" pieniądze?
Bo jakby tak jedną połać dachu (tę południową\południowo-zachodnią) wykonać jako solar powietrzno-cieczowy - to byłoby i źródło i magazyn ciepła dla podłogówki.
Można do tego dodać dobrze dopasowany bufor ciepła współpracujący z tym solarem, i wężownicą miedzianą na czopuchu, taki co przepływowo robi CWU i obsługuje podłogówkę?
Można mu też dać grzały na "nocny prąd".
Jak się kto uprze - piec gazowy też da się tam podpiąć...

Piszesz - rekuperator...
A to oznacza wentylację mechaniczną....
A mając solar powietrzny - to wsparcie solarne ogrzewania jest formalnością...

Umiałbym takie coś policzyć, zbudować i sprzęgnąć z podłogówką!
A jakby tak dać tam te przesuwne ściany ograniczające przeszklenia salonu na zimę?
Myślałeś o tym?

Adam M.
Napisano
Cześć Adam.
Ciekawe, ale ile m3 ma ten wodno ziemny-akumulator.
Od wielkośći zależy "ludzka" kasa icon_wink.gif

Cytat

A mając solar powietrzny - to wsparcie solarne ogrzewania jest formalnością...



Możesz to rozwnąć.

Miałeś dać linka do tego, może być problem z szczelnością...

Cytat

A jakby tak dać tam te przesuwne ściany ograniczające przeszklenia salonu na zimę?
Myślałeś o tym?



Pozdrawiam
Jurek

ps. strasznie muli to forum icon_confused.gif
Napisano

Dałbym ten akumulatorek na 2m głęboko i pod całym domkiem.
Byłby NAPRAWDĘ spory zapas ciepełka.
Co do rozwinięcia tematu...
Porobię fotki i wstawię to łatwiej będzie połapać co i jak.
Pogoda pomaga (w tłumaczeniu o co idzie) jak raz...
Adam M.
Napisano
Cytat

Dałbym ten akumulatorek na 2m głęboko i pod całym domkiem.
Byłby NAPRAWDĘ spory zapas ciepełka.



Adam, przecież to się robi fundament x 2 icon_confused.gif??: w wesji "kieszonkowej" może by wyszło za "ludzką" kase, ostatecznie wielkości kanału samochodowego icon_wink.gif

Przesadzam z ociepleniem aby straty były minimalne, co za tym idzie małe potrzeby na ogrzewanie.
Największy problem jest z wytworzeniem energi el. następnie cwu.
Ostanio wpadło mi do głowy wykorzystanie silnika samochodwego na olej roślinny do robienia prądu i ciepła.
Liczyłeś kiedyś opłacalność takiej małej "elektrociepłowni"?
Napisano
Tak. Liczyłem.
Właśnie TERAZ to sobie stawiam....
Ale ja mam 3 tony buforka a przewiduję z 6, może z 8 ton.
Silnik daje obłędne ilości ciepła przy niepowalającej ilości mocy mechanicznej.
Do pracy ciągłej - to nie najlepsze rozwiązanie.
Trzeba te piki mocy, jakie daje kogeneracja, ładować w akumulatory. Magazynować "na potem".
I prąd i ciepełko.
Tylko tak wychodzi rozsądna cena kWh.

Co Cię tak przeraża w tym akumulatorze ziemnym?
Te trochę ścian w dziurze w ziemi?
Przecież wypełnienie to piasek...
No, trochę rurek PP też...
Ale....
Jakbyś zrobił - to mając solarek (wykorzystać cały dach) masz naprawdę istotny wkład w grzanie chałupy!

Adam M.
Napisano
Cytat

Co Cię tak przeraża w tym akumulatorze ziemnym?




Oswajam się z wielkością 160m3 buforka ziemnego icon_wink.gif Tobie wystarczy około 6 ton.
Taki bufor to wyjdzie w kosztach jak dom z piwnicą i do tego zasypaną + izolacja, mam teren gliniasty więc piach to też dużo kasy. Fundament przykryć trzeba raczej stropem nie płytą.
Przy moich małych potrzebach ogrzewanie załatwię kominkiem całkowicie, i ciepłą wodę zimą.

Zostaje cwu od wiosny do jesieni, kominek odpada bo zagotuję dom samą szybą. Solar by wystarczył na cwu.
Są solary do prądu tylko .... trochę mało, wiatraczek?

Jak nastawić się na prąd z silnika to ubocznie wyjdzie też dużo ciepła. Ty masz do kogeneracji silnik benzynowy, ja biorę pod uwagę olej napędowy (mam bliżej pola z rzepakiem, lasy daleko, może być od smażenia frytek icon_wink.gif )
Jest jeszcze jeden plusik produkcji oleju, nadwyżki oleju można wlać do samochodu.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Policzyłem wstępnie koszt materiału na stan surowy otwarty (pierwszego etapu) Z własnym transportem mieści się prawie w 10 tyś zł. (ściany i stropodach) + płytka fundamentowa z GWC spokojnie (na oko icon_wink.gif ) w 20 tyś się zmieści. Jadę w poniedziałek po granulat poliuretanowy, jak testy wyjdą pozytywnie to 100% dobrego ocieplenia wyjdzie prawie darmo.
Stropodach z wiązarów deskowych kila razy robiłem, ścian jeszcze nie, więc dla lepszej orientacji zrobiłem w skali 1:1 element ścienny - wyszło super, dobrze że przypadkiem mam sprzęt prawie profesjonalnej stolarni icon_wink.gif brakuje tylko elektrycznego młotka icon_confused.gif trzeba się rozglądnąć za takim wynalazkiem.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
An- bud, powiem szczerze że prawidłowo nie przejmujesz sie ciepłem, ma go być mało potrezbne i faktycznie przy domku pasywnym i lepszym problemem pozostaje prund aby go tanio wykonać.
Ja u siebie mam wlasną studnię i też wodociąg (do wyboru) i mam też oczyszczalnię ścieków a więc doslownie czekam tylko na własny prąd.

pzdr
Napisano
Cały czas zastanawiam się nad "prundem"
Zakładałem jak Ty czekać na lepsze czasy icon_confused.gif Może spadną ceny z kosmosu na ziemię i wtedy...

może jaki mały parowóz by się nadał? icon_redface.gif
Napisano
swego czasu, za bezcen, mozna było kupić agregaty mienia wojskowego
takie dwudziestoletnie, któe przechodziły mooże kilkaset motogodzin
w końcu tego prądu nie będzie aż tak dużo potrzeba, żeby przeżyć
a jak jeszcze neta odpuścisz.... icon_smile.gif

chyba, że jakiś benzynowy przerobiony na gaz
nie widzę możliwości stałego i stabilnego zasilenia w prąd z jakiś tam alternatywnych źródeł,
jak nad takimi nie mieszkasz
rzeczki brak, wiatrak - kapryśne urządzenie, chyba, że muły w kieracie, chomiki w kołowrotku
ale mnie osobiście szkoda by było zwierzątek icon_sad.gif
Napisano
Można turbiną parową, ale już są lepsze, sprawniejsze sposoby.
Choćby kogenerator pędzony gównem, trocinami czy gazem "rurzanym" lub LPG.
Będę też zatrudniał do tego celu niewolniczą pracę .. drożdży.
Tak, dla eksperymentu, bo wyliczenia są bardzo obiecujące!
Adam M.
Napisano
Cytat

Można, są przecież agregaty prądotwórcze icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif



Tak!
Są!
I nawet potrafią ten prąd robić, ale tylko wtedy, gdy im się jakiego napędu zapoda!
A napędy drogie, to lecą kombinacje jak napęd z gówna, trocin czy drożdży upędzić...
Agregat - nie problem.
Problem - to jak go tanio pokręcić.

Adam M.
Napisano
Cytat

A napędy drogie, to lecą kombinacje jak napęd z gówna, trocin czy drożdży upędzić...
Agregat - nie problem.Problem - to jak go tanio pokręcić.

Adam M.



a ja znam, aj zna, u nas w tv podpowiadaja od dwóch dni.
Musi najpierw tak:
- żeby była autostrada obok domu
- potem dogadać się z kierowcami ciężarówek i koparek
- potem policzyć i potargować za ile
- potem już......
I nie tylko paliwo do agregatu ale i ziemię na ogródek, i drewno na cokolwiek i kamień do utwardzenia, i piasek do zasypania fundamentu
I wiele, wiele innych
Tak piszą przynajmniej -icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Tak!
Są!
I nawet potrafią ten prąd robić, ale tylko wtedy, gdy im się jakiego napędu zapoda!
A napędy drogie, to lecą kombinacje jak napęd z gówna, trocin czy drożdży upędzić...
Agregat - nie problem.
Problem - to jak go tanio pokręcić.

Adam M.




Jak ktoś chce zawsze znajdzie sposób icon_wink.gif jak nie icon_confused.gif zawsze znajdzie powód icon_wink.gif

Muszę jednak wykombinować jaki interes związany z przerabianiem drewna icon_cool.gif aby darmowych odpadów dużo było icon_wink.gif

Pozdrawiam
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Co do tej produkcji prądu to wbrew pozorom nie jest to tani interes. Dobry agregat to jedno,ale napęd do niego to spora inwestycja. Tym bardziej jeżeli ma dostarczać prąd do całego domu i obejmować swoim zakresem większość instalacji.
Napisano
Cytat

Muszę jednak wykombinować jaki interes związany z przerabianiem drewna icon_cool.gif aby darmowych odpadów dużo było icon_wink.gif

Pozdrawiam


Produkcja eko-zabawek z drewna na skalę światową... no może europejską starczy icon_wink.gif icon_biggrin.gif

PS
Tylko czy wtedy będzie Ci się jeszcze chciało stawiać czadnicę ? icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Produkcja eko-zabawek z drewna na skalę światową... no może europejską starczy icon_wink.gif icon_biggrin.gif

PS
Tylko czy wtedy będzie Ci się jeszcze chciało stawiać czadnicę ? icon_biggrin.gif


Interes sam się znalazł icon_wink.gif może takie domki, ale na skalę krajową icon_lol.gif
Napisano
Cytat

" no może europejską starczy " "starczy" to jest uwiąd! Internet nie zwalnia z szacunku dla czytających.



Internet jest też kopalnią wiedzy – zwłaszcza jak w szkole ciskało się w nauczycieli kamieniami.

„starczy” od „starczyć

A może lektura słownika by się przydała np:
Słownik ortograficzny języka polskiego - Muza 2001, 2005, 2006 - T. Karpowicz
Napisano
Cytat

" no może europejską starczy " "starczy" to jest uwiąd! Internet nie zwalnia z szacunku dla czytających.


No panie TB, rzeczywistość jest okrutna.
Uwiąd starczy zwany również Marazmem w pana przypadku sięgnął również wyższych partii ciała... chociaż czy dopiero teraz... hmm, o tym nie jestem do końca przekonany.
Cytat

Marazm (gr. marasmós – gaśnięcie, uwiąd) – w medycynie oznacza stan wyniszczenia organizmu, niekiedy ze zmianami w korze mózgowej, prowadzące do zmniejszenia sprawności myślenia i apatii; także oznacza apatię; depresję; przygnębienie[1].

Potocznie słowo używane jako zastój, bezwład, przekonanie o niemożności zrobienia czegokolwiek.


Dla pobudzenia tej szarej masy odpowiedzialnej za myślenie:

Cytat

Starczy, wystarczy
Czy poprawnie jest mówić, że czegoś już starczy? Czy trzeba powiedzieć wystarczy? Ktoś kiedyś zwrócił mi uwagę, że starczy może być wiek.
Oba czasowniki są równie dobre, ale ten z przedrostkiem wy- jest częstszy.

— Mirosław Bańko, PWN


Cytat

Jerzy Bralczyk - Słowo o słowie
"Starczy" i "wystarczy" to synonimy. Wystarczy powiedzieć "starczy"


Straszny OT sie zrobił przez pana, panie TB.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Nie bardzo pamiętam (dawno temu wyliczałem, ale suwak gdzieś mi wcięło :bezradny: ) ale ta kratownica raczej kiepsko przenosić będzie obciążenia pionowe.

Chyba, że ułożona w „poziomie” jako swoisty podciąg lub „wieniec” dachu.
Napisano
Cytat

Nie bardzo pamiętam (dawno temu wyliczałem, ale suwak gdzieś mi wcięło :bezradny: ) ale ta kratownica raczej kiepsko przenosić będzie obciążenia pionowe.

Chyba, że ułożona w „poziomie” jako swoisty podciąg lub „wieniec” dachu.




Egzemplarz prototypowy zachowuje się znakomicie icon_wink.gif typowa konstrukcyjna "belka" w kanadyjczyku to 89mm x38mm.
Na moje jest to mocniejsza, sztywniejsza konstrukcja.
  • 5 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 rok temu...
  • 11 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

Najpierw należy zobaczyć, czy suszone śliwki zanurzone w tym paliwie nie zzielenieją - a potem, ostrożnie, dalsze badania naukowe...
icon_lol.gif
Adam M.




Haj.
Masz może jakieś dobre wiadomości w tym temacie??? Biokominki działają na podobnym składzie tego paliwa...


edyt.
Zrobiłem ostatnio sobie "domek" samowystarczalny... raczej prawie bo jednak lpg muszę kupować... Edytowano przez an-bud (zobacz historię edycji)
  • 3 tygodnie temu...
  • 7 lata temu...
Napisano

Znalazłem mój temat z przed wielu lat. Troszkę się zmieniło... wymagania i potrzeby zmalały, nowe pomysły zakwitły a zdrowie zdechło.

Kobiety się zmieniły.... przybyło tylko siwych włosów i może doświadczenia oraz wiedzy

Podoba mi się coś takiego ze względu na to że można się ewakuować z tego kraju lub przynajmniej zmienić sąsiada, ale dalej samowystarczalny ze względu na szybujące koszty utrzymania. Ze względu na nabytą alergię na schody i mniejsze potrzeby rezygnuję  tylko z pięterka 

 

Napisano (edytowany)
15 godzin temu, an-bud napisał:

Znalazłem mój temat z przed wielu lat. Troszkę się zmieniło... wymagania i potrzeby zmalały, nowe pomysły zakwitły a zdrowie zdechło.

Kobiety się zmieniły.... przybyło tylko siwych włosów i może doświadczenia oraz wiedzy

Podoba mi się coś takiego ze względu na to że można się ewakuować z tego kraju lub przynajmniej zmienić sąsiada, ale dalej samowystarczalny ze względu na szybujące koszty utrzymania. Ze względu na nabytą alergię na schody i mniejsze potrzeby rezygnuję  tylko z pięterka 

 

 

Domek bardzo fajnie zaprojektowany i urządzony. Kilka ergonomicznych patentów: chowane WC, schowki pod schodami, okap wysuwany z blatu, przeszklona ściana w solanie otwierana na taras. Piękny stół.

Góra bardzo niska.

Taki domek najbardziej chyba sprawdza się w ciepłym klimacie, gdzie przez cały rok można korzystać z tarasu i ogrodu, jako dodatkowej przestrzeni domowej.

W jesienno-zimowe pory roku może być nieco ciasno.

 

Ale całość super! I najważniejsza zaleta, mobilna:)

Edytowano przez Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 28.01.2022 o 15:54, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

 

Domek bardzo fajnie zaprojektowany i urządzony. Kilka ergonomicznych patentów: chowane WC, schowki pod schodami, okap wysuwany z blatu, przeszklona ściana w solanie otwierana na taras. Piękny stół.

Góra bardzo niska.

Taki domek najbardziej chyba sprawdza się w ciepłym klimacie, gdzie przez cały rok można korzystać z tarasu i ogrodu, jako dodatkowej przestrzeni domowej.

W jesienno-zimowe pory roku może być nieco ciasno.

 

Ale całość super! I najważniejsza zaleta, mobilna:)

Mam doświadczenie  w przebudowywaniu przyczepy.... poprzednią ogrzewałem lodówką (ciepło z odzysku) a przy -10 na zewnątrz włączałem dodatkowo żarówkę zwykłą 60 watów :) i wewnątrz było ponad 20 stopni (w naszym klimacie) Planuję ten domek tylko dla siebie i kota oraz gościnnie dla drugiej osoby.

Napisano
5 godzin temu, an-bud napisał:

Mam doświadczenie  w przebudowywaniu przyczepy.... poprzednią ogrzewałem lodówką (ciepło z odzysku) a przy -10 na zewnątrz włączałem dodatkowo żarówkę zwykłą 60 watów :) i wewnątrz było ponad 20 stopni (w naszym klimacie) Planuję ten domek tylko dla siebie i kota oraz gościnnie dla drugiej osoby.

Świetne pomysły na ekonomiczne ogrzewanie.

Kota też można "wykorzystać" jako mobilny grzejnik, przyjemnie mruczący w dodatku :)

 

W czasie pandemii przyczepy kempingowe i kampery były hitem wakacyjnych wyjazdów. Internetowe relacje ludzi w ten sposób podróżujących po świecie cieszą się ogromną popularnością. W dobie zdalnej nauki i pracy takie życie staje się możliwe.

Napisano
Dnia 2.02.2022 o 13:38, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Świetne pomysły na ekonomiczne ogrzewanie.

Kota też można "wykorzystać" jako mobilny grzejnik, przyjemnie mruczący w dodatku :)

 

W czasie pandemii przyczepy kempingowe i kampery były hitem wakacyjnych wyjazdów. Internetowe relacje ludzi w ten sposób podróżujących po świecie cieszą się ogromną popularnością. W dobie zdalnej nauki i pracy takie życie staje się możliwe.

Uwielbiam prostotę,minimalizm w urządzaniu jak i w projektowaniu oraz konstrukcji. 

Muszę więc przerobić i dostosować do moich wymagań, kompostujące wc w oryginale mi się podoba, taras wyjątkowo też, klimatyzacja, ale pięterko odpada. Za to jednej wysokości parter (normalnej wysokości) z uproszczoną tradycyjną kuchnią.

 

Pozdrawiam

też się podpiszę :)

Jerzy Anyżewski

Napisano
Dnia 6.02.2022 o 14:36, an-bud napisał:

Uwielbiam prostotę,minimalizm w urządzaniu jak i w projektowaniu oraz konstrukcji. 

Muszę więc przerobić i dostosować do moich wymagań, kompostujące wc w oryginale mi się podoba, taras wyjątkowo też, klimatyzacja, ale pięterko odpada. Za to jednej wysokości parter (normalnej wysokości) z uproszczoną tradycyjną kuchnią.

 

Pozdrawiam

też się podpiszę :)

Jerzy Anyżewski

Życzę powodzenia w realizacji planu:) brzmi super!

 

również pozdrawiam

  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...